Skocz do zawartości
Forum

Allayiala

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Allayiala

  1. Allayiala

    Sierpień 2008

    Dzieki karinka, to uda mi sie dzis zrobic po poludniu, odstoi mi sie do wieczora i jej na noc dam. A ile lyzeczek? jedna? Ja tez mam Medicover, doubezpieczylam Toske do siebie i na poczatku placilam 129 PLN/mies. teraz 54, ale to chyba wynika z umowy Medicover ze spółką pracodawcy. Za kazdym razem jak cos sie dzieje wzywam pediatre do domu i w nosie mam jakiekolwiek jezdzenie z chorym dzieckiem. I na prawde warto, masz dyzur 24h/dobe ew. porade przez telefon. W panstwowej sluzy zdrowia zrezygnowalam juz dawno, tylko szczepienia tam zalatwiamy - a tak to albo Medicover, albo nasz ulubiony pediatra-gastrolog.
  2. Allayiala

    Sierpień 2008

    dzieki za przepisy dziewczyny. A ile sie czeka na ten sok w celubowym syropie? wyglada na to ze ani tago ani tego dzis juz jej nie podam, bo zrobie go dopiero jak wroce z roboty :/ na szybko to i syrop czosnkowy sie nie da zrobic jak widac. A tan z miodu i cytryny to ile musi sie odstac? tak jak w przepisie anity, 24 h? Jak na razie niania dzwonila ze Tosiek jakis cieply - zmierzyla temperature i bylo 37,2:/ nici dzis ze spaceru i czekamy jak sie sytuacja rozwinie:/ buuu:/ myslalam ze jutro sobie pojdziemy gdzies z Tosiakiem w fajne miejsce, bo z okazji urodzin wzielam sobie na jutro wolne, ale widze ze beda nici z jakiegokolwiek wychodzenia z domu:/ Na popoludnie wezwalam mojego pediatre, i tak mialam z nim ustalic jadlospis dla malej a tak przy okazji zrobi jej calosciowy "przeglad".
  3. Allayiala

    Sierpień 2008

    Czesc Dziewczyny, Kurde, martwie sie o Tosiaka, bo znikad nagle wstala i katar ma:/ mam nadzieje ze to od zebow, wczoraj zajzalam jej do paszczy i wychodzi na to ze z obu stron na gorze pchaja sie zebiska, czworki chyba. Ale jak mozecie dajcie jeszcze raz ten przepis na cebulowo-czosnowe lekarstwo to jej profilaktycznie zapodam... anitaa wspolczuje braku pradu:/ jakies burze byly czy ot tak wylaczyli? tusia nie wazne w jakiej kolejnosci byle by wszystkie juz wylazby i sie bylo mozna od tematu odczepic
  4. Allayiala

    Sierpień 2008

    tusia o holender! wszystkie czworki! to ci Karolcia podgonila:)))) no pieknie z tym nocniczkiem! ufff... kiedy u nas tak bedzie??
  5. Allayiala

    Sierpień 2008

    Nooo, nie chorowac Dziewczyny bo sie po calym forum rozniesie anitaa no fakt wlasnie po to sie ma dziećka, ale ale - zeby im to potem zostalo - ja tez jak bylam mala wszystko chodzilam i skladalam w kosteczke a teraz jak otworzysz moja szafe to sie wszytko w kłębie z półek wywala Tosiek z zapalem wychodzac i do wychodzacych mowi papa papa i macha raczka - i nie wazne czy ja ide do roboty, czy wychodzi babacia, czy ludzie wysiadaja z autobusu. Dzis weszlysmy do sypialni gdzie lezal tata - na zmiane pieluchy - a jak wychodzilysmy to Toś pacnela tate raczka powiedziala papa i zamachala raczka. No myslalam ze sie posikam ze smiechu Poza tym strasznie swedzi ja jakis wredny zabek, wcieka sie bo nie ma sie jak podrapac i nawet smok nie pomaga bo to chyba 4 wiec za daleko:/ bida ciagle wali sie raczka w buzie, strasznie to czasem wyglada, boje sie ze sobie zrobi z tego wszystkiego jakas krzywde:/ mam nadzieje ze cholernik niedlugo wylezie i da malej spokoj. No i tez zazcelo sie ukochiwanie bliskich osob - mocny przytulas z mokrym buziakiem z otwarta buzia - slodkie:) karinka bedziemy trzymac kciuki za zdany egzamin :) no i pogratulowac kota;)) anitaa hehe uwazaj przy nim ze szminka, bo mozesz byc mocno zaskoczona jak kiedys dorwie ja w swoje rece;)) Milego dnia Dziewczyny!
  6. A ja polecam zwyklego kreconego bączka, kolejke mula klocki interaktywne fp ewentualnie pianinko, my mamy chicco o takie . :)
  7. Allayiala

    Sierpień 2008

    tusia super! gratuluje pierwszych nocniczkow:)) u nas nawet przed kapiela golaskowe posiedzenie na nocniczku konczy sie ucieczka bez siusiania;) no i oczywiscie kubeczkowania, Toś nadal sie caaala oblewa;) anitaa ta mama to tylko balagani i balagani to Ci sie pedancik trafil;) spadlam z krzesla ze smiechu;))) Toś wczoraj sama sie twardo bawila, az fruwaly ksiazeczki i klocki Wieczorem poproszona zeby wsadzila brduny sliniaczek do pralki, poszla, otworzyla szafka, otworzyla pralke, wrzucila sliniaczek, zamknela pralke i szafke po czym sama sobie bila brawo;) No i jak jestem na bosaka w kuchni to mi przynosi kapcie, zeby mi nogi nie marzly:) taki jest kochany szkrabek:)
  8. Allayiala

    Sierpień 2008

    karinka zycze duzo zdrowka dla Was Dziewczynki! nie dajcie sie chorobsku!
  9. Allayiala

    Sierpień 2008

    dorotea bidulko, ciezko Ci na pewno, trzymaj sie - jeszcze troszke i bedzie juz po wszystkim:** karina odpoczelas troszke? jak sie ma Tysiaczek? villanelle spadlam ze smiechu z kanapy widzqac Lile palaszujaca hebate widelcem dobra jest zawodniczka takiej zacietości to jeszcze nie widzialam;))))) wozeczek super, na pewno sie malej spodoba, Tos jeszcze nie ma macierzynskich odruchow oprocz tulenia miskow, ale jakby co mam nadzieje ze ten kucyk stra song zalatwi sprawe - w akcesoriach jest lyzeczka i buteleczka do karmienia, a wozeczka i tak nie mialabym gdzie postawic:/ Mnie osobiscie ta zyrawka sie bardzo podoba, ale fakt, cena nie jest rewelacyjna:/ moze trafi Ci sie cos fajnego jak bedziesz w sklepie - teraz jest dosc duzo promocji swiatecznych na zabawki wiec na pewno cos utrafisz. A tak w ogole to zdrowa jestes? gardziolo sie zreanimowalo? anitaa no i wszystko jasne... kiedy w dziewczynkach budzi sie instynkt macierzynski - chlopcy bawia sie samochodami... i potem tak juz zostaje
  10. Allayiala

    Sierpień 2008

    Czesc Mamuski, Weekend nam minal pod znakiem wylazacej gornej prawej czworki (chyba). W sobote Toś tylko chodzila jojczyla, nie chciala nawet mama mowic, az sie martwic zaczelam. W niedziele za to sie wyspala i po nurofenie jakos lepiej sie poczula bo smiala sie przez caly dzien, z wylaczaniem tych chwil kiedy o sobie przypominal wredny zab i swedzial niemilosiernie, ze sie bida moja kochana walila raczka w buzie (albo klockiem, albo co tam miala akurat w rece) :/ A dzis zaliczyla kolejny skok rozwojowy - niania doniosla telefonicznie, ze sie z nia Toś dzis nie chce bawic, tylko siedzi w klockach i ksiazeczkach i sama ladnie sie zabawia. Zaczela juz wczoraj kombinowac z klockami i sorterem, ogladala uwaznei ksiazeczki, ukladala wieze z kolek i klockow i miala z tego frajde. Poza tym oczywiscie tarmosila miśki i przewracala sie z nimi po calym pokoju. No i zdejmuje z krasnala spodenki i pokazuje wszem i wobec jego d... W niedziele bylam w auchan i okazuje sie ze czesc zabawek jest jeszcze tansza niz w realu - ten kucyk star song w normalnym sklepie kosztuje ok. 200 PLN, w realu 147, a w auchan 140. Nie wiem jak inne zabawki, ale moze warto sprawdzic. Natomiast ja chyba skusze sie na te klocki z biedronki:) Poza tym myslalam o takich klockach: KLOCKI DREWNIANE 200szt w rozmiarze XXL zabawki (816334500) - Aukcje internetowe Allegro albo takich: EICHHORN KLOCKI DREWNIANE +SORTER 100 szt. KOLORO (823859214) - Aukcje internetowe Allegro Na gwiazdke chcialabym dla Tośka jeszcze ten zestaw na wanne SHELCORE Zestaw do zabawy w kąpieli, 82170, 12m+ i jakies fajne ksiazeczki - tez nie mam pomyslu jakie, w auchanie bylo tego na kopy a ja juz nie mialam czasu ogladac bo sie Tośkowi przydarzylo nadprogramowe kuspko i musialysmy pedzic dodom na sygnale;) Aha, myslalam jeszcze o zmywalnych flamastrach Flamastry zmywalne Mini Kids 8 sztuk (813625889) - Aukcje internetowe Allegro flamastry markery 8 zmywalne CRAYOLA 1+ WARSZAWA (809018502) - Aukcje internetowe Allegro i kredkach grube KREDKI zmywalne CRAYOLA 1+ WARSZAWA UrsynĂłw (824314267) - Aukcje internetowe Allegro. Pewnie kupie tez krede do malowania na chodniku:)
  11. Allayiala

    Sierpień 2008

    villanelle no nareszcie, bo juz sie martwilam o Was:) wspolczuje przejsc w babcia, za takie wtracanie sie powinna dostac czerwona kartke... niestety wyglada na to ze jest niereformowalna i dopiero wyprowadzka cos w tej materii zmieni:/ Ciesze sie ze Lila ladnie rosnie i zmyslna jest ze hej! Toś na razie robi bee jak owieczka i strasznie sie z tego smieje, a jak leci teledysk z krolikiem Titou to pokazuje na glowie uszy:) Za to z nocnikiem nie ma szans na razie, wiec jej chwilowo odpuszczam. Musze tez kupic pare sztuk pieluszek sciaganych jak majtki do nocnikowania bo tak to mordega lapac po mieszkaniu Tośka latajacego z gala pupa;) anitaa zapraszamy sedecznie gdybyscie kiedys ruszyli na stolice:) Tos tez na pewno pozna takiego przystojnego kawalera;) My tez mamy Dady - na razie 4 - sa super, jestem bardzo zadowolona, sa o wiele chlonniejsze od pampersów, nie odparzaja i jakos lepiej sie zakladaja. Nastepna paczke kupie jeszcze 4, bo rozmiar jest odpowiedni, ale jak w huggiesach 4+ jest juz Tośkowi ciasnawo i tez bedziemy musialy przejsc na 5. Ciezarowka super, Oski mial na pewno mnostwo frajdy:))) Toś jest na etapie przytulania pruszakow jak Karolcia tusi ciaga wielkiego osiolka albo miska, caluje, mizia i przewraca sie z nimi po dywanie - no komedia;) zreszta dokumentacja filmowa jest TU: osiołek sur Flickr : partage de photos ! Dzis i w weekend ma byc piekna pogoda wiec zycze wszystkim udanych spacerkow:)
  12. Allayiala

    Sierpień 2008

    Czesc:) Dzis pogoda u nas znowu sie popsula, niby mialo byc cieplo ale jest taki wiatr, ze glowe urywa:/ Tosiek znowu bedzie miala spacer w Galerii:/ bidulka:/ Niania mi wczoraj opowiedziala jaka mam zmysna coreczke;) W TV lecialy piosenki dla dzieci i akurat polecial niesmiertelny "ogórek" wiec Tos uderzyla w tany tany. Pod koniec teledysku wyskakuje dziewczynka i macha na dowidzenia. Na co Tosia jej odmachala, powiedziala papa papa i poszla szukac jakiejs zabawki w pudle;)
  13. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tuśka tak dawno Cie nie bylo, ze juz sie nie moge doczekac nowych fotek Karolka:) Pisz koniecznie co u Was:))
  14. Allayiala

    Sierpień 2008

    Tuska zartujesz?;))) kope lat Mamuska!!! Co tam u Was??? 100 buziakow dla Malucha!
  15. Allayiala

    Sierpień 2008

    tusia U nas nie jest wcale ladnie, niby 10 stopni ale szaroburo i niestety mokrawo ... :/
  16. Allayiala

    Sierpień 2008

    Ja tam postanowiłam nie walczyc ze smokiem poki Tosiakowi nie wylezie wiekszosc zebow, i tak ma bidna z tym stres, a tu jej jeszcze smoczka odebrac to nie mam serca. Zreszta i tak domaga sie nuka dopiero po poludniu po obiedzie, bo ja zaczynaja swedziec zebulce no i do snu. Na spanie smaruje jej zelem smoka wiec zaraz zasypia i go wypluwa, ew. nad ranem cos ja jeszcze meczy i zaczyna sie rzucac po lozeczku wiec tez dostaje wyzelowanego. A skad nagle wziela sie u Was potrzeba odstawienia smoka? Nasze Maluchy sa chyba jeszcze male, ze nalezy im sie smoczek? A gdzie sie podziewa villanelle?
  17. Allayiala

    Sierpień 2008

    Nooo, tusia szacun za nocnikowe sukcesy... Toś niestety nie chce usiedziec ani sekundy... po zdjeciu pieluszki od razu zwiewa z gola pupa na mieszkanie i ani mysli o nocniku:/ anitaa słodziak ten Wasz Oski jak nie wiem co:))))
  18. Allayiala

    Sierpień 2008

    tusia duzo zdrówka dla Karolci troche zazdroszcze Ci butow, dzis sie odstawialm w nowe ciuchy i niestety jedyne co mi do nich pasowalo to mega niewygodne pantofle.. po powrocie do domu na pewno bede miala zryte palce u nog, ale czego sie nie robi dla lansu karina podgatulowac smoczkowo-kapielowych sukcesow:) co do zmiany pieluchy to u nas to samo, polozenie Tośka na przerwijaku graniczy z cudem, ale mam przy zmianie pieluchy caly arsenał gadzetów zeby ja czyms zajac i jakos daje rade. Chyba tez bede musiala przemienic kaszke z kapiela, bo u nas najpierw pluski, a potem na kolanach u mnie kaszka z butli. Moze jak sie zmeczy kapiela to szybciej padnie i juz nie bede jej meczyc butelka... Ukrocilam jej spanie po poludniu o pol godziny i w sobote padla prawie przy kaszce, ale wczoraj to nie pomoglo. Juz sama nie wiem o co Tosiakowi chodzi, ale podejrzewam ze po prostu jak kazde dzicko nie chce isc spac i wszystko bedzie przedluzac do nieskonczonosci. Wczoraj na przyklad nagle uderzyla w wieeelki chichot z niczego, az sie cala zaczkala, a potem wiadomo - spac z czkawka sie nie da... No komedia;)
  19. Allayiala

    Sierpień 2008

    Hej hooop;) Melduje sie;) mialysmy calkiem fajny weekend: w sobote byla piekna pogoda wiec siedzialysmy 3,5 godziny na dworze, a nawet pojechalysmy nakarmic kaczuchy pobliskim parku:)))) W niedziele pogoda sie skiepscila, ale i tak mialam w planach wyprawe sklepowa po buty dla nas, która skonczyla sie 1:0 dla Tosi (kupilismy jej takie same sportingi jak miala, tylko wieksze:) ale dla siebie na stopy nic nie udalo mi sie sensownego znalezc, za to na pocieszenie weszlam w posiadanie 2 par bluzek raz 1 portek. W weekend zrobilam malej barszyk i tez sie cieszyl powodzeniem, mam wrazenie ze Toś pozre wszystko byle by mialo jakis konkretny smak;) sloiczkowego rosoleku odmawia ze wstretem i nic dziwnego skoro jest taki mdly. dorotea gratuluje synka! niech sie zdrowo chowa w brzusiu! no i nie ma co sie martwic ze dziecko nie umie to tego to tamtego, bo kazde idzie wlasnym biegiem. Np. Oski juz dawno ukladal piramide, a Toska dopiero niedawno. Z klockow tez nie chce nic budowac, tylko jak sie jej wieze postawi to burzyc. Sortera tez nie kuma. Na kanape i lozko sama nie wejdzie, chociaz probuje. Za to biega - do upadlego;) od tygodnia zaczela sie tulic miski - przedtem tylko je targala za ucho i przenosila z miejsca na miejsce. Na Krzysia tez przyjdzie czas :)) Dziewczyny czy Wsze pociechy tez zaczely robic takie cyrki przed spaniem? Tos wsuwa kasze, potem zlazi z kolan, poklada sie na lozku, chichocze biore ja na kolana znowu troche zjada i cala kolomyja z uciekaniem od poczatku... po kaszce jak juz gasze swiatlo to kreci sie i wierci - i w rezultacie usypianie i jedzenie tamiast trwac gora 15 min, trwa teraz 40....:/
  20. Allayiala

    Sierpień 2008

    dorotea pogratulowac Krzysiowi wszedobylskosci;) i ciesze sie ze dobrze sie czujecie - o Ty i Malenstwo i Krzys;) anitaa oo ladnie sie Oskiemu przysnelo... a on jeszcze w dzien spi? Tos nna razie jeszcze nie podglasnia, ale pewno ani patrzec ;) karinka ja tez zrobilam jarzynowa - miala byc dyniowa, ale wyszla zwykla jarzynowka z odrobina dyni, ktorej nawet w smaku nie czuc. Co do smoka, to Toś mlamle go jak ja swedza zabki - machnelam juz reka, jak tego potrzebuje to niech ma... no i jeszcze ciumka na sen - potem wypluwa i ew. nad ranem jeszcze pomiaukuje to jej daje. Tak w ogole to przeczytajcie sobie kalendarz rozwoju dziecka dla dwulatka: Kalendarz rozwoju dziecka cos czuje ze to uciekanie to dopiero probka czekajacego nas buntu pociech;) bunt dwulatka ponoc zaczyna sie w 1,5 roku zycia, wiec sie trzeba nastawic psychicznie...
  21. Allayiala

    Sierpień 2008

    karina o wlasnie takie kupilam, ale dopiero dzis skoncza mi sie pamersiaki wiec od jutra bedziemy testowac;) i chyba tez juz pora wskoczyc w rozmiar 5 dla wszystkich pieluszek, bo 4+ jakby ciasnawe sie zrobiły... zmierzylismy wczoraj Tosiaka przy scianie. Wyszlo nam 83 cm i ponad 11 kilo Jestem w lekkim szoku, bo niecale 2 miesiace temu byla na szczepieniu i wazyla 10,6 na wzrost 76.... hm... Gratuluje zdolnego Tysiątka przesmieszne sie robia te nasze dzieciaczki:) Tos wczoraj bawila sie dvd, wlaczala: parezyla ze pisze jej HALLO - NO DISC i leca kropki. Jak przestawaly leciec to wylaczala zeby jej pisalo GOOD-BYE i lecialy kropki. No i tak w kolko, a zadowlona byla jak nutria;) Poza tym urzadzala tany tany u nas na rekach, tulac sie i chichrajac przesmiesznie;) No a o 22 sie obudzila i tancowala w lozeczku... zdecydowanie musze ja klasc na krocej niz 2 godziny po poludniu bo za nic nie chce zasnac a potem i tak sie budzi o 6 rano i jojczy ze niewyspana. Wczoraj wieczorem popelnilam zupke dla Tosi. Ciekawe czy jej zasmakuje
  22. Allayiala

    Sierpień 2008

    Ah wzielam sie wzielam, ale raczej bede miala tylko czas w weekendy i kiedy bede na urlopie - wieczorem jestem juz tak skonana ze chce tylko pasc na wyrko:/ do bani taka robota... Wspolczuje ze nie macie gdzie sie podziac w taka pogode :/ gdyby nie to ze mieszkam w Galeriowym Zaglębiu (mam kolo siebie 3 supermarkety) to by bylo mocno ciezko - nie mam na osiedlu wlasciwie zadnych znajomych z malymi dziecmi:/ Trzymam kciuki za szybkie uzyskanie prawka - wreszcie bedziesz mogla sie poczuc wolna i przemieszczac sie bez przeszkod:)
  23. Allayiala

    Sierpień 2008

    karina u nas wczoraj byla grana Chata Malolata - plac zabaw w Cinemacity - Tos w domu sie wscieka, mamy male mieszkanie i biedne dziecko drepcze w kolko - wiec wyjscie GDZIEKOLWIEK jest obowiazkowe. W domuprzyszlo by zwariowac nam z Tosiakiem a Tosiakowi z nami...;) Plac zabaw fajny, duzo mniejszy niz Eldorado, ale byly i basek pileczkowy i zjezdzalnie, i zabawki, klocki, kredki, jezdziki, wozki dla lalek- wszystko co kazdy maluch potrzebuje do szczescia. Dookola sa tez rozne samochody. karuzele itp. gdzie mozna sobie pojezdzic wiec atrakcje zapewnione. Dodatkowo okazalo sie, ze na placu mozna zostawic malucha pod opieka milych pan i wyskoczyc sobie do kina - jak dla mnie rewelacja:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...