-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Catalabama
-
Gabalas u mnie to samo Filip zawsze zjadał wszystko i mu mało było i mało, a Majka niejadek taki mi rośnie.... W Mamusię jak mąż powtarza I tak dziwnie właśnie jak jedno zupełnie inne od drugiego :) Dopiszę zaraz daty urodzenia Dzieciaków do podpisu bo faktem nie wychodzi z nich ile latek mają :)
-
To zdjęcie było robione na Płaskowyżu w Norwegii akurat wracaliśmy już do domu i mieliśmy postój niespodziewany niestety. Współczuję wizyty u Zębologa...... brrrrrrrrr na samą myśl mną........ :) Koniec spania - nacieszyłam się :-) Idę poprasować, Majka na leżaczek i kilka rzeczy przerobię. hhmm a Ja obiadu niet w domu :/
-
Rozszerzanie diety u maluszka
Catalabama odpowiedział(a) na Blondi22 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
No Ja na razie z powodu mojego niejadka nierozpaczam (choc porównanie ze starszym mam, który zjadał 200ml mleka i małooooooooooo było non stop a ta zje 100ml i starcza Jej na 3h) dopóki przybiera na wadze i lekarka nic nie mówi.... W końcu to chłopy powinni rosnąć i silni być i jeść by te baby nasze kochane na rękach nosić później ;) -
Andzia - renifery :) Mi Majka też padła........ Jakiegoś speeda dostała i ciężko jej było przymknąć oko :/
-
Jak tam zerówkowicze zaczeli nowy tydzień już zdrowi i pełni werwy ? Filip zaczyna się uczyć roli do Jasełek i piosenek już do nowego przedstawienia, dość długie one są :/
-
Gabalas Syn dialog niesamowity rozwinął Normalnie dawno się nie uśmiałam tak :) :) :) Oj do tych ząbków, też musze swojego pilnować, jak odziedziczył po mnie i mężu to ma słabiutkie :( Ech na szczęście regularnie chodzimy do dentysty teraz już i jest na bierząco... Oby tak dalej.... A spotkanie ze zwierzęciem u męża kiedyś skończyło się niezłym rozbiciem przodu auta.... A kiedyś (jakieś 4 latka temu) godzinę staliśmy za granicą na drodze aż całe stadko zejdzie na bok -
-
Asia jeśli w folię to troszkę Wam to zajmie czasu, a znowu torebki dość duże, bo zapewne samochód mały nie jest i lalka będą na pewno więcej kosztować. Ja się zgłosiłam do pakowania z koleżanką i kupiłam papiery - tanie papiery kolorowe i wstążkę dlugą- cienką i same pakowałyśmy, za to oszczędziłyśmy na torebkach i dokupiłyśmy paczkę mamb dla każdego:) Papier i tak szybko został porozrywany przez dzieci i miały wiele frajdy dzięki temu też, więc nie szkoda było kupować najtańszego. Jeśli są chęci i czas wolny (tak godzinka, półtorej) do pakowania, radziła bym pakować. A jeśli nie to torebki :)
-
Nigdy mi się nie zdarzyło posłać syna do przedszkola w stanie choroby, przeziębienia czy nawet tak, że dzwoniono po mnie, że ma gorączkę czy go odebrać z gorączką czy chorobą a chodzi do przedszkola już 3 lata. Zazwyczaj jak widziałam już jakieś oznaki choroby - chociażby kaszel słaby, czy zaczynający się powoli katar, reagowałam na to leczeniem od razu praktycznie i przytrzymywałam w domu, wiem, że same dziecko męczy się w przedszkolu tak a i co ważne zaraża innych. Może i taki lajf jak to napisałaś, ale jeśli rodzice nie reagują sami na posyłanie specjalnie dzieci chorych (tzn wiedząc o chorobie dziecka) do przedszkola to nigdy to się nie zmieni. W poprzednim przedszkolu syna były zwracane uwagi rodzicom nie raz na to i niektórzy rodzice innym też potrafili zwrócić uwagę, może to i nieprzyjemne, jednakże skuteczne i syna grupa od początku roku do końca miała najlepszą frekwencję całoroczną.
-
askasamCatalabamaOby jak najlepiej :) Jak nie będzie chorych dzieci to załapie odporności :)Sugerujesz,że dzięki przebywaniu między chorymi dzieciakami dziecko się uodporni? Może źle napisałam, jak nie będzie chorych dzieci to nie zachoruje może dzięki temu i jak okres bez chorobowy będzie się wydłużał to załapie więcej odporności.
-
Oby jak najlepiej :) Jak nie będzie chorych dzieci to załapie odporności :)
-
ubezpieczenie zdrowotne dziecka
Catalabama odpowiedział(a) na Aguu temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
U nas gdy maż odszedł z pracy i zajął się robieniem kursów przez 2 miesiące, poszłam do Urzedu Pracy w tym drugim miesiącu i zarejestrowałam się jako bezrobotna i Majkę z Filipem musiałam wziąść na siebie, Pani powiedziała, że nie ma ubezpieczenia na dzieci ani Ja nie mam już po miesiącu i w tej sytuacji są ubezpieczone przeze mnie. Ciekawe jak z tymi dziećmi do 6mż. na prawdę jest, czy Pani była niedoinformowana :/ -
Rozszerzanie diety u maluszka
Catalabama odpowiedział(a) na Blondi22 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
U mnie Niuńka już zajada zamiast jednego mleczka cały słoiczek zupki tak jej posmakowały rzeczy ze słoiczków, że szok :) Mleka tak nie wcina jak dania i deserki... -
Czy wiesz co teraz robi Twoje dziecko przed komputerem?
Catalabama odpowiedział(a) na Gman temat w Kącik dla mam
Syn korzysta z komputera już od ponad roku. Gdy tylko zaczął sprawdziłam dobrze program antywirusowy i zabezpieczenia w kompie. Wchodzi na strony gier, które Ja znam i gra w gry, które najpierw musi mi pokazać i jak niepozwalam w jakąś grać to nie po prostu. Jak kiedyś złamał zakaz była kara - brak komputera na dwa dni i koniec - jestem konsekwentna. No cóż nie bronię mu dostępu do komputera, choć zasady są i nie zawsze może korzystać z niego. Na początku grał w gierki edukacyjne, nadal lubi sobie je włączać poza takimi przygodówkami zwykłymi. Komputer to także przyjaciel, trzeba go jednak dobrze przyswoić i nauczyć dziecko od początku zasad i zagrożeń jakie niesie ze sobą surfowanie w sieci np o nielegalnym ściąganiu filmów, muzyki, programów, żeby nie podawał danych osobowych itd itd -
Czy córa urodziła się po terminie na przykład lub w terminie ? Takie łuszczenie skóry u takich dzieci jest normalne zazwyczaj, moja Maja wyglądała jakby jak wąż zmieniała skórę aż się martwiłam bo zaczęło się od nadgarstków i przy stópkach i później coraz dalej, konsultowałam to z dwoma lekarkami i w naszym przypadku było to normalne (urodziła się 5 dni po terminie).
-
Drucilla Ja zaczÄĹam nowe wprowadzaÄ koĹo 3,5m Ĺźycia Majki (a Filipa kiedys teĹź w tym samym okresie). Najpierw daĹam soczku jabĹkowego kilka ĹykĂłw tak ze 20ml. Po 3 dniach daĹam musik jabĹkowy (u nas odstÄpy miÄdzy karmieniami butelka sa tak 4h wiÄc dawaĹam tak po 2h od karmienia poĹudniowego. Najpierw tak ze 3-4 ĹyĹźeczki, nastÄpnego dnia wiÄcej i tak po ok 4 dniach daĹam jabĹko + sĹodka marchewka teĹź najpierw tak 3-4 ĹyĹźeczki i nastÄpnie coraz wiÄcej wprowadzaĹam tak, Ĺźe juĹź je jagĂłdki, malinki, jabĹka, marchewkÄ i winogrona. MaĹa ma apetyt na dania takie inne od mleka, wiÄc 3 dni temu pierwszy raz daĹam jej juĹź zamiast karmienia popoĹudniowego zupkÄ: marchewka z ryĹźem BoboVity (jest od 4tego miesiÄ ca) i dziĹ zjadĹa juz caĹy sĹoiczek :) I tak starczyĹ Jej aĹź do karmienia na noc tzn zjadĹÄ o 15h i butelkÄ dopiero po 19h. A zarazem doĹÄ czam do WÄ tku - mama dwĂłjki dzieciakĂłw butelkowych :-)
-
Ech niestety skomplikowana właśnie :/ Delikatna zarazem bo chcąc nie chcąc czasami trzeba coś dosadniej powiedzieć jeśli ktoś nie rozumie za pierwszym razem...
-
Martek nie znam innego jak albo tłumaczenie, że już duży chłop z Niego, że ma swoje łóżko, że duże łóżko to łóżko Mamusi i Tatusia, że Mama też potrzebuje wyspać by na zabawę mieć czas z nim w dzień, a jak śpicie razem to już tyle sił nie ma. I po prostu zostawianie go u siebie i bycie przy nim aż zaśnie. Jak się obudzi to przenoszenie z powrotem tam do niego i tak dopoki się nie przyzwyczai... Po prostu konkretne NIE i finito... Trudne na pewno to, ale czy jest inne wyjście ?
-
U nas to chyba dużo dało podejście samej Pani Doktor jednak... Jak Filip się bał to np liczeniem go przekonowala, ze liczy do 2 i przestaje cos robic. Albo do 3 jak juz sie mniej bał. Ale ogólnie Pani doktor jest młoda, fajna i taka sympatyczna przekonuje do siebie dzieci łatwo. Dawała wałeczki do ćwiczenia np trzymania w buzi, bo Filip miał z tym problemy i wypychał strasznie je utrudniając jej pracę przy tym.
-
Ostatnio u kilkorga znajomych dzieci mają ospę dodam, że z różnych są szkół i regionów Polski :) No oby nie za dużo Go wysypało - szybciej zejdzie i będzie mniej uciążliwa :) Dobrze, że teraz niż później :) Teraz czekać czy Córa załapie, znam przypadki, że jedno z rodzeństwa miało a drugie nie... Mój Filip ospę przechodził w wieku 8m, wtedy sporo się nacierpieliśmy, ale teraz z pespektywy czasu patrząc dobrze, że wtedy - pocierpieliśmy, ale było minęło i nie drapał się jeszcze.
-
Rozszerzanie diety u maluszka
Catalabama odpowiedział(a) na Blondi22 temat w Dziś pytanie - dziś odpowiedź
Przy obojgu (karmione butelkowo) zaczęłam wprowadzać nowe pokarmy koło 3,5 miesiąca. Na początku jabłuszkowy soczek, później musik, później marchewka itd itd Odstęp pomiędzy podawaniem nowych rzeczy był 4 dni. Pierwszego dnia kilka łyków soczku, z czasem coraz więcej. Z musikami tak samo i tak robię z każdą nową rzeczą. Przez pierwsze dwa dni po kilka łyków czy łyżeczek i zwiększam. -
Dziękuję :) Już sie trochę zaaklimatyzowałam :) Widzę wiele Mam majacych dzieci w podobnym wieku i z podobnymi problemami.
-
[*] Przykro mi bardzo ...
-
Szczerze to chyba nie. Inaczej bedzie to rzecz, ktora nie wytrzyma za dlugo raczej, choc moge sie mylic, bo jakies ksiazeczki + cos do nich mozna trafic juz na pewno.
-
askasamDrogie dziewczyny u mnie to akurat nie tak bardzo chodzi o próchnicę a o fakt,że moja córka jest genetycznie obciążona cukrzycą. Lubi słodycze, ale wie ile i kiedy jej wolno ale jak czasem słyszę cioteczki czy kuzynki, które jej współczują i nakłaniają do buntu to szlag mnie trafia. wow to niezłe te Cioteczki :/ ZNajac siebie niewytrzymala bym i zapewne odpowiedziala dosadnie .. Filip mial tak, ze zawsze czegos musial sprobowac i pozniej jak juz poprobowal, ciekawosc byla zaspokojona to byl spokoj. Raz na jakis czas zje jakiegos lizaka, wezmie cukierek zozola, ktore leza w misce na kredensie, czy zje jakas delicje, jak sa akurat na stole albo jak jestesmy w sklepie to poprosi o jakas paczke chrupek. Ale tak zeby czekac tylko na cos slodkiego to na szczescie tego nie mamy ... Potrafi kilka dni nie jesc nic slodkiego ....
-
Agula też też :) Choć ostatnio to ustało odkąd sam czyta Bierze atlas i ogląda kraje, porównuje liczby mieszkańców, kontynenty, wielkości itd Dużo to mi ułatwiło Sporo jest w stanie już sam sobie odszukać. Alicja zatem też kochasz pływanie ? Córa ma to po Tobie zatem :) Filip odkąd zaczął chodzić do przedszola (3,5 roku miał) to pracowali na książkach ABC uczę się.