Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

patusia w pracy ok... jak na razie nie czuję wielkiego zmęczenia... myślę że jakbym nie miała pobudek w nocy to było by super... ale pracujemy nad tym... Kacper zjada mi wieczorem 150 ml kaszki i chyba mógłby więcej.... tylko nie wiem czy to nie za dużo bo to podawana łyżeczką... i śpi coraz dłużej:Święto: poza tym dupsko boli od siedzenia:Oczko: ale śmigam nieźle na tych maszynach.... i zawsze jak którejś siadam to proszę ładnie żeby ładnie mi szyła i paluchów nie przeszyła:Oczko:

właśnie zrezygnował z przyjścia do mnie... próg go zniechęcił i podąża do kuchni:Śmiech:

śmigam do młodego do popołudnia :Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Witam
moniq czestuje sie kawką świetna:Oczko:
widziłam cudne zdjęcia
my tez wczoraj bylismy dwa razy na spacerze forma odstresowania
u mnie jest troszke lepiej ale jeszce musze sie wam wyzlic w jednej kwesti w czoraj dzwoniła do mnie moja mama zapytac sie jak sie nam żyje powiedziałam wszystko i wiecie co nie usłyszałam nawet słowa pocieszenia niemówie o pomocy ja sobie niewyobrazam żebym kiedyś nie pomogła Gajce ehh szkoda słów \\
miłej spokojnej rodzinnej niedzieli wszystkim

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

hejka
oj boli głowa boli - wydumdałam tego szampana do końca i padłam - nic z nocy nie pamiętam tylko rano lekko zdziwiona byłam że spałam w sypialni a zasypiałam na kanapie hmmmmm - małż niechce nic powiedzieć o tym
dzisiaj emocje faktycznie opadły - nie mam weny do pisania listów - a na rozmowe się niezapowiada bo małż robi wszystko żeby nawet nie wracać do tematu - ehhh - on jak zwykle woli udawać że nic się nie stało - tylko że na dłuższą metę tak się nie da i kiedyś głupotka przeleje czarę a wtedy nie chciałabym być w jego skórze - i powiem wam że ja to już w ogóle nie potrafię z nim rozmawiać - przez śluben nie było takich problemów - tzn z rozmową zawsze pogadaliśmy i już a tewraz to całkiem inaczej
maniq pytałaś ile jesteśmy razem - przed ślubem 5 lat i teraz rok - w sumie już 6,5 - HA - A SŁYSZAŁYŚCIE teorie że po 7 latach małżeństwa przechodzą kryzys ? - bo ja słyszałam i na paru znajomych się sprawdziło - nas chyba zaczyna też dopadać - moja siostra chodziła ze swoim mężem 7 lat i go rzuciła dla innego ale po pół roku się pogodzili szybki ślub i teraz dwoje dzieci domek i szczęście rodzinne - ehhhh......

ale koniec o mnie

lokatka - nie znamy się - witam ciepło :)

dzięki babeczki za rady i kciukasy - jeszcze jakby któraś APAP dała byłoby fajnie i bardzo proszę o mocną kawę i śniadanie :lol:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73mq7jshre.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44j4vsm7c39.png

http://www.suwaczki.com/tickers/oxp71zajtmx0mb6v.png

Odnośnik do komentarza

mineralka
hejka
oj boli głowa boli - wydumdałam tego szampana do końca i padłam - nic z nocy nie pamiętam tylko rano lekko zdziwiona byłam że spałam w sypialni a zasypiałam na kanapie hmmmmm - małż niechce nic powiedzieć o tym
dzisiaj emocje faktycznie opadły - nie mam weny do pisania listów - a na rozmowe się niezapowiada bo małż robi wszystko żeby nawet nie wracać do tematu - ehhh - on jak zwykle woli udawać że nic się nie stało - tylko że na dłuższą metę tak się nie da i kiedyś głupotka przeleje czarę a wtedy nie chciałabym być w jego skórze - i powiem wam że ja to już w ogóle nie potrafię z nim rozmawiać - przez śluben nie było takich problemów - tzn z rozmową zawsze pogadaliśmy i już a tewraz to całkiem inaczej
maniq pytałaś ile jesteśmy razem - przed ślubem 5 lat i teraz rok - w sumie już 6,5 - HA - A SŁYSZAŁYŚCIE teorie że po 7 latach małżeństwa przechodzą kryzys ? - bo ja słyszałam i na paru znajomych się sprawdziło - nas chyba zaczyna też dopadać - moja siostra chodziła ze swoim mężem 7 lat i go rzuciła dla innego ale po pół roku się pogodzili szybki ślub i teraz dwoje dzieci domek i szczęście rodzinne - ehhhh......

ale koniec o mnie

lokatka - nie znamy się - witam ciepło :)

dzięki babeczki za rady i kciukasy - jeszcze jakby któraś APAP dała byłoby fajnie i bardzo proszę o mocną kawę i śniadanie :lol:

minererslk ja jestem z moim własnie w sumie 7 lat i nie potwierdzam twojej teorii u nas kryzys dośc poważny był jakieś 3 lata temu czyli 5 lat razem i 3 po ślubie ( dlatego mam psa ) było naprawde nie fajnie wkoncu podjelismy decyzje ze albo ratujemy nasz związek albo rózwód i udało sie teraz jest naprawde dobrze nie narzekam uwarzam ze zawsze mogłam trafic gorzej
życze sił i sukcesów w rozwiązywaniu problemów:Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

buziaki swietujacym

witaj lokatko pokazuj siebie i Wiktorka i juz nie znikajcie
Aniolek fajniec mam juz obiad, wypradoay plan na dzis
Justyna :Smutny:
Moniq ale fajnie z grillem

Ja wczoraj kolo 23 zaleglam, dzis dzien zaczal sie o 5.45, wyprasowane wszystko co pilne, ogarniete, potem spacer, drzemka Uli mam nadzieje i druga czesc dnia z oczekiwaniem na B
wszystkim milej niedzieli

Odnośnik do komentarza

justyna@
patusia23
MINERALKA :kawa:i apap już posyłam :Oczko:

ANN widzę że ze wszystkim się uporałaś :Oczko:miłego dnia i oczekiwania na B

patusia miała ci pisać ze mamy bardzo podobnych mężów (chodzi mi o główke) :Oczko::Oczko::Oczko:

tak tak zauważyłam to na twoich zdjęciach również :Oczko::Nieśmiały::Oczko:

Odnośnik do komentarza

patusia23
justyna@
patusia23
MINERALKA :kawa:i apap już posyłam :Oczko:

ANN widzę że ze wszystkim się uporałaś :Oczko:miłego dnia i oczekiwania na B

patusia miała ci pisać ze mamy bardzo podobnych mężów (chodzi mi o główke) :Oczko::Oczko::Oczko:

tak tak zauważyłam to na twoich zdjęciach również :Oczko::Nieśmiały::Oczko:

wiecej miejsca do całowania a swoją droga to ja nigdy nie widziałam mojego M z włosami i bez brody

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

JUSTYNKA ja widziałam na zdjęciach jak miał włosy ale wtedy był młodszy a bródkę też miał jak go poznałam i tak fajnie wyglądał ale jego praca nie pozwala (musiałby nosic maseczkę to zrezygnował) tak tak więcej miejsca do całowania

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry
Nocka jakby ok-i na szczescie nie musialam jechac po rdzicow-ktos ich podrzucił.Gorączka mineła...chyba nici z zębów:)

Justyna-przykro mi ze taka sytuacja wyniknela:(
Patusia-sliczny awatarek!!i u nas po domu roznosi sie zpach pieczonego kuraka
Aniołek-fajnie ze dzis ten dzien kiedy widzisz sie z M!
Ann- miłego dnia i spacerku:)

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

No to i ja zmykam
K własnie na spacerze z Maja a ja "sie ogaraniam" zaraz do nich dołącze

A ja musze powiedziec ze nie wierze w rzeczy typu kryzys po 7 latach...to mysle zalezy od zwiazku i ludzi...na pewno kazdy zwiazek ma wzloty i upadki...bo to co za idealne nie trwa wiecznie, ale czemu akurat po 7 latach-hehehe. My jestesmy 8 lat razem i narazie odpukac wiekszych kryzysów nie mamy na koncie, oby juz ta zostało:)

Buziaki i miłego dzionka

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

witajcie lasencje :)

aniolek, jak fajnie ze sie widzisz z M

inka, dobrze ze nie musialas sie po nocy platac po okolicach Krakowa :) a co do zebow, czasem tak dlugo ida, ze mozna nadzieje stracic

mineralka, ja slyszalam o kryzysie 7 lat i znam tez kilka zwiazkow, ktore so 7 i 14 latach razem byli w wielkich kryzysach... :) czy to prawda to Wam powiem za rok, bo w grudniu nam stuknie siodemka :D

patusia, nowy awatarek, taki wiosenny, fajnie :)

ann, milego oczekiwania na B

lokatka zapukala a teraz czekamy na powrot ze zdjeciami :lol:

justyna, kochana, ja tez nie moge zrozumiec jak mozna tak obojetnie pôdchodzic do problemow wlasnych dzieci... domyslam sie ze m in problemy finansowe, jesli tylko moge w czyms pomoc, pisz smialo na pw lub gg, moge niewiele ale kto wie??? wespre czymkolwiek!! sil dla Was kochana!!!

co do owlosienia mojego K to tak samo jak niektorzy, ja go z wlosami nie znalam, a mial kiedys duzo :) ale to tak samo jak z kg, kiedys mial malo (56kg!!!! 10 lat temu) a teraz 74kg :lol: :lol: :lol:

u nas piekne letnie przedpoludnie, slonce doslownie prazy, chlopaki na tarasie i w ogrodzie, Noas tak chce za bratem isc ze w chodziku sie pcha na trawke, tylko ze chodzik to nie BMX i po wertepach nie jezdzi :lol: :lol: :lol:
zrobilismy troche zdjec, wszystkie piekne, chyba Wam jeszcze kilka pokaze :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry

My właśnie czekamy za siostrą M i jej lubym i ruszamy na grilla do rodziców za miasto.
Pogoda cudna więc nic tylko korzystać.
Tym bardziej że M od dzisiaj znowu nocki zaczyna, buuuuuu, jak ja tej zmiany nie cierpię:Smutny:

ANIOŁEK Miłego spotkania z M:Oczko:
INKA Oby gorączka już nie wróciła. A ząbek może pojawi sie za parę dni, czasami tak bywa że zanim się przebije to daje ostro popalić.
Oby nasza Żaba juz nie płakała:Całus:
MINERALKA Ja posyłam Ibuprom, na kaca mi zawsze pomaga:Oczko:
MONIQ Dzięki za kawusię.
PATUSIA, JUSTYNA, LOKATKA Dzień dobry :Całus::Całus::Całus:

Ja tam też nie wierzę w kryzysy po 7 latach.
My jesteśmy łącznie już 9 lat razem.
Wiadomo, raz lepiej raz gorzej.
Dużo już razem przeszliśmy i na pewno jeszcze sporo przed nami:Oczko:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

Moniq-sliczne foty-pogoda jak u nas:)
Ann-fotka Ulenki to jak portrecik-sliczna!!!zamyslona mała dama, a Szymi wesołek:):)
Paula-milego grilowania
Po spacerze równiez, po obiedzie (moja dieta ostanio zaniedbana:Szok:)a zaraz znow wybywamy, znajomi i rodzice jeszcze po drodze:)...ale pierwsze żabula musi sie wyspac...:Kiepsko:
Milego wieczorku

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...