Skocz do zawartości
Forum

termin LUTY 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Witam cię anetko.

Masz racje strasznie tu pusto na tym naszym forum musimy się bardziej zmobilizować.

U mnie troche się działo nie miałam czasu w sobote i niedziele byliśmy na urodzinach.
Ale wczoraj wziąłam moją córke na usg i zobaczyła naszego maluszka był strasznie ruchliwy kopnął nogą i pomachał rączką moja Julia zaniemówiła jak to jest możliwe powiedziała.Lekarz chciał dla siebie dowiedziec sie jaka płeć ale mały był taki ruchliwy że nic z tego.

Mówie wam dziewczyny jest to super przeżycie.

W czwartek jade na usg trójwymiarowe więc jak przyjade to odrazu wam napisze jak było.

Miłego dnia wam życze

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

justyna29
Witam cię anetko.

Masz racje strasznie tu pusto na tym naszym forum musimy się bardziej zmobilizować.

U mnie troche się działo nie miałam czasu w sobote i niedziele byliśmy na urodzinach.
Ale wczoraj wziąłam moją córke na usg i zobaczyła naszego maluszka był strasznie ruchliwy kopnął nogą i pomachał rączką moja Julia zaniemówiła jak to jest możliwe powiedziała.Lekarz chciał dla siebie dowiedziec sie jaka płeć ale mały był taki ruchliwy że nic z tego.

Mówie wam dziewczyny jest to super przeżycie.

W czwartek jade na usg trójwymiarowe więc jak przyjade to odrazu wam napisze jak było.

Miłego dnia wam życze

witaj no to super naprawde,pamietaj czekamy na fotki z usg i wiadomosci...ciesze sie ze wszystko w porzadku i tak trzymac...a co do forum to musimy sie bardziej postarac moze sie uda i kazda z nas czescie bedzie tutaj zagladac...pozdrawiam serdecznie

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny co tutaj tak pusto?

Byłam na usg trójwymiarowym i maluszek jest zdrowy dobrze się rozwija wszystko widziałam na tym monitorze:przewód pokarmowy,nerki.mózg.palce u rąk i nóg,wszystkie kręgi kręgosłupa,kości,budowe serca,naprawde rewelacja.mam kilka zdjęć i płytke.
Lekarz widział płeć ale ja nie chce wiedziec chce żeby to była niespodzianka.
maluszek tak się wiercił że lekarz miał trudności żeby mu zrobić zdjęcie,powiedział że to jest bardzo energiczny dzidziuś
Chciałam wklejić zdjęcie mojego maluszka ale nie umie tego zrobić anetko możesz dać mi kilka wskazówek jak to zrobiłaś:list:
Zycze wam miłego dnia:bye::bye::bye:

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

Justynka, śliczne maleństwo:) A najważniejsze, że aktywne i zdrowe:) Bardzo się cieszę. Ja mam usg w czwartek wieczorkiem i zobaczymy, co powie Pani Doktor. Czekam na tą wizytę z niecierpliwością i drżeniem serducha, bo martwię się, czy przez moje wrześniowe skoki ciśnienia coś się maluchowi nie stało. No i te piguły na ciśnienie, którymi się muszę faszerować 3 razy na dzień - brrr...:/ Ale cóż, mówię sobie, że te piguły to mniejsze zło, lepiej brać i mieć dobre ciśnienie, niż nie brać i zaszkodzić maleństwu. Ehhh, szkoda gadać:( Jedyne, co mnie teraz cieszy to te fikołki w brzuchu - czekam na nie każdego dnia i kontempluję każdy kopniaczek. Rozpoczęłam także edukację czytelniczą mojej Fasolki - aktualnie czytamy sobie "Wesołe lato" Bechlerowej, a przed nami jeszcze "Dzieci z Bullerbyn":) A czytamy sobie, bo marzy mi się, żeby moje dziecko siedziało w książkach, a nie przed głupim komputerem! Mam nadzieję, że maluch też nasiąknie tą moją miłością do książek.
Pozdrawiam Was gorąco!!!:)

Odnośnik do komentarza

Maka
Justynka, śliczne maleństwo:) A najważniejsze, że aktywne i zdrowe:) Bardzo się cieszę. Ja mam usg w czwartek wieczorkiem i zobaczymy, co powie Pani Doktor. Czekam na tą wizytę z niecierpliwością i drżeniem serducha, bo martwię się, czy przez moje wrześniowe skoki ciśnienia coś się maluchowi nie stało. No i te piguły na ciśnienie, którymi się muszę faszerować 3 razy na dzień - brrr...:/ Ale cóż, mówię sobie, że te piguły to mniejsze zło, lepiej brać i mieć dobre ciśnienie, niż nie brać i zaszkodzić maleństwu. Ehhh, szkoda gadać:( Jedyne, co mnie teraz cieszy to te fikołki w brzuchu - czekam na nie każdego dnia i kontempluję każdy kopniaczek. Rozpoczęłam także edukację czytelniczą mojej Fasolki - aktualnie czytamy sobie "Wesołe lato" Bechlerowej, a przed nami jeszcze "Dzieci z Bullerbyn":) A czytamy sobie, bo marzy mi się, żeby moje dziecko siedziało w książkach, a nie przed głupim komputerem! Mam nadzieję, że maluch też nasiąknie tą moją miłością do książek.
Pozdrawiam Was gorąco!!!:)

Hej Maka nie przejmuj się napewno wszystko bedzie dobrze :36_1_1:
super że masz ochote na czytanie swojemu maleństwu uspokaja to ciebie i maleństwo.
napisz jak bedziesz po wizycie u lekarki.
Pozdrawiam i powodzenia.

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

Uhuhuhu - wieje pustką na tym forum. Gdzie są te wszystkie lutowe mamuśki?? Co tam dobrego słychać?? U mnie nowa nowość - zgaga, paskudna, wstrętna, paląca, uniemożliwiająca nawet zawiązanie sobie butów, bo co skłon, to wybuch w przełyku:/// Nigdy w życiu nie miałam zgagi, a tu masz ci los. Hehe, mama mi mówiła, że stare baby mówią, że jak kobietę w ciąży pali zgaga, to dziecku włosy rosną :D Oby, oby, bo mam nadzieję, że maluszek odziedziczy po mnie gęste, piękne, kasztanowe loki:) A propos moich włosów - taka ciekawostka. Otóż, nikt w mojej rodzinie nie ma kręconych włosów. A moja mama, kiedy była ze mną w ciąży, wybrała się z tatuśkiem do kawiarni. A w kawiarence siedziała z rodzicami malutka, śliczna dziewczynka z cudnymi loczkami i na dodatek miała na imię tak jak ja:). I moja mama strasznie się na to dziecko zapatrzyła. No, a potem urodziłam się ja i rodzina nie mogła się nadziwić, skąd te loki. Dziewczyny, może coś jest w tym zapatrzeniu, ja wiem, że to w sumie taki ciążowy zabobon, ale ...
Pozdrawiam, trzymajcie się zdrowo:)

Odnośnik do komentarza

Maka
Uhuhuhu - wieje pustką na tym forum. Gdzie są te wszystkie lutowe mamuśki?? Co tam dobrego słychać?? U mnie nowa nowość - zgaga, paskudna, wstrętna, paląca, uniemożliwiająca nawet zawiązanie sobie butów, bo co skłon, to wybuch w przełyku:/// Nigdy w życiu nie miałam zgagi, a tu masz ci los. Hehe, mama mi mówiła, że stare baby mówią, że jak kobietę w ciąży pali zgaga, to dziecku włosy rosną :D Oby, oby, bo mam nadzieję, że maluszek odziedziczy po mnie gęste, piękne, kasztanowe loki:) A propos moich włosów - taka ciekawostka. Otóż, nikt w mojej rodzinie nie ma kręconych włosów. A moja mama, kiedy była ze mną w ciąży, wybrała się z tatuśkiem do kawiarni. A w kawiarence siedziała z rodzicami malutka, śliczna dziewczynka z cudnymi loczkami i na dodatek miała na imię tak jak ja:). I moja mama strasznie się na to dziecko zapatrzyła. No, a potem urodziłam się ja i rodzina nie mogła się nadziwić, skąd te loki. Dziewczyny, może coś jest w tym zapatrzeniu, ja wiem, że to w sumie taki ciążowy zabobon, ale ...
Pozdrawiam, trzymajcie się zdrowo:)

Masz racje jest tu strasznie pusto.

Co do tych ciążowych zabobonów to coś w nich jest ponieważ jak byłam z córką w ciąży to też miałam od 4 miesiąca taka zgage że nie umiałam wytrzymać,też mi mówili że maluszek będzie dużo włosów no i tak się stało.A jeszcze na dodatek przez całą ciąże mówiłam że musi to być córeczka i musi mieć piękne czarne oczy i gęste brązowe włosy takie jak mój mąż ma[ bo ja mam bardzo rzadkie włosy]no i stało się urodziła się nam córeczka która jest podobna do taty jak kropla wody. Ja myśle że coś w tym jest.

Pozdrawiam

http://www.zapytajpolozna.pl/cache/e6aa096305b7624dc3b68f45ce103010-d733213fe59a899ac5eeacaaddc07678.png http://www.zapytajpolozna.pl/cache/cf0d91c44419eab6362b1192c26ecbf6-812eb8a8ba00c774d724228cc92c5191.png http://s2.pierwszezabki.pl/018/0182789d3.png?9461

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!!! Byłam wczoraj na usg. Mimo wszystkich moich obaw, dzidziuś rośnie jak na drożdżach - waży teraz ok. 400 g i jest zdrowiuteńki, ślicznie się rusza. Ach, kamień z serca:) No i będzie syneczek:) Od razu nam pokazał, co tam ma między nóżkami, natomiast buzi pokazać nie chciał, cały czas zasłaniał rączkami. Dobra, uciekam, bo muszę do rodziców zadzwonić z wiadomością.
Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Witam.
Rzeczywiescie cisza zrobila sie na lutowkach.....szkoda ze dziewczyny nie zagladaja....
U mnie wszystko ok,wczoraj bylam na wizycie,dzidzia wazy juz 600 g,serduszko mocno bije...dzidzi rosnie jak na drozdzach....
pozatym samopoczucie tak sobie troszke jestem opuchnieta i czasami ciezko jest chodzic bardzo sie mecze....ale jakos daje rade.....
Wczoraj zrobilam takie male zakupy dla dzidzi....
Pani doktor mowi ze to bedzie dziewczynka zopbaczymy....
A co tam U Was odezwijcie sie troszke.....
Pozdrawiam....

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że się odezwałyście dziewczyny. No i widzę, że u nas wszystkich mniej więcej to samo, czyli kopniaki:) i opuchnięcia:/ To znaczy ja tak bardzo nie puchnę, czasami tylko dłonie mam odrobinkę większe, ale pierścionki spokojnie zakładam i ściągam. Gorzej z brzuchem, bo czasami wystarczy, że zjem jabłko i już się czuję jakaś taka pełna i obrzmiała. No i ta zgaga... Paskudztwo:/ A z nowości to to, że zaczynam już kombinować, jak ubrać skarpetki albo zawiązać buty, bo robi się ciężko. Napiszcie, co u Was:) Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

Maka
Fajnie, że się odezwałyście dziewczyny. No i widzę, że u nas wszystkich mniej więcej to samo, czyli kopniaki:) i opuchnięcia:/ To znaczy ja tak bardzo nie puchnę, czasami tylko dłonie mam odrobinkę większe, ale pierścionki spokojnie zakładam i ściągam. Gorzej z brzuchem, bo czasami wystarczy, że zjem jabłko i już się czuję jakaś taka pełna i obrzmiała. No i ta zgaga... Paskudztwo:/ A z nowości to to, że zaczynam już kombinować, jak ubrać skarpetki albo zawiązać buty, bo robi się ciężko. Napiszcie, co u Was:) Pozdrawiam:)

hej!
U mnie tak samo,zgaga meczy,bardzo to meczace i wcale nie przyjemne....
No u mnie jeszcze troszke i bedzie problem z zakladaniem skarpetek i butow i bede musiala prosic o pomoc.....a o obcinaniu paznokci nie wspomne...

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Tyna wietam serdecznie i zapraszam do klikania troszke ostatnio nasz watek jest bardzo cichy....
Ja wlasnie wrocilam z pobrania krwi mialam test glukozowy....bleee,ale byle wyniki byly dobre.
Pozatym wszystko wporzadju dobrze sie czuje troszke zle mi sie chodzi i bardzo sie mecze strasznie jestem opuchnieta....mala fika koziolki i to coraz bardziej juz dzici moga poczuc kopniaczki i sa bardzo zadowolone ze je czuja...Pozdrawiam wszystkie serdecznie.

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Hello miska! Ale Ci dobrze, że już po badaniach:) Ja idę w poniedziałek na rutynowe badania + ta glukoza. Boję się, że zwrócę i z testu nici:/ Ale może nie będzie tak źle. Mój mały też kopie i Mąż już jest w stanie go poczuć, kiedy dotyka brzucha. A siły maluszek ma, że hoho:) Ja żadnej opuchlizny nie mam na szczęście, a bardzo się tego boję ze względu na moje nadciśnienie. Za to pojawiły się wieczorami skurcze nóg:/ Z tym, że wszędzie piszą o skurczach łydek, a ja bym to raczej określiła jako niespokojne kolana - już się tym zaczęłam stresować, bo wczoraj mnie te kolana szarpały, a dziś mnie bolą. Jakiś taki tępy ból, podobny do bólu mojej dawno skręconej nogi, który pojawia się przy zmianach pogody. No ale nic, w czwartek idę do mojej ginki, to może ona coś poradzi.
Pozdrawiam gorąco:)

Odnośnik do komentarza

No juz mam po ale jeszcze jedno takie badanie mnie czeka w okolo 32 tygodniu ciazy robi sie tez to badanie,jak bedziesz szla na badanie wez ze soba cytryne na miejscu wyciszniesz ja sobie do tej g;ukozy i nie bedzie az taka slodka.Dla mnie gorsze bylo po jej wypiciu wytrzymac tyle bez jeddzenia ale jakos dalam rade.Skurcze mam wszedzie takze to nie jest powiedziane ze one lapia tylko w lydki....jezeli tak mocno Ci dokuczaja to mozesz dodatkowo do witamin brac magnez z witamina B6 trzy razy na dzien....
Jak powiesz gin na pewno cos poradzi...

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

No właśnie w tym jest problem, że od początku ciąży biorę magnez z wit. B6 3 razy dziennie. Lekarka mi to przepisała, bo ponoć troszeczkę zwalnia serce, a ja miałam puls 110 non stop. I faktycznie czułam się lepiej. Może żelaza mi brakuje. Moja mama cierpi na anemię i właśnie, jak się coś zaczyna dziać, to jej tak szarpie nogami. W takim razie może ja po wątróbkę skoczę:D
Aha, dzięki za radę z ta cytrynką:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...