Skocz do zawartości
Forum

Witajcie :-)


Rekomendowane odpowiedzi

widzę, że zostałam miło przywitana, miło mi z tego powodu, obecnie siedzę stale w domciu ze swoim 3 miesięcznym synkiem, strasznie mi się nudzi, nie może z braku obowiązków, ale z braku kontaktu z innymi ludźmi, czasami mówię, że zwariuję, tak mi brak innych :-), dlatego zaczęłam szukać innych rozwiązań i sposób na kontaktowanie się z innymi

Odnośnik do komentarza

Fasolka dobrze trafiłaś...Po to tu jesteśmy żeby móc się wyżalić, pochwalić postępami naszych pociech lub poprostu popisać o wszystkim i o niczym...Jestem pewna że Ciebie podobnie jaki mnie forum w pozytywny sposób uzależni i juz więcej nie będziesz czuła się jak "odludek".. Napisz coś więcej o sobie i swoim synku...Chetnie poznamy Cię bliżej
Pozdrawiam Ola

http://www.suwaczek.pl/cache/a7fc4dfc01.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7be3a61a97.png

Odnośnik do komentarza

alecwi
Fasolka dobrze trafiłaś...Po to tu jesteśmy żeby móc się wyżalić, pochwalić postępami naszych pociech lub poprostu popisać o wszystkim i o niczym...Jestem pewna że Ciebie podobnie jaki mnie forum w pozytywny sposób uzależni i juz więcej nie będziesz czuła się jak "odludek".. Napisz coś więcej o sobie i swoim synku...Chetnie poznamy Cię bliżej
Pozdrawiam Ola

P.s. widzę ze jesteś z Gdańska i zazdroszcze bliskości morza heh...

http://www.suwaczek.pl/cache/a7fc4dfc01.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7be3a61a97.png

Odnośnik do komentarza

zacznę od początku
mam na imię Iwona, mam hm 32 lata, nie wstydzę się tego, mieszkam w Gdańsku od kilku lat, pochodzę z mniejszego miasta, gdzie ze względów ekonomicznych i względów zdobycia pracy jak większość Polaków zmieniłam dość często miejsca zamieszkania, zaczęłam od Warszawy, tam spędziłam 3 lata, i tak po tułaczkach i ok. 50 przeprowadzkach zagnieździłam się w Gdańsku, powiem szczerze, że osoby mieszkające nad samym morzem nie szaleją już na punkcie plaży, wszystko powszednieje, aczkolwiek korzystamy z takiego uroku, bo miło jest nawet w mroźną zimę pójść na spacer nad wodę, kiedy pusto, cicho i przyjemnie, 3 miesiące temu urodziłam synka, pewnie częściej będziemy korzystać z uroku mieszkania nad morzem,

Odnośnik do komentarza

no niestety basenu to blisko nie mam i wiem jaka to jest już wyprawa z dzieckiem, samochodem jedynie, najsprawniej, dlaczego Kwiatuszku nie zdecydowałaś się wcześniej na basen ? pmaiętam, że ja jako jedyna nie umiałam pływać w klasie, zazdrościłam wszystkim, bo chodzili ze swoimi rodzicami, jedynie co udało mi się to nauczyć na plecach pływać pod okiem instruktora, koleżanka oddała mi jedną godzinkę karnetu, pływam słabo, ale nie na tyle, aby bać się wody, myślę, że fajnie by było spędzać aktywnie czas z dzieckiem i uczyć je tego od początku

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Nie zdecydowałam się bo daleko mamy do tego basenu tzn 50 km wieć troszkę jest a kursy są dla takich maluszków jakoś pod wieczór . Więc wiesz jak to jest a jeszcze wyprawa . I nie wiem jeszcze wtedy nie myślałam o tym . Teraz Gabi lubi pływać , chodź może jeszcze się w tej wodzie bawi ale napewno się nauczy pływać

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...