Kwietniowe Mamulce 2009

[fewa]

hej hej.
ja tylko na chwilke.dobija mnie brak kontaktu ze swiatem internetowym w domu:(
jesli chodzi o jakies przeziebienie to ja pilam albo mleko z miodem i maslem, albo wode z miodem i cytrynka no i hernatke z cytrynka i juz mi przeszlo.wiec zycze powodzenia:)

co do boby to ja ma chyba ze 3 szt z krotkim na 56 i 2 na 62.z dlugim i chyba jeszcze na 56 to ze 2 z dlugim by sie przydalo nie wiem wlasnie sama.a wieksze to chyba z krotkim pokupuje.
jutro kolejne zajeci a w szkole.
czy ktoras z was juz tez zaczela chodzic???

[bajustyna]

Dziwczyny ale nabawiłam się strachu tak zdenerwowałam, że brzuch mnie boli jak nigdy. Moja córcia skakała sobie na rozłożonej wersalce i nagle spadła na podłogę głowąi huk, pisk, płacz...Stałam obok i podleciałam do niej i ją wziełam na ręce nie mogła się uspokoić i płakałyśmy obie. Teraz mąż ją usypia ale boję się, że mogła sobie coś zrobić. Kurcze nigdy nie skacze po wersalce akurat dzisiaj jej się zachciało szaleć

[Gość Agnieszka31]

Justys- o moj Boze!!!!! obserwujcie ja, jak beda wymioty, zawroty glowy to do szpitala, co jakis czas tez bym ja przebudzala zeby zobaczyc czy wszystko ok;
tule mocno i pewnie wszystko bedzie dobrze

[Malinka77a]

Czesc Dziewczyny,
Jeszcze raz dzieki za odzew w sprawie wanieniek :)

A teraz po kolei ;)
HAppy - co do dretwienia, to ja od miesiaca chyba mam non-stop zdretwialy 3 palce u lewej reki, do tego stopnia, ze trudno mi wykonywac niektore czynnosci, najgorsze jest otwieranie drzwi i zmywanie ;) ale pytalam lekarza i powiedzial, ze to zupelnie normalne i "tak musi byc" ;))

Agnieszka31, co do glukozy, to ja od razu mialam robione 75g (50tki mi w ogole nie robili) i w dodatku nie pozwolili mi wcisnac cytryny (twierdzily baby ze to zaniza wyniki). Ale wez w razie czego, w wiekszosci przypadkow pozwalaja, a jakby co to zawsze mozesz wycisnac jak nie beda widzialy ;))

Gabalas, ja mam potfffforne napady glodu, a wlasnie szczegolnie po tym jak musialam przejsc na diete, oczywiscie najbardziej chce mi sie tego, czego nie moge, i mysle, ze jedzac cos innego w ilosciach MEGA zaspokajam tylko kompulsywanie glod slodkiego ;) a potrafie jesc i o 12tej w nocy...

Fewa, my juz w szkole rodzenia bylismy dwa razy, jak na razie jest ok, chociaz z najwieksza niecierpliwoscia czekam na nauke pielegnacji noworodka....

Dzis ja przyjmowalam ksiedza (sama, maz sie wymiksowal praca;)), wesolo bylo bo nie dosc, ze okazal sie chorwatem slabo mowiacym po polsku, to jeszcze na koniec, jak go juz pozegnalam i odprowadzilam i juz nawet zdazylam wizyte obgadac z sasiadami....to sie okazalo, ze zapomnialam dac koperte ;)
Lezala sobie ciagle pieknie na srodku stolu :) Slabo? ;)

[aga_3000]

bajustyna

Dziwczyny ale nabawiłam się strachu tak zdenerwowałam, że brzuch mnie boli jak nigdy. Moja córcia skakała sobie na rozłożonej wersalce i nagle spadła na podłogę głowąi huk, pisk, płacz...Stałam obok i podleciałam do niej i ją wziełam na ręce nie mogła się uspokoić i płakałyśmy obie. Teraz mąż ją usypia ale boję się, że mogła sobie coś zrobić. Kurcze nigdy nie skacze po wersalce akurat dzisiaj jej się zachciało szaleć

Bajustyna tak jak Agnieszka mowi obserwuj mala!!! Sprawdzaj w nocy, czy wszystko ok!!! Dzieci zawsze maja jakies pomysly, ktore, niestety, zle sie koncza.
Na pocieszenie moge Ci tylko powiedziec, ze dzieci z reguly upadaja tak, ze nic im sie wielkiego nie dzieje, a dorosly przy takim upadku bylby polamany.
Ale obserwuj ja i nie denerwuj sie juz, bo to tez zle wplywa na malenstwo.
Daj rano znac jak po nocy... mam nadzieje, ze wszystko bedzie ok.
Spokojnej nocy Wam zycze!

[gabalas]

Witam!!!
bajustyna mam nadzieje ze wszystko ok. Pociesze Cie że moj syn non stop takie upadki zalicza, głownie spadajac z psa Dzieciom w tym wieku juz nic specjalnego sie nie powinno stać, trzymaja dosc mocno kark i wstrzas jest mniejszy a i glowa twarda jak kamien Gorzej gdyby mala spadła i uderzyla o jakis kant mebla, czy drewnianego klocka, ewentualnie spadła płytki to wtedy moze byc problem

Wczoraj sie troche przeforsowalam sprzątaniem, tak mnie dzis cala miednica boli że ledwo laze, a tu mały huragan w domu, oj cięzko bedzie

[bajustyna]

Witam Was dziewczynki!
Mała ma się dobrze ale ile strachu się najadłam chyba bardziej niż ona sama. Całą noc ją obserwowałam i budziłam ją prawie co godzinę. Całe szczęście nic się nie stało.
Dzięki dziewczynki za wsparcie!

Mam pytanko jeszcze co do tej glukozy. Idę jutro i mam pytanko: ja mam sobie kupić sama tą glukozę w aptece tak? I czy mogę się przed wyjściem na badanie napić wody mineralnej albo herbaty czy całkiem na czczo ????????

Choroba mnie bierze na całego. Kichanie, katar, ból głowy i wogóle złe samo poczucie. A tu imieniny mężulka i remont, który nam się zaczyna w domku :( Co na te przeziębienie brać? W aptece mi dała ascorutical ale sama nie wiem czy brać?

[gabalas]

bajustyna pic mozna ile sie chce, tylko jesc nie mozna, potem jak ta glukoze wypijesz to tez mozesz pic wode ile chcesz. Glukoze sama sobie kupujesz w aptece

Na przeziebienie nie bralam żadnych takich wynalazków, tylko domowe sposoby i apap, a jak mialam angine to lekarka mi zapisala antybiotyk ktory mozna w ciazy brac

[Daffodil]

gabalas

bajustyna pic mozna ile sie chce, tylko jesc nie mozna, potem jak ta glukoze wypijesz to tez mozesz pic wode ile chcesz. Glukoze sama sobie kupujesz w aptece

A u mnie to zupełnie inaczej wyglądało :) Glukozy nie musiałam przynosić, wszystko zależy od przychodni. A dodatkowo pani pobierająca krew powiedziała mi, żebym nawet wody nie piła przez te dwie godziny oczekiwania. I bądź tu człowieku mądry :)

[Malinka77a]

Ja tez nie musialam przynosic glukozy (ale to faktycznie zalezy od miejsca) ale pic mi pozwolili (ale tylko wode). Czysta woda przed pobraniem jest nawet wskazana bo rozrzedza krew i latwiej sie pobiera (tylko tez nie wiem czy to znow nie teoria zalezna od miejsca ;)))

[gabalas]

Daffodil

gabalas

bajustyna pic mozna ile sie chce, tylko jesc nie mozna, potem jak ta glukoze wypijesz to tez mozesz pic wode ile chcesz. Glukoze sama sobie kupujesz w aptece

A u mnie to zupełnie inaczej wyglądało :) Glukozy nie musiałam przynosić, wszystko zależy od przychodni. A dodatkowo pani pobierająca krew powiedziała mi, żebym nawet wody nie piła przez te dwie godziny oczekiwania. I bądź tu człowieku mądry :)
wszędzie co innego to tak jak z ta cytryna , jedni pozwalaja drudzy nie
To w takim razie najlepiej zadzwonic wczesniej do punktu pobran i dowiedzec sie co i jak

[bajustyna]

Dzięki dziewczynki. Mi gine niby powiedziała, że mogę sobie w domu rozrobić tą glukozę i wcisnąć cytrynę. Ale nie mam pojęcia jak mam to zrobić. Zresztą nie będę kombinowac i poprostu zaniosę tą glukozę i niech i one rozrobią a cytrynę wcine sama :)

[stysiapysia]

Hej!!!! mnie poskręcało:)... wyemigrowałam do mamusi--- bo mój M do pracy w delegacje pojechał na trzy dni i byłabym sama:)...gorączki nie mam, ale mnie wszystko boli i i w krzyżach Łupie :)... hmmm jak dobrze u mamusi :)

[gabalas]

stysiapysia

Hej!!!! mnie poskręcało:)... wyemigrowałam do mamusi--- bo mój M do pracy w delegacje pojechał na trzy dni i byłabym sama:)...gorączki nie mam, ale mnie wszystko boli i i w krzyżach Łupie :)... hmmm jak dobrze u mamusi :)

chorobska nie zazdroszcze,ale zazdroszcze pobytu u mamusi tez bym poleniuchowala

[mama2corun]

witam was po dlugiej nieobecnosci ale usprawiedliwienie mam w czw poznym wieczorem wyruszylismy do Polski(a raczej w nocy)i bylismy na miejscu przed poludniem weekend z rodzinka pokolei z kazdym :d od wczoraj urzedy rejestrujemy auto na PL blachy bo idzie na psrzedaz,i poprostu masakra!!!!ja kozystam ze w PL tez wyprzedaze i euro w gore poszlo i szaleje po sklepach narazie starszej corci zakupy zrobione 2reklamowy i eleganckie ciuszki i takie do szkoly wygodne jestem tak szczesliwa z zakupow dla niej ze szok!!bo sa sliczne!!i moja myszka wystrojona chodzi jak niewiem
a tej mniejszej corci rozgladam sie za wozkiem ale jutro lub w czwartek znajomy ma nas zabrac do producenta wozkow ze ponoc ma 3 znajomych i baardzo tanio.wiec zobaczymypozdrawiam serdecznie,teraz troszke nadrobie w czytaniu co u was

[happymum]

Hej Brzuszki
ja zrobiłam obiadek zaraz próbuje
risotto z pieczarkami, kurczakiem i warzywami chińskimi :]]extra pikantne :]]
wszystko razem zapiekane w naczyniu żaroodpornym :]]
fotki pozniej :]]

co do jedzenia to powiem WAm ze ja coraz częsciej mam ochote na takie tłuścitkie rzeczy typu:
placki ziemniaczane, frytki,kebab,pączki toffi, czekolada, pizza, makaron z tyńczykiem heheh to ostatnie chyba najzdrowsze :]]
no i to czym sie objadam ostatnio to płatki na mleku oczywiscie czekoladowe
potrafie zjesc nawet 3 razy dziennie no i jakos mleko mi wchodzi jak nigdy
1l dziennie
normalnie aż mi sie zachcianki z początku ciąży przypomniały...

jak narazie waga u mnie stoi..
jestem ciekawa jak skoczy jak dzidzia zacznie porzadnie na wadze przybierac:36_4_13::36_4_13:
az sie boje :36_4_13::36_4_13:

a Jak tam Wasze upodobania kulinarne macie ochote na coś szczególnego ??

[stysiapysia]

Ja nie mam zachcianek --- jakoś tak przyszło , ze jem to co jest albo nie jem jak mi się nie chce :) ale napisałam :) ... ale fakt mam ochotę częściej na coś słodkiego :) :P

[Malinka77a]

Mi sie ciagle chce slodkiego, jak poczytalam o mleczku z czekoladowymi platkami to mnie az skrecilo ;)))
Jak na razie oszukuje sie jogurtem (bez cukru ;))) z musli (nie wiem czy to moge w zasadzie, ale nie moge sie powstrzymac...). W kazdym razie mleka tez mi sie chce jakos wyjatkowo, tez litr potrafie dziennie wypic. Oprocz tego wzielo mnie na pomidory. Te "normalne" teraz sa niezjadliwe (przynajmniej ja nie trafilam na znosne) i jedyne ktore mi wchodza to te malenskie koktajlowe - tez pudeleczko dziennie idzie.
Natomiast w ogole ciagle nie mam ochoty na miesa i w ogole na gotowane czy smazone "obiadowe" rzeczy...

W przyszly wtorek jade do szpitala na odbior glukometru i na pogadanke o diecie - jak sie okaze ze i musli tez nie (bo na przyklad rodzynki za slodkie), to nie wiem co zrobie... Agula a Tobie pozwolili musli?

[Gość Agnieszka31]

witam sie i ja

Justys- super ze z corka wszystko w porzadku, nie da sie od tego uchronic, moja tez biega po kanapie jak oszalala

u mnie zachcianek brak ale slodkie to zawsze i o kazdej porze, ale to tak zawsze, jak bylam chora to mialam faze "mleko" ale juz minela

zycze spokojnej nocy

[aretas75]

ja też nie mam ochoty na nic szczególnego i tak było od początku ciąży - zero zachcianek, zero nudności, zero wymiotów.
Jedynie czego codziennie potrzebuje do szczęścia to obowiązkowo kilka rzodkiewek. Poza tym wsuwam wszytsko jak leci... i słodkie oczywiście też. Ale ja tak miałam zawsze

[bajustyna]

Czesc dziewczyny!
Właśnie jestem po glukozie :36_2_46::36_2_46:
Masakra czuje ten smak do tej pory blee Nie zapytałam o tą cytrynę bo jej zapomniałam
Jak pozbyłyście się tego smaku z buzi? Ja już zjadłam nawet śledzie w occie i nic. Raz nawet zwymiotowałam masakra. A Wasze dzieciaczki też wojowały w brzuszku jak wypiłyście tą glukozę? Bo moja tak zaczęła wojować, że aż było widać przez gruby sweterek

Oki zmykam na spacerek z małą :) Ja mam taki katar, że szok.

A co u Was mamuśki?

[gabalas]

bajustyna moja to tak fikala ze chyba ludzie w poczekalni widzieli Podobno dzieci tak na to reagują Wymiotow wspolczuje, ja na szczescie nie mialam takich dolegliwosci, jakos nie spaecjalnie mnie ta glukoza obrzydza A tez smak to jakos mi przeszedl po wypiciu duzej ilosci wody, natomiast zapach tego to dłuuuugo czułam

Dzis mnie tak boli krzyz i midnica ze wogole chodzic nie moge, do tego cłąy dzien sama z małym w domu siedze, nie wiem jak wydole bo o niczym innym nie marze jak sie połozyć

ZZachcianek to teraz mam ochote na wszystko, co byscie mi nie pokazaly to bym poprostu zeżarła

[Gość AgulaMamula]

Malinka77a

Mi sie ciagle chce slodkiego, jak poczytalam o mleczku z czekoladowymi platkami to mnie az skrecilo ;)))
Jak na razie oszukuje sie jogurtem (bez cukru ;))) z musli (nie wiem czy to moge w zasadzie, ale nie moge sie powstrzymac...). W kazdym razie mleka tez mi sie chce jakos wyjatkowo, tez litr potrafie dziennie wypic. Oprocz tego wzielo mnie na pomidory. Te "normalne" teraz sa niezjadliwe (przynajmniej ja nie trafilam na znosne) i jedyne ktore mi wchodza to te malenskie koktajlowe - tez pudeleczko dziennie idzie.
Natomiast w ogole ciagle nie mam ochoty na miesa i w ogole na gotowane czy smazone "obiadowe" rzeczy...

W przyszly wtorek jade do szpitala na odbior glukometru i na pogadanke o diecie - jak sie okaze ze i musli tez nie (bo na przyklad rodzynki za slodkie), to nie wiem co zrobie... Agula a Tobie pozwolili musli?

Wiesz nie mogłam jeść musli:( ale jadłam jogurt naturalny z ziarnami zbóż. Jeśli zaś chodzi o pieczywo, to będziesz musiał poprrubować kilka rodzajów, bo każdy organizm inaczej reaguje na dany produkt. Ja na początku sprawdzałam sobie cukier kilkanaście razy dziennie jak zjadłam coś nowego, żeby wiedzieć czy mogę to jeść czy nie. podzieliłam sobie posiłki na jakieś 6 dziennie ale mniejszych. Po miesiącu diety cukier mam unormowany i już jej co mam ochotę, nawet słodkości i sie nie przejmuję:) teraz cukier sprawdzam sobie co dwa trzy dni i jest OK

[Aivon]

Hejka:)
Ciekawe , pewnie ja tez bedę musiała jeszcze raz zrobić to badanie z glukozą :(, bleeee.Pamiętam że strasznie sie źle po niej czułam:((, było mi słabo, tak ogólnie byle jak :((.Ale jak mus to mus :)

[Gość Agnieszka31]

witam sie i ja

ja jeszcze poczekam z tym swinstwem do przyszlego tygodnia, tak zeby po 6 lutym miec wynik;

moc serdecznosci naszym watkowym Agnieszkom z okazji imienin!!!!