Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

Starletka Śląsk górą :Oczko:, a w Jaworznie bywałam w czasie studiów bo miałam tam koleżanke, ale w tej chwili już się wyprowadziła. Zdrówka dla Dominika mam nadzieję że szybko przejdzie ale niestety z biegunkami u takich dzieciaczków nie ma żartów, moja Majka mi takich atrakcji dostarczyła że na jakiś czas mam dość.
Dziewczyny a co się właściwie stało że noworodek jest zamknięty i wszystko przeniosło się na to nowe forum?

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

Madziutek jeszcze ja się nie przywitałam - witam serdecznie w naszych szeregach!! znamy my takie przypadki jak Twoja córcia :Oczko: Zapraszam na wątek o Małych Terrorystach - mamy ich troszku na forum a wiadomo w kupie siła :Śmiech:

Starletka no niestety nie jest to najlepsza wiadomość, ale wiem już co jest nie tak. Najgorsze, że lekarz powiedział, że Kajtuś niestety był o krok od zaburzenia łaknienia :Płacz: Wystraszyłam się nie na żarty, ale jednocześnie czułam,że coś nie gra. Okazuje się, że skaza to nie tylko wysypka, ale także ulewanie, zaburzenie łaknienia, nerwowość, kłopoty ze spaniem...coś okropnego i podobno ponad 70% maluszków na to cierpi:Płacz:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

madalenka :Oczko: mali terroryści :Śmiech:, współczuje przeżyć z Kajtusiem, ale najważniejsze że już postawiona diagnoza. I taraz tylko do przodu. Ja z Majką też chodze prywatnie do pediatry bo jak poszłam na pierwszą wizytę po szpitalu to badanie dziecka trwało 3 minuty tak się pani doktor spieszyła (kilka etatów i nie wyrabia), badanie polegało na przyłożeniu stetoskopu trzy razy z przodu i trzy razy na pleckach i dzidzi zdrowe, a jak zadzwoniłam do niej jak podejrzewałam u małej problemy z kupami (w tedy były jeszcze tylko śluzowate) to powiedziała mi że się jelitka oczyszczają :Wściekły: . I lekarze chcą podwyżek ciekawe za co. A prywatnie wizyta trwała ponad godzine, no i jestem wdzięczna lekarzowi bo tylko dzięki niemu uniknełyśmy szpitala a było nieciekawie :Płacz:.

Magda, Maja i Kingusia

http://www.suwaczek.pl/cache/373167d4cb.png
Maja ur.23.09.2007 3390/54
http://www.suwaczek.pl/cache/885a393640.png
Kinga ur.29.11.2011 3300/55

Odnośnik do komentarza

mada to super ze kajtek dobrze zareagowal!! moj tez chwile pomarudzil i sie pokrzywil,po czym wychłeptał 30 ml jak na poczatek to ok:)))))
i nie chce zapeszyc ale maly spi od pol godziny i jakos nie wije sie w spazmach bolu z kolek badz pierdow..

macie racje dziewczyny!! on caly czas tarl oczka i nosek a potem...zasnal po kapieli na przewijaku!! nie ma to jak rady doswiadczonych mamus!! dzieki!!

http://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/8d65e417e4.png

http://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/cfabcf93d6.png

http://www.suwaczek.pl/][img]http://www.suwaczek.pl/cache/78e2392ae3.png

Odnośnik do komentarza

bloomoo lekarz nam powiedział, że już po kilku podaniach Bebilonu będzie znaczna poprawa - maluszki odetchną z ulga i nawet kolki mogą być lżejsze. Musimy się uzbroić w cierpliwość a będzie dobrze. Aha!! kup sobie melisę i pij 2 razy dziennie - to uspokoi Ciebie i Kajtusia - to też mi lekarz dzisiaj powiedział.
Madziutek nasz prywatny pediatra to jeden z najlepszym na wybrzezu - jest zastępcą ordynatora na oddziale onkologii dziecięcej w Akademii Medycznej a prywatnie naszym dobrym znajomym. Kajtuś go uwielbia i daje się męczyć przy badaniach jak nikomu. Dzisiaj się tak do niego uśmiechał, ze p. Marek nie chciał go wypuścić z gabinetu :Śmiech: Ten w przychodni to jakaś porażka. Chodze tam tylko po skierowania, bo ten koleś to nieporozumienie, no i uwielbia naszego syna wysyłac do szpitala.:Śpiący:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

bloomoo moja Julka tez caly czas pcha lapki do buzi, smoka raz chce, a raz wypluwa, a jak jest akcja "karmienie" to masakra !! jak ja przystawiam do piersi to odwraca glowe w druga strone i wrzeszczy jakby ja parzylo... a jak juz jakims sposobem uda mi sie naklonic ja do zlapania piersi (najczesciej przez podmianke, tzn. wyciagam smoka a wciskam cyca) to wcina jak wsciekla! a jak przez przypadek zgubi piers to akcja sie powtarza, wrzeszczy jakby ktos ja ze skory obdzieral, ale odwraca glowe w druga strone... dzisiaj ja oszukalam silikonowa nakladka, ale tez musialam sie nakombinowac, zeby zaczela jesc...nie wiem co jest grane ???????

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

..::VeAnN::..
bloomoo moja Julka tez caly czas pcha lapki do buzi, smoka raz chce, a raz wypluwa, a jak jest akcja "karmienie" to masakra !! jak ja przystawiam do piersi to odwraca glowe w druga strone i wrzeszczy jakby ja parzylo... a jak juz jakims sposobem uda mi sie naklonic ja do zlapania piersi (najczesciej przez podmianke, tzn. wyciagam smoka a wciskam cyca) to wcina jak wsciekla! a jak przez przypadek zgubi piers to akcja sie powtarza, wrzeszczy jakby ktos ja ze skory obdzieral, ale odwraca glowe w druga strone... dzisiaj ja oszukalam silikonowa nakladka, ale tez musialam sie nakombinowac, zeby zaczela jesc...nie wiem co jest grane ???????

nie chce Cie straszyc, ale my mamy dokładnie to samo i pediatra powiedział, że to są zaburzenia łaknienia spowodowane skazą białkową :Płacz: Maluszki strasznie źle się czują wtedy i niestety tak to wygląda :Smutny:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

mada, jak sie ciesze, ze troche sie wyjasnilo!!! no coz, skaza bialkowa, ale chociaz teraz wiesz na czym stoisz i jakos pewniej do przodu!!! :)
na pewno zobaczysz poprawe na sztucznym mleku, bo to mam wrazenie ze to bardziej je "poi" te nasze maluszki
u nas tez jak maluch trze oczka to znaczy ze zmeczony.a co do kapieli, u nas okazywaly sie zbawienne jako sposob na uspienie. z reguly nie kapie codziennie ale w pierwszym miesiacu gdy Noah mial problemy z regulacja snu, specjalnie go kapalam zeby potem zasnal i zawsze prawie dzialalo;)

Odnośnik do komentarza

Moniq ja też myślę, że teraz będzie nam juz latwiej. Najważniejsze, żeby Kajtuś był szczęśliwy. Bebilon mu nawet smakuje, więc bardzo mnie to cieszy. Nie wiem jak długo tak będzie, ale wierzę, że jak się wyreguluje to będzie można podawać już zwykłe mleczko. Jutro odbieramy maść robioną w aptece i mam nadzieję, że ta swędziawka z pyniola mu zejdzie, bo czasem trze buźką o ubrania albo pościel. Mam wytrzymać cyckowanie do konca tego miesiąca. Moje mleczko jest jednak tak rzadkie i wodniste, ze nic dziwnego, że się nie najadał.... Boję się tylko troszkę zasuszania, bo słyszałam,że jest dość bolesne.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

madalenka
bloomoo lekarz nam powiedział, że już po kilku podaniach Bebilonu będzie znaczna poprawa - maluszki odetchną z ulga i nawet kolki mogą być lżejsze. Musimy się uzbroić w cierpliwość a będzie dobrze. Aha!! kup sobie melisę i pij 2 razy dziennie - to uspokoi Ciebie i Kajtusia - to też mi lekarz dzisiaj powiedział.
Madziutek nasz prywatny pediatra to jeden z najlepszym na wybrzezu - jest zastępcą ordynatora na oddziale onkologii dziecięcej w Akademii Medycznej a prywatnie naszym dobrym znajomym. Kajtuś go uwielbia i daje się męczyć przy badaniach jak nikomu. Dzisiaj się tak do niego uśmiechał, ze p. Marek nie chciał go wypuścić z gabinetu :Śmiech: Ten w przychodni to jakaś porażka. Chodze tam tylko po skierowania, bo ten koleś to nieporozumienie, no i uwielbia naszego syna wysyłac do szpitala.:Śpiący:

ja wlasnie pije melise... moze szybciej zasne ;)
Madalenka super ze macie takiego pediatre :)

Odnośnik do komentarza

madalenka mam nadzieje, ze sie mylisz co do tej skazy :(
dziewczyny
teraz po piersi zjadla jeszcze 75ml glukozy i nadal pcha lapki i marudzi o jedzenie...
nie wiem co robic? sprobowac dac jej jeszcze piers ?(tylko, ze watpie w powodzenie tej akcji) czy dac jej sztuczne ?? cholera !!!!

Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysi

Odnośnik do komentarza

..::VeAnN::..
madalenka mam nadzieje, ze sie mylisz co do tej skazy :(
dziewczyny
teraz po piersi zjadla jeszcze 75ml glukozy i nadal pcha lapki i marudzi o jedzenie...
nie wiem co robic? sprobowac dac jej jeszcze piers ?(tylko, ze watpie w powodzenie tej akcji) czy dac jej sztuczne ?? cholera !!!!

moze sprobuj odciagnac do butelki...

jak sie nie uda to ja podalabym sztuczne

Odnośnik do komentarza

spoczko Bidulo:Smutny: Nie wiem co Ci doradzić, bo ja się przestałam czepiać na siłę karmienia jak mi cyce nie dawały juz rady....Daj Małej to co potrzebuje, bo szkoda dzieciaczka.
starletka tia...ząbki...dzisiaj specjalnie było oglądanie dziąsełek, bo Kajecik tak się ślini, ze masakra - 2 sliniaki dziennie idą!!! na szczęście jednak to jeszcze nie czas:Śmiech:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

veann, jak juz dawac, to ja bym dala sztuczne, zeby dluzej mu w zoladku siedzialo...
ale ja sie tak dobrze nie znam u mam co karmia piersia

wiecie co, tak mi sie jakos smutno zrobilo bo nasunal mi sie jeden wniosek: chyba tylko karmiace cycem mamusie maja tu takie problemy z dzidziami...

czy sie myle??

dawniej kobiety karmily piersia ale swiat byl zdrowszy, nie bylo tyle syfu w tym co jemy, m tym co oddychamy. to pewnie dlatego maluszki tak sie czasem mecza. bo nasze babcie czy nasze mamy zyly jeszcze w mniej uprzemyslowionym swiecie.

Odnośnik do komentarza

madalenka
życzę Ci tego z całego serca!!! a ile córci trwało to najgorsze ząbkowanie?/

uuu wiesz co nie powiem Ci dokladnie bo zabki ida stopniowo.. i co jakis czas kolejne sie pojawiaja ...
(nie pamietam kiedy wyszly nam ostatnie piatki)

Odnośnik do komentarza

monikouette
veann, jak juz dawac, to ja bym dala sztuczne, zeby dluzej mu w zoladku siedzialo...
ale ja sie tak dobrze nie znam u mam co karmia piersia

wiecie co, tak mi sie jakos smutno zrobilo bo nasunal mi sie jeden wniosek: chyba tylko karmiace cycem mamusie maja tu takie problemy z dzidziami...

czy sie myle??

dawniej kobiety karmily piersia ale swiat byl zdrowszy, nie bylo tyle syfu w tym co jemy, m tym co oddychamy. to pewnie dlatego maluszki tak sie czasem mecza. bo nasze babcie czy nasze mamy zyly jeszcze w mniej uprzemyslowionym swiecie.

moze masz troszke racji ..

Odnośnik do komentarza

starletka oby nie było tak źle przy synusiu!!!
moniq mój lekarz też dzisiaj mówił, że niestety nastały czasy kiedy pojęcie, że cos jest zdrowe stało się pustym słowem bez znaczenia, bo nic już nie jest zdrowe!!! smutne i przerażające jednocześnie. Ja mam nadzieję, że teraz samopoczucie Kajtusia sie poprawi.

Idę się wykąpać i spadam do spania.
Na TVN7 leci jeden z najlepszych filmów jaki widziałam "Magnolia", ale znam go prawie na pamięć, więc nie czekam do konca.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...