Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

aneta1808
magdaloza
miska271
oki,teraz ide troszke posprzatac dopuki mi sie chce.Pozniej zajze.

Hejka Dziewczyny:)))
Widze,ze juz zdazylyscie poklachac z ranca:))) A moze w ogole wczoraj sie nie rozstalyscie:)))? Ja wszystko porobione i czekam na M:))) Ma byc za ok1.5h.Obiad przygotowany to mozna poszalec...hiihi:))) ale poki co jem spoznione sniadanko,bo wczesniej nie bylo kiedy i pilnuje rosolku,zeby sie za szybko nie gotowal:))) A co u Was??? Jak dzionek mija???
Jakbym nagle zniknela tzn,ze moj wrocil i zabral laptopa...hahaha:)))
Buziaki:***

hej ja juz posprzatalam teraz musze cos ugotowac...my wczoraj tez zesmy poszly zaraz spac,a mi na sam koniec znowu stana internet,a dzis juz tez troszke napisalysmy z rana....pewnie nie mozesz sie doczekac kiedy Twoj juz bedzie....mam nadzieje ze czasem zajzysz do nas dzisiaj...

Jak sie uda to pewnie,ze zajrze.Ale wiesz jak jest.On wraca po calym tygodniu,wiec kupa prania i spraw do zalatwienia.ALe jestem dobrej mysli...Wiec...byc moze zajrze:) ALe poki co jeszcze jestem:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808

u mnie tez pogoda ja w lecie,moze potem rusze tylek na jakis spacerek hi hi i moze jakies fotki brzusia zrobie,Madzia zycze milego dnia z mezem.....

Hej:))
Fajnie,ze jestes:DD Masz chwilke??? On bedzie za jakies 40min,wiec...wiesz:))

jasne ze mam wszystko zrobione to moge posiedziec hi hi...wyspalas sie??

Nie bardzo:( Mala szalala w nocy i ze dwa razy mnie obudzila...hihi.Ale nie jest zle.Od rana biegalam,zeby ze wszystkim zdazyc i moc tu zajrzec:)))
A Ty jak tam??? Maz w pracy???

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
a co kupiliscie??? pewnie niezla fure.....

Hahaha...bardzo smieszne:D. Kupilismy Passata,wiesz...potrzebowalismy wieksze auto ze wzgledu na dzidzie:))) I ,zeby sie wozek zmiescil do bagaznika.Ale wlasciwie to jest M samochod...Ja mam skromnego peugeota 206,ale kocham go bardzo:))) Niestety bede musiala go zamienic na passata,jak malenstwo sie urodzi...I tylko sie zastanawiam,jak bede tym parkowac...hihihi:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
magdaloza

Hej:))
Fajnie,ze jestes:DD Masz chwilke??? On bedzie za jakies 40min,wiec...wiesz:))

jasne ze mam wszystko zrobione to moge posiedziec hi hi...wyspalas sie??

Nie bardzo:( Mala szalala w nocy i ze dwa razy mnie obudzila...hihi.Ale nie jest zle.Od rana biegalam,zeby ze wszystkim zdazyc i moc tu zajrzec:)))
A Ty jak tam??? Maz w pracy???

tak moj na szczescie pojechal i mam nadzieje ze szybko nie wroci,niech sie troche wezmie za robote a nie siedzi i marudzi jak stara babcia....

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808

jasne ze mam wszystko zrobione to moge posiedziec hi hi...wyspalas sie??

Nie bardzo:( Mala szalala w nocy i ze dwa razy mnie obudzila...hihi.Ale nie jest zle.Od rana biegalam,zeby ze wszystkim zdazyc i moc tu zajrzec:)))
A Ty jak tam??? Maz w pracy???

tak moj na szczescie pojechal i mam nadzieje ze szybko nie wroci,niech sie troche wezmie za robote a nie siedzi i marudzi jak stara babcia....

Hahaha..ale nic sie nie martw...pewnie zaraz wroci:))) Choc...w Londku zawsze duuuze korki sa to moze mu troszke zejsc nawet jesli nie pojechal daleko:)
Wiesz...to nie chodzi o czas spedzany razem...,ale o to,ze on mi zaraz wezmie laptopa...:( wiesz...jak to jest:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
a co kupiliscie??? pewnie niezla fure.....

Hahaha...bardzo smieszne:D. Kupilismy Passata,wiesz...potrzebowalismy wieksze auto ze wzgledu na dzidzie:))) I ,zeby sie wozek zmiescil do bagaznika.Ale wlasciwie to jest M samochod...Ja mam skromnego peugeota 206,ale kocham go bardzo:))) Niestety bede musiala go zamienic na passata,jak malenstwo sie urodzi...I tylko sie zastanawiam,jak bede tym parkowac...hihihi:)))

kochana dasz rade...kobiety gora-ja jak urodze i wroce to ide tutaj na prawko bo niestety nie mm a hce zrobic,mialam isc teraz ale wole poczekac jak juz urodze,dobrze ze jestes niezalezna od kogos i sama sobie radzisz to duzy plus

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
magdaloza

Nie bardzo:( Mala szalala w nocy i ze dwa razy mnie obudzila...hihi.Ale nie jest zle.Od rana biegalam,zeby ze wszystkim zdazyc i moc tu zajrzec:)))
A Ty jak tam??? Maz w pracy???

tak moj na szczescie pojechal i mam nadzieje ze szybko nie wroci,niech sie troche wezmie za robote a nie siedzi i marudzi jak stara babcia....

Hahaha..ale nic sie nie martw...pewnie zaraz wroci:))) Choc...w Londku zawsze duuuze korki sa to moze mu troszke zejsc nawet jesli nie pojechal daleko:)
Wiesz...to nie chodzi o czas spedzany razem...,ale o to,ze on mi zaraz wezmie laptopa...:( wiesz...jak to jest:)

wiem wiem ja ze swoim tez walcze zreszta wspominalam ci juz....ale czasem odpuszczam bo uparte toto jak osiolek hi hi....ps;mam nadzieje ze mojego zlapia ddduuuuzzzzeee korki hi hi przynajmniej mam posprzatane a jak on wpadnie to w domu jest jak po jakies burzy te jego papiery oooo...nie cierpie tego i zaraz narobi mi balaganu

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808
a co kupiliscie??? pewnie niezla fure.....

Hahaha...bardzo smieszne:D. Kupilismy Passata,wiesz...potrzebowalismy wieksze auto ze wzgledu na dzidzie:))) I ,zeby sie wozek zmiescil do bagaznika.Ale wlasciwie to jest M samochod...Ja mam skromnego peugeota 206,ale kocham go bardzo:))) Niestety bede musiala go zamienic na passata,jak malenstwo sie urodzi...I tylko sie zastanawiam,jak bede tym parkowac...hihihi:)))

kochana dasz rade...kobiety gora-ja jak urodze i wroce to ide tutaj na prawko bo niestety nie mm a hce zrobic,mialam isc teraz ale wole poczekac jak juz urodze,dobrze ze jestes niezalezna od kogos i sama sobie radzisz to duzy plus

W sumie to zawsze bylam.Wiesz moja mama byla zalezna cale zycie od Ojca i ten to wykorzystywal..Ja za duzo sie na to napatrzalam i tak nie chce.Choc moj maz jest inny...Wiem,bo teraz jestem troche od niego zalezna:( No,bo nie pracuje.Pracowalam 3 lata w Norwegii,przyjechalam tu...,odpoczelam ,mielismy jechac na urlop a potem mialam szukac pracy,ale zrobilam test i ....hahahah...wszystko trzeba bylo inaczej poukladac:)))
Pewnie,ze idz:))) Tu chyba lepiej,bo nie oblewaja za byle co:)) Zreszta tu bedziesz jezdzic,wiec lepiej juz tu sie naucz:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808

tak moj na szczescie pojechal i mam nadzieje ze szybko nie wroci,niech sie troche wezmie za robote a nie siedzi i marudzi jak stara babcia....

Hahaha..ale nic sie nie martw...pewnie zaraz wroci:))) Choc...w Londku zawsze duuuze korki sa to moze mu troszke zejsc nawet jesli nie pojechal daleko:)
Wiesz...to nie chodzi o czas spedzany razem...,ale o to,ze on mi zaraz wezmie laptopa...:( wiesz...jak to jest:)

wiem wiem ja ze swoim tez walcze zreszta wspominalam ci juz....ale czasem odpuszczam bo uparte toto jak osiolek hi hi....ps;mam nadzieje ze mojego zlapia ddduuuuzzzzeee korki hi hi przynajmniej mam posprzatane a jak on wpadnie to w domu jest jak po jakies burzy te jego papiery oooo...nie cierpie tego i zaraz narobi mi balaganu

ty masz w domu papiery a ja wszedzie torby...hihihi:)))
Ja mojemu zawsze odpuszczam,bo w koncu jest w domu tylko w weekend to niech ma cos z tego zycia:DDD

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

to tak jak u mnie w domu mama wiecznie musi prosic ojca choc pojedziemy tu czy tu i biedna musi sie prosic ja tez tak nie chce....ja juz bylam tu zapisana na prawko i mam juz to na ktorym moje z osoba z boku jezdzic ale zaszlam w ciaze no i wszystko stanelo...tak samo z moja szkola tez juz bylam zapisana i mialam isc a tu niespodzianka wszystkie plany pozmieniane.....no oprocz slubu bo jak bylismy w polsce wczesniej to juz zamowilismy,i juz wtedy bylam wciazy ale nie wiedzialam bo mialam miesiaczke normalnie....a co do prawka to musze zrobic

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
magdaloza

Hahaha..ale nic sie nie martw...pewnie zaraz wroci:))) Choc...w Londku zawsze duuuze korki sa to moze mu troszke zejsc nawet jesli nie pojechal daleko:)
Wiesz...to nie chodzi o czas spedzany razem...,ale o to,ze on mi zaraz wezmie laptopa...:( wiesz...jak to jest:)

wiem wiem ja ze swoim tez walcze zreszta wspominalam ci juz....ale czasem odpuszczam bo uparte toto jak osiolek hi hi....ps;mam nadzieje ze mojego zlapia ddduuuuzzzzeee korki hi hi przynajmniej mam posprzatane a jak on wpadnie to w domu jest jak po jakies burzy te jego papiery oooo...nie cierpie tego i zaraz narobi mi balaganu

ty masz w domu papiery a ja wszedzie torby...hihihi:)))
Ja mojemu zawsze odpuszczam,bo w koncu jest w domu tylko w weekend to niech ma cos z tego zycia:DDD

kochana juz mam dosyc tych papierow,to podatek,to adresy klientow,to rachunki.....o rany mowie ci czasami to bym zebrala na kupke i spalila a to tylko dlatego ze moj maz jest strasznym balaganiazem i nie umie odlozyc niczego na swoje miejsce....ma swoje puki,szafy na papiery i wraz malo miejsca i wszedzie tego kupa....a Twoj kochana to jest raz na tydzien to te torby sa do wybaczenia

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
to tak jak u mnie w domu mama wiecznie musi prosic ojca choc pojedziemy tu czy tu i biedna musi sie prosic ja tez tak nie chce....ja juz bylam tu zapisana na prawko i mam juz to na ktorym moje z osoba z boku jezdzic ale zaszlam w ciaze no i wszystko stanelo...tak samo z moja szkola tez juz bylam zapisana i mialam isc a tu niespodzianka wszystkie plany pozmieniane.....no oprocz slubu bo jak bylismy w polsce wczesniej to juz zamowilismy,i juz wtedy bylam wciazy ale nie wiedzialam bo mialam miesiaczke normalnie....a co do prawka to musze zrobic

WOW!!! To Ty dopiero mialas niespodzianke:))) Mnie sie od razu okres zatrzymal,ale czekalam 4 dni zanim zrobilam test,bo nie wierzylam,ze moge byc w ciazy.Wczesniej mialam objawy jakbym byla a nie bylam,wiec tym razem nie uwierzylam..hihi..
No tak to juz jest.Czasem trzeba wszystko poprzesuwac w czasie,ale jak to mowia "co sie odwlecze to nie uciecze":))) Ja planuje porobic kursy od wrzesnia...oczywiscie,jak bede miala z kim malca zostawic....Ale zobaczymy....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808

wiem wiem ja ze swoim tez walcze zreszta wspominalam ci juz....ale czasem odpuszczam bo uparte toto jak osiolek hi hi....ps;mam nadzieje ze mojego zlapia ddduuuuzzzzeee korki hi hi przynajmniej mam posprzatane a jak on wpadnie to w domu jest jak po jakies burzy te jego papiery oooo...nie cierpie tego i zaraz narobi mi balaganu

ty masz w domu papiery a ja wszedzie torby...hihihi:)))
Ja mojemu zawsze odpuszczam,bo w koncu jest w domu tylko w weekend to niech ma cos z tego zycia:DDD

kochana juz mam dosyc tych papierow,to podatek,to adresy klientow,to rachunki.....o rany mowie ci czasami to bym zebrala na kupke i spalila a to tylko dlatego ze moj maz jest strasznym balaganiazem i nie umie odlozyc niczego na swoje miejsce....ma swoje puki,szafy na papiery i wraz malo miejsca i wszedzie tego kupa....a Twoj kochana to jest raz na tydzien to te torby sa do wybaczenia

Cicho!!! nie mow glosno,bo jeszcze uslyszy i powie "a widzisz":)))) No niby sa do wybaczenia,ale to torby,maly telewizorek,reklamowki...a potem....tu koszulka tam skarpety...i chodze i zwracam mu uwage,zeby to pozbieral:))) Teraz juz troszke sie stara bardziej,bo juz widzi,ze ja to tak serio jestem w ciazy,ze to nie zart:DDDD Bo wczesniej to chyba nie wierzyl:))))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
to tak jak u mnie w domu mama wiecznie musi prosic ojca choc pojedziemy tu czy tu i biedna musi sie prosic ja tez tak nie chce....ja juz bylam tu zapisana na prawko i mam juz to na ktorym moje z osoba z boku jezdzic ale zaszlam w ciaze no i wszystko stanelo...tak samo z moja szkola tez juz bylam zapisana i mialam isc a tu niespodzianka wszystkie plany pozmieniane.....no oprocz slubu bo jak bylismy w polsce wczesniej to juz zamowilismy,i juz wtedy bylam wciazy ale nie wiedzialam bo mialam miesiaczke normalnie....a co do prawka to musze zrobic

WOW!!! To Ty dopiero mialas niespodzianke:))) Mnie sie od razu okres zatrzymal,ale czekalam 4 dni zanim zrobilam test,bo nie wierzylam,ze moge byc w ciazy.Wczesniej mialam objawy jakbym byla a nie bylam,wiec tym razem nie uwierzylam..hihi..
No tak to juz jest.Czasem trzeba wszystko poprzesuwac w czasie,ale jak to mowia "co sie odwlecze to nie uciecze":))) Ja planuje porobic kursy od wrzesnia...oczywiscie,jak bede miala z kim malca zostawic....Ale zobaczymy....

tak mialam niespodzianke z tym okresem jeszcze takiego w zyciu nie mialal obfitego bylam w szoku...a potem juz nie mialam czekalam czekalam i cisza...myslalam ze mi sie opuzni bo czasami tak mialam ale nie....przysnil mi sie moj zmarly dziadzio i powiedzial ze jestem w ciazy rano godz. 6 00 ja na rowne nogi i do lazienki po test i brawo.....dwie kreseczki

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808
to tak jak u mnie w domu mama wiecznie musi prosic ojca choc pojedziemy tu czy tu i biedna musi sie prosic ja tez tak nie chce....ja juz bylam tu zapisana na prawko i mam juz to na ktorym moje z osoba z boku jezdzic ale zaszlam w ciaze no i wszystko stanelo...tak samo z moja szkola tez juz bylam zapisana i mialam isc a tu niespodzianka wszystkie plany pozmieniane.....no oprocz slubu bo jak bylismy w polsce wczesniej to juz zamowilismy,i juz wtedy bylam wciazy ale nie wiedzialam bo mialam miesiaczke normalnie....a co do prawka to musze zrobic

WOW!!! To Ty dopiero mialas niespodzianke:))) Mnie sie od razu okres zatrzymal,ale czekalam 4 dni zanim zrobilam test,bo nie wierzylam,ze moge byc w ciazy.Wczesniej mialam objawy jakbym byla a nie bylam,wiec tym razem nie uwierzylam..hihi..
No tak to juz jest.Czasem trzeba wszystko poprzesuwac w czasie,ale jak to mowia "co sie odwlecze to nie uciecze":))) Ja planuje porobic kursy od wrzesnia...oczywiscie,jak bede miala z kim malca zostawic....Ale zobaczymy....

tak mialam niespodzianke z tym okresem jeszcze takiego w zyciu nie mialal obfitego bylam w szoku...a potem juz nie mialam czekalam czekalam i cisza...myslalam ze mi sie opuzni bo czasami tak mialam ale nie....przysnil mi sie moj zmarly dziadzio i powiedzial ze jestem w ciazy rano godz. 6 00 ja na rowne nogi i do lazienki po test i brawo.....dwie kreseczki

SERIO???? Ale jazda:))) Fajnie dostawac takie dobre nowiny we snie:))) Niesamowita historia:))) Normalnie,jak z filmu:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
magdaloza

WOW!!! To Ty dopiero mialas niespodzianke:))) Mnie sie od razu okres zatrzymal,ale czekalam 4 dni zanim zrobilam test,bo nie wierzylam,ze moge byc w ciazy.Wczesniej mialam objawy jakbym byla a nie bylam,wiec tym razem nie uwierzylam..hihi..
No tak to juz jest.Czasem trzeba wszystko poprzesuwac w czasie,ale jak to mowia "co sie odwlecze to nie uciecze":))) Ja planuje porobic kursy od wrzesnia...oczywiscie,jak bede miala z kim malca zostawic....Ale zobaczymy....

tak mialam niespodzianke z tym okresem jeszcze takiego w zyciu nie mialal obfitego bylam w szoku...a potem juz nie mialam czekalam czekalam i cisza...myslalam ze mi sie opuzni bo czasami tak mialam ale nie....przysnil mi sie moj zmarly dziadzio i powiedzial ze jestem w ciazy rano godz. 6 00 ja na rowne nogi i do lazienki po test i brawo.....dwie kreseczki

SERIO???? Ale jazda:))) Fajnie dostawac takie dobre nowiny we snie:))) Niesamowita historia:))) Normalnie,jak z filmu:)))

tak jak z filmu-mnie to najpierw oblecial strach...potem lzy z radosci a moj maz jak zobaczy test usiadl sobie i zmienil kolor jak GREMLIN nie wiedzial co powiedziec...ja mowie no co sie tak patrzysz na mnie jak komornik na szafe-powiedz cos on nie mogl slowa powiedziec.....a potem jak szok minol to odrazu zacza dzwonic po wszystkich/....

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
nie uslyszy....to dobrze ze cie wspiera i sie troszke pilnuje zeby nie nabalaganic....to juz jest duzo

No wiem i sie ciesze:))) ALe nawet nie wiesz ile o to walczylam! To byla istna wojna.Co weekend klotnia a potem i nawet przez telefon...Ale sie udalo:))) nie wszystko jest super,ale reszte mozna zaakceptowac:))) Wiesz,nie moge byc taka jedza :DDD
Zreszta wiesz...mialam takie dziwne nastroje na poczatku ciazy,ze nawet powiedzialam,ze nie wiem,czy chce z nim dalej byc...,bo jak ma byc tak to mam to w nosie...hihi...Serio tak wtedy myslalam,ale teraz mi sie smiac chce jak reagowalam i na co???

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808

tak mialam niespodzianke z tym okresem jeszcze takiego w zyciu nie mialal obfitego bylam w szoku...a potem juz nie mialam czekalam czekalam i cisza...myslalam ze mi sie opuzni bo czasami tak mialam ale nie....przysnil mi sie moj zmarly dziadzio i powiedzial ze jestem w ciazy rano godz. 6 00 ja na rowne nogi i do lazienki po test i brawo.....dwie kreseczki

SERIO???? Ale jazda:))) Fajnie dostawac takie dobre nowiny we snie:))) Niesamowita historia:))) Normalnie,jak z filmu:)))

tak jak z filmu-mnie to najpierw oblecial strach...potem lzy z radosci a moj maz jak zobaczy test usiadl sobie i zmienil kolor jak GREMLIN nie wiedzial co powiedziec...ja mowie no co sie tak patrzysz na mnie jak komornik na szafe-powiedz cos on nie mogl slowa powiedziec.....a potem jak szok minol to odrazu zacza dzwonic po wszystkich/....

Hahahaha:))))
Moj jak zobaczyl test to powiedzial,ze jak sie okaze,ze ja ta 2ga kreseczke dorysowalam to mnie zabije...hihihihi:))) A to byl 2gi test,ktory robilam przy nim:))) Potem robil zdjecia testu i tak lezal w lozku z buzia w banana:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
nie uslyszy....to dobrze ze cie wspiera i sie troszke pilnuje zeby nie nabalaganic....to juz jest duzo

No wiem i sie ciesze:))) ALe nawet nie wiesz ile o to walczylam! To byla istna wojna.Co weekend klotnia a potem i nawet przez telefon...Ale sie udalo:))) nie wszystko jest super,ale reszte mozna zaakceptowac:))) Wiesz,nie moge byc taka jedza :DDD
Zreszta wiesz...mialam takie dziwne nastroje na poczatku ciazy,ze nawet powiedzialam,ze nie wiem,czy chce z nim dalej byc...,bo jak ma byc tak to mam to w nosie...hihi...Serio tak wtedy myslalam,ale teraz mi sie smiac chce jak reagowalam i na co???

ja to mialam wstret do facetow....o rany mowie ci moj nie zblizyl sie do mnie nawet przez telefon darlam sie na brata,ojca....poprostu facet to byl moj wrog...moj maz kladl sie spac i sie patrzyl czy mu oczu nie popodbijam ale jak to wspominamy to jest kupa smiechu...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
aneta1808
magdaloza

SERIO???? Ale jazda:))) Fajnie dostawac takie dobre nowiny we snie:))) Niesamowita historia:))) Normalnie,jak z filmu:)))

tak jak z filmu-mnie to najpierw oblecial strach...potem lzy z radosci a moj maz jak zobaczy test usiadl sobie i zmienil kolor jak GREMLIN nie wiedzial co powiedziec...ja mowie no co sie tak patrzysz na mnie jak komornik na szafe-powiedz cos on nie mogl slowa powiedziec.....a potem jak szok minol to odrazu zacza dzwonic po wszystkich/....

Hahahaha:))))
Moj jak zobaczyl test to powiedzial,ze jak sie okaze,ze ja ta 2ga kreseczke dorysowalam to mnie zabije...hihihihi:))) A to byl 2gi test,ktory robilam przy nim:))) Potem robil zdjecia testu i tak lezal w lozku z buzia w banana:)))

ach ci faceci niezli sa czasami....ja mam testy trzymam na pamiatke musze kupic taka ksiazke pamiatkowa od poczecia do narodzin...wiesz wklejasz tes ciazowy,potem usg,mozna pepowine potem kleic....wiesz to taka fajna pamiatka

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

aneta1808
magdaloza
aneta1808
nie uslyszy....to dobrze ze cie wspiera i sie troszke pilnuje zeby nie nabalaganic....to juz jest duzo

No wiem i sie ciesze:))) ALe nawet nie wiesz ile o to walczylam! To byla istna wojna.Co weekend klotnia a potem i nawet przez telefon...Ale sie udalo:))) nie wszystko jest super,ale reszte mozna zaakceptowac:))) Wiesz,nie moge byc taka jedza :DDD
Zreszta wiesz...mialam takie dziwne nastroje na poczatku ciazy,ze nawet powiedzialam,ze nie wiem,czy chce z nim dalej byc...,bo jak ma byc tak to mam to w nosie...hihi...Serio tak wtedy myslalam,ale teraz mi sie smiac chce jak reagowalam i na co???

ja to mialam wstret do facetow....o rany mowie ci moj nie zblizyl sie do mnie nawet przez telefon darlam sie na brata,ojca....poprostu facet to byl moj wrog...moj maz kladl sie spac i sie patrzyl czy mu oczu nie popodbijam ale jak to wspominamy to jest kupa smiechu...

hahahaa...noo to dziwny stan:))) Patrz jak sie czlowiek potrafi zmienic pod wplywem jakis hormonow...:))) ALe to sie nie ma z czego cieszyc,bo co bedzie w menopauzie????? HIHIHI...az sie boje pomyslec...

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...