Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu wszystko fruwało u mnie w domu-K pakował sie na wyjazd....a Maja wyła....na szczęscie ona usneła...a K (na nieszczęscie:( ) juz pojechał...

Zanim wezme sie za cokolwiek mmusze sie pochawlic optymistyczną wiadomoscia-wreszcie Maja czysta, osłuchowo, kataru i kaszlu brak, juro ostatni zastrzyk!!!!!:yipi::yipi:no i tylko a moze az bo to dosc bolesne-zrobiły jej sie na podniebieniu "fistuły" czy jak to sie nazywa....i mozliwe ze przez to płacze i nie moze jesc, ale mam jej na to psikac tantum verde i ma przejsc-boze jaka jestem wreszcie szczęliwa

Mada-super kurteczka...ja tez uwielbiam takie sterczące kołnierze:)
Justyna, K8i- ŚLICZNE AVATARKI!!!!
Ann- no to widze ze i Ulenke dopadła ta infekcja...(a moze poprostu sie zatruła?)w kazdym razie teraz jakis boom na ta grype zoładkowa-w szpitalu brakowało miejsc
Olimpia- super krzesełka-mamas&papas-bardzo mi sie podoba:)Nie wiedzialam ze i Oli wyszedł ząbek-mysle ze to tak jak Moniq pisze-dziąsełko go przykryło....ale juz sie liczy jako 1-y:):):)
Paula-budulko i Ciebie dopadło....dobrze ze przynajmniej okres bankowo trwa kilka dni i przechodzi:Śmiech:(choc marne to pocieszenie)
Patusia-dzięki skarbie za dedykacje-chyba pomogło:)
Moniq-a ja w pl tez nie widzialam takich podkladek na krzesełko...fajna sprawa!!
Madziutek...-a moze miała poprostu gorszy dzien i nie bedzie tak źle....zobaczysz:)
K8i - na przeziębienie poza paracetamolem, ja chyba dałabym tylko cebion(wit C) i moze wapno....nic wiecej bez lekarza

...ide sie myc...ogarnac to co K porozrzucał jak w biegu sie pakował i ....zobaczymy co Maja wykombinuje:)...moze jeszcze tu zaglądne

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Ann- sil sil i jeszcze raz zdrowia :)

Moniq i dla twojego natanka zdrowka :)

Ja sie zegnam na dzisiaj....mimo ze ni ide spac musimy z mezem ustalic co nieco:)
Aniu niech sie Ten dzionek juz dla ciebie skonczy z pozytywnym skutkiem...........tulimy

Milej i spokojnej nocy

Odnośnik do komentarza

Inuś no to rewela!!! nareszcie Majeczka się denerwować nie będzie. Ufff...jak to jest ulga, że już jej kłuć nie będą!!!:brawo::brawo: Odpocznij póki mała śpi i super, że zajrzałaś do nas. A co do kurtek to dostalam od mojego męża płaszcz zaraz po urodzeniu Kajtka - mąż mnie zna na wylot, bo nie dość, że bosko wiązany w pasie, w kolorze ecru to jeszcze z super stójką!!! uwielbiam takie ciuchy!!! Aha!!no i udanego sprzątania po małzu - właśnie dlatego ja swojego zawsze pakuję osobiście :Padnięty:

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Oj Mada-pewnie i ja bym spakowała tylko Maja wyła:)Naprawde najbardziej mnie cieszy ten koniec zastrzyków bo moja biedna pupcia cała w siniaczkach od nich:(:(:(
Ann - jejku wiem co przechodzisz...dokladnie to samo mialma z Maja-budzila sie i wymiotowała...na przemian z biegunka...trzymam kciuki by było tylko lepiej!!!!

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

A własnie miałam pytac, bo mam zgode od lekarki na wprowadzanie pokarmów:)-dieta wreszcie odpuszczona:)
- co pierwsze wprowadziłyscie??pewnie tylko 1 rzecz co jakis czas
-marchewka gotowana??(jelsi tak to pewnie bez przyprw)
-wogóle Wasze dzieci jeszcze jedza samo mleko??czy albo kaszka, albo zupka, albo deserek....
z góry dzieki a rady dla poczatkujacej:Śmiech:

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Ja zaczęłam od marchewki i jabłuszka po parę łyżeczek i czekałam na wyniki, jak nic się nie działo to dawałam coraz więcej i tak samo było z każdą nową potrawą.
Wszystko oczywiście gotowane, miksowane na gładko i bez przypraw.
A u nas po ponad miesiącu od rozszerzenia diety wygląda to nstp:
8:00 - 180 ml mleka
12:00 - też samo mleczko
14:00 - 150 ml zupki
16:00 - samo mleczko
17:30 - 50 ml deserku
20:00 - mleko z kaszką ryżową z malinami albo bananami

POWODZENIA :Śmiech:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

widze ze o jedzonku bylo :)
olimpia, co do tego twardego palaka miedzy nogami to dlatego ze to powiedzmy - pewniejsze- od takiego z tych zapinanych z materialu (nie umiem dobrze wyjasnic ale to te szelki) bo palak sie nie rozepnie ani nie ruszy i dziecko nie ma prawa przelozyc nogi zeby sie wyslizgnac z tego siedzenia,
takie krzeselko podstawka kosztuje tutaj jakies 30 euro i u nas sluzylo baaaardzo dlugo, w sumie chyba dluzej niz samo krzeselko do jedzenia peg perego, jesli tylko takowe znajdziecie to polecam z calego serca, nie trzeba kombinowac zeby dziecko siedzialo na zwyklym krzesle z poduszkami pod tylkiem zeby bylo na dobrej wysokosci, a do tego przypiete tak ze nie spadnie :) z tego co sie orientuje to moje jest z firmy ktorej polski odpowiednik to "playgro"

inka, jak supezr ze mala juz zdrowa, szkoda ze samotny week end
mada, no to super laska z Ciebie w pieknych stojeczkowych plaszczykach ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...