kleszcz w 38 tygodniu ciąży

[justynab53]

Mam pytanie czy któraś z Was miała kleszcza w czasie ciąży?Co należy wtedy zrobić??Proszę o odpowiedzi jest to dlamnie bardzo ważne

[Gość ida]

Nie miałam wprawdzie kleszcza w czasie ciąży, ale myślę, że nie powinnaś wpadać w panikę.Jeśli wokół miejsca gdzie był kleszcz nie pojawia się zaczerwienienie to nie ma powodu do niepokoju. ale najlepiej chyba poradzić się swojego lekarza prowadzącego ciążę...

[divalia]

Ja miałam kleszcza w czasie ciąży. Byliśmy wtedy z mężem na grillu i na następny dzień rano spostrzegłam, że mam kleszcza na ręce. Była wtedy niedziela. Poszłam do przychodni całodobowej i pielęgniarka go usunęła. Kazała tylko obserwować, czy wokół tego miejsca nic się nie dzieje. Na szczęście nic się nie działo. Myślę, że nic Ci ani dziecku nie powinno się stać.

[Gość aretse]

I tu sie mylicie, przy zakażeniu borelioza nie zawsze pojawia sie rumien, a nie leczona borelioza niesie za sobą konsekwencje których nikomu nie życzę, w przypadku kleszcza do ogólnego i skierowanie na badanie krwi pod katem przeciwciał w klasie igg i img, to na początek. Im wcześniej wykryta tym większe szanse na wyleczenie. No i pózniej obserwacja siebie czy np. w przeciągu krótkiego czasu nie pojawiła sie choroba przypominająca grypę, czy nie bolą narządy ruchu, mięśnie, stawy...itd itp wtedy zostaje zrobić kosztowny test KKI, ale o wysokiej czułości na krętki Borelli, i jest szansa z tego wyjsć zanim zaatakuje układ nerwowy....w ciąży to podwójnie niebezpieczne, dziecko tez sie moze zarazić.