Grudzień 2008

[aniag]

Renko była jakaś awaria,ale na szczęście wczoraj po południu juz naprawili. U Ciebie to dopiero masakra 1,5tyg bez wody,chyba bym oszalała

Tinko udanych zakupów.A co planujesz kupić?

U nas też wieje i pada śnieg.

[tinka_30]

Aniu lista długa, głownie jedzonko, chemia itp.
Musze tez kupić deskę do prasowania i popatrzeć co jeszcze jest w sklepach - co mi brakuje do domu.

Chciałam takze jechać do galerii na ostatnie chwile wyprzedaży....torbę do wózka potrzebuje, zakupy w aptece zrobic i moze Hani cos sie uda kupić.

ale to wszystko zalezy jak sie bede czula, bo na razie brzuch bardoz ciagnie na dol i juz jest coraz gorzej. ale jade z mezem, wiec jestem spokojna.

[aniag]

No faktycznie lista bardzo długa i dobrze ,że z męzem to będzie to wszystko nosić.

[aniag]

Ale pustki!!!

Tinka pewnie na zakupach.

Dziewczyny meldować się!!!

U nas wieje i pada snieg a tu trzeba iść po Olcię do przedszkola.

[Justyna848]

Czesc dziewczyny,

Michał chory i dostalam opieke do konca tygodnia. Strasznie kaszle i goraczkuje, ale tylko wieczorem przd spaniem.

U nas dzisiaj tez zasypalo i sypie nadal ciekawe jak dlugo bedzie trzymac ta zima?!

Tez przejechalabym sie na jakies zakupy, ale nie chce mi sie wychodzic z domu w taka pogode, drogi zasypane, nie widzialm dzisiaj jeszcze odsniezarki.

Renko to musie byc bardzo uciazliwe brak wody przez tak dlugi czas.

[renka32]

Zdrówka dla Eryka my tydz temu przechodziliśmy oskrzela!!!!dziś z Klaudia byłam ma antybiotyk!!!!!
Tinko i jak zakupy sie udały????
U nas też sypało okropnie i wiało ale mam nadzieje ze to już końcówka śniegu na ten rok!!!!!! wodę mam już ale teraz złapało rury z dopływem do szamba zamarzło i sikamy w wiaderka a juz nie wspomnę o kąpieli masakra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[renka32]

Justynko zdrówka dla Michałka

[tinka_30]

Witam

Justynko zdrowka dla Michalka.

Renko tobie zycze,zeby wszystko szybko wrocilo do normy i tez zdrówka dla Klaudii.

Zakupy udane (tylko troszke za duzo kasy poszlo) ale teraz wszystko jest takie drogie.
najwazniejsze - deska do prasowania kupiona, teraz moge szlaec z zelazkiem.

Jak przyszlismy to ledwo zyje, nogi bola, pachwiny itp.
Polozylam sie bo niedomagam.
Teraz tez juz pisze z łóżka.

A dzis jak odebraliśmy H. z przedszkola to pani powiedziała,zeby uwazac, bo juz Hania kicha i zaczyna kaszleć, bo rodzice pomimo próśb przyprowadzają dzieci chore.....tak wiec juz mam lekka zalamke, co bedzie jutro.
bo nie wyobrażam sobie teraz siedziec z chora H. w domu - nie mam sily.
boje sie,zebym znow ja czegos nie zlapala.

[Ewelinka]

Zdrówka dla Michałki i Klaudii!!! I żeby Hania znowu nie złapała czegoś!!!

Eryk już drugą noc nie kaszle, mam nadzieję, że będzie już dobrze...

Renko współczuję problemu z rurami :(

U nas dzisiaj wiało strasznie i trochę sypało, wrr... a mi się na oku chyba jęczmień robi... Przez kilka dni oko mnie piekło i łzawiło, wczoraj mi się bordowa plamka zrobiła, a dzisiaj rano obudziłam się z opuchlizną. Nigdy nie miałam jeszcze jęczmienia, mam nadzieję, że mi to szybko zniknie, bo mnie denerwuje strasznie!

Eryk już zapisany do przedszkola na przyszły rok szkolny, mam nadzieję, że moja mama będzie miała go w grupie...

[tinka_30]

Witam

No i Hania została w domu, strasznie kaszle (teraz dla odmiany mokry kaszel) z nosa cieknie i kicha.:(((

Ewelinko super,ze Eryk juz zapisany. A jak mogę zapytać, czemu chciałabyś,zeby chodził do grupy gdzie Twoja mama?

Mamusiu co tam u Was? Jak sie czujesz i jak sprawa z mieszkaniem. Zajrzyj do nas.

[aniag]

cześć,

Justynko zdrówka dla Michała

Renko zdrówka dla Klaudii

Ewelinko super,że Eryk dostał się do przedszkola,bedziesz miała przedszkolaka w domku.A Ty jakie masz plany,miałaś iść na jakąś rozmowę(chyba,że coś pomyliłam) w sprawie pracy.

Tinko zdrówka dla Hani,aby nic się z tego nie rozwinęło,bidulka,ciągle coś,uważaj na siebie. U nas też przyprowadzają przeziębione dzieci,już wczoraj mówiłam mężowi,że jak odbierałam Olę to jedna babcia odbierała wnuczka i pyta panią czy kaszlał pani mówi raz zakaszlał,ale ciężko oddychał a jak go ubierała to słyszałam jak kaszlał i tekst babci,ale masz kaszel

[tinka_30]

Aniu rece opadaja, nie mowie, ze ja Hanie zawsze dawalam w 100% zdrowa (ale szłam na konsultacje do lekarza i to on decydowal czy moze isc do przedszkola czy tez nie.)

Ja wiem,ze rodzice pracuja i nie zawsze maja czas,ale sa babcie , wkoncu przed przedszkolem ktos sie tymi dziećmi zajmował.
a ja to najbardziej boje sie teraz o siebie.
Hania bidulka sie nudzi, bawie sie z nia, ale ja juz ledwo pelzam...

[MAMUSIA]

hejka czuje się średnio ciągle mi zimno i nos mam już zapchany pewnie dopadnie mnie jakieś choróbsko tfu tfu
Co do krwiaka to 7lutego na usg było widać że się wchłania,dalej plamie na brunatno lekarz mówi że tak ma być bo jakoś ten krwiak musi się wydostać,jestem troche zła na swojego lekarza bo biore duphaston jutro się kończy a ten lekarz nie jest przekonany do tych tabletek(przepisali mi go jak leżałam w szpitalu)mówie że mi się skończy a doktorek do mnie trudno brać ,mam kwas foliowy jak coś się bedzie dziac to do szpitala,ja uważam że lek powinno się stopniowo odstawić skonsultowałam to z lekarzem z którym kontaktuje się od mojego poronienia fakt mamy kontakt emailowy ale miałąm ją okazje poznac tez kiedy lezalam w szpitalu kazała dalej brać dalej lek zmniejszyć troche dawke brać do 12 tyg i stopniowo odstawić dziś mąż pojedzie po recepte do niej na lek.
Tinko co do mieszkania to narazie zostajemy sami na tym mieszkaniu nie mam siły teraz na szukanie i przeprowadzke ,kuzynka się wyprowadziła więc prwie 80m mamy dla siebie moze na wiosne kogos poszukamy dodatkowo,narazie włąściciele na 2msc zjechali nam z ceny czynszu bardzo idą nam na ręke mieszkamy u nich już ponad rok zobaczymy jak to będzie.
Tinko zdrówka dla Hani
Aniag ale czas leci Ty już 15 tydzień
Justynko zdrówka dla Michałka

[tinka_30]

Mamusiu dobre wiesci..super.

[tinka_30]

Witam
Wczoraj kończyłam - dzis zaczynam....

Dzis ide do lekarza, dam potem znac.

[aniag]

Witam i ja,

mamusiu super wieści.

Tinko jak tam Hania?Lepiej? Odezwij się po wizycie.

Wczoraj jakoś tak bolał mnie żołądek i ogólnie jakoś brak energii dlatego się nie odzywałam.Dzis jestem juz po wizycie,wszystko w porządku,serduszko pika,dzidzia śpi,macha raczkami lub nózkami i podskakuje.Słodki widok aż miałam łezkę w oku jak na nią patrzyłam.Ma juz 8,4cm a ja wagowo jestem 1,2 kg do przodu.

[tinka_30]

Witam

Aniu super wieści, a jak czytam to mi się wydaje czy już sa podejrzenia KTO siedzi w środku?

a u mnie po wizycie tak....dziecko gigant (według usg) wazy prawie 4kg. Rozwarcie jest, szyjka miękka i lekarz stwierdził,ze do terminu nie doczekam (to się okaże).
Stwierdził,ze jest robi zwapniałe łożysko(chyba tak sie to nazywa) i zapytał czy pale
a nawet przed ciąża nie paliłam....a ja głupia znów nie podpytałam - o co chodzi.
Jest niezła anemia, dostałam żelazo, był bardzo zdziwiony, dlaczego nic mi nie podali w szpitalu, przecież wyniki widzieli.
kazał czekać na dalszy bieg wydarzeń

[aniag]

Witam sobotnio,

Tinko ale duży chłopczyk siedzi w brzusiu,ciekawe o co chodziło z tym łożyskiem,ja pewnie tez bym nie podpytała,bo bym zapomniała.

Jeszcze nie wiem kto mieszka w moim brzusiu,ale lekarka jak robiła usg to mówi do mnie,chyba bedzie chłopak a ja:to juz widać a a ona nie jeszcze nie,nie wiem może z niej czarodziejka w przychodni jest słabe usg,mało co tam widac ale dzidzia leżała tak,że nawet nie było jak podejrzeć.

Miałam jeszcze coś napisać ale zapomniałam Z moją pamięcią i słuchem w tej ciązy nie najlepiej.

[tinka_30]

Witam i ja

zabralam sie za porzadki, pewnie wicie gniazda sie zaczęło....

dzis mama ma sie wyprowadzić....zal.....i smutek....

Aniu ja mam przeuczcie, ze może Ty będziesz tez mieć chłopczyka.Twoje objawy i moje byly prawie identyczne tak wiec kto wie, choc kazda ciaza jest inna....

Ja po zelazie czuje sie fatalnie, zoladek wymieka...

[sabina2605]

Tinko to rzeczywiście kolos ten Twój synek.

No ciekawe czy Ania też będzie miała synka :)

Aha mam do Was pytanko z innej beczki- kupowałyście coś przez citeam?Jest dużo fajnych ofert, ale boję się że jednak trzeba będzie zapłacić za to w normalnej cenie, wie ktoś jak to działa, skąs wziąc ten kod?dodam że oferty przychodzą na meila. Będę wdzięczna za jakieś podpowiedzi.

[tinka_30]

witam niedzielnie

Czuje sie coraz gorzej, brzuch pobolewa coraz częściej i są nieregularne skurcze.....a wczoraj energia mnie rozpierała i dziś w nocy mało spalam.ale nie czuje tego..
Obiadek przygotowany -- zaraz przyjedzie mama. ale to dziwne.....
Maz zabrał Hanie do piłek.

Sabinko ja nie korzystałam z citeam, ale korzystam z gruponu, grupera, swetdealu itp.
Czesto sa atrakcyjne oferty, z których warto skorzystać.
ale tez trzeba porównywać i sie zastanawiać czy warto.
Na początek zakładasz konto i potem klikasz, a następnie płacisz i drukujesz kupon (tak jest na tych co ja korzystam).
Warto tez zaczym cos kupisz poczytać opinie lub sprawdzić ofertę np. ja korzystam z usług fryzjerskich i kosmetycznych to wtedy wchodze na ich strone i sprawdzam faktyczne ceny, bo czasem to robia podpuche.
Ostatnio kupilismy kupony na basen i ich nie wykorzystalismy, bo Hania ciagle byla chora i przepadly....
tak wiec przed zkaupem sprawdz ile wazny jest kupon i czy dasz rade go wykorzystac w danym okresie.

jak bedziesz miala jeszcze jakies pytania to sluze rada.

[aniag]

witam,

Tinko jak tam bez mamy się czujesz,pewnie trochę dziwnie będzie na początku.A daleko mama mieszka od Was?

Sabinko ja nie pomogę,bo nie korzystam z tego.

[Ewelinka]

Tinko chcę, żeby moja mama miała Eryka w grupie, bo on jest jeszcze trochę jak dzidziuś - trzeba z nim chodzic siku, bo rzadko mu się zdarzy, żeby zawołał, w domu to prawie cały czas chce, żeby go na rękach nosic... No a do bitki to pierwszy startuje... Moja mama zna jego zachowanie, to będzie wiedziała co zrobic i przypilnuje go trochę... A są w tym przedszkolu panie co potrafią po rękach uderzyc albo szarpac dziecko jak się nie słucha... Wiem, że wielu rodziców też tak robi, ale ja nie stosuję takich metod... No i moja mama ma miec grupę z super dziewczyną, troszkę starszą ode mnie, jesteśmy na "czesc", ma kupę energii i w ogóle świetna jest

Aniu pisałam, że wysyłałam CV, bo mieli u nas otwierac TESCO, ale oczywiście nie odezwali się wcale, czyli wszystko było ukartowane... No nic wysyłam dalej CV, bo nie wyobrażam sobie siedziec w domu jak mały będzie w przedszkolu, chyba bym oszalała... Teraz pojechał z moimi rodzicami do Rzeszowa (50 km), a ja już nie mogę sobie miejsca znaleźc :(

Mamusiu ja brałam Duphaston do około 13/14 tygodnia. W szpitalu mi go podawali, a wcześniej też mój gin, więc nie wiem dlaczego Twój lekarz ma jakieś ale... Mój bardzo chwalił ten lek i dzięki niemu mam dzisiaj Eryka, chociaż nawet lekarz kazał się przygotowac lepiej na najgorsze, ale jak widac zdziałał cuda :) Krwiak się wchłonął, ale nie plamiłam w ogóle tak jak Ty...

Tinko na pewno dziwnie bez mamy teraz, ale z czasem się przyzwyczaicie i pewnie bardziej ją docenisz :) Synek faktycznie duży, ale i tak wszystko okaże się po porodzie :)

[tinka_30]

Ewelinko tak zapytałam z ciekawości.A z praca to faktycznie nieciekawie.

Aniu pytasz jak bez mamy.....niby ok, choć cały czas martwię się jak ona tam się czuje - taka sama, w obcym miejscu.Dzis nie spala prawie - nowe miejsce. Wiadomo ciężko jej sie zaaklimatyzować i troszkę czasu minie, za czym się przyzwyczai.
Najdziwniejsze jest to,ze jak dziś przyszła do nas na obiadek, to tak się krepowała, bo niby u siebie, a już nie. Ja jej powiedziałam,ze ma się czuć swobodnie i na luzie, bo przecież ciężko będzie tak z dnia na dzień zmienić swoje rytuały.
Oj powiem WAM - dziwna sytuacja i chyba byłoby 100 razy lepiej, gdybyśmy to my się wyprowadzili, a ona została u siebie.Tylko teraz już za późno.

A ja dziś czuje się kiepsko...już myślałam, ze się zacznie....skurcze były, organizm oczyszcza się na maksa.
Brzuch już niżej, tak wiec chyba do terminu nie doczekam....

[sabina2605]

Tinko to rzeczywiście kupa przeżyć...Pewnie i tak będzie, że urodzisz przed terminem, tak w ogóle to jakie masz nastawienie do porodu, boisz się? Mąż idzie z tobą?
A co z wózkiem kupujecie nowy czy masz po Hani?