Jeszcze-nie-mamusie

[Świeżak 0]

Jestem w poczekalni, dwie babki przede mną, ręce mi się tak trzęsą, że ledwo w literki trafiamy jak do Was pisze

[Gość Yvone]

Darunia ja jestem z małą w Warszawie od wczoraj i wracam do domu w czwartek.

Świeżynka ja nie wróciłam, ja tylko bez Was nie wytrzymałam i musiałam choćby na chwilę..

[Świeżak 0]

A ja myślałam,że to tak szybko minęło.

[Ulala1986 0]

halo halo
jestem i ja
no w końcu babiczki się rozpisały bo ostatnimi dniami nie było co czytać
Hej Inkaa ja tez na rafaello wpadam
Yvone- raz tylko byłam w warszawie i to na wycieczce szkolnej w gimnazjum a chciałbym zobaczyć jak te miasto wygląda z innej perspektywy- nie wycieczkowicza
Świeżaczku- bądź spokojna- fasolka na pewno cała i zdrowa
Darunia- szczepionkę tez brałam w zeszłym roku i nie byłam chora od paźdz do czerwca więc nie jest źle.
Maryska- Mosia

[Aivon 0]

Świeżynka81

Aivon

Witam! ja z objawami :).
OM miałam 07.10.2012,,,za jakiś czas zaczęły mnie bardzo boleć piersi, miałam lekkie mdłości,często chodzę do toalety,a ostatnio mam zawroty głowy, nawet jak siedzę,,,Zrobiłam już dwa testy (oczywiscie że za wcześnie;) ) i oczywiście -....Ok 8 zrobię sobie kolejny test, jesli @ nie przyjdzie.Ale jeśli to nie ciąża, to martwia mnie te objawy,,,
Pozdrawiam ;)

Czuje się fatalnie, mam takie zawroty głowy ,ze szok,,,jak mnie "złapie" zawrót to czuję to także dziwnie w brzuchu i czuję jakieś ciągniecie w piersiach..Macie podobnie czy tylko ja taki ewenement jestem?

Aivon idź na betę, jak nie wyjdzie to do lekarza, bo może Ci hormony fisiują. Scenariuszy jest pewnie z 10 000 przy takich objawach. Po co się niepotrzebnie nakręcać, skoro można to zdiagnozować w szybki sposób?

No nie wiem czy w taki szybki sposób,,,chodzi o betę,,,u mnie niestety na wyniki czeka się ok tygodnia, a i kosztuje 40 zł, to na razie nie zrobię,,,poczekam tak gdzieś do piątku nawet, to wtedy powinno coś pokazać( teraz jestem w takiej sytuacji,że 40 czy 10 robi dużą różnicę ;( )...

[Świeżak 0]

Nie przychodzę z dobrymi wieściami. Nie będzie zdjęcia. Moje dzieciątko w 7 tygodniu przestało się rozwijać, serduszko nie bije. W piątek idę na zabieg. Nie wiem co teraz, świat mi się zawalił.

[Aivon 0]

Świeżynka81

Nie przychodzę z dobrymi wieściami. Nie będzie zdjęcia. Moje dzieciątko w 7 tygodniu przestało się rozwijać, serduszko nie bije. W piątek idę na zabieg. Nie wiem co teraz, świat mi się zawalił.

Strasznie Ci współczuję ;((

[Gość Justina]

Swiezynka placze razem z Toba, dlaczego tak sie stalo....

[Świeżak 0]

JustinaTy nie płacz kochana, bo Ty musisz teraz dbać o siebie i dzidzię, zabraniam Ci negatywnych emocji. Ja dam sobie radę, muszę.

[Gość Justina]

Wiem, ze sobie dasz rade, jestes silna babka
Naprawde ciezko mi w to wszystko uwierzyc, szczegolnie, ze nie mialas plamien czy boli...

Co za dzien:))) ja dopiero sie zwloklam z lozka, mam jakiegos wirusa i biegunke......kto wie co to za cholerstwo, oby nie uszkodzilo plodu:(((

[Ulala1986 0]

Świeżynka81

Nie przychodzę z dobrymi wieściami. Nie będzie zdjęcia. Moje dzieciątko w 7 tygodniu przestało się rozwijać, serduszko nie bije. W piątek idę na zabieg. Nie wiem co teraz, świat mi się zawalił.

nie nie nie nie.....napisz że to jest jakiś żart...proszę..... to nie jest prawda.....Aguś

[Gość Yvone]

Świeżynka. a nie ma mowy o pomyłce?? może skonsultuj to jeszcze z innym lekarzem.. kochana, to nie moze być prawda... płaczę z Tobą:*:*:* to cholernie niesprawiedliwe!!!!

[Świeżak 0]

Life is brutal niestety. Lekarz powiedział, że na 1000 %, że nie może się mylić, serduszko by pulsowało, a nie było widać żadnego ruchu. Myślałam o tym,żeby to skonsultować z innym, ale wcześniej widziałam ten punkcik migoczący, teraz nie i nie mam złudzeń.

[Gość Yvone]

nie wiem co powiedzieć... trzymaj się dzielnie!!! przytulam mocno!
tak bardzo mi jest przykro..

[Ulala1986 0]

Aguś boże tylko nie ty......czemu po porostu nie można zajść i urodzić?? czemu trzeba tyle wycierpieć??
kochana jesteśmy z tobą pamiętaj

[Świeżak 0]

Dzięki Yvone. Muszę to jakoś przełknąć, nie ma innej opcji. Na szczęście mama przyjeżdża do mnie w czwartek, nie będę z tym sama.

[Maryska 0]

Świeżynka81

Maryska a Ty co pojawiasz się i znikasz? Już mi tu wracaj!

Pochłonęłam właśnie Maxi Kinga i chyba na dziś mi słodkiego wystarczy, choć rafaello uwielbiam i choćbym pękała, to zjem

A problemy z netem miałam. Już jestem. Zdecham od wczoraj bo okres mi się przyczłapał :/

Nie przychodzę z dobrymi wieściami. Nie będzie zdjęcia. Moje dzieciątko w 7 tygodniu przestało się rozwijać, serduszko nie bije. W piątek idę na zabieg. Nie wiem co teraz, świat mi się zawalił.

O niee...To jakiś koszmar... Ja też płaczę i nie mogę w to uwierzyć. Świat jest taki niesprawiedliwy... Tak mi przykro...

[Świeżak 0]

Usuwam suwaczek

[Gość IWA23]

Świeżynka81

Dzięki Yvone. Muszę to jakoś przełknąć, nie ma innej opcji. Na szczęście mama przyjeżdża do mnie w czwartek, nie będę z tym sama.

Tulam cię mocno,jest mi tak smutno i przykro

[Gość Inkaaa]

Świeżyneczko tak bardzo mi przykro... Kochana...

[Świeżak 0]

Jeszcze mężowi problemów dokoptowałam, egzaminy ma teraz, nie wiem jak on będzie w stanie się skupić.

[Ulala1986 0]

Świeżynka81

Usuwam suwaczek

a nie puszczą męża z jednostki do ciebie?

[Gość Inkaaa]

Nie możesz tak myśleć. Przecież to nie jest Twoja wina, że tak się stało... Nie obwiniaj siebie za to kochana.

[Świeżak 0]

Ulala1986

Świeżynka81

Usuwam suwaczek

a nie puszczą męża z jednostki do ciebie?

Ulcia nawet nie chcę, on ma teraz egzaminy ostateczne, niech już zaliczy i choć pod tym kątem będzie się wszystko układać.
Inuś

[Ulala1986 0]

Inkaaa- Mosia- gratuje nagrody

nie zbadane są wyroki boskie......boju jak ktoś żyje sobie spokojnie z dziećmi to nie ma nawet najmniejszej świadomości ile kobiet traci maleństwa....ja tez mojemu mówiłam że to przeze mnie, że mam wadliwy organizm, że mogłam coś zrobić....ale nic nie mogłam....Świeżaczku niech od razu porobią badania żeby było wiadomo co i jak, bo czasami jakaś mała drobnostka nam utrudnia spełnienie marzeń