Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

A nie wolalabys tu urodzic??? Moje 3 kolezanki tu rodzily i bardzo sobie chwala.Mowia,ze lepiej niz w Polsce,ze lepiej pepuszek zawiazany u dziecka,ze po rozcieciu mniejszy bol i lepiej i szybciej sie goi.Moja sasiadka urodzila 2 tyg temu....i juz nastepnego dnia "biegala" po podworku:))) Nie namawiam Cie na nic,oczywiscie.Jesli wolisz w polsce to pewnie,ze jedz:))) Moja 1 kolezanka tez tak zrobila tyle,ze koszty miala wieksze,szczepionki itp

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
A nie wolalabys tu urodzic??? Moje 3 kolezanki tu rodzily i bardzo sobie chwala.Mowia,ze lepiej niz w Polsce,ze lepiej pepuszek zawiazany u dziecka,ze po rozcieciu mniejszy bol i lepiej i szybciej sie goi.Moja sasiadka urodzila 2 tyg temu....i juz nastepnego dnia "biegala" po podworku:))) Nie namawiam Cie na nic,oczywiscie.Jesli wolisz w polsce to pewnie,ze jedz:))) Moja 1 kolezanka tez tak zrobila tyle,ze koszty miala wieksze,szczepionki itp

wiem wiem ale tak jak pisalam ze nie mam zaufania tutaj do tych lekarzy niewiem czemu,a pozatym jak wspominalam sama sobie nie poradze z malenstwem jakos sie boje a wiem ze w domu pomoga mi rodzice bo na meza niestety nie moge liczyc czasem wiecej go w domu nie ma jak jest....

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Wiem i rozumiem:) Tu przychodzi polozna przez 2 tygodnie po porodzie a potem jedna babka z jakijs instytucji,ale sama nie pamietam juz jakiej:))) My sciagamy tesciowa do pomocy,ale sadze,ze szybciej ja odprawie niz mi sie wydaje.Wiem,jak bylo z bratanica meza...chciala wszystko robic i zawsze uwazala,ze ma racje,wiec...ja jakos (mimo,ze M nie ma w ogole w tyg)sie nie obawiam.Ale mialam "male" doswiadczenie z niemowlakami,jak pracowalam w Norwegii,wiec moze to mnie "przekonuje".
A poza tym sadze,ze my mamy to we krwi:)))
Ale nie dziwie sie,ze podjelas taka decyzje,skoro masz watpliwosci,czy sobie poradzisz.
A maz przyleci na porod? Fajnie by bylo miec go kolo siebie:) Moj bierze urlop...ciekawe czy trafi...hihihih

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Wiem i rozumiem:) Tu przychodzi polozna przez 2 tygodnie po porodzie a potem jedna babka z jakijs instytucji,ale sama nie pamietam juz jakiej:))) My sciagamy tesciowa do pomocy,ale sadze,ze szybciej ja odprawie niz mi sie wydaje.Wiem,jak bylo z bratanica meza...chciala wszystko robic i zawsze uwazala,ze ma racje,wiec...ja jakos (mimo,ze M nie ma w ogole w tyg)sie nie obawiam.Ale mialam "male" doswiadczenie z niemowlakami,jak pracowalam w Norwegii,wiec moze to mnie "przekonuje".
A poza tym sadze,ze my mamy to we krwi:)))
Ale nie dziwie sie,ze podjelas taka decyzje,skoro masz watpliwosci,czy sobie poradzisz.
A maz przyleci na porod? Fajnie by bylo miec go kolo siebie:) Moj bierze urlop...ciekawe czy trafi...hihihih

moj raz mowi ze bedzie a nie raz mowi ze nie sam nie wie zakrecony jak zwykle...ale sadze ze bedzie, jak go nie bedzie oj bedzie go to drogo kosztowalo nie daruje mu tego....ale fajnie napisalas co do tesciowej hi hi ze ja szybko odprawisz....dobre tak to jest jak ktos uwaza sie za najmadrzejsza nie lubie takich osob zamiast ci pomuc to cie jeszcze dobija...oj czasami takie sa te tesciowe

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

No niestety...czasem tak bywa:)))
Moj myslalam,ze nie bedzie chcial byc,ale jakos tak zmienil zdanie i jak na poczatku nie chcial slyszec o zadnych moich dolegliwosciach a potem bal sie dotknac brzuszka,bo mowil,ze krzywdy nie chce zrobic dzidzi...tak teraz po prostu nawet po obejrzeniu zdjec z porodu(gdzie mnie odrzucilo) on stwierdzil,ze on chce byc i tyle:))) Tak,ze sadze,ze i Twoj w miare uplywu czasu tez BARDZO tego zapragnie:))) choc z facetami to bywa roznie....niestety...hihi

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
No niestety...czasem tak bywa:)))
Moj myslalam,ze nie bedzie chcial byc,ale jakos tak zmienil zdanie i jak na poczatku nie chcial slyszec o zadnych moich dolegliwosciach a potem bal sie dotknac brzuszka,bo mowil,ze krzywdy nie chce zrobic dzidzi...tak teraz po prostu nawet po obejrzeniu zdjec z porodu(gdzie mnie odrzucilo) on stwierdzil,ze on chce byc i tyle:))) Tak,ze sadze,ze i Twoj w miare uplywu czasu tez BARDZO tego zapragnie:))) choc z facetami to bywa roznie....niestety...hihi

zgadza sie facetom nie dogodzisz sa zmienni jak pogodynki...raz mowia tak potem nie...o rany jak male dzieci ale tak to jest z nimi

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
dobrze,ze tegop wiekszego nie trzeba przebierac ...haha...Oj daj spokoj z tymi chlopami:) Choc moj to ostatnio grzeczniutki:))) Nawet za bardzo ale sza...bo jak uslyszy to sie moze zmienic:)

no wlasnie jakbysmy musialy jeszcze ich przebierac o rany wyobrazasz to sobie ale jazda hi hi,no z moim to jest roznie czasem jak aniolek a czasem jak diabel nie zblizaj sie bo wsciekly...
i pogryze

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Haha...wiesz im jest sie ciezko przyzwyczaic,ze musza byc bardziej tolerancyjni i spokojniejsi,bo my w ciazy...Oni po prostu traktuja nas jak dawniej...Moze troszke zlagodnieje za chwilke:))) Moj zaczal byc kochany jak zauwazyl brzusio...choc nie ukrywam,ze wciaz mu sie zdarza..."zapomniec" i np.mnie straszy,albo podniesie glos...a wtedy to ja sie zaczynam drzec...i jest masakra:DDD

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Haha...wiesz im jest sie ciezko przyzwyczaic,ze musza byc bardziej tolerancyjni i spokojniejsi,bo my w ciazy...Oni po prostu traktuja nas jak dawniej...Moze troszke zlagodnieje za chwilke:))) Moj zaczal byc kochany jak zauwazyl brzusio...choc nie ukrywam,ze wciaz mu sie zdarza..."zapomniec" i np.mnie straszy,albo podniesie glos...a wtedy to ja sie zaczynam drzec...i jest masakra:DDD

a moj sie zrobil wstretny tez mnie straszy,podnosi glos no i czesto jezdzi do kolesi na piwko czego nie cierpie i zaraz sie wkurzam na niego i nie mam ochoty sie odzywac....dziala mi na nerwy i taka mu puszczam wiazanke ze szok...ale jak on jest jak slup...nic nie dociera....ale czasami jestem wsciekla na niego az mnie nosi tak ze malo nie wybuchne,dlatego bedzie lepiej jak pojade do polski wiem ze w domu bede miala spokoj i pomoc bo na mojego rzadko kiedy moge polegac

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
to Cie bardzo dobrze rozumiem.Mialam to samo.Ale opier* towarzystwo i sie skonczylo.teraz nawet nie probuja:)))Pamietaj,ze Kobiecie w ciazy sie nie odmawia,bo jak zle wywrozy to sie sprawdza.Wykorzystaj ta wladze:)))) Moze sie uda:D:D:D

tak zrobie jak kiedys tam wpadne to beda fruwac a ja jak sie wsciekne to nie przebieram ani w slowach ani czynach...a moj juz widzi ze ze mna nie warto zadzierac jestem uparta i nie odpuszcze... do czasu jestem spokojna ale wkrocze do akcji i to jeszcze przed wyjazdem pokarze im akcje...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Hahaha..dobre:))) Moglby sobie troszke odpuscic nie? tym bardziej,ze wie,ze wyjezdzasz i za moment bedzie chodzil na piwo ile chce:) Ale co zrobic,jak oni zdaje sie,ze po ludzku nie rozumieja...:))) ??? Trzeba wrzaskiem!!! haha...A noz sie uda:)))

dokladnie nie warto pokazywac ze sie jest dobrym,nie raz juz facetom pokazalam ze jestem dobra,spokojna i na dobre mi to nie wyszlo ale zycie mi tak dalo nie raz w tylek ze teraz juz dosyc nie dam sie i nie pozwole sobie na pewne sprawy....sluchaj powiedz mi czy tobie tez tak wypadaja wlosy ?? bo mi strasznie...mam nadzieje ze mi to minie,bo jestem w szoku ze tak mi sie slabe wlosy zrobily...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Wiesz co....nie...mi chyba nie wypadaja.Ale ja pochlaniam bardzo duze ilosci warzyw i owocow..Moze to jest powod?Nie wiem.Kiedy mialas badania krwi robione? Moze to anemia? zrob sobie odzywke a zoltka,polowy cytryny i nafty kosmetycznej(jak masz) a jak nie to moze troche oliwy z oliwek.Potrzymaj z 10,15 min ,zmyj i umyj glowe.Moze pomoze...:)

wiesz badania mialam robione w sierpniu i wszystko ok zdrowa jestem jak ryba...tez jem duzo owocow i warzyw....ale moze to chwilowe bo przed ciaza tego nie mialam,biore tez witaminy takze nie mam pojecia czgo tak jest....musze jak mowisz zrobic sobie odzywke....dziekuje za porade napewno skorzystam...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

ehh czytam i sie dziwie . Moj jak bylam w ciazy to by mi nieba uchylił :) I martwił sie jak tylko cos mnei zabolało ojjj czasem az mnie to denerwowało, słyszałam "zostaw neirusz odpoczywaj" wrrrr :)
dodam ze maz był przy porodzie (do momentu w którym mógł byc) jeździł na kazde badania i wogóle pilnował dbał huhał :)

Odnośnik do komentarza

Szani
ehh czytam i sie dziwie . Moj jak bylam w ciazy to by mi nieba uchylił :) I martwił sie jak tylko cos mnei zabolało ojjj czasem az mnie to denerwowało, słyszałam "zostaw neirusz odpoczywaj" wrrrr :)
dodam ze maz był przy porodzie (do momentu w którym mógł byc) jeździł na kazde badania i wogóle pilnował dbał huhał :)

super Szani ale niestety nie kazdy facet jest taki jak Twoj....wiec Tobie mozna pogratulowac takiego skarbu...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
No mnie pomaga:) Ja mialam strasznie wysuszone wlosy i podzialalo.Chociaz wiesz...moze to ten okres..jesienny...Wtedy zawsze organizm troche slabszy.Poza tym przeziebienie tez ma wplyw.Tak,ze nic sie nie martw:) Na pewno minie:)))
Jest jeszcze jeden sposob,ale jakos za cholere nie moge sobie przypomniec:(

spoko bede probowala ten sposob napewno mi pomoze,a mowisz okres jesienny tez ma wplyw na wlosy to prawda..no i doszla mi jeszcze choroba,to juz calkiem oslabiony organizm,czuje sie jakbym przezucila tone wegla wszystko mnie boli...

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqt5odkiiz54rq.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqupjyeduy21no.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...