Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

justyna@
wracam od sąsiadki wszystko zaniosłam wszystko powiedziałam ale nerwy nadal wybaczcie mi że tak mędze ale jak mam z kimś zostawić Gajkę to szaleje stwierdzam ze jestem nad opiekuńcza wariatką:Histeria::Histeria:

ja bym raczej powiedziała że jesteś troskliwą mamą :)

Odnośnik do komentarza

Już jestem,ktoś chętny na budyń waniliowy z rodzynkami (przez to bolące gardło nic prawie nie jem )ale dobre strony tego pare kilo będzie mniej

JUSTYNKA na pewno sąsiadka sobie poradzi wszystko będzie dobrze,a choroba moja w sumie to chyba idzie ku lepszemu

MADA super mama z Ciebie,u mnie teraz jest etap tata i kalka (Natalka)ANN ma rację to będzie wracało ja też to już wiem z doświadczenia dla tego głowa do góry :36_4_9:

KAŚKA ALA ma super fryzurkę

GOSIU mam nadzieje że komputer już nie zrobi Ci psikusa

Odnośnik do komentarza

trochę się ogarnęłam...dzieci po lekach śpią więc wpadam na chwilkę

Mam dość chorób. Muszę dzieci uodpornić bo zejdę. Maja od wczoraj 40 stopni gorączki, która zeszła do 38 dopiero teraz. Byłam rano u lekarza. Weszłam na cito do laryngologa. Miała tak zawalone uszy woskowiną, że lekarka 15 minut je czymś czyściła by w końcu zobaczyć że jest wstrętne zapalenie. Potem weszłam do pediatry. Ta wysłała nas na rtg płuc. Dodatkowo wysłuchała szmery w sercu. Na szczęście wynik odebrałam i trochę mnie uspokoił. Jest zapalenie oskrzeli. Jakieś pasma sluzu w okolicach serca na tych oskrzelach, więc pewnie stąd te szmery. Dzisiaj zaliczyłam trzecią noc bez snu bo wcześniejsze dwie przez 30 godzin walczyłam z Mikiego gorączką 39-40,5 stopnia. Nie spadła nawet na sekunde poniżej 39 przez te 30 godzin. Walczymy teraz z zapaleniem oskrzeli. Uwierzcie opadam z sił!!

Maja ma na szczęście tendencje spadkowe, więc o tyle dobrze. Lekarka rozpisała mi nową metode podawania leków p/gorączkowych która działa...

Odnośnik do komentarza

ANULKA aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam Twój post,kochana zdrówka dla dzieciaczków i dużo dużo dużo sił i cierpliwości dla Ciebie :36_3_16::36_3_16::36_3_16:

MARTUSIA zdrówka

AGNIESZKA a nic więcej nowego nie dostała??bo jeśli nie to byc może od tego

Odnośnik do komentarza

hej babeczki, u nas bez zmian -czyli pełnia nie wypycha malucha na ten świat:)
Cały dzien załatwialismy jakies sprawy....az Maja padła w aucie (wreszcie popoludniu)i spi co gorsze do tej pory.....a my dzis wreszcie do kina-wiec Maja ma wieczór z babcia:)

Madus-u nas tez okres podnoszenia reki jak cos sie jej zabroni i mówienia przy tym "Ty,ty"-)co jest zabawne nie tyle na nas ale tez na pralke, lodówke.....etc) i tez nie mam pojecia skad to u niej-moze od mojej siostrzenicy ktora róznosci przynosci z przedszkola.....w kazdym razie zawsze wtedy gdy to na mnie podnoszenie reki, albo mówie"chciałas mamusie pocałowac czy przytulic?.....albo poprostu ze nie wolno i ona wtedy sie sama przytula:)-wiec skurczybyk mały wie juz ze źle robi-ale nie zmienia to faktu ze nie przestała-chyba za duzo wymagam:):)
co do etapu tata-to szczerzemowiac troszke Ci zazdroszcze-....w mojej sytuacji wolałabym by tak było-a tu na odwrót-tata bez noza nie podchodzi
Martusia-trzymaj sie dzielnie i zdrówka-gdyby warunki były nie tak-to odwołaliby loty weci sie nie martw
Kaska-ale bujna fryzurka-pozazdroscic:):i jaka sliczna:)
Agnieszka-ja ie pomoge z uczuleniem-laik w tych sprawach
Anulka-o matko kochana sił dla Ciebie i dzieciaków, duzoooo fluidków od nas izdrowiejcie szybko!!!
Starletko-skoro Ty masz zobaczyc jak to jest bez pomocy mamy-rozumie ze mama tez nie miala lekko ze swoją-ale przeciez to nie Ty temu winna byłas.....ehhh...przykro mi strasznie jak to czytam!!!ale z Ciebie za to cudowna mamuska!!!!

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki

Inka trzymam strasznie mocno kciukasy za wasze szczęśliwe rozpakowanie :) - i doczekać się nie mogę :D:D:D - więc może idź do tego kina jednak :D:D:D

Anulka - straszne te choroby w twoim domku - życzę zdrowia i ściskam kciukiżeby odczarować tą waszą rodzinkę bo to wygląda tak jakby ktoś rzucił na was zły urok

Gosia, Justysia - ja wam powiem że u Naś już od miesiąca trójki pięknie się błyszczą - przechodziliśmy to ciężko - bo w ciągu tygodnia i 40 - stopniowych temperatur biegunek katarze i chrypce wyszło Jasiowi dwie czwórki i trzy trójki - piątek oczywiście nie ma - moim zdaniem i tak słyszałam że to właśnie piątki wychodzą ostatnie

u nas druga nocka ciężka - dalej zwalam na pełnię - ale wiem że nie mam racji - gołym okiem widać ostatnią trójkę i czwórkę - które chcą nam dać w kość :) - ale DR!

tak pytacie o te starania - to ja wam powiem że ja tam płodna jestem tylko jakieś4-6 dni w miesiącu - i to było od sylwestra począwszy - więc już po staraniach - przyznam że ciężko acz bardzo miło pracowaliśmy a teraz pzostaje czekać na efekty - w najbliższą niedzielę może będzie coś wiadomo

dzisiaj miałam piękny sen - że robiłam test i wyszedł bardzo pozytywnie i byłam mega szczęśliwa - aż się obudziłam i nie wytrzymałam pobiegłam zrobić test i narazie jedna kreska - no ale nie przejmuje sie tym w ogóle bo to za wcześnie jak na mnie - z Jasiem 16 stycznia testy były negatywne a 17 stycznia już pozytywne - muszę jeszcze poczekać - mam nadzieję że mi się spełni

ok ide szukać masek karnawałowych - muszę moje dzieci rozruszać troszkę w świetlicy :)

masakra jaki monolog :/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

Anulka kochana strasznie mnie zasmucił twój post. Sił kochana dużo, dużo, dużo sił. A dla dzieciaczków mega pakiet zdrówka.

Mineralka życzę dwóch kreseczekz całego serducha.

Inuś aleś mnie zawstydziła.

Mada u nas też był etap podnoszenia ręki, ale udało mi się Alkę oduczyć. W momencie gdy chciała mnie uderzyć łapałam ją za rączkę i głaskałam się. Pokazywałam, że milej jest jak mnie poglaszcze aniżeli uderzy. Z gryzieniem podobnie, gdy chciała ugryźć to uprzedzałam ją i dawałam całusa i tak po kilku razach nauczyła się, że nie wolno gryźć i bić.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24565.png

Odnośnik do komentarza

Mineralka-w takim razie w dalszym ciągu trzymamy kciuki za fasolke:)

Martusia-tak naprawde to nie wiem ile rozumie, wie ze dzidzius w brzuszku i jak widzi goły brzuch to odrazu krzyczy "ooooo,dzidzi, dzidzi" i robi cacy...jak pytamy gdzie bedzie dzidzius spał to pokazuje na przygotowane łózeczko....ale to chyba tyle:):pociesza mnie fakt ze jak idziemy do sasiadki i mam na reku Jej miesięczną córeczke to nie reaguje jakos zazdroscia(choc to inaczej niz jak dziecko bedzie w domu u nas 24 h/dobe)...no zobaczymy-:)

szczerze mowiac przy etapie mama mama przeraza mnie fakt ze ide do szpitala-chyba bardziej niz sam poród:):hihi

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...