-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez adria40
-
Cierpie dzis na bezsennosc. W tv nic nie ma :( Dzis moje dziecko rozbawilo mnie do lez, maz wylal kawe na jej stolik, a ona mowi: Ci faceci, ech.... skad ona bierze takie teksty ? Poza tym jakos nam dzien zlecial, nie byl za fajny, bo co chwila deszcz, ale dotrwalismy do konca. Troche na dworze, troche w domku. A mialam Wam pisac, ostatnio w ramach zakupow ksiazeczkowych kupilam Julci wspaniale ksiazki POLSKIE RYMOWANKI cały pakiet +GRATIS ENCYKLOPEDIA (2436613445) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Sa tam rymowanki z naszego dziecinstwa, z pieknymi obrazkami, informacjami, zreszta na tej stronce macie podglad jak one wygladaja. Jula moze calymi godzinami ogladac i powiem Wam, ze jestem w szoku, bo ona zna prawie wszystkie te popularne wierszyki na pamiec, dzis przy obiedzie powiedziala cale Jedzie pociag z daleka, a po poludniu spiewala Ogorek, ogorek. Taka ksiazeczka mysle, ze bardzo wspomoze dziecka pamiec, no i jest cos milego dla oka, no i sa ciekawostki. mamaola co do Julci prezentu to kupilismy tą trampoline, razem z mama i siotrą. Jednak Julia juz zdaje sie nie pamietac, ze to byl prezent i powiedziala, ze chce drugi :))) Pomyslalam wiec, ze zabierzemy ją w poniedzialek na basen, bo wtedy wypada 16 lipiec i na pizze, bo ją uwielbia. Bedzie miala swoj prezent :) A wiesz, ze zapomnialam o melisie ? Musze od jutra zaczac pic. Dzis sie troche zmartwilam iloscia lekow jakie biore. W sumie wychodzi duzo, duphaston, magnez, witaminy, omega, nospa. Tak sie boje o Maluszka. Ale co zrobic. A i najwazniejsze: Kochana tak sie ciesze, ze wizyta u lekarza przebiegla pomyslnie, super, ze Leo zdrowiutki, popatrz, a tyle nocy nieprzespanych, a tu prosze Wzorowa Mamusia znalazla przyczyne i dziecku pomogla. Super. aśku dzieki za telefon :) ale cos nas rozlaczylo, a ja juz nie mialam jak zadzwonic, bo Jula maly wypadek miala przeze mnie, chcialam ją na sile zlapac, zeby zobaczyc czy nie ma mokrych od deszczu spodenek i mi sie wywalila i tak biedna plakala. Fotki sliczne, widac, ze sobie tam wypoczywacie we wspanialej atmosferze :) Jakbyscie robili zjazd forum, to wybierzcie taki termin, zebysmy juz z narodzonym Malenstwem tez mogli dojechac :) 3nik Kochana no wygladasz olsniewająco, pieknie po prostu :) A Antos to maly tancerz widze, nic dziwnego, ze zrobil furore. Dobrej Nocy
-
3nik Kochana ja Cie przepraszam w tym calym zamieszaniu z moim zdrowiem nie napisalam Ci, ze bardzo sie ciesze, ze az tak doglebnie przezylas slub swojego brata, ze wszystko bylo pieknie i cudownie. No i najwazniejsze...tak milo sie czyta jak piszesz o swoim Synku. A masz jakies zdjecia juz z wesela ? Chetnie zobaczymy. A jak Ty sie czujesz ?? annaz jejciu i Was dopadl bunt dwulatka, my jeszcze czekamy, wiec zycze Ci wytrwalosci :) Dacie rade ! mamaola odpoczywasz i cieszysz sie obecnoscia meza ? U nas ciezka nocka, skurcze znow wrocily, ale tylko dlatego, ze maz wczoraj pojechal i musialam wiecej pochodzic za Julia. Dzis mam nadzieje wiecej odpoczne. Lekarz poradzil mi, zeby brac magnez moze tez pomoze. My w sobote robimy Julci urodzinki, juz dekoracje prawie gotowe, balony, napis, serwetki, itp... Mama i siostra mi przygotuja dania na pozny obiadek. Wymyslilam, ze o 15 bedzie tort, ciasto i kawa, potem o 17.30 msza i po mszy cieply obiadek. Zaprosilam najblizszych i wyszlo prawie 15 osob. Milego dnia
-
MAJECZKO KOCHANA Wszystkiego najlepszego z okazji Twoich 2 urodzinek dużo uśmiechu na Twojej buźce, radości na codzień, zdrówka, mnóstwo fajnej zabawy, pięknych rysunków i w ogóle wszystkiego wszystkiego co najlepsze, najpiękniejsze i najradośniejsze
-
Witajcie Kochane U mnie bez zmian, tzn. skurcze ustapily, pozostaje tylko twardy brzuch jak pochodze. Wiecej czasu leze jak siedze. Bylam dzis u lekarza prowadzacego, stwierdzil, ze rozwarcie jest, ale zewnetrzne, co nie jest powodem do strachu, bo tak ponoc zostaje po 1 porodzie. Po drugie wszystko ok, szyjka zamknieta i dluga. Ufam mu i jesli tak mowi, to widac tak jest, nie umial mi tylko odpowiedziec skad ten silny bol brzucha. Zostawil mi te leki i dawki, powiedzial, ze mam sie ograniczac na tyle na ile mi 2 letnie dziecko pozwoli, wiec szalu nie ma. Byl wkurzony na tego lekarza ze szpitala, ze mnie tak nastraszyl. Kontrola za 7 dni, czyli 18 lipca. mamaola, 3nik dzieki za troske, juz pisze pisze, ale tak mi jakos zle na duszy, ze nie moge szalec z Julia na placu zabaw, no i ze z Maluszkiem problem, ze jakos sie zdolowalam i do dzis nic tylko ryczalam w poduszke. mamaola Kochana ucaluj Leosia ode mnie, powiedz,ze Jula tez ze zdartymi kolankami chodzi :) hehe niezle z cyckami. Ide sie z drzemnac poki Julia wroci z mezem z nad wody.
-
Hej Mamusie U mnie kiepsko :( Choc dzis juz ciut lepiej, od piatku jestem na lekach i dopiero dzis mialam pierwsza przespana w calosci noc - bez skurczow. Poza tym nie za dobrze, duzo leze, prawie caly czas. Choc dzis juz dzien bez bolu, skurcze pojawily sie dopiero ok 14, a od rana spokoj, ale za to teraz tylko zrobie krok to brzuch twardy jak skala. Moze leki powoli zaczna dzialac. We wtorek ide do swojego lekarza. Zobaczymy co powie. Gin w szpitalu zasugerowal wymaz z szyjki czy te skurcze nie od jakiegos dziadostwa. Zobaczymy. W kazdym badz razie deprecha, jedyne co mnie pociesza, ze Julia to cudowne, grzeczne dziecko. Tak bardzo mnie wspiera, jak rozrzuci zabawki to zaraz je zbiera i mowi: Jula pomagac mamuni musi, mamunia nie da rady sama ! I co chwila bierze sluchawki lekraskie bada dzidziusia i mowi: bedzie dobrze :) Kochane Moje Male Szczescie. mamaola jejku szkoda mi Was, wiem jak zmeczenie daje w kosc, ale zobacz juz tyle dni za Wami, jeszcze dzis i maz wroci :) A ze sie wywnetrzasz ...Kochana po to jestesmy przeciez :)) Juz tak dlugo sie wspieramy, ja tez czasem zauwazam, ze nikomu nie mowie tylko Wam, bo kto mnie tak dobrze zrozumie. Nawet moja przyjaciolka, az tak na biezaco nie wie o wszystkim jak Wy :) LiMonia Majeczka pieknie rysuje, ma talent, a jak zgrabnie trzyma "pisadło" Super, musicie to pielegnowac i jesli wykarze zainteresowanie ta dziedzina to jej pomoc sie rozwijac :) Jak tam imprezka ? Kochani wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, duzo milosci, choc wiem, ze jej u Was nie brakuje, wszystkiego naj naj naj - radosci na kazdy dzien. agatcha trzymam kciuki za niepalenie :) oby i Tobie tak jak blumchen sie udalo. A opr....coz nalezy mi sie, wiem....tylko ten moj glupi charakter, myslisz,ze latwo mi z tym, teraz jest jeszcze gorzej, bo o wszystko sie prosze, dobrze, ze maz to znosi. Pracoholizm to wada, ktora moim zdaniem powinno sie leczyc jak alkoholizm ;) Ech.... aśku jak tam Ptysiu ?? Pojechaliscie ?? A jak sie czuje ? Przeszlo ?
-
Najpierw zreksowalam sie na basenie, bylo cudownie, Julia szalala, az nie chciala wracac do domu, a potem pojechalam do szpitala. Idzie weekend, maz bedzie caly czas w pracy, wiec nie chcialam ryzykowac i sie martwic. Niestety nie jest dobrze, mam rozwarcie na palec, choc szyjka dluga. Dostalam duphaston co 12 godz. i nospe co 8 godz. Lekarz mowil, ze jesli w poprzedniej ciazy bylam na duphastonie do konca ciazy i rodzilam naturalnie, to dziwi sie lekarzowi prowadzacemu, ze do tej pory mi nie dal. Mam duzo odpoczywac, lezec (ciekawe jak ? z Julcia) :( i za tydzien do kontroli. Bardzo sie martwie, najgorsza wizja jak nie daj Boze trafie do szpitala :( Chyba sie zaplacze.
-
Hej Mamusie U mnie nadal skurcze :( mam nadzieje, ze to tylko te przepowiadajace. Duzo leze, choc mi trudno, bo maz w pracy. Julcia spi, ale jak wstanie zabieram ja na basen, wezme po drodze meza z pracy, to mi na basenie pomoze, a mi moze woda pomoze sie zrelaksowac, odprezyc, wzielam nospe, mam nadzieje, ze bedzie git. aśku powodzenia z odpieluchowywaniem, zycze Wam cierpliwosci :)))) Dobrze, ze trafiliscie, ze to lipa, faktycznie kwitnie, bo u nas na podworku tak pieknie pachnie. annaz trzymaj sie Kochana, moze to nie bunt dwulatka, a chwilowy kryzys, ktory zaraz minie ? mamaola jak tam u Was ?? Dajecie rade ? 3nik Kochana to juz dzis, udanej zabawy zatem i wspanialych wzruszen. Milego dnia
-
Hej :) Nasze cudowne sloneczko wykonczylo mi dzis Julci, od rana szalala na dworze, ale o 11 juz miala dosc :( Stanela biedna w piaskownicy i zaczela plakac, wiec ją wzielam na rece, a ona sie przytulila i nie miala sily wstac. Zanioslam ją do domku, zrobilam prysznic, przebralam w koszulke, dalam pic i zasnela w sekundzie. Mimo, ze staram sie, zeby byla w cieniu caly czas to jednak i tak upal daje sie we znaki. Wczoraj bylismy u mamy, bylo super, posiedzielismy na dworze, Julcia biegala na bosaka, bawila sie na kocyku, wreszcie czuje sie lato :)))) mamaola Kochana pamietam, ze Ty w ciazy pisalas, ze meczyly sie skurcze, a pamietasz od jakiego miesiaca ?? Czytalam wrzesnioweczki 2012 i tam duzo dziewczyn pisze o skurczach,ze juz ma. Ja z Julia nie mialam, a teraz cos sie zaczely od 2 dni. Nie wiem co o tym myslec, nie jest ich wiele, szczegolnie nad ranem. O widzisz jakiego masz super synka, zrozumial w nocy,ze mamusia musi pobyc z Lenką, cudownie :) mozesz na Niego liczyc w trudnej sytuacji :)) Jak z Lenki brzuszkiem ?? Pomoglo ? blumchen wypoczelas ? to do raportu :) aśku jak tam z Ptysia alergią ? robiliscie testy ? LiMonia super, ze udalo Ci sie zalatwic prace na 2 tygodnie, zawsze to cos, tym bardziej, ze maz moze zostac z Majeczka, bo ma wakacje. No i fajnie, ze od wrzesnia, nie staz, a praca :) Gratki ! A jak zajecia na uczelni, macie jakies wakacje ?? Teraz juz ja bynajmniej mam wiecej luzu, moze jak Ci sie skonczy ta praca to umowimy sie do zoo ?? Ojej czytam, ze u Was ciezko z kupką, ciekawe skad to sie bierze, taki strach, moze kiedys sie pod tym kątem czegos wystraszyla, albo cos o tym uslyszala ?? Trzymam kciuki,zeby szybko minelo. Gratki za wszystkie postepy naukowe i za wariacje kąpielowe :) Macie wesolo. Milego dnia
-
Witajcie Ja na chwile, bo ide pierogi robic, ale musze cos napisac. blumchen Kochana ja Cię chyba ozłocę. Jeszcze nigdy w zyciu mi nie wyszedl biszkopt, zawsze zakalec do n-tej potęgi !!!!!!!!!!!!!! I wysokosc 3 mm :(((( A dzis robilam biszkopt wg Twojego przespisu i co ?????????? Całe 4 cm, az musialam przekroic i dac do srodka mase. W srodku piekny, wypieczony, zolciutki, az sie chce go jesc. Po prostu Cie uwielbiam :)))))))))) Pierwszy raz mi sie udal. Na wierzch ubilam 2 smietanki 30 % + 2 śniezki + fix + zmiksowane truskawki i ciasto palce lizac. Wreszcie bede miala co piec na imprezy :) Biszkopt jeden, ale przelozen, mas moze byc wiele.
-
Hej Mamusie Mialam ciezki dzien, bylam na zakupach, w pracy, u dentysty, no i wzielismy sie ostro za ogrod, bo po tych deszczach zarasta niesamowicie. Nawet Julcia pracowala haką :) a ile sie przy tym nagadała. Dzis mialam swietna sytuacje z Julcia, rano maz nie wrocil po nocce, a ja mialam do zrobienia pare rzeczy z umowy zlecenia, zostawilam Julcie w swoim pokoju, bo sie bawila sama w sklep, a sama poszlam do salonu na drukarke, po jakis 7 minutach slysze: MAMUNIU POMÓŻ MI !!!!!!!!!!!! Wracam do Julci, a tam torba zapakowana - wszystkimi artykulami sklepowymi i Julcia maszerowala do salonu, ale jej bylo za ciezko hehe no i oczekiwala pomocy. A dzis kupilam Julci pierwsza pizamke, spodenki dlugie i bluzeczke z krotkim. Do tej pory spala w pajacykach, ale jej chyba za goraco. No jesli sie wdala w meza, to w krotkim bedzie jej chlodno, a jesli we mnie to bedzie akuratnie. Mamusie, a jak Wasze dzieciaczki spia w takie upaly ? mamaola Kochana i tak Cie podziwiam jak dajesz rade i jeszcze pierwsze sukcesy nocniczkowe !!!!!!!!!! Jejciu jestes wielka. Dobrze, ze maz rozlozyl wyjazd, bo byloby Ci za ciezko. Dobrze, ze masz chociaz mame i tesciow to zawsze pomogą :) 3nik az mi sie lzy same pchają do oczu jak czytam cos takiego. Jak tak w ogole mozna. Ja mialam dzis sytuacje jak babcia byla na targu z wnuczka ok 3 lat, ktora strasznie plakala, a ta zamiast na spokojnie wytlumaczyc dziecku o co chodzi, co zrobilo zle, lub czego nie moze jej kupic to krzyczala na nią,ze powie mamie i ciagnela ją taka placzacą przez pol miasta, az ta biedna zaczela kaszlec z tego placzu i sie krztusic. Zero przytulenia. No i nie wytrzymalam, bylo niezle spięcie !!! Musze cos pomyslec o tym kregoslupie, tylko nie bardzo wiem gdzie sie udac. Tak dalej sie meczyc nie moge :( aśku az mi sie cos robi jak czytam o tym architekcie, jak mozna tak ludzi traktowac. Bedziesz probowac sie jeszcze z nim kontaktowac ? Dobrze, ze z Ptysiem lepiej. Powodzenia z odczulaniem. Oby Ci teraz pomoglo.
-
Witajcie Kochane U nas jakos pomalu leci, czas spedzamy na zabawie i pracy. Weekend mielismy wspanialy, rodzinny, pelen odpoczynku i cieszenia się soba. Nawet Julci wyciagnelismy basenik, zeby sobie posiedziala w wodzie, a wieczorem dostala pozwolenie na ogladanie meczu. Poszla spac po pierwszej polowie. A dzis wstala o 6, ale o 9 sama sie polozyla i zasnela, spala az do 11.30, wiec uwazam, ze sie przyzwyczaila do spania o 19.30 i snu jej brakowalo. Julcia specjalnie na moje urodziny nauczyla sie spiewac Sto lat, tak strasznie mnie to rozczula, az musialam nagrac i sie z Wami podzielic. Sto lat- YouTube mamaola Kochana na poczatek wszystkiego najlepszego dla naszej miesiecznej Lenki. Jest nasza forumowa, wiec zyczenia (spoznione-wybacz) jak dla kazdego dzieciaczka z lipca 2010 się należa :))) Jak tam bez meza dajesz rade ?? Zdjecia przesliczne, taka jest slodka to Twoja Kruszynka, taka maluśka przy Leo. Slodki widok :))))) Nie mozna oczu oderwac. Co do pieluszki to sie nie zrazaj, czasem dlugo to trwa, a i potem sie moze zdarzyc, jesli czujesz sie na silach to puszczej Leo w majteczkach i pytaj po xxxx razy czy chce siku, predzej czy pozniej zalapie. Trzeba byc tylko cierpliwym, bo to sie oplaca. Tym bardziej, ze Ty dziennie masz zmiany pampersow przy dwojce. 3nik hehe zyczenia na raty :)))) ale pamiec sie liczy. Pieknie Ci Antos zasnal, ksiazeczka Go widac zmeczyla. Teraz Ty przygotowujesz sie do wesela, fajowo, poszalejesz sobie :) Gratulacje za angielskie liczenie :)))))) Jestem z Niego dumna. aśku oj zdrówka dla Ptysia, oby Go nie rozlozylo. A moze to taki katarek z upału ?? Doroslym sie czasem zdarza, np. mi. Jeden dzien i koniec. aśku, annaz Kochane czemu wchodzilam prawie na koncu, bo mamy XXI wiek i nikt o kobiete w ciazy nie dba hehe :( Przykre, ale prawdziwe. U nas pierwszy bronil sie licencjat, potem magisterka. No i kolejka to kolejka :/ Wiec sobie siedzialam, ale pocieszam sie, ze nie bylo ze mna tak zle, bo po tych kilku godzinach siedzenia niezle sie trzymalam, a inne dziewczyny nogi w szpilkach spuchniete, pierscionki posciagane. Ja tylko jak wrocilam do domu to zamiast obiadu, pobieglam pod prysznic :) annaz co do odpieluszkowania to tak Julia caly dzien biegala w majteczkach, ja x razy pytalam czy chce siku, czasem nawet jak nie chciala to zaraz majteczki byly mokre, ale nie okazywalam jej zdenerwowania, tylko tlumaczylam, tlumaczylam i jeszcze raz tlumaczylam. Wprowadzilam system motywacyjny w postaci smakolykow i POCHWAL i jakos poszlo. Potem spacerki byly tez bez pieluszki tylko zawsze mialam ubranko na zmiane w torbie. Dzieki ze pytasz o kregoslup, otoz nie za dobrze, ruszam sie, bo sie ruszam, ale jak popracuje to nawet wstac nie umiem. Jeden wielki bol i zero wtedy poruszenia. agatcha fajne zdjecia :) Zosia ma takie piekne niebieskie oczka. Milego wieczoru
-
Hej Kochane Bardzo dziekuje Wam za sms'owe wsparcie, życzenia urodzinowe, kciuki za obrone. Jesteście takie KOCHANE :))) Co ja bym bez Was zrobiła. Obrona zaliczona na 5 ! Tak bardzo sie z tego ciesze, ale powiem Wam, ze nie bylo latwo. Siedzialam na uczelni od 9-ej, a weszlam na obrone o 14.40 :/ Stres, upal, wszystkim dal sie we znaki. Przede mna bylo 14 osob, kazda trzymali po ok 20 minut, promotor ok, ale recenzentka dowalala sie do kazdego bledu w pracy, zadawala pytania z kosmosu. Mi jakos sie udalo, pytania mi podpasowaly, wiec jakos bylo. Ale stres siegal zenitu ! Po obronie do domu wrocilam o 17, byla u nas mama, bo caly dzien siedziala z Julia, bo maz mial szkolenie, zjedlismy urodzinowo-"obronny" obiadek. Julia tak strasznie sie za mna stesknila, ze nie puszczala mnie na krok, trzymala mnie mocno za szyje i calowala non sto :))))) Alez to bylo mile. Wiieczorkiem maz zabral mnie i Julcie na kolacyjke i spacer nad wodą, pojechalismy nad taki zalew, no i tego mi bylo trzeba, mimo godziny 21 wszyscy sie jeszcze kąpali, byl taki upal. Nawet Julia szalala w wodzie, dobrze, ze mialam ubranko na przebranie :) Ale powiem Wam: tego mi było trzeba, tzn. musialam poczuc piasek pod nogami, cieplo na ciele, muzyke z glosnikow w uszach, zobaczyc wokol siebie ludzi, ktorzy potrafia szalec na plazy, chlapac sie woda i co najwazniejsze poczuc SZCZESCIE z powodu tego, ze mam przy sobie cudownego meza, coreczke, ktora kocham ponad zycie i Fikolajka w brzuszku. Tak jakos mi bylo po prostu dobrze :)) Dobrej nocy Kochane. Jeszcze raz Wam dziekuje, ze jestescie :))
-
LEOSIU KOCHANY Z OKAZJI TWOICH 2 URODZINEK ŻYCZYMY CI - ABYŚ BYŁ ZAWSZE TAKI UŚMIECHNIĘTY JAK TO WIDAĆ NA FILMIKACH, - ABYŚ SIĘ NADAL TAK PIĘKNIE ROZWIJAŁ KU RADOŚCI SWOICH RODZICÓW - ABYŚ KAŻDEGO DNIA ZNAJDOWAŁ POWÓD DO RADOŚCI - I CO NAJWAŻNIEJSZE ABYŚ BYŁ ZAWSZE ZDROWIUTKI. STO LAT KOCHANY SKARBIE
-
Hej Kochane Ja na szybko, bo nauka czeka. Dzis metodologia, a jutro tylko powtorki. Pytacie jak sie czuje ? Otoz jakos po weselu nie moge dojsc do siebie. Czesciej mi brzuch twardnieje i jakos pobolewa. Za duzo nie moge zrobic, chodzic tez srednio, bo odczuwam brzuszek. Do tego Fikołajek szaleje na maxa, jak to sie mowi: rano, wieczor, we dnie w nocy, Jula ciagle siedzi z reką na brzuszku i mowi: Dzidzia bryka. Poza tym meza ciagle nie ma, wiec my same, jak przychodzi wieczorne kąpanie to wymiękam, potem jak usypiam to zasypiam i ciezko sie zabrac za nauke, ale byle do soboty :) Jula nauczyla sie mowic: I love you i ich liebe dich :) Tak slodko jej to wychodzi. mamaola co do imienia to mamy wybrane Radosław, albo Laura :) Kochana ciesze sie, ze z Lenką wszystko dobrze, ze pieknie sie rozwija, a jaka waga imponująca. Co do torbieli to Jula miala chłoniaczka czy cos takiego, ale sie wchłonęło. Oby jeszcze kolki minely. 3nik pieknie z pieluszka, zobaczysz Antos juz niedlugo i kupke bedzie robil na nocniczek :) Trzymam kciuki za cierpliwosc siedzenia na nocniczku. Co do pracy, to juz niedlugo wakacje to odpoczniesz :)) blumchen a dwalas przepis na mase do tego torta ?? bo cos nie kojarze, jesli nie to Cie bardzo prosze daj :) Jak dzis dzien ? annaz najwazniejsze, ze porzadki za Toba, teraz odpocznij i korzystaj z wizyty u rodzicow. Ja w sobote po obronie tez zabieram meza i Julcie na urodzinowo-"obronną" pizze i lody :) Milego wieczorku aśku a jak sie te wedlinki robi ?? hehe niezle z vanishem, Ptys jest spostrzegawczy.
-
aśku WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN, SPEŁNIENIA MARZEŃ, WSZYSTKICH PLANÓW, DUŻO SPOKOJU, ZADOWOLENIA Z RODZINY, Z SYNKA I W OGÓLE WSZYSTKIEGO NAJ
-
Hej Jak jestem w domu przy kompie, to bez Was nie sposob zyc, nie poczytac, no i nie odpisac :) Ucze sie i ucze i madrzejsza wiele nie jestem ech... Aaa dziewczyny chcialam Wam sie pochwalic, uwazam odpieluchowywanie za zakonczone !!!!!!!!! :))))))))) Alez sie ciesze, zostala nam pieluszka na noc. Przelom nastapil w niedziele !bo na slubie w sobote Jula miala pampersa i sikala do niego nie wolając, bo tyle miala atrakcji, ze chyba zapominala, wysadzalam ją tylko jak sobie przypomnialam, a w niedziele ? Jula miala pampersa, ale caly dzien suchego, bo ZACZELA WOLAC SIKU !! I tak juz zostalo :))))) Poniedzialek caly dzien wolala i dzis tez. A jaka jest dumna z tego ! Martwilam sie, ze przez tą sobote zaprzepaszcze to co osiagnelam do tej pory, ale nie. Widac Julii bylo zle w pampersie, ze dotarlo do niej, ze trzeba wolac. Dziewczyny dzieki za mile slowa :) Moja siostra jest starsza o 7 lat. No, a podobna to jest, choc nie wiem jak to jest, bo ona jest podobna do taty, a ja do mamy. mamaola wiesz jestem pod wrazeniem jak Ci Lenka spi, fajnie, mozesz wreszcie odpoczac sobie wiecej. Caly czas mysle o tym wczorajszym opisie usypiania hehe Leos znalazl wolny kawalek mamy :))) rozczulilas mnie. annaz fajnie, ze juz macie po remoncie, teraz tylko posprztac i mieszkac :) Super, ze sie Oliwce spodobalo na festynie, duzo atrakcji to i miala w czym wybierac. 3nik gratulacje za dyplom Antosia, ja tez jestem z niego dumna, za to, ze radzi sobie w starszej grupie, super ! To Twoja zasluga i czasu, ktory spedzasz z Antosiem. agatcha niezle z tym lozkiem, ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo :) Lozko nowe sie przyda, posluzy dluzszy czas. blumchen zaplanowalam sobie, ze jak mojego meza z Julia gdzies wysle juz po obronie, to zrobie ten tort. Jeszcze nigdy mi nie wyszedl biszkopt, moze choc teraz sie uda. Dzieki za przepis. Alez masz wene kuchenna :) aśku Kochana widze, ze sie ostro wzielas za siebie, nawet nalesniki delikatne podjadasz, dobrze, ze mezowi serwujesz miesko, to bedzie mial sile pracowac :) Fajnie, ze Ptysiu wiecej pije, oby mu teraz miesko posmakowalo. LiMonia fajnie, ze takie pochwaly zebralas na temat coreczki, wiem, ze są w pelni zasluzone :) Majeczka to Kochana dziewczynka. Milego wieczorku
-
Jeszcze wrzucam pare fotek, maz bedzie krzyczal, ze przed obróbką, ale co tam :) mamaola to ja Ci dziekuje za pamiec. To takie mile, ze ktos o mnie mysli. Ty to sobie niezle radzisz, podziwiam Cie !A Leo to naprawde Kochany i wyrozumialy chlopiec i jak dba o siostrzyczke. Teraz juz naprawde ide sie uczyc.
-
Witajcie Kochane :) Jestem z powrotem. Ostatnie kilka dni zostaly wywrocone do gory nogami, ciesze sie, ze juz dzis wrocila normalnosc. Jula o 19 wykąpana, ogladala bajeczke i o 20 juz spala. Powiem Wam, ze ja sie czlowiek przyzwyczai do normalnego-stalego rytmu to jakos tak ciezko sie przestawic. Szczegolnie mi bylo szkoda Julci, ze nie moze spac o 11 czy 19, jednak ona dzielnie dawala sobie rade. Zasypiala np. na weselu w kosciele po komuni, ale na wyjscie juz miala oczka otwarte, potem o 17 i spala w wozku 2 godzinki, jednak wiem, ze to dla niej tez meczace. No i dla mnie :( Wesele i poprawiny bylo cudowne, pelne wzruszen, no i okazja do spotkania wiekszosci rodziny, ale niestety po calym dniu i nocy spedzonej na siedzaco na krzesle, na stojąco lub chodzaco, w nocy czulam sie fatalnie. Maz byl jako fotograf, wiec Julą opiekowalam sie ja. Co prawda miala mnostwo Nianiek, ale ja musialam miec na nią oko :) (jak to mama). Dzis w wiekszosci juz lezalam, ciagle boli mnie brzuch i czuje takie dziwne uczucie, jakby sie obnizyl :( choc i tak za wysoko nie byl. Na weselu bylo super, siostra byla taka szczesliwa, przejęta, az sie po slubie obie poplakalysmy ze wzruszenia. Tak bardzo sie ciesze, ze i jej zycie sie wreszcie ulozylo. Ze ma swoją powiekszoną rodzinke. Ja bylam swiadkiem na slubie, a Julcia niosla obrączki. W ogole powiem Wam, ze serce mi sie rozplywalo slyszac zewszad podziw mojego dziecka. Kazdy mowil, ze taka spokojna, umiechnieta, w ogole nie placze, slucha, nie boi sie nikogo. No i kazdy byl zachwycony jej mową, jak pieknie sklada zdania. A nas zaskoczyla Jula w niedziele, no i dzisiaj, bo zauwazylismy, ze w zdaniach pojawia sie: w, do, na, pod, kolo. Szok ! No i juz coraz mniej takich Julkowych wyrazow typu: "kapki: - teraz jest "do pracy" :) Wydaje mi sie, ze to wplyw przebywania w takim tlumie, rozmawiania z roznymi osobami, no i sluchanie rozmow. Ale najwazniejsze, Julia miala kontakt z dziecmi i zauwazylam jaka byla czula i delikatna w stosunku do 6 miesiecznej Emilki, jak sie nią opiekowala, jak dawala smoczka, jak uwazala, zeby nie zrobic jej krzywdy, calowala, przytulala. Nastepnie dzielila sie wszystkim co miala z roczną Kalinką, naprawde to mnie cieszy, ze sie nie wychowuje na samoluba, a przy tym wszystkim ciagle glaskala moj brzuszek, dawala picie hehe i mowila, ze Lulka kocha dzidzie :))) To z grubsza tyle co u nas, Was tez poczytalam, chcialabym popisac, ale w tym tygodniu bedzie mnie jeszcze ciut mniej, bo w sobote mam obrone, a nauki duzo. Dobrej nocki
-
Hej Bardzo zle mi jakos dzis, ogolnie. Bylam u lekarza z dzidziusiem wszystko dobrze, wazy juz 1022 g, lekarz powiedzial, ze to duzo i pewnie przekroczy 4 kg :/ Niestety mam bialko w moczu spowodowane stanem zapalnym, anemii nie ma, ale wyniki srednie, no i z kregoslupem na tym etapie nic nie da sie zrobic, wiec ogolna kicha :( Meza znow nie ma, ja jestem wykonczona, pogody brak :( Jedyna pociecha w Julci, wczoraj tak mnie wzruszyla, ze az sie poplakalam i nie moglam jej przestac tulic. Otoz bylismy we trojke na zakupach, kupilam jej butki, sobie tez butki i mezowi, no i Jula przyjechala do domu, rozpakowuje zakupy i zaczyna plakac, pytam sie co sie stalo, a ona na to: Niania buby (buty) ma, mama buby ma, tata buby ma, a dzidzi Niania kupić buby nie (Julcia nie kupila butkow dzidzi) i placz nieziemski, ze Jula nic nie ma dla dzidziusia, ale sie nameczylam, zeby jej wytlumaczyc, ze jak nastepnym razem pojedziemy na zakupy to dam jej pieniazki i kupi butki dzidziusiowi. Nie sadzilam, ze Jula az tak do tego wszystkiego podchodzi, ze bedzie miec taki zal i smutek, normalnie sie poryczalam, tak jakos mi sie cieplo na sercu zrobilo. 3nik wow ! jaki hotel, bajka :) Kochana wierze, ze tlumaczeni pomoze. U nas miala miejsce wczoraj taka sytuacja, wieczorem mialam juz wszystkiego dosc, a Julia chciala isc jeszcze wozkiem na spacer, wiec poszlam. Ale jak wracalysmy do juz bardzo mnie bolal brzuch, marzylam tylko o tym zeby usiasc. Jula w wozku zdjela butki i przed domem je wyrzucila z wozka, wiec ją wyciagnelam z wozka i mowie: zaloz buciki i idz do domku, a mamusia schowa wozek i tez idzie, a moja Jula na to: nie i weszla z powrotem do wozka, wiec mowie: wyjdz i zaloz klapki, a ona nie i tak chyba kilkanascie razy. Nerwy mi puscily i tak stanowczo wyciagnelam ją z wózka, a ona jeszcze szybciej wrocila do niego. WIec juz sobie stalam obok wozka, w glowie mialam gonitwe mysli, jak sie zachowac w takiej sytuacji. Czy sama ją ubrac, czy krzyknąc, czy zostawic i isc. Zaczelam sobie gleboko oddychac i stalam w ciszy myslac. Po chwili Jula chyba zrozumiala, ze przegięła i ze jestem na granicy wytrzymalosci. Usiadla w wozku, bo lezala, powiedziala MAMUNIU PASIAM BAJDZO (przepraszam bardzo) zeszla z wozka, zalozyla buty i poszla do domu. A ja co ???? Bylam w wielkim szoku, ze sytuacja sama sie rozwiazala. Widac trzeba dac dzieciom czas do namyslu. mamaola jej myslalam, ze Lenki problem z brzuszkiem sie skonczyl, a tu nadal jest. Moze chusta i masaz zlagodzi pomoze, ale tak sobie mysle, ze jesli to nie jest taki przerazliwy placz to to nie kolka ? Kochana jestem z Wami. Co do meza to neizazdroszcze, szkoda, ze bedzie musial jechac. A wlasnie mialam pytac, czy bedziecie Leosiowi robic urodzinki ? A tu czytam, ze tak, szkoda tylko, ze nie bedziesz miec pomocy, moze jednak tescie sie wykurują do tego czasu i Ci pomoga. snoopy ale masz dwa fajne Maluchy w domu, fotel super.
-
agatcha a co do spania to nie mozecie o stalej porze klasc Zosie ?? Jula tez coraz czesciej mowi, ze nie chce isc spac, ale po chwili lezenia sen przychodzi. Ostatnio nawet pozwalam sie jej na lozku chwilke pobawic lalkami, a jak sie znudzi to sama sie kladzie. Kladziemy ją wiec najpozniej o 12, pospi ze 2 czy 3 godzinki i wieczorkiem sama sie upomina o sen ok 19. Moze i z Zosia tak zadziala ??
-
Hej Padam na pyszczek. Bylismy u mamy i na zakupach, Jula wstala o 5.40, wypila mleko i moze by jeszcze spala, ale oczywiscie: mama muszla siku, no i po spaniu :(( Ale jestem dumna, bo dzis pojechala do mamy znow bez pieluszki i na zakupach tez bez pieluszki. Jednak musialam pytac, bo sama nie wolala, no i ciagle bylo NIE, az w koncu: chcesz siku (pytalam na targu) a tu okrzyk TAAAAKKKK i bieg pod drzewko :) Dziewczyny kupilam Julci takie klapki, bo ona jak tylko gdziekolwiek usiadzie np. na hustwce czy trampolinie to zaraz sciaga buciki, a potem jej ciezko zakladac sandalki, a w takich klapeczkach bedzie sobie smigac te pare kroczkow. Szczegolnie dlatego, ze my cale dnie spedzamy na dworze, wiec to dla obopolnej wygody. Mam nadzieje, ze nie za wczesnie na takie buciki DZIEKI DZIEWCZYNY za odpowiedzi dot. obierania owoców :))) Jestescie nieocenione. 3nik gratki dla Antosia za czytanie, Tobie tez sie nalezy brawo za nauke :))) Dzieki za chomika, skorzystam. blumchen bedzie dobrze, i zacznie sie kleic :)) Trzymaj sie. betty no to gratulacje :)) Ciesze sie, ze sie w miare dobrze czujesz. A te upaly doskwierają, choc mi jeszcze nie tak za bardzo. Najbardziej sie boje, ze znow spuchna mi nogi i rece i beda palce jak serdelki :) To tyle narazie, lece gotowac obiadek.
-
Witajcie Kochane Weszlam na chwilke, padam ze zmeczenia.Dopiero skonczylam skladac pranie, a maz prasowal. Caly dzien zajmowalam sie Julia, a maz stawial plot, musimy odgrodzic plac zabaw, zeby Sara nam nie wchodzila, bo gryzie zabawki i sciaga kielbaski z grilla :) Jula szalala dzis na dworze od samego rana, a jak w poludnie o 11.30 zasnela do spala 3 godz. O 19 jednak juz wolala mleczko i chciala spac. Zmeczyl ja upal. Jutro jedziemy do mamy pomoc przed weselem, w srode mam lekarza, w czwartek fryzjera, no i bedziemy robic przygotowania juz domu na wesele, piatek to samo. A jeszcze ten upal nie wiem jak to przezyje :( betty moj Maluszek ma sie urodzic 18 wrzesnia. mamaola Kochana wspolczuje Ci, wiesz ja tak sie dzis zastanawialam jak to bedzie jak sie dzidzius urodzi, mojego meza nie ma po 3 czy 4 popoludniowki lub nocki w tygodniu. Martwi mnie to usypianie, jak ja sobie poradze. Chyba od poczatku wprowadze "rygor" i obydwa maluszki o 19 bede klasc razem. Ale praktyka, a teoria ech.... Ale Ty bylas dzielna dalas rade :) Oby z Lenką to bylo tylko chwilowe z tym brzuszkiem. A moze Ty cos zjadlas, co jej nie odpowiadalo ? 3nik o to fajnie, ze maz szczesliwie zalecial, aby pobyt szybko mu i Wam minal i szybko i szczesliwie wrocil. Dobrze, ze jeszcze diagnozujesz, ale poki nic sie nie dzieje, to sie cieszmy :))) Niech tak zostanie. Kochana co do trampoliny to ... zadnych uwag. Jest rewelacyjna, no i tak ma 183 cm. Dzis juz wynieslismy do ogrodu, a ja odzyskalam salon :)) Do tej pory nie bylo pogody, wiec sie wstrzymywalismy, zeby Jula ją wykorzystywala. Teraz jak wynieslismy ją na dwor to nie wie co ma robic czy skakas na trampolinie, czy sie bawic w domku, czy na hustwce, czy zjezdzac hehe Ma dylematy. Kochana trzymaj sie dzielnie, wiem ,ze nielatwo przychodzi karanie kogos kogo sie kocha ponad zycie, ale czasem tak bywa. Trzeba. Antos to madry chlopczyk i na pewno szybko zrozumie i pokojarzy fakty. Ale wiem ,ze serce Ci musialo pekac jak Ci jeszcze autka podawal. annaz zdrówka ! Trampolina 183 cm, koszt 378 zł. Co do angielskiego to maz uczy Julcie, bo ja nie za bardzo umiem, ja niemiecki :) Kupilam im dodatkowo slownik angielsko polski z obrazkami i historyjkami i sie ucza codziennie. 3nik wlasnie Jula nie slucha piosenek po angielsku, mozesz mi cos podslac, albo polecic jakiegos linka ? A ja sie chyba sama zdiagnozowalam, a raczej moj maz. Pisalam Wam kiedys, ze mam powazne problemy z kregoslupem. Okropnosc, mam takie ataki bolu, ze w takiej pozycji w jakiej jestem musze zostac kiladziesiat sekund, za chwile pusci, zmienie pozycje o centymetr i znow atak. Troche poczytalam i wydaje mi sie, ze mam ataki rwy kulszowej spowodowane wysuwaniem sie dysku w dolnej czesci kregoslupa. Musze koniecznie porozmawiac z lekarzem w srode na wizycie, bo tak nie moge funkcjonowac. TAkie ataki sa z kazda zmiana pozycji, siedzac, lezac, stojac, no nie daje juz rady. No i mialo byc krotko. Dobrej nocy
-
Witam U nas wczoraj dzien spedzony na dworze, upal niesamowity, ale jakos dalam rade. Bylysmy tez z Julia na mszy niedzielnej o 17, potem podlewanie, itd...a maz byl w pracy. Oficjalnie przyznaje, ze etap zmiany mleczka mamy za soba. Jula wieczorem sama upomina sie o kaszke manne. Gotuje jej przed kąpaniem, zanim sie wykapiemy to juz wystygnie, wypija 210 ml, a reszte zjada mamusia :) bo gotuje 500 ml :) A rano pije NAN, choc dzis sie upomniala o kaszke z rana, chyba jej smakuje, ale wytlumaczylam, ze kaszka jest wieczorem. Dzis bylysmy na dluugim spacerze, dla mnie to juz wysilek ,ale dalam rade, zrobilysmy 3 km :) ale bylo cudnie, zbieralysmy kwiatki i sloneczko tak pieknie grzalo. Teraz Jula spi, a ja czekam na meza. Co do meczu napisze tyle, ryczalam jak bóbr, ech...a bylismy lepsi. aśku Kochana specjalnie dla Ciebie nagralam dzis filmik jak Jula skacze na trampolinie, zebys miala obraz jaka jest jej wielkosc Dla Asi.mp4 - YouTube mamaola przykro mi czytac, ze Leos placze i Lenka placze przy wieczornym usypianiu, ale tak jest z Maluszkami, one sie ucza i Wy sie uczycie. WIerze, ze rozwiazanie, ktore znalezliscie bedzie tym wlasciwym. Leosiowi jest ciezko, zapewne, ale najwazniejsze, ze nie "obwinia" Lenki. Z dnia na dzien jest coraz starszy i bedzie lepiej rozumial pewne rzeczy. Tak Ci pisze madrosci zyciowe, a sama jestem ciekawa jak to bedzie u nas :) Az mi serce przestalo bic jak napisalas o ziarenkach, jejciu dobrze, ze nic sie nie stalo. Alez to trzeba uwazac. 3nik fajnie, ze spedziliscie milutko dzien, taki relaks dla Ciebie to wspaniala sprawa. A jak sie ogolnie czujesz ? Te zawroty juz minely, czy po prostu znalazlas na nie sposob ? Super z siusianiem, niech tak zostanie, a co do kupki to u nas jest taka historia, ze Jula wola (czasem na moje nieszczescie hehe) np. rano, wypije mleko, wiec jej mowie, zeby sie przytulila i jeszcze spala (ma pampersa z nocy), wiec moja Julcia polezy z 10 min. ja w tym czasie załapuje drzemke, a jak jej sie znudzi to mowi: mama kupka, siku, muszla. NO I PO SPANIU hehe wie jak mnie z lozka wyciagnac. Jedyny plus taki, ze faktycznie wtedy robi i jedno i drugie na muszle :) Mamusie, a mam do Was pytanie, jak dajecie dzieciom pomidora, czeresnie, badz winogron to ze skórką ? Ja jakos mam obawy i ściagam, ale moze niepotrzebnie ? A na koniec zalaczam Wam zdjecie, Jula na dobre zaczela sie bawic lalkami, karmi je, ubiera, usypia, no i do spania koniecznie musza byc wszystkie, reszta pod koldra :)
-
3nik dobrze, ze jestes :) Czytam, ze coraz lepiej Wam idzie z pieluszką :) Super i tak trzymajcie. Pisze o tym, bo dla mnie to temat nr 1 :) Co do staran to rozumiem Cie jak najbardziej, ale wierze i modle sie o to, by Wam poszlo szybciutko i Maluszek juz niedlugo zawital na tym swiecie, ku radosci Mamusi i Antosia oczywiscie. Takie sytuacje sa niemile, chodzi mi o to na placu zabaw, czlowiek niby chce cos zrobic, ale nie wie jak to zostanie odebrane. Trudno mi cos doradzic, bo jesli bys sie odezwala to mogloby sie spotkac z niemilym komentarzem typu: niech kazdy wychowuje swoje, ale z drugiej strony to czy powinno sie milczec ?? Trudno mi wyrazic na ten temat opinie, moze (oby nie) jesli bede w podobnej sytuacjo to sie podziele jakims zdaniem. Jula cale po poludnie szalala na trampolinie, az miala mokre body, plecki i sweterek tak skakala. Nawet nie mozna jej bylo na dwor wyciagnac, ten zakup to strzal w 10 :) Dobrej nocy
-
Udało mi się dziś w końcu zgrać filmiki Kibicujemy Polska gola..mp4 - YouTube Angielski i zdania Angielski i zdania - YouTube Angielsko polski Angielsko polski.mp4 - YouTube