Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

Katia zdjęcia super, co do Matki, to staram się ale wiele jeszcze przede mną, ale lubię tę drogę... :Oczko:

Jeśli chodzi o konkurs to musiał się wkraść jakiś błąd systemu że udało Ci się wrzucić fotkę po czasie, tak więc nic nie kasujemy. Nie Twój błąd
Przy okazji zachęcam wszystkie do wyboru swoich typów do wygranych.

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Ann- A uwaza ze niepotrzebnie Ale doprowadzam do placzu, ale ja nie widze innego sposobu nauki zasypiania bez naszej obecnosci, a jak sie tego nie nauczy to nie bedzie potrafila w nocy sama sie wyciszyc i na nowo zasnac, moim zdaniem jest to ze soba powiazane, co z tego ze w ciagu 3 minut zasypia nawet jak jej nie dotykam, ale musze byc, potem budzi sie i jest w szoku ze mnie nie ma i jest placz zreszta wiesz o co mi chodzi,

Odnośnik do komentarza

Ploty zaliczone, udane, uwielbiam moją przyjaciółkę, zastępuje mi siostrę której nie mam:Uśmiech:

JUSTYNA Bardzo mi przykro z powodu mamy, nie umiem sobie nawet wyobrazić jak to boli...:Smutny:
KATIA Śliczne foteczki, zaglądaj częściej!
MARTUSIA A jak tam Bartuś po nabiale, były jakieś objawy?
AGA Nie sądzę żeby Ala musiala isc do psychologa:Oczko:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

Agnieszka doskonale wiem o co chodzi bo cwiczylam to przy Uli. I dzieki temu Uliska dobrze spi od ponad dwoch lat, teraz nawet jak Szym ją wybudzał to zasypiała sama znów. Myślę że dlatego że po prostu umie sama zasnąć i cieszę się że Szym opanował tę sztukę, jeszcze niekiedy trudniej mu w dzień, ale wieczór OK.
Paula też mam taką przyjaciółkę, niestety w Szczecinie, ale dla mnie jak Siostra
Justys jeszcze trzy kwadranse, sił

Szymula spi, wlasnie pomyslalam ze on wytrzymuje ok 13-14 godzin bez jedzenia i picia (okres nocny)

Odnośnik do komentarza

podły humor
głodna = zła!!!!!:Wściekły::Wściekły:

Moniq - oczywiście,że kuriera NIE BYŁO !!!!!! :Wściekły::Wściekły::Wściekły:
przez to,z ę siedziałam w domu nie byłam po jedzenie, = nie ma NIC zjadliwego, chłopcy na oobiad zjedli parówki zaprawione czekoladą, na kolację płatki na mleku, wszystko wmmłócili, a ja sobie chyba palce posolę i poogryzam :Wściekły::Wściekły::Wściekły: a niech no jutro przyjedzie, to piąchą na powitanie dostanie!!!!! teraz śpi Kacper i Kajtek więc nigdzie nie wyjdę z domu :Wściekły: skle zreszta mam spory kawałek i leje deszcz :Wściekły::Wściekły: mąz przyjdzie przed 22 i się wkurzy, no, ale on miał kanapku do pracy ...

Katia - Wiktorek superowy i naprawdę wygląda na starszego!!! Fajny chłopczyk i ładnie Wam jako rodzinie :-)

Paula - zazdroszcze przyjaciółki, zawsze taką mieć chciałam, no, ale nie było mi dane

Agnieszko - musicie z mężem wspólny front, inaczej się nie da. Doskonale wiem, o co Ci chodzi. Kajtek tak mi zasypiał tylko przy piersi. Oduczyłam, popłakał, ba darł się, ale udało mi się. A i nie zauważyłam,żeby to jakoś negatywnie odbiło mu się na psychice. Sił Ci dużo!!!

Kajtek rysuje kredkami, jak znajdzie, kotki na panelach, po ścianie, pisakiem zamalował mi jasną narzutę na sofę :lol: bardzo mu smakowała czerwona woskowa kredka :lol: ołówkowa już nie była taka smaczna :D ogólnie moi zostawiają zabawki, kredki,pisaki gdzie bądź, a potem ja ze szmatą/rozpuszczalnikiem ganiam i szoruję :Wściekły:

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

Dobry wieczor-podczytuje cały dzien, ale mimo ze dzis przez pogode byłysmy uziemione w domu to jakos czasu brak-pewnie dlatego ze przyszedł facet od pralki i musialam nadrobic "zaległosci" z brudami, pozatym sprzatanie i ....:Wściekły:cały dzien zabawy z Mają która jak zawsze po wizycie tesciów nie umie sie sama zabawic bo Oni nie odstępują Jej na krok

Agnieszka- Maja jak ją uczyłam zasypiac samą tez sie wsciekała i plakała...mysle ze to normlanie-teraz tak sobie cenie ze zasypia sama ze nie wyobrazam sobie ze może być inaczej (warto pomęczyc sie i niestety trzeba ten płacz przetrzymac)
Justyna-jestem pełna podziwu dla Gajki jedzącej łyzeczka-Maja jedynie swoim dzieciowym widelcem trafia do buzi ...ale łyzeczka to mysle jeszcze odległy temat:)-tzn sama łyżeczka owszem....ale zupa to napewno by tam nie trafiła:)
Katia-super fotki....ale macie słodkiego olbrzymka:)
Dominika-dzieki za privka-jak tlyko wróce do Krakowa odezwe sie:)
Moniq-i mi sie trafił egzemplarz wkladający wszystko co tylko sie da do buzi....ciekawe czy to samo przechodzi czy trzeba tego oduczac :Niewiniątko:
Paula-dobrze miec taką bliska osobe, ja wczoraj na babskich plotach wreszcie wylądowałam z miomi dwoma psiapsiólkami....niestety ich praca nie zawsze pozwala nam sie w trójke spotkac

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

dominika, kurcze, no to masz, szkoda ze tak daleko jestes bo u mnie lodowka pelna i bym mogla co nieco podrzucic, i w dodatku u mnie nadal slonce i jakies 25stopni.. a jutro ma byc 31st!!!

inka, z tego co sie orientuje trzeba oduczac wkaldania do buzi, bo nigdy nie znasz dnia ani godziny ze jej znowu do glowy przyjdzie cos do dziuba wlazyc :lol:
moj najbardziej uwielbia kamyczki, potem je mietoli w buzi i poki co, nie ma zamiaru polykac....

zmykam na gore do scrapa :)

Odnośnik do komentarza
Gość Agnieszka31

Ala dopiero raczkuje w obrebie dywanu, po za dywan nie chce wyjsc, moze dlatego ze zimna podloga, a moze dlatego ze jeszcze nie jest pewna

Dominika- szkoda ze i ja daleko, podrzucilabym cos do schrupania, ja tez glodna ale bede twarda i nie pojde jesc o tej porze. Co do Ali to Ala zasypia sama w lozeczku, czasami jak jest marudna to od czasu do czasu trzeba ja poglaskac po brzuszku, ale ja bym chciala zeby ona zasypiala sama w pokoju, jak Ale oduczalam zasypiania przy cycku to tez z A byla wymiana zdania poniewaz Ala krzyczala, ale jakos szybko poszlo, teraz niestety jest starsza i pewnie potrzebuje kilka nocy zeby ja przestawic na wlasciwy tor

Odnośnik do komentarza

INKA Jak fajnie że zajrzałaś:love:

Raz dziennie siadamy z M i puszczamy małą do siebie żeby potrenowała sobie chodzenie bez trzymanki i co.....?
Puściła się, załapała równowagę i dumnie przemaszerowała przez pół pokoju sama:yipi::party:
Ależ mieliśmy radochę z M:Uśmiech:
Udało jej się tak parę razy a zmęczyła się przy tym tak że padła po mleku jak kawka:Oczko:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...