Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe Mamulce 2009


bloomoo

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka Dziewczynki!

Jeszcze raz dziękuję za gratulacje!!! :36_3_15:

Dziewczynki czytam Wasze posty, ale nie mam czasu brać udziału w dyskusji - wybaczcie Kochane!

My jesteśmy po pierwszej nocy we własnym domku :36_3_1: Miłoszek był baaaaaardzo grzeczny! Pozwolił mamie odespać szpitalne noce, hihi. Noc moi mężczyźni spędzili razem :11_2_113: Ja wstawałam tylko trzy razy...

Wrzuciłam fotki do galerii :36_3_1:

Buziaczki zostawiam!

http://cap30.caption.it/10259/captionit0150750735D37.jpg :36_3_1:

http://miloszek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

mirinda synuś śliczny!!!!!!!!!!!!!!!!:Całus:

Taki jakis mam dzis dziwny przyplyw energii, jakby nie ograniczenia ruchowe i ciazenie brzuszka to bym i te okna od raznu pomyła, ale niestety na razie odpuszcze:Oczko:

Oj znieczulice to my mamy wyjatkowa w tym kraju:Zły: nikt teraz cięzarnej nie przepusci w kolejce, a jakby zemdlala to nawet by karetki nie wezwano:Szok:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Stysiu - solidarnosc jajnikow?
Hehe dooobre. Nikt tak nie dopieprzy kobiecie w zwiazku z waga czy wygladem jak druga kobieta. Smutne, ale niestety prawdziwe.

A co do znieczulicy, to ja jakos srednio doswiadczylam. Do lekarza chodze tylko do gina, a tam same ciezarne ;-) W sklepie rzeczywiscie nikt mnie nigdy nie przepuscil, ale np wiele osob spoglada na brzuszek i sie milo usmiecha. W malych sklepach ekspedientki pytaja kiedy termin, raczej tak pozytywnie jest. W pracy mialam taryfe ulgowa u szefa - np kazal mi wychodzic na spacer - czujecie? zebym sie dotlenila. Ale za to kolezanki - kobiety srednio byly wyrozumiale. Wiadomo, solidarnosc jajnikow :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

ehh dziewuszki z ta znieczulica to tragedia naprawde.tu jakos sie tego nieczuje ale oczywiscie wsrod turasow to wyjatek (niewszystkich) oni to takie swinie wiekszosc.a tak typowy Holender to z usmiechem ustapi zapyta co i jak naprawde milo.
ja niby tez juz bym chciala moja kruszynke miec ze soba ale wiem ze jeszcze musi posiedziec w srodku.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Tjaaaa, to ja wlasnie wrocilam z poczty gdzie odstalam swoje - chyba z poltorej godziny i nikomu do glowy nie przyszlo mnie przepuscic. Powiem Wam ze nawet myslalam coby w ramach cwiczenia asertywnosci po prostu podejsc bez kolejki, ale troche mi bylo glupio bo primo - faktycznie sporo mocno starszych ludzi tez stalo, a secundo - i tak mi sie nigdzie nie spieszy to co mi tam, chociaz troche "pobylam wsrod ludzi" ;)))

Co do uzaleznienia od forum, to ja tez zglaszam objawy :)

Mirand,a a Synek boski, slodziak na maksa, rety mi sie teraz tak probilo, ze bym tylko zdjecia dzieci ogladala!!! Dziewczyny juz Mamusie - dawac wiecej zdjec!!! :)

Stysia, u nas zimnica i nieprzyjemna wilgoc, na razie nic nie pada, ale tylko czekac sniegu z deszczem...

A propos "wymiany" telefonow - to kapke sie pogubilam, mam wyslac komus na PW moj i liczyc na odwzajemnienie i jemu (JEJ, jej ;) wyslac info JAKBY CO?? Tylko komu? Ktos chetny? ;)

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcatard20090406_-8_My+child+is.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :)

Na wyrozumiałość i zwykłe ludzkie odruchy to nie ma co liczyć, bo się można przeliczyć. Ogólnie były chyba ze 2 sytuacje, kiedy mi ustąpiono miejsca, a tak, to niestety człowiek narażony na ścisk w tramwajach i autobusach i odstanie w kolejkach. Nawet nie próbuję się przeciskać, ani wymuszać pierwszeństwa, bo nie chcę czuć tych spojrzeń na swoich plecach. Trudno, przemęczę się jeszcze trochę.

Co do komentowania wyglądu, to faktycznie, niektórzy są tak grubociosani, że szkoda gadać. Osobiście nie miałam takich sytuacji, wszyscy miło i przyjaznie się odnoszą i reagują. Inni po prostu nie zwracają uwagi, ale to lepsze niż niezdrowa ciekawość.
Nikt mnie jeszcze nie wypytuje natrętnie, kiedy rodzę, bo zainteresowani wiedzą, że mam termin na środek kwietnia, więc na razie nie mają powodów do pytań hehe.
Trochę osób rzeczywiście pyta o wagę, ale to też nie tak chóralnie jak u Was.

A po porodzie to i tak wiadomo każda będzie w swoim tempie dochodzić do siebie. Jednej to zajmie miesiąc, a innej pół roku, ale zobaczycie, wszystkie będziemy zadowolone z efektów :)

Ja też jestem ciekawa, ile mój maluszek już przybrał na wadze, ale to dopiero za tydzień prawdopodobnie się dowiem. Sądząc po rozmiarach brzucha, to w ostatnim czasie mała podrosla znacznie.

Nie wiem, co jest, ale od kilku dni ciągle mam ochotę na słodkie. Ostatnio tak nie miałam, raczej się obywałam, a teraz to ciągle bym coś chrupała hehe.
Woda nadal idzie butelkami :D

Anemii nie miałam, nawet żelazo mi podskoczyło w ostatnim okresie, może to od tego, że jem dużo serów żółtych, ryb i innych takich rzeczy. Nie martwcie się niedokrwistością, maluszki i tak dobrze się mają, one się doskonale zaopatrują z naszych zapasów :)

miłego popołudnia

http://www.suwaczek.pl/cache/4087228f40.png

Odnośnik do komentarza

Co do wody to ja ją też pije litrami , a szczególnie. Nawet zastanawiałam się czy to jest normalne,ale uspokoiłam się bo czytam ,że nie ja jedna.
Jeśli chodzi o słodycze to ja je jem tonami i tęsknię do czasów kiedy nie mogłam na nie patrzec.
Dziewczyny ,czy was także bolą kości miednicy wieczorami?
Ja jak leżę w łóżku to przekręcic się nie sposób bez bólu.Najgorszym sportem z ekstremalnych jest zawiązywanie sobie butów a o zakładaniu skarpet nawet nie wspomnę.
Mam nadzieję ,że nie jestem osamotniona.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-32396.png

Odnośnik do komentarza

jola28
Co do wody to ja ją też pije litrami , a szczególnie. Nawet zastanawiałam się czy to jest normalne,ale uspokoiłam się bo czytam ,że nie ja jedna.
Jeśli chodzi o słodycze to ja je jem tonami i tęsknię do czasów kiedy nie mogłam na nie patrzec.
Dziewczyny ,czy was także bolą kości miednicy wieczorami?
Ja jak leżę w łóżku to przekręcic się nie sposób bez bólu.Najgorszym sportem z ekstremalnych jest zawiązywanie sobie butów a o zakładaniu skarpet nawet nie wspomnę.
Mam nadzieję ,że nie jestem osamotniona.

oj nie jestes nie jestes, ja sie juz bardzo długo z tymi bolami borykam, najgorzej jest w nocy , za kadym razem sie budze zeby sie na drugi pok przekręcić,a bol przy tym nieziemski:Histeria:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

mama2corun
ehh dziewczyny z ta znieczulica to tragedia!ja jak bylam w PL i w realu w kolejce stoje i mi slabo sie zrobilo i ukleklam...bo niemoglam ustac kobieta przedemna spojrzala namnie z takim zgorszeniem ze masakra!!i nikt ale to nikt nawet niezapytal czy wszystko w porzadku czy cos ehh
szkoda nerwow kochane

Hm...a u mnie troche inaczej bo odkad widać brzuszek to ludzie sie jacyś mili zrobili, przepuszczają mnie w kolejkach, ostatnio nawet u lekarza mnie przepuscili normalnie jestem w szoku

http://maja2009.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/29414a2d3e.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ckai3e3kyvu8eal1.png

Odnośnik do komentarza

Malinka jezeli idzie o nr telefonow, to ja tez nie wszystko zalapalam, ale z racji tego, ze mieszkam za granica nie podaje swojego, zeby nie narazac zadnej z Was na jakies koszty (chyba, ze ktos wyrazi taka chec), gdyby ktoras z Was podala mi swoj nr. to dam Jej znac jak juz urodze i bedzie mogla powiadomic na forum inne dziewczyny.

Miranda sliczny ten Twoj bobasek!!!! Tez juz bym chciala...

Jezeli o bole miednicy, czy czegokolwiek innego, to ja u siebie nie zaobserwowalam, ale... zauwazylam inna prawidlowosc, mianowicie, ze jestem "opozniona" w stosunku do Was z wiekszoscia objawow!!!!! Jak pisalyscie dawno, dawno temy, ze Wasze dzieci maja czkawke, moja miala na dlllllllluuuuuuugo po tym. Jak pisalyscie, ze kopia Was maluszki po zebrach, moja (a jakze!) dlugo, dlugo pozniej zaczela:) Stad tez moj wniosek, ze jak Wy zaczelyscie rodzic, to ja sobie jeszcze poczekam:))))

Co do znieczulicy, to w Anglii jest roznie, w sklepie pani ekspediebtka wywolala mnie z wieeeeeelkiej kolejki i powiedziala, ze mam nie stac, bo jestem z ciazy i przysluguje mi obsluga poza kolejnoscia - nikt z klientow nawet nie mrugnal okiem!!! W metrze, autobusach, pociagach czy stacjach sa specjalnie zaznaczone miejsca dla kobiet w ciazy, inwalidow, matek z dziecmi lub z wozkami i jak tylko osoby siedzace na nich widza, ze jedna z tych osob wsiada do np. autobusu to zaraz wstaje i ustepuje miejsca, jak nie to kierowca zwraca uwage!!!!! Ale oczywiscie nie brakuje baranow, ktorzy widzac Cie z wielkim brzuchem i tak wsadza swoje cztery litery na to oznaczone miejsce - ale ja sie wtedy nie czaje, tylko podchodze i zwacam uwage, ze to jest miejsce dla mnie a nie dla nich:)))))

Odnośnik do komentarza

jola28
Ja mam to szczęście ,że mam starszego synka.Jak mi sie nie chce wstac po coś, to wysyłam mojego Pawełka.Kochany dzieciak, a ze mnie leniwa mamulka.

Jolu to moja Oliw niby mala ale tez tak niby sie mna opiekuje sok mi poda czy wode naprawde cudowna jest,a dzis jej prubowalam wytlumaczyc dlaczego niemoge z nia tradycyjnie isc na spacerek ze mowie ze jak chodze to Aleksandra chce wtedy juz sie urodzic a jest jeszcze za malutka,i co Oliwia na to z bardzo powazna minka mowi domnie "spac"natychmiast spac hihi
Wiki widzisz sa ludzie i ludziska niewszyscy sa oczywiscie nieczuli i to milo ze Ciebie mile sytuacje spotykaja.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

O matko dzisiaj to kilka stron do czytania :) Ja nie mogłam wcześniej pisać bo coś ciągłe szykuje na jutro ale Was czytałam cały czas miałam laptop w kuchni i patrzyłam co tu piszecie:36_3_1::36_3_1:

Co do picia to ja Wam powiem, ze ja strasznie mało piję chyba za mało bo czasem tylko dwie szklanki herbaty i z dwie wody :( Jeść mi się nadal nie chce. A babcia mi takie pyszne dwa ciasta upiekła i miałam ochotę na nie ale jak tylko ugryzłam raz tak już byłam najedzona i syta:36_11_1::36_11_1:

Miranda prześliczny ten Twój maluszek :))))))

oki zmykam moze jeszcze zajrzę do Was później jak się uporam z tym wszystkim. A i jeszcze jedno zrobiłam sałatkę jarzynową wymieszałam z majonezem i tak sobie myślę chyba o czymś zapomniałam i tak próbuje i myślę i po godzinie sobie nagle wspomniałam, ze nie dałam ziemniaków :) hihi Dobrze, że w miarę szybko sie zorientowałam hihi:36_21_5::36_21_5:

Odnośnik do komentarza

A co do " życzliwych ludzi" to pisałam kilka dni wcześniej, że jak byłam oddać pit w urzędzie skarbowym to ochraniarz mnie przepuścił a babki stojące w kolejce chciały mnie zjesc.
Kiedys miałam też taką sytuację, ze kolejki w hieprmarkecie i szukałam kasy pierwszeństwa więc poprostu podeszłam i powiedziałam przepraszam ale tu jest kasa pierwszeństwa a jeden facet aż skoczył do mnie, że jak to on tu stoi już tyle a ja mu się tu wpierniczam. Maz się tak wkurzył, że musiała kasjerki wkroczyć.
Chociaż powiem Wam, ze nie zawsze tak jest czasem mi się zdarzyło, ze jakaś babka mnie przepuściła w kolejce :)

Odnośnik do komentarza

To ja Wam opowiem jak było w stolicy :)).
W pierwszym dniu w tramwaju był taki tłok,ze nawet nie miałam szans aby dopchać sie do jakiegokolwiek miejsca, tak wiec stałam sobie jedną ręka trzymając sie poreczy, drugą asekurowałam synka i znosiłam ciezar pani leżącej mi na plecach :((( ...(o matko jak to dobrze ,ze już tam nie mieszkam) W nastepnym tramwaju podeszlam do miejsca oznaczonego i poproiłam o ustąpienie miejsca :))
A najbardziej mnie rozśmieszyła sytuacja w szpitalu,,,była ogromna kolejka do szatni, a ja zmeczona po paru godzinach "kwitnienia" na oddziale , strasznie zmęczona, po prostu podeszłam bez kolejki, a jedna pani na mnie z mordą ,ze tu jest kolejkaa ja na to : a ja jestem w zaawansowanej ciąży, po czym spojrzała na brzuch,,, i mnie pocieszyła: przepraszam niezauważyłam :))) Ups,,,, a ja narzekam ,ze nie moge już chodzic, a po mnie wcale nie widać :))).No rozbroiła mnie kobita :)

Nie pojechałam dziś do tego mojego szpitala, bo nogi mi trochę "otęchły" ale tylko trochę...Czekam na dalszy rozwój sytuacji,lezę cały dzień, zobaczymy może jutro pojadę .
Dzięki dziewczynki za dobre słowa i trzymane kciuki:) Ehh,,, ale normalnych butów to ja nie założę już, dzis musiałam wyjść z domu, bo mi się lodów zachciało, a nikogo w domku nie było...no i był problem,,, poszłam w meza domowych klapkach ,,,,

http://www.takeagift.pl/polecam:117659
http://yasmin.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/021/021261960.png?4163

Odnośnik do komentarza

Malinka i ktos jeszcze... pytala o telefony. Sluchajcie, ja zaczelam ten temat i wskazalam biedna Wiki ;-) ale w kazdym razie wymienilam sie z czescia dziewczyn numerami i jakby co, mozecie mi slac PW swoje numery, ja odesle Wam swoj numer (juz motam ;-)))) i jesli tylko dostane jakies info o naroidzinach maluszkow to zaraz wpisze na forum.

Skomplikowana akcja :)

http://www.suwaczek.pl/cache/e8709fd38b.png

http://www.suwaczek.pl/cache/12571a6fee.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...