Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[monikouette]

o, madalenka, znawczyni dobrego filmu widze! ja tez lubie Magnolie, ale na pamiec nie znam, bo to nie moj najlepszy...

[bloomoo]

moniq u nas tez kąpiel codzienna obowiazkowo bo to sposob na uspienie Kaja..dzis po raz pierwszy zasnal na przewijaku a wczoraj 7,5 godzinki spania w nocy..cud...ale dzisiaj jak spi juz takj od poltorej godzinki to ani razu sie nie zwijal od pierdow..a Bebilon pepti podalam mu dzis po raz pierwszy okolo godzinki 19..niemozliwe zeby tak szybko zadzialalo...

[bloomoo]

spoczko.. a czy Twoja Jula ma tez takie krostki na buzce? albo czy ma takie czerwone policzki,takie lakierowane??bo to jedzienie to bylo tak jak u nas..no i zonk; skaza tak jak u mady..podobno skaza na poczatku nie musi wcale objawiac sie tymi pryszczami ale wiesz co,lepiej idz do pediatry..tak asekuracyjnie...ja mialam dzis z malym ten sam problem..juz nie wiedzialm co mu podac to dalam sztuczne,tak jak mowi moniq,zawsze dluzej w zoladku..tylko koniecznie ja odbij...

ja juz mowie dobrej nocki..musze wykrozystac to ze Kajus spi od poltorej godzinki..nigdy nie wiadomo o ktorej mu sie zachce cyca..a jutro koszmarny dzien..Kaj bedzie mial zakladane szelki pavlika to sie szykuje koszmarrr..ale to dopiero wieczorem..jutro juz pewnie tak optymistyczna nie bede z tym snem dlatego lepiej isc sie teraz przespac.

dobranoc!!

[Cynka]

Tak siedze i sie zastanawiam, rozwazam wszystkie opcje i doszlam do wniosku, ze to prawdopodobnie przez smoczek, tylko z nim jest spokojnie... wlasnie wyczytalam, ze przy karmieniu piersia dziecko uzywa 40 miesni twarzy, a przy butelce tylko 4... moze to o to chodzi ?? Pisza, ze jak chce sie odzwyczaic dziecko od butli i smoka, to powinno sie je karmic jak jest spiace i Julka faktycznie w nocy (jak jest spiaca) je z piersi ladnie, i rano po nocce jak jest bardzo glodna to tez... moze jutro bym odstawila jej smoczek ? Kupilabym herbatke na uspokojenie, albo podalabym viburcol, zeby sie tak nie darla? Co myslicie? Naprawde bardzo zalezy mi na karmieniu piersia, a dochodze do wniosku, ze smoczek mi w tym przeszkadza (sama sobie zawinilam, bo to taki fajny uspokajacz...) Jeszcze rano zadzwonie moze do poradni laktacyjnej i podpytam. Jak myslicie?
Kurde tylko obawiam sie, ze nie wytrzymam placzu malej i podam w koncu albo smoka, albo butle... mam nadzieje, ze bede silna! :Smutny:

[Cynka]

bloomoo no wlasnie nie ma ani jednej krostki

[monikouette]

bloomoo

moniq u nas tez kąpiel codzienna obowiazkowo bo to sposob na uspienie Kaja..dzis po raz pierwszy zasnal na przewijaku a wczoraj 7,5 godzinki spania w nocy..cud...ale dzisiaj jak spi juz takj od poltorej godzinki to ani razu sie nie zwijal od pierdow..a Bebilon pepti podalam mu dzis po raz pierwszy okolo godzinki 19..niemozliwe zeby tak szybko zadzialalo...

wiesz, bloomoo, ja tam psycholog od siedmiu bolesci ale wydaje mi sie ze teraz, jak juz masz to pepti to wiesz ze masz jakas alternatywe i moze dzieki temu jestes spokojniejsza i ufniejsza. a przeciez nasze bobasy doskonale odczuwaja nasz stres. a moze jestes wlasnie mniej poirytowana i zestresowana. i to dzeki temu maly spokojniejszy.
tak bym sobie too tlumaczyla.
trzymaj sie cieplutko, z szelkami tez jakos bedzei, tym bardziej jesli znalezliscie jakies rozwiazanie na kolki i na placze maluszka... bedzie dobrze, musi byc a w razie czego, jestesmy tutaj!!!!

[Monika1980]

Nie nadążam za Wami tak zasuwacie z pisaniem. Szok!!!!!

[monikouette]

veann, a smoczka bierze od samego poczatku? bo ciezko bedzie Ci ja odzwyczaic...
ale jak naprawde Ci zalezy to sprobuj...
moj Noah tez lubi smoczek ale nie bierze go zbyt czesto. teraz tylko sie nauczyl go wyrywac z buzi no i problem bo jak go wypluwal to wtedy jak go juz nie chcial. a teraz potrafi go zlapac i sobie wyrwac w momencie jak wcale nie chce sie z nim rozstac, no i sie zacznie nocne wstawanie zeby mu dac smoka... :)

[paula00-25]

madalenka

Moniq ja też myślę, że teraz będzie nam juz latwiej. Najważniejsze, żeby Kajtuś był szczęśliwy. Bebilon mu nawet smakuje, więc bardzo mnie to cieszy. Nie wiem jak długo tak będzie, ale wierzę, że jak się wyreguluje to będzie można podawać już zwykłe mleczko. Jutro odbieramy maść robioną w aptece i mam nadzieję, że ta swędziawka z pyniola mu zejdzie, bo czasem trze buźką o ubrania albo pościel. Mam wytrzymać cyckowanie do konca tego miesiąca. Moje mleczko jest jednak tak rzadkie i wodniste, ze nic dziwnego, że się nie najadał.... Boję się tylko troszkę zasuszania, bo słyszałam,że jest dość bolesne.

Masz identyczną sytuację jak moja.
Mój pokarm też był wodnity i mała co godzinę wisiała na cycu a przez pierwsze 2 tygodnie przybrała tylko 300 g.
Na Bebilonie wszystko się unormowało, dziecko przybiera, jest pogodne i nie wiem co to kolki czy nawet jakiś histeryczny płacz.
Mam nadzieję że i u ciebie tak będzie.
A Oliwce po tej maści wszystkie krostki zeszły i nie było żadnego efektu zasuszania, wrecz przeciwnie, skórka natłuszczona a gładziutka, bez zaczerwień i krost

[paula00-25]

monikouette

veann, jak juz dawac, to ja bym dala sztuczne, zeby dluzej mu w zoladku siedzialo...
ale ja sie tak dobrze nie znam u mam co karmia piersia

wiecie co, tak mi sie jakos smutno zrobilo bo nasunal mi sie jeden wniosek: chyba tylko karmiace cycem mamusie maja tu takie problemy z dzidziami...

czy sie myle??

dawniej kobiety karmily piersia ale swiat byl zdrowszy, nie bylo tyle syfu w tym co jemy, m tym co oddychamy. to pewnie dlatego maluszki tak sie czasem mecza. bo nasze babcie czy nasze mamy zyly jeszcze w mniej uprzemyslowionym swiecie.

Też tak mi się wydaje i dlatego obstaje przy swoim i karmię sztucznie.
Obecne mleka modyfikowanie zawierają odpowiednie probiotyki i dzieci też są chronione przed wirusami.
Ja od kiedy przeszliśmy na sztuczne tylko cieszę się macierzyństwem i odpukać nie mam żadnych problemów z dzieckiem

[paula00-25]

bloomoo

moniq u nas tez kąpiel codzienna obowiazkowo bo to sposob na uspienie Kaja..dzis po raz pierwszy zasnal na przewijaku a wczoraj 7,5 godzinki spania w nocy..cud...ale dzisiaj jak spi juz takj od poltorej godzinki to ani razu sie nie zwijal od pierdow..a Bebilon pepti podalam mu dzis po raz pierwszy okolo godzinki 19..niemozliwe zeby tak szybko zadzialalo...

Niekoniecznie niemożliwe.
U nas w 2 dni po podaniu Bebilonu zniknęły wszystkie krostki i zero kolek.

[martusia]

paula a jaka to masc??

mada wspolczuje skazy

bloomoo/veann tez sie zastanawiam czy bartus nie ma skazy. u mnie to samo co u was... wicie przy piersi, krzyki... dzis caly dzien stosowalam diete i zobacze jak bedzie jutro. jak pojade do polski to pojde do pediatry (tu w irlandii kazdy lekarz mowi ze wszystko ok) i zobaczymy co powie. bartus mial cala buzie w krostkach i zeszlo mu jak zaczelam przemywac sola fizjologiczna.. ale ostatnio znow pare krosteczek mu wyskoczylo

bloomoo a znasz dobrego pediatre w poznaniu?

moniq ja wracam do pracy pod koniec marca. na szczecie zlobek jest w tym samym miejscu gdzie ja pracuje wiec bede mogla dogladac malego.

a ja juz ide spac. dobranoc:Uśmiech:

[inka]

VeAnn - u mnie było podobnie...i niestety a moze stety-odkąd przeszłam na sposób odciągania i podawania małej mleka z butli mineły jej złosci,zajada w spokoju,a ja wiem ze sie najada-i dotego wiem ile zjada:)-to mnie cieszy-bo wiem ze chodzilo o chwycenie piersi...nawet juz nakladka z Aventu nie pomagała-wiec nie koniecznie to skaza białkowa.
Teraz jak pcha łapki to buzi to wiem ze to poprostu kolejny etap rozwoju i poznawania świata - taka kolej rzeczy:):)
Jak jest śpiaca to tez pociera oczka:):)
Zauwazyłam jednak ze na nowo wraca do piersi od czasu do czasu bo w butli ma smoczek 1 a z piersi jej teraz lepiej leci (wczesniej ją zalewało)
Madalenka-dobrze ze zdiagnozowane wreszcie -napewno jestes spokojniejsza -a to najwazniejsze, bo i Kaj bedzie szczęsliwy:)Po masci na zamówienie i Maji znikneło uczulenie z buźki-wiec polecam
Madziutek - witam serdecznie mame Maji - imienniczki mojej córci:)Twoja Majeczka tez taki aniołek...??czy bardziej charakterna dziewczynka:)?
Starletka-zdrówka dla Dominika

Zastanawiam sie czy mocz Maji powinnam złapac rano?-ale czy to ma jakies znaczenie skoro ona papusia co 3h:)...chyba nie-trzymajcie kciuki-moze sie uda:):)
Dobrej nocy!!

[monikouette]

paula, witaj wieczorkiem...
no ja tez tak mysle, ze w sumie to w modyfikowanym wiemy co jest a w tym co mu dajemy z cyca no zalezy od tego co sie zjadlo...
ale to tylko moja teoria i kazda robi jak chce, ja nikogo tu nie krytykuje!!!!!!!!! od razu uprzedzam bo wszystkim wiadomo ze ja jestem za butla ale podziwiam mamy co karmia inaczej:)

[paula00-25]

No, to trochę nadrobiłam i wyplułam to com chciała powiedzieć
Nie za bardzo miałam dziś czas żeby zajrzeć ale dzisiaj zarówno jak moje dziecię tak i M czuł do mnie mięte i musiałam zrezygnować z kompa, czego oczywiście nie żałuje.
Mam nadzieję że mi wybaczycie

[martusia]

madziutek witaj :Uśmiech:

inka powodzenia w lapaniu moczu

[paula00-25]

monikouette

paula, witaj wieczorkiem...
no ja tez tak mysle, ze w sumie to w modyfikowanym wiemy co jest a w tym co mu dajemy z cyca no zalezy od tego co sie zjadlo...
ale to tylko moja teoria i kazda robi jak chce, ja nikogo tu nie krytykuje!!!!!!!!! od razu uprzedzam bo wszystkim wiadomo ze ja jestem za butla ale podziwiam mamy co karmia inaczej:)

Dokładnie tak.
Mam cały spis na opakowaniu witamin niezbędnych dla prawidłowego rozwoju i nie mam cienia wątpliwości że mojemu dziecku coś brakuje.
Oczywiście ja również nie potępiam broń Boże karmienia piersią, to jest wybór każdej z nas.
Ja wybrałam taką drogę i jest cudownie.
Nic tylko cieszyć się maleństwem.

[paula00-25]

Martusia: To taka maść robiona na receptę w aptece, kosztuje 5 zł a działa cuda.
Właściwie to taki krem z wit A i jakimiś składnikami łagodzącymi , nie znam dokładnie składu.

[paula00-25]

Jeszcze pytanko do was mam:
Przy staraniu się o zasiłek wychowawczy trzeba przedstawić PIT-y.
Ale z jakiego okresu?
Słyszałam że z przed 2 lat, prawda to?

p.s.Tym samym odpowiadam na pytanko Moniq.
Ja zostaje na wychowawczym.
Nie mam z kim małej zostawić a do żłobka nie dam.
Zresztą chcę mieć wpływ na jej rozwój w tych pierwszych latach a mamy na tyle dobrą sytuację materialną że mogę sobie na to pozwolić.

[monikouette]

o, super dziewczyny, bo bylam bardzo ciekawa kto wraca do pracy, tak jak ja :(:(:(

[inka]

Paula-a zasiłek wychowawczy to ten ktory dostajesz jesli zarobki na głowe w rodzinie nie przekraczaja 503(czy cos kolo tego)brutto?
Moniq-ja raczej tez zostane na wychowawczym,szkoda mi tak naprawde dziecinstwa mojej córuni...na upartego miałyby sie kto nia zajac-ale nie chce mieszkac z tesciami pod jednym dachem:)-wiem brzmi okropnie-ale taka prawda:)(choc nie mam jakis wielkich zastrzezen do Nich-poprostu mysle ze zyje sie łatwiej po swojemu)

[paula00-25]

Współczuje Moniq.
Może gdybym miała pracę która by mnie fascynowała to bardziej bym myslała o powrocie ale tak nie jest i dlatego nie żal mi na razie zostać w domu.
Zresztą bezczynnie nie siedzę bo oprócz zajmowania się małą mam jeszcze mały biznesik na Allegro z którego też są pieniążki

[paula00-25]

INKA: Właśnie ten.
Dla mnie z jakiego okresu są wymagane PIT-y jest bardzo istotną informacją.
Ja będę starać się o zasiłek w styczniu i jeżeli będą to PIT-y z 2007 to figa z makiem - nic nie dostaniemy ale jeżeli z 2006 to jest światełko w tunelu

[inka]

Paula-zapytałam z ciekawosci bo myslałam ze to jakis inny-my sie nie łapiemy-wiec niestety nie pomoge bo juz sie tym nie interesowałam...

[monikouette]

no swietnie paula, ze Ci sie kreci na allegro:)
ja to Wam zazdroszcze z tym wychowawczym bo tez bym sobie posiedziala ale niestety kupilismy dom i z jednej pensji raty splacimy ale na zycie troche braknie, juz to przeliczylam we wszystkie strony. jedyne co mi sie udalo to wziasc wychowawczy czesciowy, bo tak tutaj mozna, i nie bede pracowac na pelny etat lecz 4 dni w tygodniu, a srody bede miec wolne z moimi dwoma lobuzami (we Fr nie ma szkoly we srody wiec bede z dziecmi w domu)
zmykam pod prysznic, zajrze jeszcze potem ale nie na dlugo bo mnie m ukatrupi jak wroci i przed kompem zastanie... (czyli w tym samym miejscu jak wychodzil 4godz temu ;) )