Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

majkaka87
witam Was... zmarł mi dziadek dlatego nic nie pisałam...

przykro mi bardzo. uściski dla ciebie :36_3_15:
Świeżynka81
Cześć kochane :Kiss of love:.

Jestem na chwilę. Mąż wstał po nocce i warczy, więc się zaszyłam w pokoiku i odpaliłam lapka, żeby mu krzywdy nie zrobić.

Fatalna pogoda dzisiaj, do spania chyba.

Mosia śliczne te albumy.

A co do wstawiania zdjęć, to ja się długo czaiłam, żeby się ujawnić,bo się bałam, ze w pracy problemy mogę mieć, a jak się ogląda zdjęcia Marcella czy innych bobasów to jakoś tak się cieplej na serduszku robi :11_9_16: i ja akurat jak na takowe patrzę, to mam wiary więcej, że przecież i mnie się musi kiedyś udać.
ja też w taki sposób do tego podchodzę- jeszcze jak widzę żę kobitka po przejściach a tu ma w rękach maleństwo to aż tak człowiek dostaje więcej energii do dalszego działania.

Inkaaa
IWA23
Inkaaa

hej Iwa ::): ten pajac dzwonił z banku w sprawie mojego konta i jego ubezpieczenia, ja swoje, a ten mi swoje. Ostatnio w tej samej sprawie dzwonił do mojego m :sofunny: on mu podziękował to zadzwonili do mnie:glass:

To trzeba mu było powiedzieć że nic nie będziesz ubezpieczać bo ty swoje konto likwidujesz.

Ja miałam raz taką głupią rozmowe z gościem z t-mobail on mnie chciał namówić na nowy abonament więc mu mówię ze ja już napisałam rezygnacje (myślałam że go to zniechęci i zakończy ) ale on mi zaczął porównywać jak ja wyjdę na tym lepiej niż mając inny tel np na karte.

Oni zawsze mają gotową odpowiedź na wszystkie nasze wypowiedzi. Niech jeszcze raz zadzwoni to pożałuje :D
no ja mialam ostatnio taka rozmowę z firmą co mam od nich neta. p
roponowali mi tel na abonament to ja że mam na karte.
ona że czy szykuje sie na nowy tel może- to ja że mam nowy bo kupiłam miesiąc temu.
to za ile doładowuje- to że za dyszkę.
to ona że za dyszkę mam u nich tyle smsów i tyle minut.a ja jej że ja za 10 mam tyle internetu tyle minut i tyle smsów.
no i oferty nie zdołała przebić więć sama sie odłączyła :smile_move:
a ja potem takie nr tel zapisuje jako nie odbierać i już nigdy węcej nie odbieram :D

olguson07
hej dziewczyny, weszłam na forum bo jestem załamana, myślałam że dam naturze szanse, ale mam dosc, ponad pół roku staramy się z mężem o pierwszą dzidzie i nic..dziś znów okres...teraz zaczełam myśleć o testach owulacyjnych, macie jakies doswiadczenie w tej sprawie?

hej olga.
ja się staram już 3 rok....no i masz racje że poniżej roku nic nie robią bo twierdzą że średnio tyle czasu potrzeba na zajście....
ja używałam testów owu. nie robisz ich z porannego moczu tylko w środku dnia. ja jak już unormowałam hormony to dokładnie pokazywały kiedy co i jak, a jak miałam za wysoką prolaktyne to przez cały m-ąc była taka sama krecha. testy możesz zacząć robić gdzieś koło 10 dnia cyklu i powtarzać co 2 dni jak nie ma 2 kreski jeszcze widocznej.jak juz będzie to wtedy do dzieła- nie musisz czekać na bardzo ciemną 2 krechę bo plemniki żyją ok 2 dni w sprzyjającym środowisku- wiec co 2 dni sexik i będzie ciagla dostawa nasienia w najbardziej odpowiednim do tego czasie :D
jakies pytania kochana śmiało wpadaj do nas,

często płaczemy, śmiejemy sie, załamujemy i cieszymy razem więc nie bój sie pisac o tym co cię trapi :36_3_15:

oj dziewczynki egzaminu dzisiaj nie miałam. babka co z nią pracuje juz miała ekwipunek rozłożony jak przyszłam więc ona zdawała dzisaj a ja za tydzień, ale z teg co wdziałam to pędzie spoko :36_2_25:

ok ide się jeszcze zdrzemnąć. buziaki :36_3_15::36_3_15:

Odnośnik do komentarza

Inkaaa
No tak Aguś w sumie trzeba patrzeć z dwóch stron na taką sprawę.

Jak ja chcę już wiosnę, słoneczko... dobija mnie ta szarówka za oknem :Płacz:

Mam tak samo jak Ty ... :whistle:

olguson07
hej dziewczyny, weszłam na forum bo jestem załamana, myślałam że dam naturze szanse, ale mam dosc, ponad pół roku staramy się z mężem o pierwszą dzidzie i nic..dziś znów okres...teraz zaczełam myśleć o testach owulacyjnych, macie jakies doswiadczenie w tej sprawie?

Witaj. Ja od 3 cykli stosuję testy owulacyjne. Póki co owulację mi niby wykrywają, ale jak narazie z dzidzi nici. My staramy się 5 cykl. Poza tym ja mierze temperaturkę i staram się obserwować śluz. A no i już 3 cykl biorę Duphaston bo miałam długie i nieregularne cykle - lek ma mi je niby unormować.
To może śmieszne - ale dopiero teraz przy staraniach poznaję swój organizm i dopiero teraz zaczynam zauważać jak wyraźne sygnały nieraz wysyłał. I co miesiąc odkrywam w nim coś nowego. Powodzenia :*

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=44647
http://www.suwaczek.pl/cache/9c5237c786.png
http://ovufriend.pl/thumb/51b52775b73a1af59c1b061b8c585df1.png

Odnośnik do komentarza

no a ja musiałabym pazury zrobić,bo to co mam po egzaminie na nie bardzo mi lezy....
aj kobitki znowu zimno- trzeba będzie rano szyby skrobać....
wiecie co zrobiłam....mężowi kanapki do pracy robiłam i byłam tak zaspana że oprócz kanapek włożyłam mu do plecaka...masło :sofunny::sofunny:

Odnośnik do komentarza

A to coś na dobry humor "hit dnia" u mnie w domu.
Szymon położył się do łóżka i maca się po jajkach i liczy włoski i mówi do mateusza "mam 2 duże i jeden taki kawałeczek ....(pauza).... chcesz zobaczyć?"
Mateusz speszony "nieeee".

Miłych snów wam życzę ja mykam spac bo jutro na 7 do lekarza mam z synem :):)

Odnośnik do komentarza

IWA23
A to coś na dobry humor "hit dnia" u mnie w domu.
Szymon położył się do łóżka i maca się po jajkach i liczy włoski i mówi do mateusza "mam 2 duże i jeden taki kawałeczek ....(pauza).... chcesz zobaczyć?"
Mateusz speszony "nieeee".

Miłych snów wam życzę ja mykam spac bo jutro na 7 do lekarza mam z synem :):)

Padłam :sofunny: aż poplułam monitor :sofunny:

Miłych snów Iwa :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Ulala1986
mam pomysł- piekarnio- cukiernia z salonem piękności :smile_move::smile_move: można najpierw pomalować paznokcie a potem zjeść pyszne ciacho i napić sie kawkę :smile_move::36_2_25:

Oooołjeeeeee! To jest myśl! Tylko kiedy będziesz piekła ciasta jak chcesz malować? :lol: ja mam piec, a Ty malujesz? :hahaha:

Odnośnik do komentarza

:36_2_58: uli jest smutno..., nawet bardzo.....
Stoję na korytarzu i leci kolega z przerwy bo jego kobicie wody odeszły.... Nie wytrzymałam i lezke wypuściłam...wszyskto wróciło... Jaj dawalam sobie radę przez ostatnie tyg to to było jak nóż w plecy... Bo i jeszcze z dniowki chłopak że żona w 13 tyg z 2 dzidzą... Za dużo jak na 1 godzinę...
Nie mam serca in mówić że mnie to boli bo jaj widzę jaj się cieszą to milo..A ja znowu na krew w piatek... Idę space kochane

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...