Test Owulacyjny

[Gość katarzyna.szymanowska]

Pola83

Witam!
Ja staram się od trzech miesięcy. W tym kupiłam testy owulacyjne i jak wyszły mi dwie takie same krechy to się przytulaliśmy trzy dni pod rząd:) Mam nadzieje że skutecznie! Oby @ sie nie pojawiła!

Zycze Ci zeby sie udało!!

i jesli sie uda, to sama kupie te testy... ;)

Macie jakis dobry sposob na "nie myslenie" o dzidzi? Obsesji to ja nie mam...ale wiadomo, blokada psychiczna jest :(

[kurka]

Witam Was
od grudnia rozpoczął się mój okres starania o fasolkę, do tej pory liczyłam dni płodne w kalendarzyku ale nie przynosiło to żadnych efektów. Wczoraj kupiliśmy nasz pierwszy test owulacyjny akurat wypadł mi 12 dzień wiec zrobiłam - wynik ujemny. Dziś wieczorem zrobię kolejny nie mogę się doczekać aż zobaczę dodatni wynik
Psychika odgrywa dużą rolę, jest pewna piosenka "...marzenia się spełniają, tylko mocno mocno mocno w nie wierz..." Ja na przykład nie potrafię nie myśleć o dziecku (w pracy mam 2 dziewczyny w ciąży), wiec rozmowy o maleństwach są przez cały dzień, a po pracy na ulicy nie trudno jest spotkać kobietę w ciąży albo z małym dzieckiem nio cóż trzeba starać się o swoje
Życzę wytrwałości w oczekiwaniu na bociana
Pozdrawiam

[Gość katarzyna.szymanowska]

Kurko, ja rowniez czekam. I zycze wytrwałości. 3 mam kciuczki ;)

[Pola83]

Ja już nie wiem co myśleć o tych testach. Tydzień po owulaji zrobiłam sobie jeszcze jeden (bo mi zostało kilka) i wyszły dwie bardzo mocne krechy. Nawet mocnijsze niż te, które określały owulacje. 2 dni przed spodziewaną @ zrobiłam jeszcze jeden i znów wyszły bardzo mocne dwie krechy! Dzień przed spodziewaną @ zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywnie. Dziś powinnam dostać @ a nic na to nie wskazuje! Nic mnie nie boli, ani brzuch, ani piersi:( Kilka dni wcześniej pobolewał mnie brzuch, ale bardzo słabo!
Jeżeli do poniedziałku nie dostanę @ to idę zrobić sobie betę.
Żeby to była fasolka!

[kurka]

owulacja może być przesunięta, słyszałam że nawet do dnia przed @. A czy Twoja @ była zawsze regularna ?
Trzymam kciuki, aby @ nie przyszłą, a fasolka się rozwijała

Dziękuje Katarzyno może poczekamy razem zawsze będzie weselej

[Pola83]

Moja cykl trwa 31,32 dni. Poza tym zawsze bolały mnie bardzo piersi, a teraz nic.
Dam znać w poniedziałek, albo we wtorek jak odbiorę wyniki z bety!

Pozdrawiam!

[kurka]

Trzymam kciuki i pozdrawiam

[Śliwka]

Cześć Dziewczyny!
My staramy się od 10 mies i próbowalismy już bardzo wielu sposobów...
Prowadzę obserwację temp, śluzu, szyjki, biorę wiesiołek na poprawę śluzu i nic... ;-(
Od zeszłego cyklu zaczęłam stosowac testy owulacyjne i sama nie wiem czy pomogą. Cykle mam zazwyczaj około 30-32 dniowe testy (ACON) robiłam między 10 a 16dc i ani razu nie pokazały mi się 2 takie same krechy. Tylko raz w 14dc pojawiła się wyraźna 2 krecha ale nie aż tak jak kontrolna. Zaraz potem pojawił się skok temperatury więc mam szczerą nadzieję, że owulacja jednak wystąpiła bo staraliśmy się wtedy bardzo intensywnie :)
Teraz jestem w 18dc i już powoli zaczynam wmawiać sobie objawy ciąży bo pobolewa mnie podbrzusze i piersi po bokach ale to norma... Autosugestia :)
Mam nadzieję, że za tydzień test ciążowy pokaże 2 krechy...

[Gość katarzyna.szymanowska]

Śliwka

Cześć Dziewczyny!
My staramy się od 10 mies i próbowalismy już bardzo wielu sposobów...
Prowadzę obserwację temp, śluzu, szyjki, biorę wiesiołek na poprawę śluzu i nic... ;-(
Od zeszłego cyklu zaczęłam stosowac testy owulacyjne i sama nie wiem czy pomogą. Cykle mam zazwyczaj około 30-32 dniowe testy (ACON) robiłam między 10 a 16dc i ani razu nie pokazały mi się 2 takie same krechy. Tylko raz w 14dc pojawiła się wyraźna 2 krecha ale nie aż tak jak kontrolna. Zaraz potem pojawił się skok temperatury więc mam szczerą nadzieję, że owulacja jednak wystąpiła bo staraliśmy się wtedy bardzo intensywnie :)
Teraz jestem w 18dc i już powoli zaczynam wmawiać sobie objawy ciąży bo pobolewa mnie podbrzusze i piersi po bokach ale to norma... Autosugestia :)
Mam nadzieję, że za tydzień test ciążowy pokaże 2 krechy...

Życze zafasolkowania Tobie, i przy okazji sobie. I nie dziekuj kochana! ;) Uda sie ;** U mnie tez strasznie dziala autosugestia, moglabym juz zrobic test ale cholernie sie boje ze nie wyjdzie pozytywny ;(

[kurka]

Na pewno będzie pozytywny Ja już mam za sobą 3 testy i na razie owulka nie wystąpiła :( ale jeszcze jest nadzieja... Będziemy mamusiami

[Gość katarzyna.szymanowska]

zobaczymy czy tym razem moja @ sie pojawi....

[kurka]

Na pewno już nie przyjdzie

Mój kalendarzykowy dzień owulacji już przeszedł a od 6 dni robię dzień w dzień testy owulacyjny i nic nawet wydaje mi się że ta kreska blednie

[Śliwka]

katarzyna.szymanowska

zobaczymy czy tym razem moja @ sie pojawi....

Trzymam kciuki, żeby się nie pojawiła!!! :)
A który to już dzień cyklu?

[Śliwka]

kurka

Na pewno już nie przyjdzie

Mój kalendarzykowy dzień owulacji już przeszedł a od 6 dni robię dzień w dzień testy owulacyjny i nic nawet wydaje mi się że ta kreska blednie

Nie martw się!
Może w tym cyklu owulacja wystąpi nieco później...? U mnie zazwyczaj jest w okolicach 15dc ale zdażyło mi się raz, że była w 12dc a raz nawet w 17dc... ;)
Jeszcze nic straconego! :)))

[kurka]

Mam nadzieje, że w ogóle wystąpi i zdążę na ten długo już oczekiwany moment :) Od czasu gdy przestałam brać pigułki (najgorsze świństwo) nie sprawdzałam dokładnie mojej owulacji. Lekarze zapewniali, że wszystko będzie w porządku (a jednak od ponad pół roku w ciąże zajść nie mogę). Postanowiłam z M, że testy będziemy robić do samego @.

A jak Śliweczko Twoje bule w podbrzuszu ? Już niedługo będziesz robić test, tak ?

Polo odebrałaś już wyniki ?

Pozdrawiam

[Śliwka]

Kureczko owulacja napewno wystąpi!
Ja niestety po tabletkach nie mogłam wyregulować cyklu przez ponad pół roku... ;-( Też uważam, że to największe świństwo jakie kobieta może sobie zafundować... :-/

A moje bóle w podbrzuszu jakby ustąpiły... Piersi też przestały boleć po bokach tylko są jakieś takie trochę pełniejsze...
Mam wrażenie, że w zasadzie nie mam żadnych objawów więc nie liczę, że tym razem się udało... Choć w sumie to dopiero 21dc więc jest jeszcze trochę czasu na objawy...
testować będę najwcześniej dokładnie za tydzień.

[Śliwka]

Polecam Ci też wybranie się dobrego gina który zaleci Ci pewnie leki na poprawę płodności i wyregulowanie cyklu... Może to w tym właśnie lezy problem...?

[Pola83]

Cześć dziewczyny!
Wyniki testu odbieram dopiero po południu, więc jutro dam znać. Straszne uczucie tak czekać!!! Boję się, że się rozczaruje
Dziś jest 36 dc, a dopiero wczoraj zaczęły mnie boleć piersi. Najpóźniej kiedy dostałam @ to było w 35 dniu cyklu (zazwyczaj 31,32), ale zawsze dużo przed bardzo bolały mnie piersi.

Kasiu trzymam kciuki, żeby @ się nie pojawiła!
Kurko! Ja owulacje miałam w 17 dc. Będzie dobrze!

[kurka]

Wczoraj pojawiła się troszkę ciemniejsza kreska niż do tej pory liczę na to że dziś wieczorem będzie jeszcze ciemniejsza jestem taka szczęśliwa

Lekarz zlecił mi USG pod względem nieregularnego cyklu i "niepłodności?" ale mam nadzieje, że jak się nie uda w tym cyklu to na pewno w następnym

W takim razie czekamy do przyszłego tygodnia trzymam mocno kciuki

[kurka]

Dziękuję za słowa otuchy

[Gość katarzyna.szymanowska]

Śliwka

katarzyna.szymanowska

zobaczymy czy tym razem moja @ sie pojawi....

Trzymam kciuki, żeby się nie pojawiła!!! :)
A który to już dzień cyklu?

W skrocie moja historia wyglada tak, ze od pewnego czasu moje cykle maja po 17-19 dni. O zgrozo. Dzis jest 15 dzien, wiec trzese sie cala, bo na dniach @ moze sie pojawic. Chociaz powiem szczerze ze przeczuwam ze jej nie bedzie. Ostatnie niby krwawienie wygladalo na plamienie. Prawie nic, przez 2 i pół dnia. I spokoj. Co chwilke sikam, i cos mi sie w brzuchu dzieje. Jedzenie mi przeszkadza, zapachy tez. Mecze sie szybko i senna jestem. Pewnie sobie sama te objawy wmawiiam ale coz. Nie liczac tego plamienia to by byl 32 dzien cyklu. Chyba ze to bylo krwawienie normalne, mimo ze na takie nie wygladalo

[asiorek352]

katarzyna.szymanowska

Śliwka

katarzyna.szymanowska

zobaczymy czy tym razem moja @ sie pojawi....

Trzymam kciuki, żeby się nie pojawiła!!! :)
A który to już dzień cyklu?

W skrocie moja historia wyglada tak, ze od pewnego czasu moje cykle maja po 17-19 dni. O zgrozo. Dzis jest 15 dzien, wiec trzese sie cala, bo na dniach @ moze sie pojawic. Chociaz powiem szczerze ze przeczuwam ze jej nie bedzie. Ostatnie niby krwawienie wygladalo na plamienie. Prawie nic, przez 2 i pół dnia. I spokoj. Co chwilke sikam, i cos mi sie w brzuchu dzieje. Jedzenie mi przeszkadza, zapachy tez. Mecze sie szybko i senna jestem. Pewnie sobie sama te objawy wmawiiam ale coz. Nie liczac tego plamienia to by byl 32 dzien cyklu. Chyba ze to bylo krwawienie normalne, mimo ze na takie nie wygladalo

Ja miałam takie plamnienia w dniu spodziewanej @ i się okazało,że dzidzia sie zagniezdżała....
Trzymam mocno kciuki Kasiu
Za Was wszystkie trzymam kciuki....

[Gość katarzyna.szymanowska]

Bylabym najszczesliwsza kobieta na swiecie, gdyby to był maluszek.

[kurka]

Mam przeczucie, że niedługo będziemy musiały zmienić wątek

Powodzenia i gorąco pozdrawiam

[asiorek352]

Zapraszam Was jak na razie na wątek czekając na 2 kreseczki,lub start czerwiec...
Tam jest fajnie...
Chodzcie dziewczyny:)
A potem to juz na wątki ciążowe pójdziecie jk Wam się u nas znudzi:)