termin LUTY 2009

[Tyna]

Witajcie wieczorową porą, mała zasnęła po kąpieli i kolacji i mam nadzieję że tak już do rana.

Miska zwierzaczki nakarmione dwa psy i gromada króliczków, ja już tak chodzę koło nich od poniedziałku ale jeszcze tylko jutro a wieczorem mąż wróci to się nimi zajmie. Kawusia nie powiem pyszna ja taką delikatną sobie robię żeby tylko smak poczuć a Ty nie pijesz dlatego że karmisz piersią? Ja też przez pierwsze trzy miesiące nie piłam wcale ale później nie wytrzymałam i zaczęłam popijać od czasu do czasu w tej chwili już codziennie straszna kawiara ze mnie pewnie dlatego że mam bardzo niskie ciśnienie.

Maka
Wszystkiego najlepszego dla Antosia z okazji ukończenia 5 miesiąca
i brawo dla małego za odwagę

Justyna
Wszystkiego najlepszego dla Kamilka z okazji ukończenia 5 miesiąca
rano mnie ta kawa chyba jeszcze dobrze nie rozbudziła bo nie zauważyłam że dzisiaj świętujecie
Pozdrawiam

[miska271]

Witam.
Ja tylko na chwilke....juz prawie gotowi do drogi....
Odezwe sie jak wroce...chyba zebym gdzies kompa dorwala to bede zagladac...

Buziaki dla wszystkich.

Pozdrawiam.

[justyna29]

witam ja też tylko na chwile

miska-udanej wyprawy z rodzinką odezwij sie jak przyjedzisz

tyna-wszystkiego najlepszego z okazji ukończenia 5 miesiaca dla alicjii

pozdrawiam wszystkie mamy

[syla80]

Witam ja też na chwileczkę......
Córcia dzisiaj wstała o 5.00 zjadła i znowu poszła spać i spała do 9.40 .
pogoda u nas jest co raz lepsza .rano było bardzo pochmurno i spadł mały deszcz a teraz widać, że będzie słońce to zaraz wychodzimy na spacerek...........
Wczoraj zrobiłam małe zakupy dla Karolinki ale tutaj w Skierniewicach to nie ma dużego wyboru.....
Odezwę się później życzę miłego dnia.....

[Gość Maka]

Witam:)

Tyna wszystkiego naj... dla Alicji!!!

Antonio śpi, zmęczył się na rehabilitacji. Pani była pod wrażeniem tego, jakie postępy zrobił przez tydzień. W zeszły piątek nie umiał się przewracać, a teraz rajduje we wszystkie strony. Po ćwiczeniach dostał pierwszą w swoim życiu kaszkę. Z bananami. Pyyycha, mnie smakowała. A jedzenie odbyło się tak: pierwsze 3 łyżki - konsternacja, co mi ta matka daje?? zjeść wypluć?? sam nie wiem. Kolejne 3/4 łyżki sam sobie wpychał do buzi, więc już się ucieszyłam, że mu zasmakowało. Niestety, ostatnie3 łyżeczki wypluł na siebie. Jutro znowu spróbujemy:) Tym razem będzie kaszka z dojrzałym jabłuszkiem:)

Kochane moje. Wyjeżdżam dziś do rodziców i wracam dopiero 19. Postaram się Was poczytać, ale może mi nie wyjść, bo tam jest tak kiepski net, że umrzeć można, nie doczekawszy się na załadowanie strony. Tak więc, piszcie, żebym miała co czytać po powrocie i życzę Wam udanego weekendu i wspaniałego przyszłego tygodnia:)

Do poczytania:)

[andziara23]

hej kobitki
ja dzis jestem rozbita bo moi fantastyczni teśioie chca z nami mieszkać - chyba ich porąbało.
alicja wszystkiego naj naj naj i buziak od cioci
mała nie boli brzuszek by nakmniej nie płacze , jak nie zrobi kupki,
pokaze wam zdjatka ze chrztu:)

[justyna29]

witam wieczorkiem

syla-brawo dla twojej córci że tak długo spała tylko tak dalej

maka-świetnie że antoś robi takie postępy na rehabilitacji tylko tak dalej
Powoli z tymi nowościami idzie tym naszym maluszką ale zobaczysz że za niedługo będzie jeść całą swoją miseczke.
życze miłego pobytu u rodziców a jak przyjedziesz to daj znać

andziara-świetne fotki mała jest urocza
co do kupki to jeżeli brzuszek ją nie boli to raczej jest wszystko o.k ale wydaje mi się że powinnaś to skonsultować z pediatrią
to będziesz miała zabawne życie z teściami

pozdrawiam

[Tyna]

Ala uczciła ukończenie 5 miesięcy wykańczaniem matki nerwowo całe popołudnie krzyczy i marudzi na zmianę, to chyba na zęby, właśnie wrócił tatuś i mu ją oddałam bo już nie daję rady. Smaruję jej dziąsełka i dałam czopek przeciwbólowy, nie wiem co jeszcze mogę zrobić...

[Tyna]

Witajcie
My już w lepszym nastroju, Alicja dzisiaj radosna i zadowolona, obudziła mnie o 6 zjadła śniadanko pobrykała sobie a teraz śpi, no nie to dziecko. Pierwszy raz mi tak fiksowała nie szło jej uspokoić, to tak zawsze jest przy zębach? Starszakowi po prostu wyrosły ani raz nie płakał z ich powodu.

Andziara współczuję pomysłowych teściów ;-) , ja bym się broniła przed tym pomysłem, młodzi powinni mieszkać sami a z takiego pomieszkiwania z rodzicami zawsze są jakieś problemy. Rodzice są kochani trzeba im pomagać i często odwiedzać i tyle.

Maka u nas dzisiaj też wielki dzień bo z Alusią będziemy testować marcheweczkę ciekawa jestem jak jej posmakuje.
Miłego wypoczynku u rodziców

Pozdrawiam

[justyna29]

witam wieczorkiem

tyna-mój kamil robi tak samo jeden dzień jest a na drugi dzień jest np:dzisiaj tak marudził że szok czasem to jestem okropnieale po chwili mi przechodzi bo przecież jest to moj
jak widze że go dziąsła swędzą to daje mu chrupki kukurydziane ale dzisiaj nawet to nie pomogło ale wieczorem się troche uspokoił więc w nagrodę dostał kaszkę mleczną z czekoladą z hipp zjadł ją z ogromnym apetytem
niekiedy jeszcze na dziąsła daje na 15 minut do zamrażalnika gryzaka a potem daje jemu na chwilkę na dziąsła jak narazie pomaga

niech te zęby już wychodzą tym maluchą bo się strasznie męczą

jutro idziem do mojej mamy na urodziny mam nadzieje że kamil będzie grzeczny

życze miłego wieczorku

[Tyna]

No nie wierzę własnym oczom znów sobie wykasowałam nie wiem czy uda mi się to teraz odtworzyć

Justynko ale ja Wam zazroszczę że już takie pyszne kaszki wcinacie, myśmy dzisiaj miały debiucik próba skonsumowania marcheweczki, nie powiem fascynacja marcheweczką i łyżeczką była wielka pomagała mi tą łyżeczkę wkładać sobie do buzi i wszystko było pięknie do pierwszego przełknięcia potem zaczęła się krzywić i nie chciała już więcej, przed nami trudne boje ale cóż będziemy się ćwiczyć cierpliwie.

Życzę Wam udanej imprezy urodzinowej a Kamilek na pewno będzie grzeczny w końcu to tyle rąk do bawienia ;-)

Pozdrawiam

[Tyna]

justyna29

tyna-mój kamil robi tak samo jeden dzień jest a na drugi dzień jest np:dzisiaj tak marudził że szok czasem to jestem okropnieale po chwili mi przechodzi bo przecież jest to moj

Justynko ja też kocham tego mojego dziecia nad życie ale wczoraj to mi konkretnie ciśnienie wyregulowała a najbardziej mnie zdenerwowała moja bezsilność cokolwiek bym zrobiła wszystko było źle i cały czas się zastanawiam czy to aby na pewno było marudzenie na ząbki bo dzisiaj było ok nie marudziła nie płakała była przekochana. To nie możliwe żeby ząbki tylko w jeden dzień męczyły.

[justyna29]

witam

Justynko ale ja Wam zazroszczę że już takie pyszne kaszki wcinacie, myśmy dzisiaj miały debiucik próba skonsumowania marcheweczki, nie powiem fascynacja marcheweczką i łyżeczką była wielka pomagała mi tą łyżeczkę wkładać sobie do buzi i wszystko było pięknie do pierwszego przełknięcia potem zaczęła się krzywić i nie chciała już więcej, przed nami trudne boje ale cóż będziemy się ćwiczyć cierpliwie.

tyna-to jest właśnie początek wprowadzania nowości do maluszków,mój kamil robił to samo na poczatku niechcał za bardzo jeśc tych nowosci trwało to około tygodnia a teraz je wszystko co widzi w swojej miseczce dzisiaj dałam jemu na skosztowanie rosołku z marchewka i pietruszką jadł z apetytem .wszystko co mu podam na łyżeczce to zje takiego głodomorka mam
Nie martw się tym że alicja teraz nie jest chętna do jedzenia nowości napewno za pare dni będzie jadła już z apetytem.

co do ząbków to też sie czasem zastanawiam czy to jest na ząbki czy poprostu zwykłe marudzenie bo np: nudzi mu sie i chce żebym była przy nim bo potrzebuje moje bliskości

dzisiaj miałam pewną przygode z kamilem ja go usypiam podajac mu mleczko bo wrzeszczał że jest głodny i śpiący więc jak kazdego dnia usypiam go przy mleczku a on wypił mleczko patrzy na mnie i ja mówie kamilku śpi a on piszczy i się śmieje jakby chciał powiedzieć jeszcze nie będe spać bo chce się bawić
więc zasnął godzine temu ciekawe jak długo będzie spać

jeszcze dzisiaj był pierwszy raz niegrzeczny w kościele zaczął piszczeć i gaworzyć przez całą msze a to była ważna msza w intencji julii z okazji 10 rocznicy urodzin

musze znikać przygotować się do urodziny

życze miłej i niedzieli

pozdrawiam

[syla80]

Witam
Wreszcie jestem w domu.....W sobotę pojechałyśmy z córcią na wieś do cioci ,fajnie było ale w sobotę zimno było...niedziela trochę lepsza.
ciocia stwierdziła, że to jest istny aniołek "jakby dziecka nie było"-to jest prawda ona jest tak spokojnym dzieckiem i czasami myślę że coś jest nie tak.Teraz na noc zjadła kaszkę(wszystko zjadła) i poszła spać bez żadnego problemu.Chyba się już ząbki zaczynają, bo całe rączki wkłada sobie do buzi i ssie na okrągło.Dzisiaj na podwieczorek dałam jej śliwkę ze słoiczka hipp, tak jej bardzo smakował , że byłam w szoku.Mała chyba ma problemy z kupką .......ostatnio zrobiła w piątek i była troszkę twardsza, w środę idę na szczepienia to się wypytam wszystkiego.Brzuszek jej nie boli, karmię ją Bebilonem może za dużo marchewki...........już nie wiem(kupka kolor ma prawidłowy)
andziara23 fajne fotki pozdrawiam.
I mam ogromną nadzieję, że od 15 lipca będzie słoneczko , gdyż z małą jadę do mamy na dwa tygodnie..............będziemy więcej na powietrzu .
Tyna moja też się krzywi przy pierwszej łyżeczce a potem jest trochę lepiej.Początki są trudne , ale z nie długo same będą jadły......czas szybko leci.....oj leci.........
pozdrawiam i dobranoc

[andziara23]

hej mamy
gdzie was wywiało?
my dziś byliśmy na spacerku i teraz mała spiocha , ale mam wierciocha w domu , dziś o mało z łózka nie spadla, ech aż się wystaszyłam , a wlóżeczku musiałam materiała między szczebelkami popprzeplatać bo nóżki wkłada

[justyna29]

witam wieczorkiem

syla80-świetnie że małam jest takim aniołkiem moja starsza córka była takim aniołkiem nawet nie wiedziałam że mam dziecko a teraz mam małego urwisa,
gratulacje dla małej że tak bardzo polubiła nowe smaki tylko tak dalej,
co do kupki to może spróbuj jabłuszka z winogronem z bobovita kamil jak to zje to zaraz robi kupke wiem każde dziecko jest inne ale może akurat pomoże twojej karolince.

andziara-dokładnie te nasze dzieciaki zrobiły sie bardzo ruchliwe i trzeba na nie bardzo uważać ,kamil też się tak wierci dlatego w łóżeczku mam ochraniacze żeby nóżek nie wkładał między szczebelki,

tyna-jak minął dzień?

miska-co słychać wróciłaś już z wypoczynku?

maka-poczytujesz nas?

dzisiaj było u nas bardzo ciepło i kamil był troszke marudny a może to ząbki
kamil moczył nóżki w basenie bardzo mu się to podobało ogólnie lubi sie bardzo kąpać

pozdrawiam

[justyna29]

[syla80]

witam z ranka
JUSTYNA29 FAJNE MASZ TE SWOJE SKARBY
Wczoraj Karolinka zrobiła kupkę, była prawidłowa, bez żadnego problemu ją zrobiła a już myślałam że to zatwardzenie.dałam jej wcześniej śliwkę z Hipp po 4 miesiącu(rozluźnia stolce) smakowało karolince....oj bardzo bardzo.
Jednak dzisiaj idziemy na szczepienia,przeniosłam wizytę o dzień wcześniej, ponieważ moja mama jutro po południu wyjeżdża na wczasy (muszę się zająć gospodarstwem,strach zostawić domu pusty na 2 tygodnie) i nie chce mieć juro w domu meksyku...........a tak to dziś wszystko na spokojnie.Przynajmniej córcia będzie częściej na dworku, niedaleko jest lasek świeże powietrze to dla córci bardzo dobrze zrobi i dla mnie (trochę ciszy)
Postaram się jutro na pisać jak Karolinka zniosła szczepienia itp...........
U nas dzisiaj chyba będzie ciepło ..............to dobrze
Idę zjeść śniadanko bo głodna jestem
i czeka mnie jeszcze spakować swoje rzeczy (ale tego jest...) chyba się nie zabiorę (nienawidzę się pakować)
Miłego dnia życzę...

[andziara23]

hej mamy
ja od tygodnia sie wysypiam mała moja śpi od 21 do 7 rano ech jak mi dobrze , z kupka mimo jabłka mamy problemy tzn raz na trzy dni , ale musze spróbować śliwki jak piszecie,
justynka śliczności wasze szkraby i ja wam coś pokaże

[justyna29]

witam

syla80-ładnie że karolinka zrobiła kupke bez problemu,nie ma jak mieszkać w domku sama wiem po sobie bo przez 21 lat mieszkałam w bloku i nigdy już się nie zamienie na mieszkanie w bloku.w domku masz swoją ciszę i prywatność tak jak piszesz że troszeczke ciszy i świeżego powietrza się sprzyda.życze powodzenia na szczepieniu i trzymam kcuki żeby karolinke jak najmniej bolało.

andziara-świetną masz córcie niezła z niej akrobatka.dobrze że twoja mała tak długo śpi bo mój kamil się trochę przestawił śpi od 21.00-4.00 butla i śpi do 6.00 nie dłużej więc chodze troche niewyspana.
spróbuj dać śliwki może akurat zrobi ładną kupke

u nas też straszny upał chyba pojedziemy na basen

musze uciekać robić obiadek

życze miłego dnia

pozdrawiam

[andziara23]

jak wstawić podziekowanie?

[justyna29]

andziara-musisz się zalogować ,każdy post zawiera po prawej stronie w dole cytuj ,multiwył ,szybka Odp ,dziękuje dajesz myszką na dziękuje i wyskoczy tobie podziękowanie

pozdrawiam

[Tyna]

Cześć dziewczynki
Strasznie zarobiona jestem, robimy przetwory głównie soki, trochę z tym schodzi a drugie trochę schodzi przy Alusi więc same rozumiecie czasu brak.
Ala jest uczulona na mleko tzn ja nie mogę pić mleka jeśli chcę ją karmić piersią to dlatego tak kiedyś płakała po prostu bolał ją brzuszek, na drugi dzień zrobiła kupkę z dużą ilością śluzu a wszystko przez to że najadłam się lodów.
Justyna Andziara śliczne te Wasze maluchy, jak będę mieć chwilkę to mojego pulpecika też wkleję.
Andziara nie jestem pewna ale dziękować można jak się napisze 20 postów więc musisz skrabnąć jeszcze 3
Syla ja chyba też zaopatrzę się w tą śliwkę tak na wszelki wypadek
Pozdrawiam

[andziara23]

hej mamy
my dziś miałyśmy wczesna pobudke o 6 chyba jest za gorąco i mala nie chce spać do tego jakaś marudna , na szczęscie spi juz znowu. ja nadalw rozterce bo teśccie mnie dobijają teraz jest opcja stawiania bliżniaka a mi sie to wogóle nie podoba , chyba sie rozwiodę przed ślubem.
dziewczyny dzięki za opinie dla mojej Zosi, :)
mam do was pytanie nie karmię juz dwa iesiące , miałamjeden okres 15 czerwca i teraz nic , a miała dostaćw niedziele , w ciązy nie jestem raczej bo na gukach jedziemy , to normalne takie rozlegulowanie? dodam że brzuch mnie boli ale okresu nie widać?

[justyna29]

witam mamuski w ten upalny dzień

tyna-ojoj to masz pełno pracy z tymi przetworami ale przez zime będą smakować ja od przyszłego tygodnia będe robić przetwory uuufff
dobrze że w pore się zorientowałaś że alicja jest uczulona na mleko,tak byś się dalej męczyła że ją brzuszek boli.mój kamil jest uczulony na serki danonki ostatnio dostał wysypkę na nóżkach i okazało się że to serki są winne.

andziara-tak dzisiaj jest już od rana upał kamil wstał o 3.00 w nocy sobie gaworzył też jemu było za ciepło a spał tylko w bodach z krótkim rękawkiem ale dałam jemu soczek i spał do 7.00.

też mam rozlegulowany @ mam co 35 dni a przed ciążą miałam co 26 dni, wydaje mi się że to normalne .organizm potrzebuje czasu żeby wrócić do funkcjowania przed ciążą.
napewno dostaniesz @

syla-co u ciebie słychać?

ten upał jest straszny u nas jest 33 stopnie chyba zaraz się rozpłyne ale idę się jeszcze na chwilkę póki kamil śpi opalać przed dom

miłego dnia życze

pozdrawiam