Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

a odnosnie muzyki sluchania to tez o tym slyszalam i w samochodzie mam nastawiona stacje z muzyka powazna ale mlody zdecydowanie ma ulubiona piosenke Madonny i jak ja puszczam i spiewam to dostaje kopniaki :smile_move:

a Wy piszcie tutaj jak wroce po pracy to Was podczytam...
dzis mam wizyte u poloznej......

co sie dzieje z Mirabell nic nie pisze,
a Ty Lenka odcieta od swiata jestes bo u Ciebie juz tuz tuz......
Mamma Ty bido musisz przystopowac bo Cie wogole nie ma tutaj:ehhhhhh:

oj maly juz wstal i zaczyna koncert kopniaczkow.... teraz zdecydowanie mocniejsze sa niz byly do tej pory:yuppi:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Witam się.:Podziw:

Mój M.:heart: jak wcześniej pisałam zmienił pracę. Hmm... mniej się widzimy.:ehhhhhh:
To jest praca jako kierowca, więc chyba same wiecie jak to jest. Wczoraj wrócił ok. 16 do domku, a o 2:30 miał wyjazd i dziś chyba nie będziemy się widziec.:ehhhhhh:

A tak poza tym to zauważyłam, że miedzy nami układa się bardzo dobrze. Nie pamiętam kiedy się ostatnio kłóciliśmy.:smile_move: I nie chcę się z nim kłócic. A małe sprzeczki obracamy w żart, więc albo ja ustępuję, albo On.:36_1_1:

Angela Agalk Gratulację kolejnego tygodnia.:smile_jump:

Aśka Jak tam się Kochana czujesz?::):

Dbozuta Na pewno wszystko będzie dobrze, wszystko się ułoży.:Podziw:

Agalk Dobrze, że bank tak szybko zareagował i nie wynikły z tego problemy.
Super, że w pracy wszystko oki. Postawiłaś ich na nogi. Tak trzymaj. Kobieta w ciąży musi miec swoje prawa.::):

Życzę Wam Kochane udanego dzionka.:zwyrazami_milosci:

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki :)

Agalk kochana gratki gratki :) :love_pack:

Darenka kochana to super że z M układa się Wam tak dobrze.U mnie to chyba nie mogę tego powiedzieć..... kłócimy się ostatnio a jakże i wiem że ja jestem troszkę bardziej wrażliwa przez ciążę i hormonki ale mój niestety chyba do końca tego nie rozumie :ehhhhhh:

Kochane miłego dnia :36_3_15:

http://img.liczniki.org/20100824/1_MILEGO_DNIA_ZYCZE_3753-1282611898.gif

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela Ja ze swoim M.:heart: z 3 miesiące temu usiadłam przy kolacji i spokojnie sobie o wszystkim porozmawialiśmy. Czego się obawiam, co mnie trapi i On tak samo wszystko mi powiedział. I doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu się kłócic, sprzeczac. Męża mam jednego, a On po tej rozmowię zrobił się taki... czuły.::)::love:
Zrób tak samo.:Podziw: Usiądz i porozmawiaj z mężem co Cie trapi itp. A o kłótniach zapomnisz.

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja:)

Agus tak to jest jak sie zyje w biegu heheh :) Ja tez juz bym tak chciala poczuc malenstwo - mam nadzieje ,ze to szybko nastapi ,bo Alana pierwszy raz poczulam w 16 tc

Angela WOW 29 :yuppi:

U mnie nudnosci naszczescie przystopowaly ,ale dolegliwosci jelitowe niestety sie nasilily - wiec jak nie jedno to drugie - tak sie zastanawiam czy nie pojde z tym do GP ,bo boje sie ,zebym sie czegos gorszego nie nabawila .

Milego dnia Dziewczynki:*

http://alanek1.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://laura1.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png
:Aniołek:19.06.10

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny:36_3_13:

Ja dopiero śniadanie skończyłam a teraz kawkę spijam i jem lody.

Agalk Angela no kochane gratki,gratki:fire2:Jejku jak Wy już bliziutko jesteście:36_27_2:Jak Wam idą zakupy dla fasolek,co?

Apropos mężyków to ja mojemu zarzucic mogę chyba "tylko"to że za dużo pracuje i wszędzie się spóznia.To mnie do szału doprowadza.Kurcze ale przychodzi zmęczony i jeszcze coś w domu zrobi,teraz to już wszystko prawie.Darenka a za taką rozmowę to podziwiam.Wbrew pozorom to ja tak jakoś nie umiem,powiem tylko w chwili wzburzenia co myślę i ot rozmowa:zmartwiony:Ja to nerwus jestem straszny ale nad tym pracuję.

A moja fasolka to się wieczorami odzywa tak zauważyłam:DWczoraj też kilka razy.Nawet przyłożyłam rękę do brzucha i raz poczułam.O matko,aż mi się ciepło zrobiło,jakoś tak się przestraszyłam czy zaskoczona byłam,sama nie wiem:takwyszlo:Wiecie...głupie to ale......cały czas boję się przyzwyczajac do mojej fasolki..........z obawy,że mogę ją stracic..............ech
Smęcę......

A wczoraj był super film na tvn7 po 20stej.Nie ogladałam od początku ale o kobitkach w ciąży.Było kilka różnych przypadków: od 17 letniej małolaty do 46 letniej babki w ciąży.Omawiali przebieg,zagrożenia,pokazywali porody.Niektóre miały problemy z zajściem,była ciąża blizniacza z in vitro a także donoszona tylko do 28 tyg.Bardzo ciekawe.Muszę zobaczyc może to seria jakaś będzie.

A świeci dziś u Was słońce? U mnie szaro,raczej deszczowo.Ja znowu w domku.

Trzymajcie kciuki troszku za moją mamę dziś i jutro,możecie tyci,tyci?
Bo dziś jedzie do szpitala na operację nogi ale nie wie jeszcze czy zabieg dziś czy jutro.Będdzie polegał na wyciąganięciu śrub i metalowych wzmocnień.Kiedyś pisałam,że mama się przewróciła nad jeziorem i felernie złamała nogę z przemieszczeniem kości.
Stresuje mnie to i jak usłyszę przez tel.,że jest jakaś podłamana albo co to skłonna jestem pojechac.

Już kończę.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Mamma Śliczne zdjęcie Alanka.::):
Tak to jest w ciąży jak nie jedno to drugie.
Mnie ostatnio męczy zgaga, ale biorę Rennie i przechodzi.::):

Aśka Na pewno będę trzymac kciuki za Twoją mamę.

Tak, rozmowa dużo pomaga, nie zawsze jest czas na różne inne rzeczy, ale ostatnio na wspólna kolację hmmm... jak mój M.:heart: jest w domku to znajdujemy zawsze czas no i na rozmowę.

Kochana wiem, że czujesz obawę, ale na pewno wszystko z Kruszynką jest dobrze.::): I bardzo się cieszę, że czujesz ruchy dzidzi.

Ja właśnie dostałam serię leciutkich kopniaczków.
Wreszcie wyczekanymi kopniakami mogę się cieszyc.:love::love::love:

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

Darenka kochana wiem bo my kiedyś też takie rozmowy mieliśmy.Ale dzisiaj nawet go zaczepiłam rano i mu mówię a on do mnie że jest normalnie.A ja widzę że normalnie to to nie jest.Ale nic wieczorkiem jak wróci będę próbowała znowu jak nie zasnę.Ale dziękuję kochana bardzo :Kiss of love:

Mamma kochana śliczniusie zdjątka :)

Asieńko kochana wiadomo że się martwisz ale z kruszynką będzie wszystko w porządku zobaczysz.Ja wiem że łatwo jest pisać sama tak mam a jak coś jest nie halo to już fiksuję :aj: No ale póki maleństwo się nie urodzi to spokojna raczej nie będę.
A kciuki za mamę oczywiście zaciśnięte :)

My jutro na ten pogrzeb idziemy a w poniedziałek mam wizytę u gin. ale nie wiem czy zrobi mi usg czy nie, a bardzo bym chciała choć dzidzia kopie jak diabli i pewnie jest ok ale ja tam jestem taka że muszę zobaczyć i tyle.No i jestem ciekawa jak tam wyniki z mojej glukozy.Mam nadzieję że wszystko jest w porządku.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Hejka kochaniutkie!

Aśka kciuki za mamę zaciśniete! A wiesz, ze jeszcze niedawno myślałam jak ty, bałam się przyzwyczajać do maleństwa z obawy, że je stracę, ale zobaczysz, im wyżej będziesz w ciąży tym będzie lepiej, jeszcze trochę, a zaczniesz ciuszki kupować pewnie, nawet jak z domu wychodzić nie mozesz to przecież na necie tez można sporo kupić i to nawet czasem dużo taniej! Osobiście juz kilka rzeczy z netu już mam, używane ale jak nowe, a naprawdę kosztowały grosze. także główka do góry! najważniejsze, ze dzidzia zaczeła się odzywać, teraz już na bieżąco będziesz wiedziała, ze jest dobrze! Spróbuj czasem, jak fasolka zapuka jej delikatnie odpukać, moze sobie tak fajnie "popukacie" :love:

Angela no to fajnie masz, ze już prawie wszystko kupione. A jesteś pewna, ze chcesz isć na ten pogrzeb? wiesz, ze jest taki głupi przesąd, ze kobieta w ciąży nie powinna... :Szok: Osobiście chyba bym nie poszła, myślę,ze ciocia by się nie obraziła,a zawsze to duże przeżycie taki pogrzeb... mam nadzieję, ze nie masz mi za złe tego, co napisałam...

Darenka to mozna brać rennie w ciąży? nie wiedziałam, a czasem mnie też męczy zgaga i nie raz chciałam wziąć... :Szok:

Agalk a ty do kiedy masz zamiar pracować? teraz jak masz pomoc, pewnie jest ci łatwiej?

Dbzouta jak tam dziś w pracy? mam nadzieję,że twoje obawy są nieuzasadnione i nikt nie ma zamiaru cię zwalniać, ale nawet jeśli tak, to nie martw się, kopnij ich w tyłek :wink: i poszukaj innej, lepszej pracy.

Mamma ładne zdjęcie synusia :D

Dziś w carrfurze kupiłam sobie płytę z muzyką dla ciężarnych Pregnancy relaxation music i własnie słucham, nawet ładne to, choć wolę śpiewane...
A dzis na obiadek zrobiłam klopsiki mielone w sosie koperkowym z ziemniaczkami i fasolką, tak mnie coś naszło... a przecież za mielonym nie przepadam hehe Szkoda tylko że nie dostałam świeżego koperku, musiałam dać suszony, to juz nie to samo...

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Amirian Na ostatniej wizycie zapytałam się lekarza co mi pomoże na zgagę i powiedział, że mogę sobie kupic rennie i ssac lub pogryźc. I kupiłam od razu spojrzałam na ulotkę a tam jest napisane...Rennie może byc stosowany w okresie ciąży i karmienia piersią, jeśli jest podawany w zalecanych dawkach i zgodnie ze wskazówkami.
Ja biorę w ostateczności, ale pomaga.::):

http://www.suwaczek.pl/cache/54fdabea93.png

http://s8.suwaczek.com/20090425310114.png

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie czytałam gdzieś,że w pierwszej chwili mleko pomaga ale tak naprawdę to powoduje,że potem jest jeszcze gorzej.Nie pamiętam teraz naukowego wyjasnienia.Tak piszą ale jeśli ktoś ma inne odczucia to czemu nie.

Kurcze mojego M nie będzie dwa dni i muszę pomyślec co ma mi kupic.Tylko skąd mam wiedziec na co przyjdzie ochota,hm......co by tu....napewno sałata i szpinak i pekińska.Ciśnienie na warzywa trzyma.

Dbozuta mi to dzień jakoś dziś szybko zleciał.Kurcze już znam program tv na pamięc i tylko pstrykam.No i zdecydowanie za dużo jem.
Czy dzionek minął Ci chociaż tak bezboleśnie w miarę?

No i wywołuję Lenę HALO!!!! gdzie się podziewasz?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

jak jest taka pooda jak dziś w Kołobrzegu ( zmienna) to ja jade na tabletach limit mam 2 na dobę dziś wziełam 4 i średnio pomaga w pracy byłam jakas zamotana aż sam prezes poszedł do działu med. kontaktować się z lekarzami czy napewno moze mnie tak boleć. Potwierdzili mu żebyście widziały jego minę. a moja przełożona nawet najlepszy huumor umie spierdzielić dzięki Bogu ja po tabletkach miałam totalną olewkę, ale koleżanka aż sie popłakała

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Ja tam się nie ważę codziennie bo po prostu jeszcze wagi nie kupiłam i chyba dobrze zrobiłam haha :hahaha::hahaha: Ale od początku ciąży jestem 10 kilo na plusie no ale nic dziwnego i póki co się nie przejmuję.Jak urodzę i przestanę karmić cycem to jakąś dietkę sobie walnę o ile samo mi nie zleci bo tak miałam z Oliwką.Tylko że z nią w ciąży przytyłam 25 kilo a spadło mi to w rok i to samo :smile_move:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela też kiedyś miałam wytłumaczenie, że nie wiem ile ważę bo nie mam wagi :smile_move: ale na imieniny krótko przed zajściem w ciążę dostałam od mamy wagę, no i chcąc nie chcąc się ważę :Szok: u mnie już 5,5kg na +, ale też się tym nie martwię, i tak liczę się z tym, ze przez całą ciążę przytyję z 12kg.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

ja ogolnie ważyłam dużo dużo, teraz przed operają schudłam o 3 rozmiary mniej :-)

a po operaji jeszcze bede chciała. a jeszcze po 15 zastosuję dietkę oczyszczającą i znow kilka kilo mniej bedzie

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...