Ciaża po poronieniach

[angela00000]

Dziękuję za wsparcie.Jesteście kochane

[Aśka36]

Witam się piątkowo i to nawet wyspana.
Piszcie co u Was?
Czekam na mamuśkę,znowu dostawa ciuszków dla małego.
A za oknem śnieg i to z 10 cm.

[darenka0707]

Cze

[darenka0707]

Cześć dziewczyny.

I ja się witam piątkowo.

A ja coś czuję się dziwnie i to chyba przez pogodę.
Z pół godzinki temu przyszło mi łóżeczko.

Oglądałam dziś ddtvn i była położna. Mówiła o niemowlęcej wyprawce.
Mówiła to samo co ja uważam od początku czyli nie kupuję za duże, a jak coś będzie potrzebne to dokupię.
A ubranka rozm. 56 i 62 to tylko 2 - 3 kompleciki.
Więc moja wyprawka jest skompletowana.

Angela Kochana jak najbardziej idź do szkoły.
Jak marzysz o tym i chcesz to nie skreślaj tego.
Ja też mam zamiar iść na studia tylko, że w kierunku spedytora lub logistyka.

Aga Jak się czujesz?
Bo to już ostatnie dni. Czujesz już "coś" w kierunku porodu.
Jakieś skurcze lub czy czop Ci wypadł?

Sandra A jak Kochana u Ciebie?
Jak w szpitalu?
Wyjdziesz na weekend?

Nasza trójka to taka "oczekująca".
Ja muszę dziś w końcu torbę spakować.
Bo mnie "złapie", a tu torba nie będzie gotowa.

Życzę miłego dzionka.

[agalk28]

Witajcie Kobiety
Darenka pakuj, pakuj bo nie wiadomo kiedy nas zlapie
Aska a Ty dalej lezakujesz?

Sandra odezwij sie co u Ciebie ????

Ja to wczoraj chyba mialam te skurcze przepowiadajace i na tym sie skonczylo dzis cicho sza, poza tym ze Mlody sie wierci to nic nowego zadnych czopow, skurczy ani takich tam chyba bede musiala mojego M wykorzystac do wywolania bo to nasze dziecko jakos opornie tam siedzi a mialbyc urodzinowym prezentem
a nie chce przejsc terminu porodu bo si ebede schizowac ....

mialam robic torta dla M ale jak popatrzylam na przepis to mi sie odechcialo no i pojde kupic zreszta mowilam do M zeby przyjechal prosto po pracy to sobie spedzimy wieczorek razem a on ze szkoda czasu na obchodzenie urodzin i jedzie do naszej chalupy papiery zrywac w drugim pokoju

buziaki dla reszty ide do sklepu bo dzis gotuje pomidorowa i zeberka a u Was co w menu na dzisiaj?

[amirian]

Hejka!

A mnie nie puścili do domu. Badali mnie, rozwarcie na 1,5m (ale powątpiewam w te ich badania), no i mnie zostawili, bo mówią, ze w każdej chwili może się coś zacząć (jak równie dobrze moze nic się nie zacząć), a drogi kiepskie przez te śniegi i jakbym miała na szybko jechać w razie jakby się coś zaczęło, to to niebezpieczne i ze lepiej zostać w szpitalu. Dam radę
A moja koleżanka z pokoju, ta z Gniezna co tu 5 tygodni leżała, dziś miała cesarkę (w zaczętym 38tc), z córeczką Julką wszystko ok, ma tylko niewielkie objawy wcześniactwa, jest w inkubatorku, w końcu się doczekali Troszkę szkoda, bo już nie będzie ze mną na sali a fajnie nam się gadało...

[Otka]

Witam i ja piątkowo

Ja mam dziś kiepski homor chyba prze OLgę, i przez moją najstarszą siostrę :-(

Wy nasze cieżarówczeki niechcecie się wykluć a ja siedzę jak na szpilkach

mam nadzieje, ze weekend coś zmieni.Ja się dziś zezłościłam na siebie bo nie mogę miednicy wyrównać i jak chodzę o kuli to chodzę ładnie prosto a jak tylko zostawię kulę to ide i kuuleję mięsnie mnie ciągną wk.... mnie to, mam już dość tego wszystkiego :-(

[angela00000]

I ja się melduję :)

A u mnie dzisiaj ok.No i mam humorek bo zamówiłam wózek Babeczka w poniedziałek już wyśle a we wtorek powinnam już mieć go najpóźniej środę jakby co.Na sofie spało się dużo no i jest więcej miejsca na niej niż na tapczanie co mieliśmy prędzej.Tak zawsze czułam że M leży a tu nie:) na tamtej pupami się tuliliśmy jak ja to mówię a
na tej jest sporo przestrzeni między nami.

A w menu dzisiaj na obiadek był ryż z kurczakiem i sosem slodko kwaśnym mniam pycha

Oskar ładnie sobie śpi, Oliwka też.Mężu poszedł do pracy a ja odpoczywam.

Aga wszystkiego najlepszego dla M

Darenka pakuj kochana pakuj.

Dbozuta tulam Cię kochaniutka.Nie załamuj się to pewnie tylko taki gorszy dzień.Będzie dobrze.

Sadnra fakt przy tych śniegach lepiej być w szpitalu nim później miałabyś nie zdążyć.

Buziaczki

[Otka]

Tak Ćwiczyłam że termofor przebiłam nie wiem jak ja to zrobiłam

nie wiem jakiś dołek mnie łapie jak zobaczyłam ile chorobowego bede dostawała.

Dziewczyny jak dziecko może przeszkadzać ( Olga powiedziała, że Zuziaczek jest u babki bo im w życiu przeszkadza) ja tu nie mogę zajść a ta MAŁPA znów w ciąży :-(

[agalk28]

dziewczyny wlasnei rozmawialam z polozna (nie ta moja) swietna babka usmialysmy sie prze telefon, dawala mi wskazowki jak sobie radzic jak juz sie zacznei porod ale najwazniejsze powiedziala ze przy moim poziomie plytek 120 widzi mnie w Birth Centre jak dlugo sa powyzej 100 a nawet powyzej 90 to dalej moge tam rodzic

[Otka]

Widzisz Agalk nie jest tak źle jak myślałaś :d fajnie że możesz rodzić w tym szpitalu

[agalk28]

no ja tez sie ciesze
poza tym objawy ktore mam od wczoraj ona powiedziala ze to swiadczy o zblizajacym sie porodzie wiec moze Synus zawita wkrotce do nas

a poki co biore sie za tego torta bo te ktore byly w kawiarence do mnie nie przemawialy wiec ich nie kupilam

[angela00000]

Aga super że możesz rodzić tam gdzie chcesz

No i jak tam torcik?

[agalk28]

angela00000

Aga super że możesz rodzić tam gdzie chcesz

No i jak tam torcik?

budyn sie chlodzi, biszkopty chyba zamocze w kawie a na wierzch truskawy....

[angela00000]

agalk28

angela00000

Aga super że możesz rodzić tam gdzie chcesz

No i jak tam torcik?

budyn sie chlodzi, biszkopty chyba zamocze w kawie a na wierzch truskawy....

Ale mi teraz ochoty narobiłaś i jeszcze te truskawy
Kurcze mam zachcianki jakbym jeszcze w ciąży była

[angela00000]

A tak moja sofka wygląda :

[Otka]

Angela sofa fajna

Aga ochoty narobiłaś z tym ciastem

[Aśka36]

No mam nadzieję,że się któraś w końcu rozpakuje,bo terminy gonią,he,he.
A ja leżę prawie cały dzień albo przynajmniej siedzę.Chociaż dziś się na pocztę golnęlam po dwie przesyłki (karuzelka i termometr na podczerwień),bo listonosz tylko awizo wrzucił i heja.

Darenka ja nadal podziwiam ten spokój,bo do szpitala to się chyba spakuję już w przyszłym tyg.No tak mnie ten gin wczesnym porodem nastraszył,że szok.Już nie wspomnę o skurczach Braxtona,których mam mnóstwo,bywa że raz za razem.

Agalk no to super z tym Birt Centre.

Dbozuta zobaczysz,że doczekasz się swojej fasolki i będzie powód do dumy.A póki co cwicz bioderka.Pisząc o efektach w chodzeniu i tak wydaje mi się że są rewelacyjne po takiej operacji,chociaż się nie znam.Może za dużo chcesz od razu.

Angela no to fajne zakupy zrobiliście,super.A w te śniegi to chyba spacerek odpuszczasz,co? Chyba,że u Was śniegu niet.

A ja dziś miałam kilka opcji obiadu i w końcu zjadłam warzywka na patelnię,no i tym razem szaszłyka.Angela też ze słodko-kwaśnym,hi,hi.Ale naleśniki z twarogiem za mną chodzą i zaraz zrobię,mniam.

[angela00000]

Asia kochana nie nie nie odpuszczam.We wózek i heja na dwór.Oliwka wyszaleje się na śniegu a Oskarek śpi jak aniołek wtedy.A śnieg jest jest ale mnie nie zraża, a jak będzie go bardzo dużo to małego w chustę zapakuję i też wyjdę

A właśnie co do chusty to Oskar upodobał sobie tylko taką pozycję jak Wam foto wstawiałam bo wtedy wszystko widzi i się rozgląda.A jak chciałam go w niej położyć to tak płakał że szok,mały łobuz nie chciał w niej leżeć więc zrezygnowałam z tej opcji.

[Otka]

MY na obiadek pierożki ruskie mieliśmy mniam ja zjadałam dużo aż 5 szt... co z tego jak je zwróciłam z nerwów..

Aśka dla kogoś aktywnego ( praca, studia, dom) taka przerwa to masakra,

Poza tym wszyszcy z każdym problemem idą do mnie:-(

Przyrodnia siostra oddała Zuzię swojej matce bo stwierdziła że jej dziecko przeszkadza, a jest z 2 w ciąży.

Moja najstarsza siostra rodzona też mnie wnerwiła ( poszła z moim chrzesniakiem do poradni TEJ OD DYSLEKSJI IO DYSOROTGRAFII Pani psycholog stwierdziła że Maciej jest bardzo inteligentynm dzieckiem, ma predyspozycje do leworęczności ( lewą pisze lepiej niz prawą) i nie powinna mu tego zabraniać... a ta do małego zaczeła na niego tam wrzeszczeć ze ONA mu każe pisać prawą ręką i ON ma pisać PRAWĄ bo jego młodszy brat jest praworęczny... Mysleliśmy z rodzicami że jej stukniemy... ta Pani psycholog się tak popatrzyła ...

[darenka0707]

Sandra Jednam może lepiej, że zostałaś w szpitalu.
Bo gdyby zaczęło się coś dziać to zawsze masz "pod nosem" fachową opiekę.

Aga Super, że możesz rodzić tam gdzie sobie wymarzyłaś.
A jakie masz objawy od wczoraj???

Angela Super sofka.

A ja dziś coś dziwnie się czuję. Brzuszek zaczął się stawiać.
Zaraz się pakuję.
Dobrze, że Sylwester będzie przez weekend to jakby zaczęło się coś dziać to będzię ze mną.

[agalk28]

Darenka po pierwsze to cos co odczuwam w szyjce to chyba sa skurcze ale wciaz nie regularne, i jak poszlam na zakupy to znow sie zaczelo poza tym zaczelo mi siew glowie krecic no i toaleta zaliczona z rana dwa razy, wydaje mi sie ze brzuch jest tez nizej, jak spacerowalam to miala, wrazenie ze juz za chwile mi Maly wyskoczy,

polozna mowila ze dzis pelnia wiec bedzie duzo porodow, chociaz ja w takie tam nie wierze

[Otka]

Dziewczynki proszę powiedzcie mi Czy na 51 opinii 46 pozytywnych to może dobrze świadczyć o lekarzu ?

[angela00000]

Aga to chyba naprawdę blisko jak byłaś w toalecie dwa razy,to tez oznaka zbliżającego porodu i organizm się oczyszcza.

No to się wymądrzyłam.

Dbozuta ja myślę że tak.

[Otka]

Przeczytałam dokałdnie te opinie, i te złe są od kobiet którym nie udało się in vitro. A przecież przy normalnej ciąży też może się nie udać