lehrerin

AsJa optymizm ze mnie tryska, a czym ja mam się przejmować. Wcześniej przejmowałam się, denerwowałam się, a teraz....co będzie to będzie.

Hejka Calutki dzien pracowity, dopiero teraz usiadłam na d...i mogę odrobinę odpocząć. I tak zamierzam w żółwim tempem wytrzymac do wieczora. Po pracy trochę spraw na mieście załatwiłam, bo się nazbierało. Nawet sprawnie mi wszystko poszło. A potem odebrałam Niśkę, pojechałyśmy po spożywkę i zaliczyłyśmy spacerek. A m. mnie wk..totalnie. Pojechałam po niego do pracy, a on mówi, że musi jeszcze zostać godzinę, bo akurat jest zebrania w sprawiei projektu, którym się on zajmuje. Ale się wk.....nie mógł zadzwonić. :duren: Ale złość mi szybko minęła ( bo teściowa czekała na mnei z obiadkiem), kilka minut temu zjawił się m. , wziął samochód i znów poleciał reperować komputer, tak jakby nie mógł z naszym w końcu zrobić porządek. Ech....faceci... Też się wyżaliłam, a co..:duren: Gunia zakop w końcu doły. monika4 dobrze, że nic nikomu się nie stało, ale wiem, że takie stłuczki potrafią wyprowadzic człowieka z równowagi. Anulka masz rację, mogłaby z Tobą pani dyrektor kulturalniej porozmawiać. mam nadzieję, że synuś się dostanie do przedszkola. Powdzenia. slonko dobrze, ze tym razem nocka była udana.

Anulka ja już powloi odliczam dni do wakacji Ja zmykam, bo ziewam i ziewam, a jeszcze jak posiedzę, to monitor będzie zagrożony :duren: Dobrej nocki, pa.

Anulka zapewne tam pogoda będzie oki. Ja napeweno to zaszyję się na działce u rodziców na wsi i tam przesiedzę i przeczekam remont , aby się nie denerwować

Jutro do pracy, wczesnie muszę wstać, ale z tym to chyba nie będzie problemu, bo ostatnio budzę się sama (bez wspomagaczy typu budzik) i to o wczesnej porze. Rano przed pracą oddelegowuję Niśkę, potem m. a na samym końcu siebie

Witam niedzielnie Niedziela minęła bardzo leniwie i rodzinnie. nawet uadło nam się urządzić dwugodzinne zbiorowe drzemanie w ciągu dnia . Najdłużej to drzemał m. :duren: Ale Niśka mu nie dała długo podrzemać, szybko zaczęła go skutecznie budzić monika4 ja na rowerach w sumie nie znam się dobrze, ale np. mam rower górski - damkę, który w tym roku "skończy" 12 lat i powiem Ci, że jeździ mi się nim super - szerokie opony, dobre przerzutki i co najważniejsze wygodne siedzisko pod tyłek. Z czasem dokupywałam mu jakieś rzeczy i teraz mimo upływu lat - ma się dobrze. Anulka pojedziesz i odpoczniesz - tego Ci życzę. No ja w tym roku na wakacje to zapewne nigdzie się na daleki urlop nie wybiorę - remont i te sprawy, a poza tym, m. chce wziąść urlop na listopad, gdy ja się już rozdowję moniq współczuję nocki, bezbolesnego ząbkowanie życzę. A smarujesz mu dziąsełka czymś? slonko i moja Niśka czasami maraton wokół kościoła urządza - już się przyzwyczaiłam AsJa zdrówka, jak dzisiaj się czujesz? Monia38 niestety tak to jest, że zawsze po kimś tzreba sprzątać i dosłownie i w przenośni

Hejka W nocy zawitała burza. Trochę popadało i pogrzmiało i teraz na dworze jest fantastycznie, rześkie powietrze. Aż żyć się chce. M. z samego rańca wybył do Lublina na egzamin i znów " weekendowa słomiana wdowa" ze mnie:duren: Czuję się świetnie Anulka i jak samopoczucie? Poprawiło się? A nie ma u WAS drugiego naboru? Np. u mnie drugi nabór jest w czerwcu w niektórych przedszkolach. Pozdrawiam i mliuchnej soboty życzę.

Rano przed pracą pojechałam do laboratorium, oddałam siuśki do badania, pani pobrała krew i kurcze...mam siniaka po pobraniu, pierwszy raz..hm...

Hejka monika4 Z okazji urodzin życzę Ci z całego serca słoneczka na co dzień, jak najmniej zmartwień, cudownych chwil u boku swoich facetów, radości, optymizmu, szczęścia, spłenienia jaskrytszych marzeń, a także zdrowia, dużo sił. manenka71 witam nową mamusię. Piękna gromadka. No moja mama też ma piątkę i wiesz teraz jest wspaniale, jak się ma takie duże rodzeństwo. Anulka odwołuj się koniecznie. Trzymam mocno kciuki. Ciekawe, czy moja będzie przyjęta? Już się boję. Podania złożylam do dwóch przedszkoli. Dziś czytałam o proponowanych reformach pani minister edukacji i powiem, że przedszkola będą obowiązkowe dla wszystkich od 2012 roku. Dziubala udanej zabawy życzę. Gunia i co nadal masz ciepłą wodę? A życzenia - niezłe, ale byłam w szoku, jak je zobaczyłam.

dobranoc Kobitki

Ja już powoli będę zmykać. I tak już dłogo siedzę, co do mnie niepodobne :duren:

AsJalehrerinAsJa witaj, co u Ciebie? A Ty jak zwykle mega posty piszesz Ale to się chwali, że wszystko czytasz. Dzięki do przodu jakoś małymi kroczkami Dzisiaj mój oporny chińczyk zapodał 3 nowe słowa pod rząd i to po polsku chleb, łap, sam No to ładnie,jeszcze jakby powiedział masło - to już kanapka gotowa

moniq niestety tak jest z tymi naszymi przedszkolami, że polikwidowali, zwłaszcza w mniejszych miastach i teraz jest wyż i nie ma miejsc w przedszkolach. Masakra.

AsJa witaj, co u Ciebie? A Ty jak zwykle mega posty piszesz Ale to się chwali, że wszystko czytasz.

Ann to trochę kiepsko... Anulka do tego przedszkola, co ja Niśkę najpierw zapisałam, listy mają się pojawić już niebawem....mówią, że w połowie kwietnia, ale jeszcze nie ma...a ja mma tylko czarne mysli...na jedno miejsce jest 6 osób...:duren:

Ann spokojnej nocki i odpocznij wreszczie. Niech dzieciaczki w końcu dadzą Ci się wyspać. Anulka i ja jak na szpilkach czekam, czy moja Niśka zostanie przyjęta do przedszkola.

Anulka życze konsekwentności i dużo cierpliwości. gabalasa ja codziennie widzę piękną wiosnę, bo pracuję na wsi cisza, spokój i mam jak u Pana Boga za Piecem. Normalnie RAJ Ann to fajnie, że już woda jest w kranach Gunia ja ostatnio nie mam czasu na blogasek, a jak mam czas to wtedy jak na złośc nie mam netu monika4 poddałaś się bez walki i m. zabrał Ci komp..nieładnie. dziubala to dobre wieści nam przyniosłaś. I jak już masz nową fryzurkę? Zmykam po m. , potem jadę do teściowej po dziecko i przy okazji zaliczę u niej obiadek Pozdrawiam.

Moja stronka - ZA UDANY DZIONEK.

Hejka Jak ja się ostatnio przestawiłam. Wcześniej padam ze zmęczenie, już ok. 21 lezę i drzemam i tak ok. 21:30 już smacznie śpie. Szok. A wstaję wypoczęta i wyspana ok. 5:30. Dziś wstałam o 5:10 i słuchajcie nie chce mi się spać :duren: Wczoraj zaliczyłam wizytę u ginekologa. Z ciążą wszystko ok, nie mam żadnych dolegliwości, na nic się nie uskarżam, tylko ta senność Jedynie mam problem z nadźerką, jest stan zapalny, ale mam przepisaną na 4 tyg. kurację "globulkową". Waga niestety idzie w górę, apetyt dopisuje i humor też. Następna wizyta 7 maja. Potem zaliczyłam stomatologa. Aż 3 zęby zaleczyłam wczoraj (2 leczona, a w jednym wyczyszczenie przebarwienia) I jestem z siebie strasznie dumna, bo wytrzymałam bez znieczulenia. Zazwyczaj brałam, ale ze względu na ciążę nie mogę. Jeszcze tylko jeden ząbek do wyleczenia, w sumie tylko wymiana starej plomby mnie czeka. Monia38 fajnie mieć taką koleżankę, która Ci pomoże w przygotowaniach do chrzcin. A ubranka na chrzest zakupione? slonko szczere współczucia, nie wiem, czy dałabym sobie radę z tym wszystkim, z bieganie od lekarza do lekarza, od jednego gabinetu do drugiegu. Niech ten kwiecień będzie dla Ciebie łaskawszy. Powodzenia i sił życzę. Ann Ty się to nie zanudzisz, jak nie wiertarka, to brak wody. Ciekawe, co będzie dalej, co nowego wymyślą. Jak najmniej niespodzianek zyczę. Gunia obejrzałam zdjęcia i wiesz co, Ty to normalnie nastolatka jesteś. Powiem Ci szrzerze, że niektóre gimnazjalistki z mojej szkoly wyglądają strarzej od Ciebie, zwłaszcza jeśli nałożą tone tapety na twarz. Niezła laska z Ciebie moniq steper zapewne pomoże, jesli codzienie będzie używany Powodzenia w postanowieniu. monika4 głowa do góry, czym Ty się przejmujesz. Ciesz się, że masz fajnego synka, że jesteś zdrowa i w ogóel, zobacz ile tu fajnych masz znajomych gabalas ploteczki z koleżanką - fajna sprawa. A synek dojrzał zapewne do pewnych spraw. Gratuluję.

Hejka Witam serdecznie z samego rańca, ładnie świeci słoneczko. Czuję się dobrze, ale jestem strasznie senna. Dzisiaj mam wizytę u ginekologa i jeszcze u stomatologa.

Hejka Moja dzidzi pojawi się 22 listopada, tak wychodzi wg USG. Ja czuję się wyśmienicie, tylko senna cały czas jestem.

Wróciłam niedawno z zakupów spozywczych, ale strasznie wieje. Myślałam, że mi normalnie głowę urwie. Dziubala współczuję tych nocek nieprzespanych. Ann oby te 6 godzinek szybko minęło A ja na przekór innym powiem w sekrecie, że jestem wyspana Niśka śpi praktycznie całą noc, tylko budzi się na "sikundę". A potem myk kazda z nas do swojego wyrka i śpi do rana.

Gunia fajne zdjęcia i superaśnie przedstawienie. Aneciacom witaj wśród mamutków. Jadę zaraz do domu, może jeszcze później zajrzę.

A ja nie BARAN

Hejka Ostatnio jakoś pojmana czasowo jestem, a gdy mam już chwilę wytchnienia to jak na złość internet szwankuje. gabalasZnowu sie mamuty po nocach zabawiaja Witam nowe mamuty:Uśmiech:Monika moj M to nie dosc ze mniejszy ode mnie to jeszcze o polowe chudszyeh kiedys to ja bylam polowe chudsza od niego Idziemy dziś na bilansTrzymajcie kciuki Ja trzymam kciuki za bilans. No ja też grubsza od męża i zapowiada się że to się długo nie zmieni :duren: a wprost przeciwnie. slonko2208Oj tak i to niezle ciężki. Trzymajcie kciuki Julka pisze dziś test 6 klasisty. No ja właśnie w komisji siedziałam. Będzie oki. Czuję się wyśmienicie, teraz tylko strasznie senna jestem.