Jeszcze-nie-mamusie

[moni27]

A tak pozatym ja ostatnio liczyłam ile wśród moich najblizszych urodzilo się dzieci od czasu kiedy mój Kubus odszedł (10 !!!!!) i żadne moje , Z jednej strony bolało, a z drugiej cieszyłam się, że te dzieci są , żyją , są zdrowe.
My tez będziemy miały dzieci:)

[moni27]

Inkaaa

Kochana będzie dobrze! Mi się dzisiaj śniły tak piękne maliny, a jak chciałam się poczęstować to okazało się, że w środku jest pełno białych robaków

:( jaki sen.... nie zazdroszcze

[Gość Inkaaa]

Ulala1986

no i nie mogę pisac bo kotek sie przytula i siedzi mi na rece

moni27

A tak pozatym ja ostatnio liczyłam ile wśród moich najblizszych urodzilo się dzieci od czasu kiedy mój Kubus odszedł (10 !!!!!) i żadne moje , Z jednej strony bolało, a z drugiej cieszyłam się, że te dzieci są , żyją , są zdrowe.
My tez będziemy miały dzieci:)

będziemy miały!

[Treissi]

moni27

Inkaa spróbuje... hehe i będę mogła ciastem porzucac:)

Czy któraś testuje niebawem?
Ja za jakieś 10 dni....
Bo ja jakoś wątpie by się udało w tym cyklu...

Moni spróbuj rzucania. Ja spróbowałam i potwierdzam, że ciasto nie opada i jest równe. Niestety chyba przepis nie trafiony, bo ciasto nie wyrosło i było twarde. Przy najbliższej okazji spróbuje upiec z przepisu Inki.
Ja niedługo jak nie przyjdzie okres też będę test robiła. Pod koniec tego tygodnia. Jeden już robiłam - wyszedł negatywnie, ale mogło być za wcześnie. Dlatego nadal mam nadzieję, że może się udało. Trzymam za Ciebie kciuki!

Ulala1986

no i kolejna w ciązy wlaśnie dostałam smsa. cieszę się bo kolezanka po 40stce i mało czasu ma a moja beta dalej nie spada mężowi nawet nie powiedziałam że bete jeszcze jest.....nie mam serca mu mówić....

Ula nie płakaj! Będzie lepiej - musi być!

Inkaaa

Ula chcesz klapsa??????? Nie płaczemy! Ja dzisiaj się dowiedziałam, że moja dobra koleżanka jest w 12tc... Też jest mi przykro, ale cóż zrobić. Głowa do góry, cycki do przodu!!!!

Ja również niedawno dowiedziałam się, że znajomi będą mieli dzidzie. Jak przyszli pochwalić się dobrą wiadomością (nie wiedzą, ze staramy się o dzidzię), to poczułam się jakby ktoś przywalił mi z zaskoczenia w pysk. Aż zdziwiona byłam, że miałam naa tyle siły, żeby nie wybiec z płaczem z pokoju. Zwłaszcza, że to był akurat dzień kiedy dostałam okresu.

A co do dziwnych snów to chyba Was przebiję... Niestety jestem palaczką i ostatnio śniło mi się, że miałam ostatniego papierosa i poszłam do siusiu i wpadł mi do sedesu... Zerwałam się z łóżka i pobiegłam sprawdzić ile mam papierosów w paczce he he

[Ulala1986]

no chyba malutki wyczuwa że jest mi smutno bo się ciągle łasi moje maleństwo małe
białe rokabki....bleee..... oj muszę iśc ubrać jeansy i śmigac na stacje......

[Gość Inkaaa]

Ja już nie testuję, bo szkoda mi kasy na testy mam jeden test od Świeżynki, który czeka na "TEN" dzień!

[moni27]

Treissi

moni27

Inkaa spróbuje... hehe i będę mogła ciastem porzucac:)

Czy któraś testuje niebawem?
Ja za jakieś 10 dni....
Bo ja jakoś wątpie by się udało w tym cyklu...

Moni spróbuj rzucania. Ja spróbowałam i potwierdzam, że ciasto nie opada i jest równe. Niestety chyba przepis nie trafiony, bo ciasto nie wyrosło i było twarde. Przy najbliższej okazji spróbuje upiec z przepisu Inki.
Ja niedługo jak nie przyjdzie okres też będę test robiła. Pod koniec tego tygodnia. Jeden już robiłam - wyszedł negatywnie, ale mogło być za wcześnie. Dlatego nadal mam nadzieję, że może się udało. Trzymam za Ciebie kciuki!

Ulala1986

no i kolejna w ciązy wlaśnie dostałam smsa. cieszę się bo kolezanka po 40stce i mało czasu ma a moja beta dalej nie spada mężowi nawet nie powiedziałam że bete jeszcze jest.....nie mam serca mu mówić....

Ula nie płakaj! Będzie lepiej - musi być!

Inkaaa

Ula chcesz klapsa??????? Nie płaczemy! Ja dzisiaj się dowiedziałam, że moja dobra koleżanka jest w 12tc... Też jest mi przykro, ale cóż zrobić. Głowa do góry, cycki do przodu!!!!

Ja również niedawno dowiedziałam się, że znajomi będą mieli dzidzie. Jak przyszli pochwalić się dobrą wiadomością (nie wiedzą, ze staramy się o dzidzię), to poczułam się jakby ktoś przywalił mi z zaskoczenia w pysk. Aż zdziwiona byłam, że miałam naa tyle siły, żeby nie wybiec z płaczem z pokoju. Zwłaszcza, że to był akurat dzień kiedy dostałam okresu.

Trzymam kciuki:):):) I nie puszczam do końca tygodnia

[moni27]

Inkaaa

Ja już nie testuję, bo szkoda mi kasy na testy mam jeden test od Świeżynki, który czeka na "TEN" dzień!

Ja zatestuje dopiero jak @ nie przylezie i tempka nie spadnie....
W zeszłym miesiącu przed terminem @ chyba z 3 testy zrobiłam. Na szczęście w tesco kupiłam po 5 zł:)

[Ulala1986]

ja kupuje te najzwyklejesze testy paskowe- i zawsze się sprawdzały a kosztują grosze.

[moni27]

Ulala1986

ja kupuje te najzwyklejesze testy paskowe- i zawsze się sprawdzały a kosztują grosze.

A gdzie kupujesz?
Ja też używam takie zwykłe, ale kupione w tesco

[Gość Inkaaa]

Ja postanowiłam nie testować bo nie będę traciła więcej nerwów takie jest moje zdanie i już! jak ktoś chce to spoko, rozumiem, ja nie będę się dodatkowo smuciła...

[Treissi]

Ula zwierzaki tak mają, ze wyczuwają nastrój... Jak komuś jest źle to się tulą do człowieka.

Inka ja też w sumie uważam, że szkoda kasy na testy, bo co ma być to będzie i test niczego nie zmieni. Jednak niecierpliwość ostatnio mnie przerosła i zrobiłam. Myślałam, że się uspokoję jak zobaczę wynik, ale mimo, że wyszedł negatywny to i tak się nakręcam, że mogło być za wcześnie, mógł się pomylić itp. No i czekam do końca tygodnia, jak okres nie przyjdzie to zrobię jeszcze jeden.

Moni dziękuję i również trzymam za Was!

A jeśli chodzi o testy to macie jakieś, że tak powiem ulubione, czy kupujecie różne?

[Ulala1986]

moni27

A gdzie kupujesz?
Ja też używam takie zwykłe, ale kupione w tesco

ja kupuje na angielskim ebayu- 2 funty za 10 sztuk. jak wychodzą negatywne to mi nie szkoda, a jak pozytywne to wtedy ide do apteki po droższy żeby było dodatkowe potwierdzenie. ja testuje w dniu okresu bo z moimi nieregularnymi okresami to bym zajoba dostała z tym czekaniem bo bywało że okresy miałam i co 2 mce...

[moni27]

Inkaaa

Ja postanowiłam nie testować bo nie będę traciła więcej nerwów takie jest moje zdanie i już! jak ktoś chce to spoko, rozumiem, ja nie będę się dodatkowo smuciła...

Rozumiem Cie doskonale.... dlatego czekam na @ i obserwuje tempke:)Tak postanowiłam!!!!
Chyba , że nie wytrzymam :(

[Gość Inkaaa]

Ula no tak, jak masz nieregularne to Ci się dziwię, że idzie dostać zajoba... U mnie test jest wywoływaczem okresu jak robię to za chwilę dostaję @

[moni27]

Inkaaa

Ula no tak, jak masz nieregularne to Ci się dziwię, że idzie dostać zajoba... U mnie test jest wywoływaczem okresu jak robię to za chwilę dostaję @

hehehe to trochę jak ja:)

[mosia]

[Ulala1986]

no dlatego zaczęłam chodzić do lekarza bo jak testy wychodziły negatywne a okresu nie było to coś było nei tak...
mosia

[moni27]

Hej Mosiu

Co słychac:)
Zdolna jestes , wiesz?

[moni27]

Ulala1986

no dlatego zaczęłam chodzić do lekarza bo jak testy wychodziły negatywne a okresu nie było to coś było nei tak...
mosia

A lekarz cos zdiagnozował u Ciebie?

[Gość Inkaaa]

hej mosiu

[mosia]

a ja sobie winko piję

moni dziękuję

[Treissi]

Ja też mam nieregularne cykle - różnice nawet ponad 10 dni, dlatego też uważam, że test nie mają sensu. W poprzednich cyklach nie testowałam, ale w tym nie wytrzymałam. Zwróciłam uwagę na dzień kiedy mniej więcej była owu i tym się sugerowałam robić test. Z tym, że przyjęłam sobie za dzień zrobienia test książkowy model cyklu. A teraz dodałam sobie dopuszczalne odchylenia i wychodzi mi na 6-tego termin okresu. Wiem, ze to w sumie bez sensu - takie wyliczenia, ale nie potrafię spokojnie czekać czy okres przyjdzie czy nie, bo równie dobrze może być za miesiąc.

[Ulala1986]

moni27

Ulala1986

no dlatego zaczęłam chodzić do lekarza bo jak testy wychodziły negatywne a okresu nie było to coś było nei tak...
mosia

A lekarz cos zdiagnozował u Ciebie?

6 cm cystę na jajniku, plus PCOS- czyli hormony w kosmosie, co doprowadziło do braku owulacji przez ostatnie co najmniej 1,5 roku.. cysta sie skurczyła,tabletki na jajeczkowanie dostałam w maju i podziałało...no a teraz jestem uziemiona tym durnowatym czekaniem....po telefonie zjadłam 3 babeczki

[mosia]

ja też muszę do tego gina zadzwonić, bo skoro jest 1 krecha to ciekawe co się tam dzieje, że było to plamienie i brzuch boli