Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[radość serca]

Ann wszystkie zdjęcia bez wyjątku piękne :) Tylko powiedz co Szymi z tym przewodem kombinował? Ma chłopak krzepę :) I też sie za rysowanko brał ;) Naprawdę fajne foty rodzinne :)

[aneta1808]

radość serca

Fajna furka :) To Ty mama w pełnej gotowości

tak juz pelna gotowosc tylko odliczam dni do porodu troche sie boje ale jakos dam rade...
juz bym chciala miec moje serduszko przy sobie....

[radość serca]

Anetko będziesz miała swoją Kruszynkę juz niedługo przy sobie i dopiero radości bedzie :)

[aneta1808]

Ann

trochę obiecanych kadrów z wczorajszego dnia Picasa Web Albums - Anna - 2008-10-25_26...

ANN-sliczne foteczki super...

[aneta1808]

radość serca

Anetko będziesz miała swoją Kruszynkę juz niedługo przy sobie i dopiero radości bedzie :)

oj tak juz sie nie moge doczekac na malenstwo oby wszystko poszlo szczesliwie,zeby szczesliwie przechodzic ciaze do konca i zeby porud byl szybko i bez komplikacji....bo strasznie to przezywam co i jak bedzie a jestem nie wytrzymala na bol ale musze sie nastawic psychicznie ze dam rade i bedzie oki

[radość serca]

Dasz radę, będzie wszystko dobrze i trzeba myśleć pozytywnie :)

Ja zmykam, fajrant :)

Miłego dnia :)

[kaśka27]

Anetko dasz radę, pamiętajże zawsze można wziąść znieczulenie

Ann Szymi i Ulisia jak zawsze cudowni

[paula00-25]

Dzień dobry

Pogoda paskudna, leje i zimno, brrrr

ANN Super fotki

[aneta1808]

kaśka27

Anetko dasz radę, pamiętajże zawsze można wziąść znieczulenie

Ann Szymi i Ulisia jak zawsze cudowni

dziekuje mam nadzieje ze dam rade a co do znieczulenia to raczej sie obawiam tych igiel w kregoslup....mam nadzieje ze wytrzymam i naturalnie urodze no chyba ze bedzie cesarka....ale mam nadzieje ze dam rade silami natury-buziaczki

[madalenka]

Witam serdecznie i życzę udanego tygodnia.

[radość serca]

Stronka za zdrowie! I przychylność losu!

Anetko powiem Ci, że w ogóle nie czuć jak podają w kręgosłup znieczulenie, nic a nic, bardziej czujesz jak Cię lekarka maca po kręgach by sprawdzić gdzie sie wbić z igłą, a samo ukłucie nie boli, naprawdę... Na pewno sobie poradzisz, ze znieczuleniem czy bez :)

Mada witaj też miłego tygodnia :) A co tak wpadasz na momencik?

[aneta1808]

radość serca

Stronka za zdrowie! I przychylność losu!

Anetko powiem Ci, że w ogóle nie czuć jak podają w kręgosłup znieczulenie, nic a nic, bardzie czujesz jak Cię lekarka maca po kręgach by sprawdzić gdzie sie wbić z igłą, a samo ukłucie nie boli, naprawdę... Na pewno sobie poradzisz, ze znieczuleniem czy bez :)

Mada witaj też miłego tygodnia :) A co tak wpadasz na momencik?

no to moze sie skusze skoro mowisz ze nie boli....dziekuje za dobre rady fajnie posluchac i poradzic sie kogos doswiadczonego...:36_1_13::36_1_13:

[radość serca]

Wiesz moje doświadczenia z porodu są jednorazowe, mam nadzieję, że kolejne (nie gorsze) przed mną...U mnie było cc z przyczyn okulistycznych, większa sprawa to psn (szacun wielki dla Kobitek)...

Ja przeszłam i cc, i znieczulenie bardzo dobrze, na drugi dzień sama chodziłam i zajmowałam sie Piotrusiem, ale to moje doświadczenia, każdy ma prawo odczuwać to wszystko odmiennie, na swój sposób, różne są sytuacje...

Generalnie jestem zdania, że trzeba być dobrej myśli i będzie ok ;)

[Anulka]

dobry wieczór dziewczynki
ja dzisiaj mam totalnego lenia...nic mi sie nie chce...jutro poczytam co u Was i odpiszę

życzę miłego wieczorku:36_3_16:

[Gość starletka]

Wpadam melduję, że żyjemy
i życzę wszystkim spokojnej nocy a potrzebującym zdrowia zdrowia i sił

[radość serca]

Anulka odpocznij, czasem takie nic nie robienie to najlepszy relaks :) Super nowe suwaczki :)

[radość serca]

Biorę się za prasowanie...

Pewnie już nie zajrzę, oczka się lepią

[kronkiś]

witam i ja wieczornie:)
ja tez przemeczona,wiec nie pisze zbyt wiele:)
anetko dasz sobie swietnie rade przy porodzie, ja proponuje skoncentrowac sie maksymalnie na swoim ciele, psychice (pozytywne nastawienie) i kontakcie z dzieckiem, ktore zobaczysz w finale :) to piekne, niepowtarzalne przezycie:), ja po 11 godzinach boli musialam miec cesarke i szczerze piszac bardzo zaluje,ze nie zaznalam naturalnego porodu (choc domyslam sie,ze jest bolesny:) ) takze moja droga zycze powodzenia i trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!!

[Gość Agnieszka31]

witam sie i ja wieczorem

u gin wszystko ok, fasolka ma 10 cm, za 3 tygodnie znowu do kontroli zeby polowkowe bylo:

dzis zrobilam sobie popoludnie wolne od domu, troche rozjechalam swoj samochod, popracowal sobie na wysokich obrotach; ech, super!!!!
podcielam sobie wlosy troszke, tak zeby grzywka nie wchodzila do oczu,
chcialam sobie cos kupic ale jakos nic mi w oko nie wpadlo;

Radosc- szybkiego prasowania i spokojnej nocy,

mi wszystko mama poprasowala, moja mama to tak samo jak Ann, nie usiedzi na miejscu, hihihi

Anulka- bardzo fajny ten suwaczek!!!!z jakiego miesiaca jestes???o tej porze prosze mi nie kazac liczyc wstecz

[Anulka]

z lipca Aguś :)

[aneta1808]

kronkiś

witam i ja wieczornie:)
ja tez przemeczona,wiec nie pisze zbyt wiele:)
anetko dasz sobie swietnie rade przy porodzie, ja proponuje skoncentrowac sie maksymalnie na swoim ciele, psychice (pozytywne nastawienie) i kontakcie z dzieckiem, ktore zobaczysz w finale :) to piekne, niepowtarzalne przezycie:), ja po 11 godzinach boli musialam miec cesarke i szczerze piszac bardzo zaluje,ze nie zaznalam naturalnego porodu (choc domyslam sie,ze jest bolesny:) ) takze moja droga zycze powodzenia i trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!!

dziekuje kochana za slowa otuchy mam nadzieje ze dam rade tak jak pisalam musze sie nastawic psychicznie i fizycznie...i musze byc silna....no a ty biedna sie omeczylas ale na szczescie dzieciatko sliczne ,zdrowe i ze tobie nic sie nie stalo...buziaczki dla ciebie i synka

[Gość Agnieszka31]

Anulka- ja tez, z 18 jestem, hihihi, a pytam dlatego ze rocznik taki sam i z obliczen dosc ogolnych wyszlo mi ze tez cieply miesiac

[aneta1808]

kochane uciekam spac jakos sily dzis nie mam na nic....

[aneta1808]

zycze wam wszystkim spokojnej nocki,slodkich snow dla dzieciaczkow....i duzo zdrowka dla was i dla waszych maluszkow....do jutro kochane

[inka]

A ja sie tez tlyko witam....

Doris-napisalam Ci priva-ale chyba nie zagladasz-wiec ten tydzien pewnie odpadnie:(
Ann-cudne jesienne fotki:)
Reszte mamusiek pozdrawiam,Zdrówka chorowitkom...zmykam do łózka