Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

malutka2326
bombel
malutka2326
Tylko dziewczyny te które debiutują, 12 godzin wcześniej już nic nie jeść i pić tylko wodę albo gorzką herbatę :smiech:

no widzisz a tego mi mój boski lekarz nie powiedział .... dziękówka:36_1_67:

To już teraz wiesz :smiech:

No i chyba nawet istotniejsze co dla mnie było katorgą - powstrzymać się w przeddzień od słodkiego... Ani Szczep ani Sambor nie potrafili tego zrozumieć:/ I z kopa... I z kopa... A w szafce snikersy, czekolada, delicje... SADYZM!!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
malutka2326
bombel

no widzisz a tego mi mój boski lekarz nie powiedział .... dziękówka:36_1_67:

To już teraz wiesz :smiech:

No i chyba nawet istotniejsze co dla mnie było katorgą - powstrzymać się w przeddzień od słodkiego... Ani Szczep ani Sambor nie potrafili tego zrozumieć:/ I z kopa... I z kopa... A w szafce snikersy, czekolada, delicje... SADYZM!!!

no prawdziwe bestie :36_11_15:

Alanek- najdroższy skarb rodziców :))))))
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f1e9a28.png[/url]
http://www.suwaczek.pl/cache/792dc08f73.png

Odnośnik do komentarza

bogdanka2

Rosnące dupsko było ostatnią myślą na widok czekolady - bardziej kłopotliwy był ślinotok chlapiący sklepową podłogę i oczy przyćmione porządaniem:D
Bogdanka jesteś niesamowita poplułam własnie monitor :36_2_15::36_2_15::36_2_15::smiech::smiech::smiech::smiech:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

malutka2326
bombel
malutka2326
marzenka13 witaj w klubie ,mój monitor też zapluty :smiech::smiech: a mój luby patrzy na mnie jak na wariatkę :smiech::smiech::smiech: bogdanka2 jesteś niemożliwa:smiech::smiech::smiech:

potwierdzam:) umiecie humor poprawić :36_1_1:
szacuken:)

Widzę ,że Tobie tak się banan cieszy ,że ,aż język Ci się poplątał :smiech::smiech: szacuken :smiech::smiech: Wszystkie dobre jesteście :smiech: Mi od rana się micha cieszy do monitora :smiech::smiech:

Ale szacuken nieźle brzmi:D:D:D:D:D

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

malutka2326
bombel
malutka2326
marzenka13 witaj w klubie ,mój monitor też zapluty :smiech::smiech: a mój luby patrzy na mnie jak na wariatkę :smiech::smiech::smiech: bogdanka2 jesteś niemożliwa:smiech::smiech::smiech:

potwierdzam:) umiecie humor poprawić :36_1_1:
szacuken:)

Widzę ,że Tobie tak się banan cieszy ,że ,aż język Ci się poplątał :smiech::smiech: szacuken :smiech::smiech: Wszystkie dobre jesteście :smiech: Mi od rana się micha cieszy do monitora :smiech::smiech:

ja to sobie przed zwolnieniem strasznych zaległości papierowych w pracy narobiłam, no i tak od kiedy już na nim jestem to sukcesywnie starałam się je sobie jakoś nadrobić:) no i tak siedziałam nad sterta papierów i czytałam te Wasze/Nasze pogadanki :) masakrycznie zabawnie :) od razu inaczej się pisało rozchody (nuda):):)

Alanek- najdroższy skarb rodziców :))))))
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f1e9a28.png[/url]
http://www.suwaczek.pl/cache/792dc08f73.png

Odnośnik do komentarza

no u mnie pogoda tez fajna . A ja siedzę w pracy i nie chce mi się . Ale cóż czasem trzeba i tak dziś nadgoniłam zaległości , wiec z Wami mogłam poklikać .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

bogdanka2
No - u mnie młode nakarmione i na wybiegu... Ale jak patrzę na dom to zaczynam mieć przed oczami listę rzeczy do zrobienia:/ I dlatego siedzę sobie teraz tyłem do bałaganu usilnie wpatrując się w monitor:D I pogoda dzisiaj jakaś taka fajna:)

wspaniale jest w Waszym towarzystwie, ale równie wspaniale wpłynęła na mnie dzisiejsza aura za oknem, więc z tej ogromnej radości, która rozpiera me serce aż pójdę na tzw. shopping :):):):) mam nadzieję, że wybaczycie i mi drogie Panie i do później :36_1_67:

Alanek- najdroższy skarb rodziców :))))))
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f1e9a28.png[/url]
http://www.suwaczek.pl/cache/792dc08f73.png

Odnośnik do komentarza

Witam w spokojny wtorek,
Mój luby pojechał na szkolenie do Krakowa, a ja sama zostałam z bałaganem po wyjeździe z nad morza. Zjadłam pyszną jajecznicę smażoną na maśle, kukurydzą i koperkiem pyyyycha i zabieram się jak zwykle za sprzątanie i obiadek.
Mały daje czadu od rana. Z brzucha robi mi autentycznie "fale Dunaju".:yuppi:
Jutro idę na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, więc jestem trochę podekscytowana, ponieważ przybliża mnie ta świadomość, do porodu. Przyznam, że chciałbym mieć już to za sobą i czuć się lekko w swoim ciele, a jeszcze trzeba przetrwać ten stan wielorybi he he.
Za tydzień idę na glukozę.j
Kurde nie mogę się uwolnić od stanów zapalnych. Co miesiąc muszę brać nynastynę. Przez to mój lekarz nie może mi zrobić cytologii.

Odnośnik do komentarza

megi79
Witam w spokojny wtorek,
Mój luby pojechał na szkolenie do Krakowa, a ja sama zostałam z bałaganem po wyjeździe z nad morza. Zjadłam pyszną jajecznicę smażoną na maśle, kukurydzą i koperkiem pyyyycha i zabieram się jak zwykle za sprzątanie i obiadek.
Mały daje czadu od rana. Z brzucha robi mi autentycznie "fale Dunaju".:yuppi:
Jutro idę na pierwsze zajęcia w szkole rodzenia, więc jestem trochę podekscytowana, ponieważ przybliża mnie ta świadomość, do porodu. Przyznam, że chciałbym mieć już to za sobą i czuć się lekko w swoim ciele, a jeszcze trzeba przetrwać ten stan wielorybi he he.
Za tydzień idę na glukozę.j
Kurde nie mogę się uwolnić od stanów zapalnych. Co miesiąc muszę brać nynastynę. Przez to mój lekarz nie może mi zrobić cytologii.

Szkoła rodzenia to fajna rzecz:D Współczuję stanów zapalnych:( Ja w obydwu poprzednich ciążach dostawałam "dowcipne" czopki... a i tak nie pomagały na długo... Tylko że u mnie było to z względu na "dużą ilość bakterii w moczu" i z cytologią nie kolidowało.

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jestem :smiech: Zapalania to chyba zmora wszystkich ciężarnych...
Ja Wam powiem tak, zabrzmi to drastycznie i brutalnie ale jest to sprawdzone :smiech:
Poleciła mi to babcia i wiele innych starszych kobiet ,aż gały wywaliłam :coo: Ale pytałam gina i jak najbardziej mi polecił...
Po kąpieli, przemywać się spirytusem salicylowym, na początku piecze jak diabli, ale wystarczy powachlować sobie ręcznikiem i idzie przeżyć :smiech: Na prawdę to pomaga, zawsze to stosuję jak tylko czuję ,że coś zaczyna się dziać no i po goleniu to musowo...
Ktoś mnie kiedyś zapytał czy to pitki nie poparzy :smiech: Nie poparzy, chwilę popiecze ,a zarazem ,aż rozgrzeje, można zaliczyć to do gry wstępnej :smiech::smiech::smiech:
A żeby nie mieć tak często zapaleń lekarz odradzał wannę i słodycze bo to pierwsza droga do grzybicy :wink:

Odnośnik do komentarza

malutka2326
Jestem :smiech: Zapalania to chyba zmora wszystkich ciężarnych...
Ja Wam powiem tak, zabrzmi to drastycznie i brutalnie ale jest to sprawdzone :smiech:
Poleciła mi to babcia i wiele innych starszych kobiet ,aż gały wywaliłam :coo: Ale pytałam gina i jak najbardziej mi polecił...
Po kąpieli, przemywać się spirytusem salicylowym, na początku piecze jak diabli, ale wystarczy powachlować sobie ręcznikiem i idzie przeżyć :smiech: Na prawdę to pomaga, zawsze to stosuję jak tylko czuję ,że coś zaczyna się dziać no i po goleniu to musowo...
Ktoś mnie kiedyś zapytał czy to pitki nie poparzy :smiech: Nie poparzy, chwilę popiecze ,a zarazem ,aż rozgrzeje, można zaliczyć to do gry wstępnej :smiech::smiech::smiech:
A żeby nie mieć tak często zapaleń lekarz odradzał wannę i słodycze bo to pierwsza droga do grzybicy :wink:

Bez wanny - przeżyję, ale od słodyczy WARA!! To już wolę się drapać nawet w miejscach publicznych ale z batonem w zębach.

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...