Skocz do zawartości
Forum

lehrerin

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lehrerin

  1. moniq to miło, że wygrał Twój faworyt. Ann współxczuję wczesnej pobudki. Dziubala i jak było u teściów. Monia38 no słoneczko dzisiaj piękne zawitało, fiu, fiu, fiu...czuć wiosnę Ja dziś mam zamiar położyć się ok. 22 i mam nadzieję, że mi się uda. M. już śpi, córuś też i ja zaraz będę się zbierać. Dobranoc.
  2. Witam Dzisiaj wpadłam zakupowe szaleństwo - kupiłam córuchnie aż 3 pary bucików - kapcie, na wiosnę trzewiki i na cieplejsze dzionki pantofelki. Nie mogłam się oprzeć, takie były cudne, a że trochę kaski Nisia dostała od swojej prababci, więc trzeba było coś kupić i tak wyszło, że stanęło na butach. A w imieniu Nisi dziękuję. Praktycznie co drugi dzień mała maluje, ale używa tylko takich kolorów co jej powiem, bo akurat jesteśmy w trakcie nauki kolorów. I ja dużo jej rzeczy drukuję ew. kseruje malowanki i ona ma satysfakcję, że coś maluje. Biała, czysta kartka, szybko ją nudzi.
  3. moniq i jak wyniki? A ja pofoczę tak maluje córuchna Sucha bułka jest najsmaczniejsza, zwłaszcza, gdy jest świeża
  4. monika4lehrerinmonika4 moję dietę też szlag wzięli, dzisiaj taki miałam wilczy apetyt, że hej...normalnie nie jem tyle, a dziś...wstyd się przyznać, słabość do słodyczy mnie pokonała :duren: czyli to chyba coś w powietrzu A NIE MOJA WINA to chyba przesilenie wiosenne daje znac o sobie
  5. monika4 co do netu, to nie wiem, teraz hula, a wcześniej żółwie tempo było. Jutro m. zadzwoni do dostawcy i im da do wiwatu.
  6. monika4 moję dietę też szlag wzięli, dzisiaj taki miałam wilczy apetyt, że hej...normalnie nie jem tyle, a dziś...wstyd się przyznać, słabość do słodyczy mnie pokonała :duren: Monia38 ja się wcale nie dziwię, że mała wyła. Dzieci poznają złych ludzi.
  7. moniq oby wieści przyszły szybko no i oczywiście, oby stary mer poszedł sobie.....tam gdzie pieprz rośnie. slonko spokojnej nocki.
  8. Annzdjęcie fanastyczne. slonko a może założysz sklep z narzędziami do porawy humoru
  9. Anulka witaj. nie martw się, bo i ja też czasami narzekam na zasady jakie stosuje moja mama w stosunku do wnusi. Ale zawsze mi m. powtarza, dziadkowie są po to, by rozpieszczać, a rodzice po to by wychowywać. I tyle... Ann no ja tez lubię ten kabaret.
  10. Moniq wczoraj były praktycznie same znanae kawałki, opróz dwóch, ale i tak uśmiałam się do łez. A jak humorek, już lepiej? Ann witam i ja. A może 28 marca wybiorę się na Grupę Mozarta, też lubię ten kabaret.
  11. Gabalas dobrze, że się odezwałaś. Myślami jestem przy WAS i MOCNO trzymam kciuki za WAS, za KRZYSIA, aby jak najszybciej wyszedł ze szpitala i aby nic do niego więcej się nie przyplątało. Slonko kolejna kobietka w odmu, brawo dla JULCI. moniq a co TY taka smutna, to do Ciebie niepodobne. Smutki zakopac i to już. AsJa aTy co po sklepach budowlanych biegasz? Budujesz się, remontujesz? I jak łowy? Monia38 i co byłas u teściów. I dobrze, że mama przyjeżdża do WAS na święta. A TY faktycznie to z wybuchowej mieszanki pochodzisz...a tak serio to i ja mam korzenie ukraińskie. monika4 cudne miejsce. Chyba zacznę męzusia nagabywać... Pozdrawiam.
  12. Witam Witam po kilu dniach nieobecności, net u mnie szwankuje, a przez to normalnie jakiejś nieopisanej wściekłości dostaję, bo jak na złość potrzebny mi jest bardzo A tu nici. Może dziś się uda.... Wczoraj bawiłam się z m. na Kabarecie Moralnego Niepokoju. Było nawet śmiesznie, ale jak dla mnie za krótko...i się zawiodłam, że już koniec. Wieczorkiem z okazji DNIA KOBIET dostałam kwiatka rózyczkę od kochanych braciszków...długą i taką piękną...a mój m. nie uznaje tego święta co wnerwia mnie tym niesomowicie, ale w końcu chyba zmądrzał i kupił mi czekoladki....oby zakopać topór wojenny. Dzisiejszy dzionek na łonie rodziny. Rodzinka w komplecie. Zaraz doczytam zaległe strony, o ile mi niecik nie zaszwankuje. Pozdrawiam.
  13. Witam serdecznie w piątkowe przedpołudnie Widzę, że mam zaległości. Właśnie jestem w pracy i mam okienko. Nadrobię w domu, jak będę miała czas. Miłego dnia życzę. Pa
  14. JA wpadłam dosłownie na sekundkę, zaraz uciekam na busik do Lublina. Trzymajcie mocno kciuki za moje uczennice. Może któraś przejdzie do etapu centralnego...moje ciche marzenie. Pozdrawiam, miluchnego dzionka życzę.
  15. Hejka W końcu po cięzkim dniu dotarłam na parenting i widzę wieści do GabI ZDRÓWKA dla KRZYSIA a dla CIEBIE dużo sił. Jutro jadę z dzieciaczkami na konkurs do stolicy maista wojewódzkiego do Lublina...wielka wyprawa dla wiejskich dzieci
  16. Monia38 i tak Cie podziwam, że jakos dajesz radę. Dużo sił życzę. Ja już zmykam, bo padam.
  17. AsJaAnulkaAsJa ale co ten jej ojciec zmarł? bo chyba nie doczytałam...był w szpitalu...smutne to jest :Smutny:niestety Anulka o 12 trafił do szpitala o 17 ogłoszono śmierć mózgu:Smutny: Wylew - 46 lat:Smutny: 46 lat - to jeszcze młody człowiek ...ech...zycie...
  18. Ja dzisiaj jestem jakaś wykonczona, wypomowana, sama nie wiem. I cały dzionek przymulona była. Idę do wyrka, bo to nic ztego nie będzię. Już nie myślę i wszystko leci mi z rąk. Dobranoc
  19. AsJa smutne wieści. Przykro mi. Szczerze współczuję. Monia38 dużo cierpliwości. gabalas cisza w eterze....
  20. Moja stronka...zatem za GABI i jej synka, oby szybko wrócił do zdrowia...
  21. Wpadłam na chwilunię, ale widzę, że ma wieści od Gabi...
  22. Witam Niedawno co weszłam do domciu, kawusię zrobiłam, bo jakoś przymulona jestem i od razu tu zaglądam, szukając wieści od Gabalas i co...nie odezwała się i nikt nic nie wie co u niej... martwię się. Anulka współczuję tych remontów, faktycznie można oszaleć, zwłaszcza, gdy człowiek zmuszony jest siedzieć w czterech ścianach. A Majeczka - ładnie przybiera na wadze. Monika4 poranne tekstu Kubusia są powalające Slonko współczuję nocki. Monia38 i co z tą krostą? Jest? Dziubala a ja, zapewne na Twoim miejscu bym krzyczała na mojego m. Jestem z tych krzykliwych :duren: AsJa przykre są takie rzeczy,.., smuntne wieści. moniq przyzwyczaiłaś się już do nowego rytmu dnia.
  23. Chyba dziś nie doczekam się wieści od Gabalas... muszę zmykać, chciałabym się dzisiaj wcześnie pójść spać. Jutro mam ciężki dzień. Dobranoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...