Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

Ann
Lenko Karinko serdecznosci

co do dnia imienin to mysmy wybierali z uwagi na patrona

Glowa jak nie moja, a ja w ogole nie znam bolu glowy wiec cierpie

Ja miałam od dziecka migrenowe bóle głowy (spuścizna po kobietach w naszej rodzinie :Szok:), więc wyobrażam sobie z czym walczysz. U mnie od wielu lat cisza, ale po porodzie pewnie lada dzień się odezwą...

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Olimpijka
UUUUUuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu a czemu to tak Madalenka???

Wiesz co...no nie mam bladego pojecia!!!Nic sie dzieje przeciez!!! Ostatnio miałam takie cos moze na studiach, ale to bylo raczej spowodowane stresem. W sesji potrafilam zrzucić 8kilo. Koszmar!!! a teraz to nie wiem co mi jest. A jak tam Twoja dieta?? ile masz już cm mniej??

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

madalenka
Olimpijka
Madalenka ---> 2 jupiiiiii

No to moje najserdeczniejsze kongratulacje :great: Ale pewnie dodatkowo ćwiczysz prawda?? bo tak na samej diecie to się chyba nie da zgubić 2cm w 8dni.

ćwicze ćwicze..cos Ci pokaże ale tylko na chwilke i kasuje ok?!

Odnośnik do komentarza

dziendoberek

wczoraj byl nasz debiut marchewkowy. bartus dostal jedna lyzeczke i niestety skonczylo sie to koszmarem. po 2 godzinach zaczal strasznie wymiotowac i dusic sie, wymiotowal marchewka, mlekiem i na koncu zolcia. trwalo to ponad godzine. straszne to bylo. moj maly alergik nawet marchewki nie moze jesc. dam mu odpoczac pare dni i sprobuje jablko lub dynie.

widze ze wy tu o dietkach.., ja przy bartusiu to gine w oczach, przez jego skaze bialkowa bardzo schudlam, do tego dwugodzinne spacery dziennie.
mam nadzieje ze jak przestane karmic to utrzymam ta wage :Uśmiech:

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

Mada niestety nie mam ..... to jest tylko orientacyjne bo wiadomo że raz wciagniesz brzuch mocniej raz slabiej wiec wiesz nie sugeruje sie tym az zanadto.....i fajnie ze z kg nie polecialam tylko z tkanki tluszczowej :)

Odnośnik do komentarza

Olimpia u mnie niestety był problem tego typu, że Kajtek błyskawicznie zaczął rosnąć - ja miałam w 4 miesiącu taki brzuch jak niektóre babki w 6tym. No i wten sposób bardzo dużo jest teraz do roboty. Teraz trudno jest mi się zorganizować i uderzyć na siłownie czy basen, bo nie mam jak Kajtka zostawić, poza tym zbliża się egzamin i nie będę miała w ogóle głowy do tego. Chcę natomiast zacząć biegać od marca - teraz troszku za zimno.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

madalenka
Olimpia u mnie niestety był problem tego typu, że Kajtek błyskawicznie zaczął rosnąć - ja miałam w 4 miesiącu taki brzuch jak niektóre babki w 6tym. No i wten sposób bardzo dużo jest teraz do roboty. Teraz trudno jest mi się zorganizować i uderzyć na siłownie czy basen, bo nie mam jak Kajtka zostawić, poza tym zbliża się egzamin i nie będę miała w ogóle głowy do tego. Chcę natomiast zacząć biegać od marca - teraz troszku za zimno.

Fajne plany :) ja zawsze ze sportem bardzo blisko.......wiec doczekać się nie moglam kiedy ciąża się skończy i bede mogla robic to co zawsze...biegac i plywac :)ale Ty po cesarce to daj organizmowi sie zregenerować a zwlaszcze powloce brzusznej....... A jak jest zimno to po prostu ubieram czape i specjalne getry i koszulke...wierz mi że jak zrobisz dobra rozgrzewke to nie zmarzniesz :)

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

madalenka
A włąsnie - możesz mi polecić jakąś dobrą rozgrzewke. Dwa lata temu się nie rozgrzałam przed biegiem i padłam prawie z zawałem :Szok:

:sofunny: wątek sportowy nam sie robi :) ale to mój żywioł hehe

Mada proponuje 10 przysiadów, 10-15 pajacyków, 10 skłonów na rozszerzonych nogach raz lewa reka do prawej nogi itd....krążenie biodrami w obie strony, wspinanie na palcach :) i jak masz schody to stan na nich calymi palcami i rozciągnij dobrze łydki poprzez podnoszenie sie i opadanie ponizej poziomu schodów....a pozniej 15min biegu zaczynając od truchtu, szybciej coraz szybciej i w kulminacyjnym punkcie gaz do dechy i stopniowo zwalniajac az do truchty....potem się rozciągnij i w miare możliwości wydluzaj czas biegania :) ot taka moja filozofia...tak zaczynalam a teraz to ciekam po 1,5h non top i mi malo ale niestety czasowo ograniczona wiec musi mi wystarczyc :)

A jeszcze dodam że biegam zawsze rano na pobudzenie przemiany materii. 5.30 do 7 bo pozniej męzowi śniadanko i oddelegowanie do pracy :) ale to moja slodka tajemnica....bo nikt sie tego po mnie nie spodziewa :)

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

madalenka
Olimpijka
zapomnialam.....ale juz wiem mialam spytac jak zeby Kajtka?? dokuczają mu???

No i to jest właśnie najdziwniejsze - nie zauważyłam absolutnie żadnej róznicy w jego zachowaniu. Jakby nie zakonotował, że mu coś w buzi wylazło :Psoty:

to luzik...niech juz tak zostanie do ostatniego ząbka :)

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

madalenka
Bardzo dziękuje za podpowiedz. Poczekam jak sie troszku u nas ociepli - dzisiaj mamy 1 stopien - brrrr. Kiedys sie zniechecilam do biegania, wiec mam nadzieje teraz dobrze zaczac.

życze Ci z calego serducha zeby sie udalo.....mi tylko żal ze tu w irl nie mam kompana do biegania...w pl mialam a tutaj kolezanki probowaly ale niestety brak dyscypliny i po tyg dwoch zaczynały sie wykrecac itp....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...