histeria dwulatka

[basica31]

no prawie ale za tydzien Julka bedzie pelnoprawnym dwulatkiem i...wiem ze nie moge narzekac bo jest mimo wszystko grzeczna i samodzielna dziewczynka ale....no wlasnie chcialabym sie zapytac jak radzic sobie z jej coraz czestszymi wybuchami zlosci i histerii,chodzi mi o to czy mam te histerie przeczekac i potem je tlumaczyc ze tak nie wolno czy w trakcie reagowac?ogolnie rzecz biorac widze ze nie moge ustapic an i na krok bo ona jest terza na etapie proby na co mamusia mi jeszcze pozwoli wiec musze byc bardzo ostrozna

[Ann]

Basica, u nas zazwyczaj poniewaz Ula w czasie swojej histerii nie przyswajala informacji przeczekiwalam, nie wchodzac w ta histerie. A potem spokojnie tlumaczylam co i jak. W Uli przypadku jakakolwiek interwencja w czasie "wybuchu" nasilala to tylko, a tak sama sie wyciszala i byla gotowa do rozmowy. Zachecam tez do poczytania postow naszej forumowej psycholog.

[basica31]

Ann

Basica, u nas zazwyczaj poniewaz Ula w czasie swojej histerii nie przyswajala informacji przeczekiwalam, nie wchodzac w ta histerie. A potem spokojnie tlumaczylam co i jak. W Uli przypadku jakakolwiek interwencja w czasie "wybuchu" nasilala to tylko, a tak sama sie wyciszala i byla gotowa do rozmowy. Zachecam tez do poczytania postow naszej forumowej psycholog.

Ann dziekuje wlasnie szukalam takich postow wiec napewno poczytam
ja wiem ze nie moge ustapic ale np idac do sklepu kiedy oan sie polozy na betonie ( bo ma napad) to powinnam czekac???wtedy bede musiala krzeselko ze soba nosicczy jednak sila wsadzic ja do wozka takich rzeczy wlasnie nie wiem
wydaje mi sie ze ona dobrze wie ze robi histerie i ja jej tez zawsze tlumacze po bo w trakcie nie ma szans ale czy na czas histerii powinnam jej nie ztauwazac chocby mnie kopala po nogach czy zaniesc ja do jej pokoju ???

[basica31]

Ann tam jest skarbnica wiedzy nie zagladalam tam nigdy powinnam swoj post tam wkleic

[Ann]

basica31

Ann tam jest skarbnica wiedzy nie zagladalam tam nigdy powinnam swoj post tam wkleic

zdecydowana skarbnica a jak czegos nie znajdziesz to pisz do p. Agnieszki.

[renata23]

ja zawsze przeczekiwalam ta burze i zamykalam malucha w pokoju samego zeby wiedzial ze tak niewolna to byla taka niby kara za jego histerie no i niemoge nazekac bo to pomaga powodzienia basia

[basica31]

podam wam przyklad z dzisiaj bo jak chcialam cos konkretnego przytoczyc to mialam pustke w glowie...dalam Julii kretki z kartka do rysowania i smazylam w tym czasie nalesniki
za chwile Julka przychodzi z dwoma kretkami wsadzonymi do uszuja jej wzielam przykucnelam i mowie ze jesli jeszcze raz tak zrobi to zabiore jej wszystkie kredki, nie minely diwe sekundy jak zrobila to samowzielam jej kredki a ona mnie uderzyla i darla sie okolo 15 minut
oczywiscie po fakcei powiedzialam ze nie wolno mnie bic i ze nie moze wkladac kredek do uszu bo zrobi sobie bubu

[basica31]

i teraz moje pytanie brzmi czy powinnam jej dac kredki po jakims czasie czy nie??? bo tak jest ze wszystkim np-rano zpasta do zebow ktora chce jesc zamiast myc zeby jak jej nie dam i powiem NIE to jest ryk....i czasami zastanawiam sie gdzie jest ta granica pomiedzy nadmiernym zakazywaniem a nadmiernym poblazaniem bo zalezy mi na tym zeby nie byc taka"

zagmatwalam troche

[renata23]

basiu ja kiedys ogladalam program o wlasnie takich histerykach bo sama mialam problem ze starszym synkiem to ty masz decydowac o swoim dziercku co w danym czasie robi a nie ono ma rzadic toba jesli zabralas jej kretki bo wiedzialas ze zle robi mozej jej je zwrucic ale wtedy kiedy ty bedziesz uwazala to za stosowne zycze powodzenia

[basica31]

renata23

basiu ja kiedys ogladalam program o wlasnie takich histerykach bo sama mialam problem ze starszym synkiem to ty masz decydowac o swoim dziercku co w danym czasie robi a nie ono ma rzadic toba jesli zabralas jej kretki bo wiedzialas ze zle robi mozej jej je zwrucic ale wtedy kiedy ty bedziesz uwazala to za stosowne zycze powodzenia

dziekimoge powiedziec ze z calej doby kiedy julka nie spi 90 jest grzeczna i sie bawi sama ,lub na spacerze z dziecmi,nie mam z nia jakichkolwiek innych problemow i miedzy innymi dlatego dziwia mnie te jej duze i male histerie
czytalam ze czesto dziecko urzadza histerie zeby zwrocic na siebie uwage rodzica ale mnie wydaje sie ze u mnie to jest tylko i wylacznei sprawdzanie przez Julke na ile ja jej moge pozwolic i mam nadzieje ze to sie kiedys skonczy bo czasami mam dosc,dwa razy Julce dalam klapsa i wiem ze nigdy juz tego nie zrobie po pierwsze dlatego ze czulam sie parszywie a po drugie dlatego ze potem nie mam prawa jej mowic zeby nie bila np. innych dzieci...wiec pozostaja mi kary .....SUPER NIANIA kaze dawac dziecko na np zolwika na 2 min( tyle ile lat ma dziecko) ale czy ja mam ja tam dawac do skutku az sie nie uspokoi?

[renata23]

tak basiu co do tej niani to ja nierobilam zolwika tylko zamykalam malego w pokoju samego a jak wychodzil to spowrotem az do skutku kiedy zrozumial i mowie ci ze to pomaga ale z czasem dzieci tez z tego wyrazstajo one poprostu nas sprawdzajo dokad siega nasza cierpliwos a jak sie raz popusci to juz maja nas w garsci pozdrawiam

[basica31]

renata23

tak basiu co do tej niani to ja nierobilam zolwika tylko zamykalam malego w pokoju samego a jak wychodzil to spowrotem az do skutku kiedy zrozumial i mowie ci ze to pomaga ale z czasem dzieci tez z tego wyrazstajo one poprostu nas sprawdzajo dokad siega nasza cierpliwos a jak sie raz popusci to juz maja nas w garsci pozdrawiam

mowisz ze potem to przestaje dzialacojej no to pieknie a tak serio dzieki za rade napweno tak zrobie przy nastepnym ataku furii
chociaz zauwazylam tez ze jak Julia jest glodna albo bardzo spiaca to sie nasila

[renata23]

bo to tak jest ze jedno z drugim idzie w parze

[basica31]

renata23

bo to tak jest ze jedno z drugim idzie w parze

a mowi sie ze male dziecko maly klopot duze dziecko duzy:duren:chyba juz rozumiem ze to dopiero taki malutki poczatek a na samym koncu corcia wyleci z dodmowego gniazda i sama zalozy rodzinke

[renata23]

oj pewnie tak bedzie basiu po to rodza sie w koncu te nasze pociechy