Jeszcze-nie-mamusie

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Yvone

Świeżynka ja już wiem po co Ty tam do lasu chodzisz... teraz to uważaj coby Cie nie przewiało tu i ówdzie;P

Rozgryzłaś mnie a z tej "kaszlącej" to do tej pory ze śmiechu sikam.

Inkaaa

Świeżynka81

Do laaaasuuuuu

przyjedź do mnie to pójdziemy do lasu

OK. A męża mogę zabrać? Jakby się dowiedział,że koło lasu mieszkasz, to chyba byłabyś jego najlepszą przyjaciółką

oczywiście ja nie mieszka koło lasu, a w lesie

[Gość Yvone]

uuu jak w lesie to już w ogóle;)

[Oopsy Daisy]

Siemka babeczki

Ja po 13 jadę do kliniki ortopedycznej na spotkanie z anestezjologiem , krew, ciśnienie itd.Naszykowałam sobie wszystkie opakowanie tabletek które biorę, wszystkie papiery.Tylko zapomniałam ....się wysiusiać do pojemniczka żeby mi się tylko nie wylało w torbie

[Gość Inkaaa]

siema Oopsy powodzenia na wizycie! daj znać jak poszło

[Gość Yvone]

Oopsy witaj

[Świeżak]

Yvone

Świeżynka81

Yvone

Świeżynka ja już wiem po co Ty tam do lasu chodzisz... teraz to uważaj coby Cie nie przewiało tu i ówdzie;P

Rozgryzłaś mnie a z tej "kaszlącej" to do tej pory ze śmiechu sikam.

Inkaaa

przyjedź do mnie to pójdziemy do lasu

OK. A męża mogę zabrać? Jakby się dowiedział,że koło lasu mieszkasz, to chyba byłabyś jego najlepszą przyjaciółką

Ty byś się nie bała, żeby mąż taka przyjaciółkę miał;) i to blisko lasu;P

Nie, gdzie tam, mam zaufanie do Inki i do męża

[Gość Inkaaa]

Świeżynka81

Yvone

Świeżynka81

Rozgryzłaś mnie a z tej "kaszlącej" to do tej pory ze śmiechu sikam.

OK. A męża mogę zabrać? Jakby się dowiedział,że koło lasu mieszkasz, to chyba byłabyś jego najlepszą przyjaciółką

Ty byś się nie bała, żeby mąż taka przyjaciółkę miał;) i to blisko lasu;P

Nie, gdzie tam, mam zaufanie do Inki i do męża

ja w cudzych mężąch nie gustuję

[Świeżak]

Oopsy trzymam kciuki za pomyślne wyniki.

[Gość Yvone]

a ktoś ma jakieś wieści od Uli? ciekawe jak tam ona się miewa..

[Oopsy Daisy]

Yvonek Ulcia może już dzisiaj wyjdzie, miejmy nadzieję.Napiszę potem to dam znać -gdyby coś się zmieniło.Ale oby tylko na lepsze.

I dziękuję razy 3 :)

[Gość Yvone]

no to czekamy na wieści. oby wszystko u niej było dobrze.
no i Tobie powodzenia na wizycie:)

[Izzys]

Witam kochaniutkie
Czytalam was czytałam i wyczytałam, że Inka mieszka przy lesie muszę wam powiedzieć, że ja też hi hi hi

Oopsy powodzenia..

Dzisiaj z rana wlasnie pomyslalam co tam u Uli, jak się czuje bidulka, mogłaby sie pojawić na chwilke i napisac co tam.

[Gość Yvone]

Izzys hej:)

ja w sumie też blisko lasu mieszkam..

[Izzys]

Hej hej

Ja mam po drugiej stronie drogi las a wy?

[Gość Inkaaa]

hej Izzys w lesie fajnie się mieszka, ale najgorzej jest jak jest burza wszystkie drzewa się chwieją

[Gość Yvone]

ja też mam przez ulicę w sumie:)
mój widok z okna:)

[Oopsy Daisy]

Weszłam tylko na chwilkę żeby Wam dać znać.Ulcia zaraz wychodzi do domku.Pewnie ogarnie się i zawita do nas :) A teraz uciekam bo za 3 min mam autobus

[Gość Yvone]

no to dobre wieści:)

[Świeżak]

Oopsy Daisy

Weszłam tylko na chwilkę żeby Wam dać znać.Ulcia zaraz wychodzi do domku.Pewnie ogarnie się i zawita do nas :) A teraz uciekam bo za 3 min mam autobus

[Świeżak]

Dziewczyny Świeżak chyba z Wami dzisiaj nie pogada za długo - organizm zaczyna kapitulować i chyba zaraz przygotuję się na jutro do pracy i pójdę odsypiać.
Nabawiłam się znowu infekcji pęcherza Ajuto!!!!!!!!!

[Oopsy Daisy]

Aguś nie tłumacz się Słonko!Wiadomo że teraz najważniejszy jest odpoczynek dla Ciebie i maleństwa :)

[Ulala1986]

witam moje kobitki!!
no wypuścili mnie do domciu ale to nie koniec mojej walki. co 2 dni muszę sie stawiać na badania krwi żeby sprawdzić czy beta spada.obecnie spadła z 10tys do 8tys więc zostaje mi czekanie....i pół roku przymusowego braku starań....ciężko mi to będzie ogarnąć....muszę się czymś zająć..... ogarnę się bardziej to do was pozaglądam
bardzo wam wszystkim dziękuję za wsparcie

[Gość Yvone]

Ula witaj kochana!
dobrze, ze już w domku jesteś! w domku zawsze lepiej się dochodzi do siebie:)
Uściski mocne dla Ciebie kochana!!!

[Izzys]

Ulala1986

witam moje kobitki!!
no wypuścili mnie do domciu ale to nie koniec mojej walki. co 2 dni muszę sie stawiać na badania krwi żeby sprawdzić czy beta spada.obecnie spadła z 10tys do 8tys więc zostaje mi czekanie....i pół roku przymusowego braku starań....ciężko mi to będzie ogarnąć....muszę się czymś zająć..... ogarnę się bardziej to do was pozaglądam
bardzo wam wszystkim dziękuję za wsparcie

Ciesze się, ze jesteś i napisalas do nas.
Przykro mi jezeli chodzi o starania ale na szczescie z toba wszystko jest dobrze.

[Gość Yvone]

Dzień dobry:)

Dziś już piątek:):):)

Świeżynka wyspałaś się? ja w pierwszym trymestrze to potrafiłam usnąć wszędzie i w każdej pozycji..;)

Ula nie ma jako to nocka w domu, co?

Izzys jak tam Twoje domowe zoo?

Inkaaa jak idzie nauka?

Oopsy co tam po wizycie?

Pozdrawiam i miłego dnia życzę:)