isa32

Moja Ala bardzo się lubi bawić narzędziami, samochodami, kolejkami, buduje garaże z klocków. A lalki w domu ani jednej ale kuchnia ją ostatnio fascynuje, więc kupię. Tylko zdecydować się nie mogę którą

Dziubalko gratuluję drugiego przedszkolaka super, że się dostał. I zazdroszczę trochę, że już wiesz, u nas wyniki dopiero 30 kwietnia... ale u nas brakuje bardzo przedszkoli, więc nie wiem czy nam się uda... za postępy Maćka!!! bardzo się cieszę

Alutko dzięki, fajna, ale właśnie szukam wyższej. Znalazłam mi.in. takie, ale strasznie ciężko wybrać przez net a w sklepach nic nie ma... SMOBY DUĹťA KUCHNIA Z NAKLEJKAMI + AKCESORIA 24006 (983221838) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Smoby Kuchnia Kuchenka TEFAL BON APPETIT + KUBUŚ! (983870261) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy SMOBY Kuchnia elektr. TEFAL czajnik toster MIKSER (986755203) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

Witam Ala lepiej, poszła z mamą na kontrolę do lekarza. Ja jakaś nieswoja... zmęczona, obolała... szukam dla Ali kuchni i na nic nie mogę się zdecydować a chciałam dzisiaj zamówić

Pa, do jutra. Moja Ala lepiej - do tej pory nie gorączkowała

Chyba nie potrafię szukać plusów - jeszcze nie, może wcale nie - jeśli małe dzieci tracą matki i ojców... jeśli starsi rodzice tracą dorosłe już dzieci... nawet nie chcę się wypowiadać, bo mogłabym się zagalopować i szczerze wątpię w przemianę narodową - chodzi mi o scenę polityczną. A Katyń - fakt - wszyscy się o nim dowiedzieli - brat mojego dziadka zginął w Katyniu a i tak uważam, że to za wysoka cena. O wiele za wysoka, wręcz niewyobrażalna. A pogrzeb... mam nadzieję, że jednak - przepraszam za dosadność - ktoś pójdzie po rozum do głowy w tych trudnych chwilach i będą to Powązki...

Lema zdrówka dla Frania mam nadzieję, że infekcja się zatrzyma

My też mało w pracy pracujemy... tyle ile musimy, poza tym internet non stop. Nawet na żywo przez onet transmisję dzisiaj widzieliśmy

Tragedia ogromna, trudno zrozumieć, ogromnie ciężko, czemu ma służyć taki ból i taka rozpacz, taka strata Ja już nie płaczę... chwilami tylko oczy szklane... bo ten dramat staje się taki namacalny...

Asia też mnie zszokowała informacja o pochówku na Wawelu... nie skometuję przez szacunek dla zmarłych... Dla mnie Powązki - tylko i wyłącznie

jak wczoraj przeczytałam, że ją zidentyfikowali po obrączce i kolorze lakieru na paznokciach nie chcę nawet myśleć... koszmar... teraz przeczytałam, że jeden z por. BOR-u Paweł Janeczek był mężem dziennikarki Joanny Racewicz - 2 lata temu urodziło im się dziecko... tragedia jakich mało...

Hej. Ala lepiej, gorączka nie wzrosła do rana, tzn. miała w nocy ciepłą głowę, ale ciepłą, nie gorącą, sama zwalcza, a raczej antybiotyk. Idziemy jutro do pediatry. Babeczko bierzesz Oliwkę na spacer jak ma temp., kaszel? Pytam, bo ja nigdy tego nie robię. Przy samym katarze to tak. Lema dla Frania, daj znać po wizycie. Zdrówka! Ale nam się rozchorowały dzieciaki Asia trzymam kciuki za pobyt Stefana w klubie

Do jutra, Ala znów ma 39 ech... niech antybiotyk zacznie już działać. Zdrówka wszystkim i mimo wszystko spokojnego popołudnia.

Babeczko zdrówka dla Oliwki współczuję bardzo bo mam podobnie Jeszcze Wam nie napisałam, że Ala wieczorem w piątek dostała temp. i dodatkowo zaczęła ją boleć noga pod kolanem i przestała chodzić tzn. tak to wyglądało jakby staw jej nie trzymał kolana (jak np. przy zerwanych więzadłach) w sobotę to samo, dostała nurofen i około południa było lepiej, na tyle, że zaczęła sama chodzić. Obejrzał ją chłopak mojej siostry i stwierdził, że prawdopodobnie się uderzyła (Ala też tak twierdziła, ale nikt z nas tego nie widział) i żeby poczekać 3 dni. Wczoraj chodziła już całkiem normalnie, na szczęście, łącznie ze skakaniem, bo jak mojej córeczce tempka spada to działa ze zdwojoną siłą Zobaczymy, jak nie będzie nawrotu to zostawię to tak, bo kolano nie było spuchnięte, staw normalnie ruchomy (sprawdziła pediatra przy okazji sobotniego badania). Ale przeżyć mi naprawdę nie brak przez ostatnie 3 dni...

Lema u nas podobnie, byli moi rodzice, Ala bawiła się z moim tatą, ja z mamą coś tam robiła i przyszła siostra ok 10 i pyta czy wiemy co się stało, bo ona się w kolejce w aptece dowiedziała, żebyśmy włączyli tv. D. w pracy, jak do niego zadzwoniłam, to przez z płaczem mu mówiłam co się stało. On dopiero jak wrócił, jak zaczął oglądać tv to do niego dotarło, a wczoraj nie pracowali - żałoba, zarządzenie odgórne.

LemaNo nie moge sie na niczym skupic w pracy... tak jak ja, siedzę i czytam wiadomości w necie. Myślę o rodzinach załogi, to byli tacy młodzi ludzie, osierocili małe dzieci, koszmar

moja za tych, którzy zginęli za ich rodziny

Lemaisa32Cześć Dziewczyny. I do mnie z trudem dociera bolesna prawda niewyobrażalna strata symbolika tego wydarzenia porażająca... To prawda przeklety Katyn do tego wiligia Miłosierdzia Bożego, dokładnie jak 5 lat temu JP II

Lema ponad 39

Cześć Dziewczyny. I do mnie z trudem dociera bolesna prawda niewyobrażalna strata symbolika tego wydarzenia porażająca... Weekend dodatkowo ciężki, bo Ala dostała w piątek gorączkę, okazało się, że ma anginę. Jak nie ma temp. to jest jak skowronek, jak wzrasta to wymiotuje i leży... na szczęście rano było ok, ale od 5 zbijaliśmy gorączkę. Dostała antybiotyk od lekarki w pomocy doraźnej. Konsultowałam z naszym pediatrą wszystko telefonicznie, dziś mam zadzwonić, zobaczymy co dalej.

Zbieram się niedługo. Miłego popołudnia do poniedziałku - biorę jutro wolne. Może zajrzę przez weekend

Babeczko zdrówka dla Was

U nas też pięknie za oknem. Ala może wyjść na spacer tylko przy bezwietrznej pogodzie, więc nie wiem jak będzie przez weekend. A my znów cały weekend same... ech...

Po wizycie u pediatry nadal nic nie wiadomo. Węzeł powiększony i bolesny. Infekcji brak. Poza tym, że Ala nieswoja (nic dziwnego w końcu ją boli) to nic jej nie jest. Teraz śpi. Jak do jutra się nie zmniejszy to mam posmarować maścią - nie zapamiętałam nazwy. Za tydzień do kontroli, chyba, że wcześniej coś się wydarzy...

babeczqaTeraz dostala nurofenu 6 ml.... a i co dac na wieczor dopiero pol czopka jak bedzie jeszcz emiala czy wczesniej?? co do czopka, to zależy jakie masz. Jak np 125mg to wtedy jeden cały (dawałam Ali, która waży 12,5kg), bo się przyjmuje 10mg na kg masy ciała - inaczej nie działa - piszę tu o paracetamolu. Musisz mierzyć temp. co jakiś czas, wątpię, że wytrzyma do wieczora, jest dopiero południe.