iwonek

bpiwakWitam, ale chyba na krótko. Samochód udało nam się przerejestrować. Żartowaliśmy sobie żeby córka nam się nie zaczęła przed 17 dziś rodzić. No i chyba zaczęła punkt 5. Skurcze mam regularne i częste więc chyba najwyższa pora zbierać się do szpitala... Fakt nie sposób te skurcze pomyliś z czmś innym. Nie wiem czy zdąże jeszcze z dacie planowanej tj 10.06. Ale że my ślub braliśmy 7.7.7, a test ciążowy wyszedł 10.10.10, to chociaż będzie 11.06.11.Trzymajcie kciuki. MILLY gratulacje!!!! córeczka posłuszna, pozazdrościć :) bpiwak40 min po polnocy 11.06.11 na swiat przyszla SN Karolina. Mala wazy 3100 i mierzy 50 cm. Obie z mama czuja sie dobrze i pozdrawiaja serdecznie Gratulacje!!!!!! Juz masz swoja kruszynkę przy po tej stronie brzucha;)

Dziewczynki przyszłam z nowiną Dzisiaj o 4.05 nad ranem na świat przyszła Martusia córeczka Milly. Waży 4120g i 59cm Gratulacje!!!! Odpoczywajcie dziewczynki!!

bpiwakRenkak, na szczęście życie forumowe jakoś się toczy, może wolniej niż miesiąc temu, ale puls jest wciąż wyczuwalny. Więc chyba jak i my w końcu wylądujemy na porodówce to mam nadzieję że wy już okrzepniecie i jedną ręką pieluchę zmieniać będziecie, a drugą poinformujecie pozostałe czerwcówki o konsystencji i kolorze. dobre!

Dorcia, nooo, ja tez uwielbiam jak Szymus sie uśmiecha :) Pierwszy uśmiech zaraz po porodzie;) kiedys czytałam, ze po jedzeniu dzieci sie usmiechają, bo bąbelki powietrza łaskoczą w brzuszek ciekawe ile w tym prawdy. Ale przyjemniej myslec, ze tak maluszki dziękją za pyszne mleczko Agnes, lezaczek superowy

Hej Monia, jejus podziwiam Was, tyle godzin- no ale to juz za Wami bardzo ciężko było?

hehe, widzisz Beatko jak ja czytam, juz nie pamietam co kto napisał, hihi

Agnes poprawie liste zaraz... ale teraz to kazda wolna chwile - tzn . jak Szymus spi - spedzam z Tymkiem... Musicie wybaczyć

Mamma - będzie lepiej - u nas tez Tymek mało jadł i denerwował sie, ze karmie małego ale teraz juz jest suuuper;) i wczoraj mnie objął i powiedział "Tymuś kocha swoją mamusię" no rozpłynęłam się jak mi takie zdanie ułożył renkak, ja tez lewa czesciej podstawiam do serca bliżej

Monia i dla Ciebie gratulacje!!!!! Dzielna babka z Ciebie odpoczywajcie :) Buziaczki dla Oliwierka

Dziewczynki nasza Ezelka urodziła dziś CÓRECZKĘ !!!! 2900g i 52 cm, 10 punktów w skali Apgar Gratulacje kochana!!!

Hej dziewczynki Widze, że sie zaczynacie rozkrecac i zaraz całkiem nowe maluszki pojawia sie na swiecie Unas w miare spokojnie zycie płynie, J w domu, jeszcze moja mama wczoraj przyjechała, więc nam obiadki będzie gotowała Tymus powoli oswaja sie z nowa sytuacją, Szymus przekochany ale chyba cos zjadłam co nie podpasowało maluszkowi- brzuszek go bolał i ulało mu sie, tak naprawde duzo:( chyba wszystko co zjadł:(... ale nawet w takiej sytuacji nie płacze głosno tylko kwili bidulek i kręci się... zasnał w końcu, zobaczymy jak wstanie czy przeszło. Mamma, sliczna Laura ja tez ciebie w malutkiej widzę Dorotko, super, ze dni tak beztrosko płyną, przypuszczam, ze u nas tez bysmy sie nudzili, ale u nas Tymus dostarcza wrazeń, hihi w nocy mozesz sobie pozwolic na dłuzsze odstey w karmieniu, bo bardziej tłuste mleczko jest i dziecię śpi dłuzej. Ja w dzien tez co 3h budze, jak sam sobie nie zazyczy wczesniej Teraz goraco, to czasem chce tylko sie napić. Milly, btg - trzymam za Was kciuki!!!!!! Ezelko, ja tez tak bezstresowo podchodziłam do porodu, no i opłacało sie nie denerwowac, bo szybko poszło, a u Ciebie to jeszcze szybciej pójdzie ale będziesz miała pełną narkozę?? bo chyba mozna miec znieczulenie od pasa w dół i kontrolujesz sytuację drucilla, powiem ci, ze jeszcze małego w chuste nie pakowałam, chyba poczekam az zacznie główke trzymac...chyba nie potrafiłabym takiego maluszka odpowiedni zawiazac.... a szkoda. Agness, ojjj kuruj sie! zdrówa zycze! bpiwak - ale mace super pogodę - u nas dzis 32...

renkakWitam Drogie Panie! Pragnę zakomunikować, że dziś (tj. 3 czerwca) o godzinie 5.20 przyszedł na świat siłami natury nasz Wojtuś, waga 3300, dlugosc 53, 10 punktow :))))) o matko, ale suuuuper!!!!!! Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale Dorotka szybka jest!!!! Tomasz, ucałuj ich ode mnie No dziewczynki, czerwcówki niezwykle szybkie porody maja Oby tak dalej!!!!!

drucilla, chyba niezle nazmyslali, pierwsze słysze, zeby górnicy umorusani wychodzili z pracy i tak do domu jechali, tym bardziej z lampka górniczą, jak im sprzetu nie wolno z pracy wynosic no ale musieli ubarwić

Mamma , gratulacje!!!! ale obstawiłas bezbłędnie wage córci Buziaczki dla was

chyba smarowac niczym nie wolno, gdzies wyczytałam o soku z cebuli, ale wtedy to będzie ode mnie walić na kilometr no ale uszy???? tam sobie piany nie kładłam

ezelkaWitaj Iwonko Jak tam Szymuś???? No i Tymuś??? Ale wam się zrymowały imiona niechcący całkiem

wypiłam pamietam, ze tamtym razem wypisali mi jakies spejalne wapno... chyba męża wyśle do przychodni... az mi dłon od srodka spuchła, ze nie moge jej zamknąć.

Elu, Tymek trochę zazdrosny momentami, no ale chyba nie da sie tego uniknac... ale przynosi braciszowi swoje zabawki i wtyka do łózeczka albo do wózka, ostatnio chciał mu wrzucić kopare hihi wiec oczy dookoła głowy Szymus jeszcze z nocy nie wstał. ale cos sie kreci, wiec zaraz przewijanie i jedzonko

Jaka wściekła jestem Dostałam paskudnej, swedzacej wysypki na dłoniach (najbardziej - az sie zlewa), przedramionach, uszach(??) i udach po tamtej ciazy to samo było obstawiam, ze to płyn Tymka do kapieli bo się wczoraj pianą bawiliśmy... Wymiękam no chyba nie moze byc, że ze wszystkim z górki

Witam dziewczynki Noo, czerwiec się rozpoczął rozpakowywac się! Mamma trzymam kciuki!!!! Mika gratulacje!!!!! Super ze juz w domku, jak synek zniósł rozłąkę? Dziewczynki, trzymam za was kciuki, zebyście nie musiały czekac na maleństwa zbyt długo ezelka, witaj

Hej babeczki:) ja na szybko;) Agness, widze, ze marzy ci sie 1 czerwca - mój Tymek się własnie 1-go urodził Ja juz schizuję, bo mały tak śpi, ze dzis w nocy musiałam go budzić na karmienie, ale kiepsko mi to szło, possał troche i dalej spał... nie wiem czy to przez ten antybiotyk co biorę taki senny jest :( W szpitalu chwalili, ze przybiera na wadze jak torpeda, a mi sie wydaje , ze bardzo mało je max 10 min i koniec. Z piersiami w porzadku, nawał przetrwałam, i teraz juz swietnie, ale to tez pewnie zasługa tego, ze jeszcze pół roku temu karmiłam Tymka No ale w nocy musiałam odciagnąć trochę, bo królewicz spał Juz nie moge sie doczeka, która nastepna

Jeszcze Wam o Szymusiu napiszę ;) słodziaku moim malutkim w nocy sie budzi na karmienie ok. 23 i 4 rano, potem śpi do 7-8, wiec daje się wyspac mamusi no ale Tymek o 6 pobudkę robi Trochę ulewa i musze go nosic do odbicia, Tymek mnie pod tym wzgledem rozleniwił, bo jak zasnał przy karmieniu tak spał i nic nie ulał. Dobrze, ze w nocy spokojniej je to i nie ulewa, wiec karmie go praktycznie na śpiąco :) Spimy razem, jakoś boję sie na noc zostawić go w łóżeczku Obecnie cisza w domu niesamowita, chłopaki śpią, wiec mam jakies 3 godzinki luzu

Dziewczynki ja tez sie ciesze , ze juz w domku Zycze Wam takich szybkich porodów, sama sie nadziwic nie mogę :) w sumie 1 godzina i 35 minut :) a II faza, czyli parte tylko 10 minut. I cieszę sie, bo rodziłam jak chciałam, przytulona do J i Szymus sam sie rodził, wcale nie musiałam przeć. Dmuchałam świeczki na skurczu, zeby za szybo nie wyszedł. Jak mi połozna powiedziała, ze juz pół głowy widac to w ciężkim szoku byłam Nie powiem, zeby bezboleśnie było, bo jak miałyscie krzyżowe, albo będziecie miały, to wiecie o czym mówię ale ciesze sie, ze szybko, bo sie o swoje naczynka martwiłam hee, ale wam na raty piszę o porodzie a moze Dorotka urodziła??? No ale chyba Tomasz by nas powiadomił;)

Witajcie dziewczynki My od 27-go w domku jestesmy;) Tymek biegał od Szymusia do koparki, podskakiwał i w kolana rękami uderzał z radości, ze dzidzius jest i że może go dotknąć. Pokazywał gdzie Szymuś ma oczka uszy, nosek cudowne było to ich powitanie Buziaki dla wszystkich Myszko - jeszcze raz - gratulacje!!!!

Hej dziewczynki. Pisze ze szpitala. Dziekuje za gratulacje:)) Wychodzimy najwczesniej w piatek... praez ta durna bakterie obydwoje jestesmy na antybiotyku... Szymus jest grzeczniutki, prawie wcale nie placze, je i spi Tesknie strasznie za Tymkiem, wczoraj przed snem powiedzial do J ze Timi czeka dlugo na mame.. .. Buziaczki dla Was i zycze expresowych porodow. Myslalam ze w windzie urodze hihi;) scale pol godzony w szpitalu spedzilam:) a teraz Szymus najedzony spi przytulony do cycusia sciskam Was mocno i trzymam kciuki za nastepne.