Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Gość Gośka]

Patusia sto lat sto lat

[Cynka]

hej laski :)
witam poweekendowo, alez Wy zachrzaniacie z tymi stronkami, znow mam do nadrobienia ponad dwadziescia sztuk... ehhh wieczorkiem nadrobie :)

Czy Wasze dzieciatka tez sa takie absorbujace ?????? bo ja z moja Julka juz wymiekam jak juz nauczyla sie calkowicie przekrecac na brzuszek tak, ze wyciaga spod siebie raczke (a bylo to w piatek) tak robi to teraz non-stop, tylko tyle, ze po 2 minutach od przewrotu jest awantura bo juz jej niewygodnie i zle. Na poczatku chodzilo o powrot na plecy, a teraz mojej malej marzy sie raczkowanie, a ze jej nie wychodzi to jest ciagly wrzask... Jak tylko odwroci sie na brzuch to prostuje nogi w kolankach, podnosi dupke do gory maksymalnie ile sie da i tak probuje sie przemieszczac do przodu... a jak wtedy podniose jej tulów troszke do gory to jest meeeeeeeeeegaaaaaaa szczesliwa i ma usmiech od ucha do ucha wyglada to przekomicznie jak mi sie uda to cykne jej taka fote i Wam pokaze.
Poza tym mala testuje od wczoraj ciagle swoje mozliwosci glosowe, odkryla, ze moze wydawac dzwieki o roznej wysokosci i natezeniu i cwiczy godzinami :)
A ja juz z tego co leci w radio lub TV nie słysze kompletnie nic :P

Dziewczyny dawalam Julce teraz przez ostatnie trzy dni marchewke i wszystko jest ok, teraz bede chciala jej dac marchew z ziemniaczkami. Kiedy powinnam to zrobic ?? Tzn ile odczekac ?????? Wy juz jestescie bardziej doswiadczone jedzeniowo...

Ide napic sie kawy, zeby miec powera dla mojej corci :he:

[taduhepa]

Mada ty to masz wejscie
Gosia wylewaj smutki ile sie da, my zawsze wysluchamy i pomozemy, niestety jezeli chodzi o facetów oni tego nie pojmuja poniewaz oni niechca sie przyznawac i do tego uwazaja ze niema czegos jak depresja, i dlatego niewiedza jak maja postepowac, niestety:Smutny: psycholog napewno wie co mowi, i napewno sie poprawi, chociaz wiem ze najlepsze wsparcie chcialoby sie miec w mezu. trzymam kciuki i wal zawsze ile sie da
Veann gratki dla corci, moja tez nauczyla sie wczoraj fikac na brzuch i jest wielka awantura bo po chwili juz ma dosyc lezenia na brzuchu i w placz kuper podnosi do tylu ale buzia jedzie po klodrze i wtedy sie zlosci

[Gość Agnieszka31]

Mada- tak przeczytalam na stonie, na polkad nie przyjmuja z fotelikami samochodowymi, jak wczesniej pisalam rozumien to, poniewaz jak jest komplet ludzi to nie ma co z nimi zrobic, na polki sie nie mieszcza, nie wiem jak to u mnie w Locie jest ale ogolnie my wpuszczamy i chowamy do szafy jak takowe sa, mozliwe ze tez w regulaminie jest napisane ze bez fotelikow, jak pisalam, wszystko zalezy od dobrej woli i mozliwosci, jeszcze przeczytalam ze infantowi nie przysluguje badaz, ale my na krotko wiec problem nie dotyczy,
brat zadowolony z pracy?????pewnie zmeczony

Nefretete, K8i- czy mozemy w czwartek sie spotkac, nie wiem jak to bedzie jutro z tymi blokadami, a pojutrze moze sie wszystko unormuje

[Gość Gośka]

Veann gratulacje dla córeczki. Wiem jakie to fajne jak dziecko ćwiczy tembr głosu. Wtedy nic tylko sluchac :)
nefretete wlasnioe on tego nie rozumie ze cvzasami moge chciec sie do niego przytulic a poprostu tak pobyc. On albo zaraz sie do mnie dobiera bo mysli że cos tam moze bedzie, albo siedzi przy kompie i sciaga jakies durne filmiki i gada z kumplami na gg jakby w pracy mial ich towrzystwa malo a ja z dzieckiem siedzez caly dzien w domku. Jedyna rozrywka to spacerki ale to tez musi byc pogoda. Eh czasami mysle ze popelnilam blad w swoim zyciu, ale Amelke kocham ponad wlasne zycie

[Gość Agnieszka31]

VeAnN- super ze corcia takie "fikolki" robi,
ale im wiecej piszecie o przewrotach tym bardziej ja sie wsciekam ze Alka taka pierdulka i nic, wiem ze kazde dziecko ma swoj wlasny cykl rozwoju ale moglaby juz sie przewracac

[taduhepa]

Agnieszka ja moge w czwartek gdzies od 12 bo rano mamy szczepienie, a tak to nie ma problemu, poczekamy jeszcze jak k8i da znac bo zalatwia cos na miescie i ma potem zajrzec
Gosia znam to moj tez zamiast poprzytulac i porozmawaiac to on zaraz by odrazu chial...ech a ja jeszcze mam jakas bariere i niezawsze mam ochote a on mysli ze ja mam cos do niego.Amelka jest twoim najwiekszym szczesciem, i zadnego bledu niepopelnilas ta mysli niestety przychodzi sama w chwili zalamania, ja tez takie czasami mam, ale zaraz spojrze na Were i wszystko przechodzi. jak mam wene to pozale sie tutaj a czasami nawet niechce zanudzac i nic niepisze, ale jednak jak sie wyzale to mi troche lepiej i staje na nogi z lepszym chumorem a tak apropo DZIEKI KOCHANE ZE JESTESCIE

[Gość Agnieszka31]

Gosiu- pamietaj ze zawsze masz nas, mozesz sie wygadac a my pocieszymy,
i tak jak Nefretete napisala, faceci nie wiedza co to depresja mimo ze maja ja, nie potrafia walczyc z nia i dlatego padaja na zawal badz maja wylewy
teraz masz Amelke a ona z pewnoscia woli miec szczesliwa mame wiec walcz z depresja i nie poddawaj sie, zreszta sama widzisz jaki postep zrobilas, jestes naprawde dzielna!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Gośka]

dziekuje. jestescie naprawde kochane

[Gość Agnieszka31]

Nefretete- ta 12 godzina to super pora, to jeszcze wymyslcie z K8i gdzie a ja przyjade, znaczy poprosze A zeby mnie zawiozl bom mam lenia i do czwartku z pewnoscia nie minie

[Gość Agnieszka31]

Gosia- jasne ze jestesmy, ale tez jak zauwazymy ze dalej jestes smutna to zbierzemy sie i przyjedziemy do Ciebie zeby Ci lanie sprawic, zobaczysz!!!!!
a teraz glowa do gory, i usmiechnij sie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gosia!!!!!!!!!!!!nie widze usmiechu!!!!!!! no juz, usmiech prosze!

a jutro musi byc lepiej, nie ma innego wyjscia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[madalenka]

Agnieszka31

Mada- tak przeczytalam na stonie, na polkad nie przyjmuja z fotelikami samochodowymi, jak wczesniej pisalam rozumien to, poniewaz jak jest komplet ludzi to nie ma co z nimi zrobic, na polki sie nie mieszcza, nie wiem jak to u mnie w Locie jest ale ogolnie my wpuszczamy i chowamy do szafy jak takowe sa, mozliwe ze tez w regulaminie jest napisane ze bez fotelikow, jak pisalam, wszystko zalezy od dobrej woli i mozliwosci, jeszcze przeczytalam ze infantowi nie przysluguje badaz, ale my na krotko wiec problem nie dotyczy,
brat zadowolony z pracy?????pewnie zmeczony

Masz rację...przepraszam najmocniej. Na bank zależy od obłożenia, ale mój brat nie raz opowiadał jakie maluszki z nimi leciały. Wiem, że zawsze służył pomocą. Jest zadowolony, ale dojeżdza spory kawałek i jak ma loty od 4.00 to chodzi na rzęsach, ale w sumie się przyzwyczaił.

gosieńko, madziutek gońcie smutki, ale dajcie sobie czas na słabości, na łzy i chwile zwątpienia. JESTEŚMY DLA WAS CAŁYM SERCEM!!!!ja wiem jak bliscy potrafia pomoc, więc ją z przyjemnością oferuję

[Gość Agnieszka31]

Mada- to zycze braciszkowi wytrwalosci, w marcu minie rok jak przestatam latac ale jak sobie pomysle o tych zarwanych nocach to mi ciarki przechodza, ale przynajmniej teraz zarwane noce przez Alke nie robia na mnie zadnego wrazenia,

[taduhepa]

Gosia nie ma za co poprostu jak tylko masz chwile albo dopada cie smutek dawaj i pisz a my wszystkie razem ile nas w kupie pomorzemy a teraz jak Agnieszka napisala niech usmiech pojawi sie na buzi bo inaczej przyjedziemy i sie rozprawimy a w twoich stronach nie bylam dawno wiec bede na mojej nowej rozowej miotle hehe
Agnieszka a z ktorej strony wawy mieszkasz? bo wstepnie umowilysmy sie w parku na brodnie

[Gość Gośka]

Aga spoko przyjezdzajcie. Zapraszam, moze wtedy bedzie mi lepiej. moje wszystkoe kolezanki nie maja dzieci i wszystkie pouciekaly. Mam tylko Was. To jest straszna choroba,, nikomu jej nie zycze. chcialabym wrocic do swojego stanu z przed porodu. Wszystko bylo takie cudowne, a teraz??Tylko Amelka jest promyczkiem w tych ciemnosciach:Smutny::Smutny:

[katiaboss]

laski nie jestem pewna ale Wiktorkowi chyba wychodzą ząbki...maż zauważył że coś tam jest na dziąsełkach mikro białe punkciki,jestem taka podniecona ze raza padne..

a propo czy słyszałyście o tym że jak mama znajdzie pierwsza ząbka to tata powinien jej kupić sukienkę..teściowa mi gadała ze taki zwyczaj..u nas jeśli to rzeczywiście zombaski to ja sie na suknie nie załapie

[katiaboss]

gośka kochana 3maj sie mocno na ile możemy na tyle będziemy Twoim wsparciem

a depresja minie..potrzeba czasu..wiem coś na ten temat..nie ja miałam ale wiem bardzo dobrze co za cholerny stan...byle do wiosny.. wszystko bedzie znów fajowe zobaczysz

[madalenka]

katiaboss

laski nie jestem pewna ale Wiktorkowi chyba wychodzą ząbki...maż zauważył że coś tam jest na dziąsełkach mikro białe punkciki,jestem taka podniecona ze raza padne..

a propo czy słyszałyście o tym że jak mama znajdzie pierwsza ząbka to tata powinien jej kupić sukienkę..teściowa mi gadała ze taki zwyczaj..u nas jeśli to rzeczywiście zombaski to ja sie na suknie nie załapie

ale super!!! no to moje gratulacje i leć od razu po Calgel i Viburcol, bo z radści to będzie wszystko Ja znam taki obyczaj - moja mam za mojego ząbka kupiła sobie kiecke, którą ma do dzisiaj.

[Madziutek]

Gosia, kobiety są silne z natury, dasz rade swoim problemom i pozbędziesz się ich tylko daj sobie trochę czasu, a może mąż wybrałby się z tobą raz do twojej psycholog, bo może on nie zdaje sobie sprawy o co wogóle biega, a tak zobaczyłby, posłuchał, i otworzył oczy na wiele spraw...

[taduhepa]

Gosia a moze AZ WIELKIM PIEKNYM SWIECACYM PROMYCZKIEM a z za tych chmur zaraz wyjdzie piekne slonce glowa do gory kochana jak cos moge zawsze pocieszyc i przyjechac daj tylko znac
Katia hehe nieslyszalam o tym musze uwazac zebym byla pierwsza hehe wielkie gratki dla Wiktorka za pierwszy zabek

[Gość Agnieszka31]

Katiaboss- ja nie slyszalam ale jak chcesz to potwierdze wszystko co chcesz
i gratuluje zubali jesli to one!!!!!!!!

Nefretete- ja za Jankami mieszkam, a czy mamy jakis zapasowy plan w razie opadow?????

Gosia- moje niektore dobre kolezanki tez maja problem z tym ze mam Alke, ale ja z natury samotnik jestem wiec mi to lotto, tym bardziej ze jest forum
wiec juz nas nie opuszczaj poniewaz smutno nam bylo bez Ciebie

a propos lotto, znowu tych milionow nie wygralam, a szkoda
liczby mnie nie lubia, jak zwylke zero trafien

[taduhepa]

Agnieszka za jankami mam rodzinke w magdalence i nadarzynie,to jednak masz kawalek proponuje dwie opcje albo arkadia ( lub chtargowek) na lody lub kupic lody i zapraszam do siebiebo widze ze dla ciebie to bedzie wieksza wyprawa

[Gość Gośka]

Aguś nie opuszcze na pewno.Dziekuje za te słowa
Katiaboss gratuluje ząbka :)
Madziutek próbowalam go namowic ale on stwierdzil ze to ja mam problem i sama powinnam sobie chodzic na takie spotkanka.On nie jest idiotą( jego słowa). Czyli ja jestem idiotką wg niego. Pani psycholog powiedziala ze twardziel mezczyzna musi miec jakis powazny powod zeby pojsc na taką wizytę.
Oki koniec tych smutków bo mnie znielubicie. Zaraz przyjdzie do mnie kuzynka, moze wtedy bedzie juz calkiem dobrze. dzieki Wam jest mi duzo lepiej.

[justyna@]

Witam wszystkich
patusiu wszystkiego co najlepsze zdrowia i usmiechu na twarzy
a my po szczepieniu mała troche mało przybrała na wadze ale UWAGA dzis jesteśmy po debiucie marchewkowym i nawet jej smakowało ale miny na samym początku robiła nieziemskie

[taduhepa]

Gosia nieopuszczaj nas a spotkanie z kuzynka na pewno poprawi ci chumor
a teraz wam pokarze cwiczenia mojej Wery i jaka dzisia strojnisia jest hehe