Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

ja z pracy na chwilke i zaraz spowrotem......mam spotkanie z N i reszta zalogi z racji abolicji
Martusia-zniesc chce karty medyczne i prsi celem prywatnej calkowicie opieki dentystycznej.....u nas przez 2 miesiace z 30% wzroslo na 80% ludzi z kartami medycznymi a co za tym idzie jak nam zniosa karty medyczne to ci ludzie za nic w swiecie do dentysty nie pojda :(

ahhhhh zjem cos i uciekam.....

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie po cięzkim dniu...

gda buziakos w brzuszkos :) fajowy termin dla boboska:Podziw:

mineralko nic się nie martw siusianiem... :) jasiek kiedyś się przekona..

martusia bartuś na pewno niedługo ci się rozgada że chocho! zobaczysz!

a my drzemki w dzień bez pieluszki jak tylko zrobiło się ciepło zaczęliśmy czyli jakoś od kwietnia i jeszcze ani jednej wpadki nie było... ale myślałam że to raczej normalne że dzidziuch w tedy nie zrobi siusiu bo to krótki odstęp czasu...

patusiu
zdrówka dla T. buziak dla zuzy:Całus:

mnie też coś łapie... kacper dalej zakatarzony...

wczoraj kacper wielce się przyglądał mi jak byłam w stringach... w sumie nie myślałam że tak szybko zacznie dostrzegać takie rzeczy... oglądał bo najbardziej zaciekawiło go to że z przodu bielizna była a z tyłu nie:Padnięty::lol:

idziemy jeszcze "si" i spać... kacper ostatnio przeszedł na drzemki ok. 14 do 16... i tak do 21 spać nie chce:Padnięty:

dobranoc:love:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

cześć

starletka
mineralka
Boże jak mi dobrze że nie muszę wstawać do pracy :D

cześć mamuśki

serdeczności dla Sekundki i jej Filipka

tak piszecie o suchych nocach i dniach a ja wam powiem że u nas zero szans na odzwyczajanie od pampka - wakacje nic niepomogły - widać młody jeszcze nie gotowy - nawet przed chwilą przed spaniem puściłam go bez pampa i mówie żeby sie nie zsiusiał i żeby wołał - i oczywiście niewypał - narobił na swój fotelik - ehhhhhh - może zima będzie dla nas łaskawsza - a najśmieśniejsze jest to że wystarczy mu ściągnąć pampersa i on w ciągu 3 minut się posika na 100 % - ot i bądź mądry ;D

dzisiaj za nami miły i rodzinny dzień - jakich ostatnio bardzo mało było więc tym bardziej szczęśliwy

moja Natalka miała 2 lata i 8 miesięcy jak zaprzyjaźniła się z nocnikiem wcześniej moje wszelkie próby były na nic...
więc jak widać każde dziecko inaczej :) jedno wcześniej inne później
GŁOWA DO GÓRY i nic na siłę :)

o to właśnie chodzi nic na siłę - ja mam tego pełną świadomość i wcale mi się nie spieszy - ale presja otoczenia jest straszna - ja nie wiem ale dla ludzi to dwulatek powinien być już w pełni samodzielnym słodkim dorosłym maleństwem - conajmniej jest to pokręcone

martusia
a moj bartus jeszcze nic nie mowi ::(:
i na nocnik nie chce siadac... a jak robi kupe to sie nie mozna nawet do niego zblizyc... idzie do koncika i jak chce podejsc to mowi "neee"

Martusia - u nas dokładnie to samo - jak młody robi kupe to chowa się przed swiatem i tylko po smrodku wiadomo co jest na rzeczy - a nocnika nie uznaje - kupiłam go kiedy miał pół roku i tyle czasu na niego nie usiadł że chyba wyniosę go na strych - za to nakładka na kibelek go interesuje i nawet na niej siada - ale tylko wtedy gdy jest na podłodze i wtedy udaje że robi kupe - ja po nim widzę że on wie o co nam chodzi i czego od niego wymagamy ale mały uparciuch stwierdził że jeszcze nie i musimy poczekać - więc czekamy - a co do mowy - to u nas też pojedyncze słowa dopiero - chociaż coraz więcej - nic się nie martw - taka kolej rzeczy że i naszych maleństw nie ominie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

ja tez tylko w przelocie....w srode mamy gosci z noclegiem w czwartek robimy urodziny dla dzieci a w sobote dla dziadkow, ciotek...etc....byle do niedzieli:hihihi
Agnieszka-ale masz klocuszka....ale po Ali chyba nie widac tych kg...ze zdjec zawsze wyglada mi na drobniutką

Odwiedzilismy dzis fajna hurtownie zabawek, oczopląsu mozna w niej dostac i ak sie nie ma sprecyzowanych zakupów to "szukaj wiatru w polu"...ale poniewaz mamy wsrod znajomych kilka wrześniówek-wrzesniaków to prezenty pokupowane, dla Mai oczywiscie tez cos wpadło:)
dobrej nocki!!!

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

qwpadam i wypadam bo bardzo zabiegana jetem :)

gratki spoznione dla DWUATKOW!!!!

martusia, nic sie nie martw, nie ma tak ze pieciolatek w pielusze chodzi wiec i nasze sie naucza!!! a z mowieniem, przerabialam to tak samo wiec sie nie przejmuj tylko ciesz zenie gada non stop!! powaznie!!!!!

agnieszka, wow to kto tu najciezszy? myslalam ze Szymula??!! wcale nie widac p niej tych kg!!

inka, dawaj namiar na te hurtownie!! :D

gda, jeszcze sie pokaze!! oby, zeby nie bylo niespodzianki, a moze w sumie wolicie niespodzianke?? co do terminu - super!!!

mineralka, ja chodzilam na wykopki ze szkoly podstawowej!! i u babci tez bylam!! :D

uciekam, u nas lato wrocilo, dzis i do konca tyg mamy ponad 30st :lup:

Odnośnik do komentarza

Moniq-jak ja zazdroszcze tego lata....ja to juz czuje jesien w powietrzu-nawet jak jest słonce...

Martusia
-nic sie nie martw-jak sie rozgada to juz na całego-i bedziesz ciagle odpowiadac na pytania...."a co to jest??""a gdzie jedziemy" "a co kupimy?""co robiś":)

Maja mnie dzis rozbawila....zawiesilam jej balona na lampie a ona do mnie -"wśpaniale to wygąda"w jej ustach zabrzmialo to rozbrajająco...nie wiem skad wziela to "wspaniale"(ale chyba od dziadzia)

a ja chyba mam genetycznie przekazane od mamy i wczesniej sie nie poloze spac:)...nie umie:)
kolorowych snow

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Inka i ja obciazona genetycznie :sofunny:
Mineralka w moich czasach w szkole średniej jeździło się na wykopki, ale moja nie mogła, dyrektorka zabroniła z uwagi na lekcje pianina i oszczędzanie dłoni :)
Aniołek oj jeszcze pomarzysz o chwili ciszy, zamiast ciągłych pytań
Agnieszka zaskoczyłaś mnie tymi 16 kg
Gda romantyczny termin :)
Oli niech sie ulozy po Waszej mysli

dobrej nocy, niewiele tego snu mi zostało

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry

Ja już na nogach,tak szczerze to brakuje mi pracy ehhhh....

OLI mam nadzieje że wszystko pójdzie po Waszej myśli

ANIOŁEK spokojnego dnia w pracy,idź do lekarza z kciukiem

MINERALKA ja jako dziecko często u babci byłam na wykopkach

AGNIESZKA super waga Ali

GDA superowy termin

MONIK
zazdroszczę tego lata

Miłego i spokojnego dnia

Odnośnik do komentarza

radość serca
Patusiu zapałam Kochana i to maksymalnie, obudziłam się o 7:30, czyli dokładnie gdy powinnam z domku wychodzić :lup:
Jak Zuzia?

Martusia zdrówka, nie dawaj się chorobie!

no to pospałaś hihi ale chyba nic się nie stało że zaspałaś,

Dziękuje że pytasz Zuza moim zdaniem ok,nie gorączkuje od niedzieli ani kaszlu ani kataru

MOJA TO ZA
-POMYŚLNE SPRAWY OLIMPIJKI
-ZA ZDRÓWKO OBY ZAWSZE BYŁO
-ZA NAS I NASZE KOCHANE DWULATKI

Odnośnik do komentarza

Super, że Zuzanka lepiej :)) Nie ma to jak zdrowe dziecko, czyli jutro kontrola to tylko formalność będzie :) Cieszę się :)

Co do zaspania to takie tempo od rana, że jakoś zdążyłam. Na szczęscie od rana przyjechała teściowa i została z Juniorkiem to mnie P do pracy zawiózł i byłam 5 minut po czasie tylko, ale to spoko :) Tylko wiesz jak to jest jak się zaśpi, człowiek przetrącony od rana :lup:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

radość serca
Super, że Zuzanka lepiej :)) Nie ma to jak zdrowe dziecko, czyli jutro kontrola to tylko formalność będzie :) Cieszę się :)

Co do zaspania to takie tempo od rana, że jakoś zdążyłam. Na szczęscie od rana przyjechała teściowa i została z Juniorkiem to mnie P do pracy zawiózł i byłam 5 minut po czasie tylko, ale to spoko :) Tylko wiesz jak to jest jak się zaśpi, człowiek przetrącony od rana :lup:

No tak bo nie wie co ma ze sobą zrobic

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...