Skocz do zawartości
Forum

bigbitówka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez bigbitówka

  1. Witamy sie porannie :) Pisze z Majka na kolanach wiec przepraszam za błędy. justi bardzo Wam współczuję, domyślam się tylko jak Wam jest ciężko. Nairusia śliczna :) bursztynko trzymam mocno kciuki za Dominika żeby szybko wyzdrowiał. asiabambo piękne zdjęcia, widać że odpoczynek udany :) fasolka ale Adrianek ślicznie siedzi! My już obniżyliśmy łóżeczko bo Maja też włśnie próbuje już usiąść i bałam się ż uda jej się to jak mnie nie będzie pokoju. AnkaS Kubuś ślicznie czyta :) Moją Maję też ze wszystkich zabawek najbardziej interesują książeczki. My wstałyśmy już godzinkę temu, mężuś akurat pojechał jakieś nowe zlecenie wycenić więc siedzimy sobie i czekamy na niego :) Dziś mam gości na obiedzie tzn moich rodziców i młodsza siostrę:) i pierwszy raz robie szynke z suszonymi sliwkami - zobaczymy czy wyjdzie :) Majka znów ładnie nam sypia tzn budzi sie max raz w nocy. Za to w dziń (nawet teraz) to mega maruda! Ciagle jęczy stęka piszczy i sama soba nie zajmie sie dłuzej niz 5 min. Ciagle chce zeby sie z nia bawic. Nawet teraz sidzi mi na kolanach obłozona zabawkami a i tak nie chce bawic sie sama tylko ja jej musze piszczec jakas zabawka. Czy Wasze maluch tez tak mają? Czy pozniej ona zrobi sie bardziej samodzielna? Dobra koncze bo juz tak jeczy ze musze wymyslic inna zabawe :) A i dziekujemy za głosiki :)
  2. Wpadłam tyko na chwilkę później nadrobię zaległości. A teraz proszę o głosy na moją Majkę :) KONKURS Największe osiągnięcia Małych OdkrywcĂłw Z góry bardzo dziękujemy :)
  3. jagoda dobrze że szybko mogliście to zweryfikować i że wszystko jest ok. I wierz tu teraz lekarzom. Wczoraj nie było tak łatwo z usypianiem skończyło się na uśpieniu na rękach po ponad godzinnej próbie w łóżeczku. No cóż dziś znów będziemy próbować :) Miłego dnia :)
  4. Witam się wieczornie :) Sopfie wcale się tobie nie dziwię, ja też nie potrafiłabym bez małej wytrzymać 2 dni. Na noc tylko raz zostawiłam ją u mojej mamy jak szliśmy na wesele ale i tak co chwilę dzwoniłam nie mogłam się doczekac aż mi ją przywiozą spowrotem. Ja niby też mogę małą zostawić z babcią i to w domu bo mieszkam z teścami ale ja jestem taka zazdrosna o nią że nie wyobrażam sobie jej na razie zostawić choć wiem że nie każdy niestety tak może. Uważam że macierzyński jest o wiele za krótki. Trzymam za Was mocno kciuki żeby wszystko sie poukładało i żebyć z Michałkiem mogła spędzać jak najwięcej czasu. Moja i sonikal55 witam Was serdecznie! Kaskam współczuję przeprowadzki i to teraz kiedy znalazłaś pracę. oby tylko Twojego męża nigdzie nie wysłali. Mój maż właśnie próbuje uśpić Majkę tzn uczymy ja od wczoraj zasypiania samej w łózeczku bo u nas zasypianie wygląda ak samo jak u anmiodzik :) Czyli lulanie na rękach. Wczoraj się udało i to bez wielkiego płaczu, zobaczymy jak będzie dzisiaj. Zmykam bo zaraz będzie moja kolej (mąż ją wymęcza pokładaniem z boku na bok a potem ja idę i jej śpiewam kołysankę - a raczej jej fragment bo więcej nie pamiętam - i wczoraj w końcu zasnęła). Miłego wieczoru!!!
  5. Jeżykowa tak mi wstyd że przekręciłam imię Jasia My wczora mieliśmy nieplanowany wypad do mojej babci i wrócilismy o 21.00. hciałam Majke przebrać w pajacyka na noc ale tak twardo spała po wyjęciu z fotelika ze nie chciałam jej rozbudzać i zdjęłam jej tylko bluzę i spodnia i poszła spać w bluzce i rajstopkach :) U nas jedzenie z łyżeczki idzie bardzo dobrze :) Maja ja tylko zobaczy słoiczek czy łyżeczkę to już się cieszy. Za to nie chce pić soczków tych z butelek hippa czy bobovity :( Pierwszy nawet moim zdaniem nie był dobry więc my slałam że dla tego nie chce ale wczoraj dałam jej jabłkowy i też jej nie smakował, a herbatkę jabłkową pije ze smakiem. No i nadal nie mogę jej przekonać do picia herbatki malinowej.
  6. Witam Was dziewczyny :) Fasolka widać że Adriankowi jedzonko smakuje :) Jeżykowa ale Michałek ma śliczny uśmiech! Bursztynka widzę że Hania lubi spacerki :) Wszystkiego najlepszego dla wszystkich 5-miesięczniaków! Ja pół weekendu spędziłam w szkole :( Muszę pochwalić moją Majkę w piątek po raz pierwszy sama przewróciła się z brzuszka na plecyki  Byłyśmy dzisiaj na kontroli u lekarza i jest jeszcze małe zapalenie w prawym uszku i jeszcze jest lekki obrzęk w gardełku więc za tydzień znów pójdziemy do kontroli. Na szczęście syropek i kropelki powinny wystarczyć. Zmykam zjeść późny obiad  O ile mąż nie zwinie mi kompa to zajrzę jeszcze wieczorkiem jak Maja pójdzie spać 
  7. Wpadłam tylko na chwilę bo spać w końcu trzeba iść :) U Mai nadla zmienia się na lepsze - kupki się uregulowały, tylko że w nocy obudziła się o 2.00 i chciała się bawić :) Udało mi się ją uśpić o 3.00 :( Ciekawe jak będzie dzisiaj bo poszła późno jak na nią spać czyli o 20.30 bo moi rodzice wpadli do nas i mała oczywiście szalała z babcia i moją siostrą i spanie jej się odwidziało :) Co do powrotów do pracy to ja powinnam wrócić 27 listopada ale już tak kombinuje że jak tylko będe na urlopie to pójdę na L4 (zawsze choruję jak się tylko zimno zrobi więc pewnie nawet udawać nie będę musiała) a potem do końca roku wychowawczy, a od stycznia zobaczymy - jak na razie mamy z mężem plan co zrobić żebym nie musiała wracać ale nie chcę zapeszyć więc na razie nic nie powiem :) I wtedy zobaczymy :) Ja mam pracę niby jedno zmianową tzn 3 tyg. w miesiącu na rano a jeden na 11 do 19 i do tego jedna sobota pracująca, ale dodając moje studia to tylko jeden weekend cały miałabym wolny. PS zapmniałam się pochwalić że wszystkie egzaminy zaliczyłam No i nie jestem przekonana do tego żeby Majka została z moją teściową :/ Gdybym miała możliwość zostawienia jej z moją mamą to pewnie wróciłabym do pracy a tak kombinuję. No dobra zmykam bo już późno a się rozpisałam :) Mam tylko nadzieję że Majka dziś w nocy nie obudzi się i pośpi do rana :) Dobranoc :)
  8. Dziewczyny gdzie sie podziałyście? Ja myślałam że znów po całym dniu będzie dużo do nadrabiania z czytania a tu prawie pusto - z wyjątkiem oczywiście bursztynki i Gosi. Justi i bursztynka macie przepiękne córeczki!!! Asiu a z Michałka rośnie prawdziwy przystojniak :) I oczywiście wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!! Dziś już lepiej :) Majka może już w miare oddychac noskiem, apetyt jej wraca i widać że lepiej się już czuje :) Tylko że po tych antybiotykach ma biegunkę i całą pupkę opszczypaną :( Zjadła dziś słoiczek deserku z jagodami ale na razie to nic nie pomogło. Mój skarbek malutki już spi więc spadam ogarnąć mieszkanko i w końcu odpocząć :) Miłego wieczorku :)
  9. Ewcia Franuś przesłodki :) A my byliśmy dzis rano z Majką u lekarza i Maja jest bardzo chora :( Poszliśmy z karatem i gorączką a okazało się że ma jeszcze mocne zapalenie gardła i bardzo mocne zapalenie obu uszu :( Jestem załamana :( Nie wiem skąd to się wzięło, zawsze strasznie uważam jak wychodzimy żeby uszka były przykryte i żeby jej do budy nie wiało a okazuje się to nic nie dało :( Dostała całą listę lekarstw łącznie z antybiotykiem :( Dziś dopiero widać było że źle się czuje bo była taka smutna i tylko się przytulała jak ją nosiłam, nawet uśmiechnąć się nie chciała :( Teraz już śpi ale nosek nadal zapchany więc nie wiem ile tak pośpi, a o 21 muszę ją obudzić na antybiotyk :(
  10. Ilka też właśnie o tym myślałam że małą na noc weźmieny do naszego łóżka. Teraz śpi w łóżeczku ale co chwilę się budzi i płacze bo nie może oddychać. Niby jej łóżeczko stoi zaraz koło naszego łóżka ale i tak się boję że ją nie usłyszę więc jak będziemy szli spać to weźmiemy ją do siebie.
  11. A u nas pojawił się katar, a dokładnie mówiąc Maja ma zapchany nos tak że oddychać nie może. Wkraplam jej sól i smaruję nosek maścia majerankową. W sumie to jej z noska nie leci tylko ma tak głęboko zapchane że frida nie moge tego wyciągnąć. Do tego zawsze dawała sobie czy czyścić nosek fridą a teraz jak tylko ją zobaczy to kręci głową żbym tylko nie mogła jej nic wyciągnąć :( Najgorsze że już dziś raz tak się zakrztusiłą od tego noska że tchu nie mogła złapać. Teraz śpi a ja siedzię przy łóżeczku bo boję się że to się powtórzy. No i znów kolejną noc z rzędu Maja obudziła się o 2.00 i do 4.00 nie spała tylko płakała :( A przedtem tak ładnie spała :( Majka tez podnosi sie do siadania i to tak że zastanawiam się czy łóżeczka już nie obniżyć, bo boję się że czegoś się w końcu złapie i usiądzie -a to się może źle skończyć. Maja ma podniesiony materacyk pod główką więc tym łatwiej jej sie kulnąć do przodu jak się uniesie. I tez jeszcze nie przekręca się z brzuszka na plecki i odwrotnie, a to chyba dlatego że mało leży na brzuszku bo nie lubi i płacze. Ale na boki juz się pięknie przekręca :)
  12. A... dziewczyny pamiętaj cie że dziś dzień chłopaka :P Mój mąż już tydzień temu mi przypominał :)
  13. I ja się witam poranne po nie przespanej nocy :) Maja obudziła się o 2.30 i nie spała do 4.20. A potem wstała o 7.00. Zasnęła o 9.00 i o 9.30 już nie spała i tak leży koło mnie i sobie piszczy :) anmiodzik u nas tak samo ze zmienianiem pieluch :) Zmieniam jej bardzo często :) ostatnio na miesiąc poszło mi 198 huggisów :) W nocy co prawda zmieniam tylko jak ma pełną pieluchę a to się rzedko zdarza. Najczęście nie sika w nocy albo bardzo malutko, ale za to w dzień sporo, a po za tym po tym pobycie w szpitalu jestem jakaś przewrażliwiona na tym punkcie, chociaż Maja nigdy nie miała odparzonej pupy. Ja paczkę z bobovity tez juz jakiś czas temu dostałam a teraz mam dzwoniła że znów jakaś paczka do mnie przyszła ale nie pamiętam z jakiej firmy. U nas też w końcu słonko wyszło więc jak tylko mąż z pracy wróci to idziemy na spacerek i po zakupy :) Miłego dnia :)
  14. Bursztynko na razie nie kupiłam nosidełka więc mąż niusł ją na rękach. Bardzo podonają mi się Mei Tai tylko cena mnie przeraża, więc na razie sie wstrzymałam. Z drugiej strony zastanawiam się czy Majce bu się w takim nosidle podobało skoro ona chce żeby nosić ja tylko przodem do świata. Asiu trzymaj się w końcu musi byc lepiej :) Fasolka i Kamelia śliczne maluszki :) Dziś Majka też jakaś nie spokojna, cały czas marudziała i płakała :( W końcu dałam jej paracetamol i zasnęła ale przez sen te popłakuje :(
  15. Co do egzaminów to na razie nie ma jeszcze czego niestety gratulować ale możecie mocno trzymać kciuki :) Miałam 3 egzaminy z czego jeden ustny który zdałam (ale tak szczerze mówiąc to wcale nie powinnam go zaliczyć bo prawie nic nie powiedziałam - miałam totalną pustkę w głowie, ale na szczęście Pani Prof. się zlitowała i mi zaliczyła), a na wyniki z dwóch pozostałych czekam. Niestety poszło mi na nich beznadziejnie więc liczę na cud. bo inaczej prawdopodobnie będę musiała mieć 2 warunki No ale cóż dziecko najważniejsze :) Bursztynko z Majką na spacerkach było różnie raz zanęła albo grzecznie się rozglądała i bawiła grzechotką a popołudniu np strasznie płakała i ja wracałam z wózkiem a mąż z Majką na rękach (wtedy oczywiście było ok). A jeżeli chodzi o jej spanie to wrażeń żadnych nie miała, dni wyglądały tak samo. Pierwszego dnia rzeczywiście długo spała na spacerze i wtedy właśnie tak myśleliśmy że może dla tego krócej spała w nocy ale kolejne 3 noce były takie same a w dzień spała mało.
  16. jagdeb pewnie ma to jakiś związek z ząbkami bo już 1,5 miesiąca się męczymy i żaden jeszcze się nie przebił :(
  17. Witam was wieczornie :) Jestem już po egzaminach więc bedę miałą mam nadzieję troszkę więcej czasu na pisanie. Anmiodzik ale Twoja Natalka jest śliczna i jak ładnie śpi ! U nas to tylko marzenie żeby Maja tak zasnęła :) Normalnie zazdroszczę :) Sophie Misiek jest przesłodki i jak slicznie siedzi! Piszecie o herbatkach więc u nas wygląda to tak że ja daję Majce herbatki rumiankową i jabłko z melisą. Różne ilości pije, czasem tylko łyczka weźmie a czasem wypija na raz 90ml. W sumie nie wiem od czego to jest zależne. Jeżeli chodzi o jedzenie to Maja je już dość dużo różnych rzeczy: obiadki: marchewka z ziemniakiem, zupka jarzynowa, ziemniak z dynią, ziemniak ze szpinakiem, brokuły i deserki: jabłko z marchewką, samo jabłko, jabłko z brzoskwinią lub morelą, gruszki i banana. Dawałam jej już też kleik kukurydziany do mleka, a dzisiaj pierwszy raz dostała kaszkę bananową łyżeczką. Ogólnie Maja bardzo lubi jeść z łyżeczki i jak tylko widzi słoiczek i zaczynam zakładać jej śliniak to od razu się cieszy i śmieje :) Staram się dawać jej 2 posiłki (deserek i obiad) o w miarę stałych porach tzn. deserek zawsze po porannej drzemce a obiadek ok 14-15.00 zamiast mleczka. Znów mam do Was prośbę o radę bo nie wiem co zrobić: Od 2 dni Maja dosłownie cały dzień marudzi albo płacze. Dosłownie cały dzień! Cały czas "jęczy", nawet jak jest na rękach, czy siedzi na kolanach bo o położeniu jej to już nie ma mowy bo po kilku minutach jęku zaczyna się żałosny płacz. Jedyne momenty kiedy przestaje to jak się z nią zaczynamy bawić i to tak "intensywnie" tzn. gada się do niej, wygłupia z nią itp. Wystarczy na chwilkę przestać i znów jęk i płacz i tak od 2 dni :( Już momentami nie miałam siły, na szczęście mąż był w domu ale co będzie jak w środę wróci do pracy? Ja nie mam siły żeby cały dzień ją nosić i siedzieć nad nią. Nie chcę żebyście pomyślały że ja nie chcę się z nią bawić, ale ona naprawdę chce być noszona i zabawiana dosłownie cały dzień :( Do tego od 4 dni nie śpi już tak ładnie jak kiedyś i budzi się ok 1-2 a potem o 5.00 i to już koniec spania. Nawet jak weźmiemy ją do siebie to już nie zasypia :( Prosze doradźcie mi coś :(
  18. My właśnie używamy bobodentu i Dentinox N. Oba moim zdaniem działąją na małą tak samo. Storyczyk nie pamiętam o jakich gryzaczkach pisała Gosia ale my kupiliśmy Majace te gryzaczki Tommee Tippee - Gryzaki ale mała zbytnio ich nie chce. Czasem załapie o co chodzi i gryzie a czasem wypluwa. Na szczęście Majka teraz śpi i to już długo więc może odeśpi tą noc i obudzi się z dobrym humorkiem :)
  19. Sopfie a ja nigdy nie byłam brunetką :) Zawsze robie sobie pasemka blond z kilkoma ciemnymi, a akurat na tych zdjęciach gdzie mam rzpuszczone włosy to już w ogóle miałam jasne bo to była sesja po naszym powrocie z podróży poślubnej z Krety i tam mi straszne się rozjaśniły od słońca. A po za tym to ja mam tak jasną karnację że aż biała jestem więc nigdy nie odważyłąm się na ciemniejszy kolor :) Jagdeb bardzo dobrze odmieniłaś imię Majki :) Gosiu no nie wiedziałam że mam sobowtóra :) Dziewczyny może mi doradzicie bo nie wiem co się dzieje z moją Majką od wczoraj: Cały dzień marudziała, płakała nawet jak się ją nosiło na rękach i spała 2 razy po 20 minut. Myślę że to ząbki ją bolały bo wszystko gryzła więc dawałam jej maść i syropek. W końcu zasnęła o 19.30 ale obudziła się z płaczem o 23.30 i nie spała do 3.30. Na początku myślałam że znów ząbki ale okazało się że jak ją tylko biorę na ręce czy kolana to przestaje płakać i się śmieje. Jak odkładałam spowrotem płacz i tak w kółko. W końcu o tej 3.30 padła ale spała tylko do 7.20. Dziś znów jest marudna, popłakuje i nie wiem o co jej chodzi. Nawet ciężko ją rozbawić, bo chwilę się śmieje a za sekunkę płacze i ciężko ją uspokoić. Nie mam pojęcia o co jej chodzi a już nie mam sił jej nosić :( Wczoraj też nie wiadomo było jak ją rozbawić i jedyna sytuacja kiedy była spokojna to jak dostawała łyżeczką deserek i po południu obiadek, bo strasznie lubi jeść łyżeczką, a potem znów płacz :(
  20. Wow.. właśnie nadrobiłam zaległości w czytaniu :) Ale dziewczyny dużo piszecie! Nie było mnie ok tygodnia więc miałam co nadrabiać. Napiszę tak w skrócie: Dzieciaczki macie prześliczne i tak fajnie się ogląda te zdjęcia i widać jak ładnie rosną a dopiero co wklejałyśmy zdjęcia naszych skarbów dopiero co urodzonych :) Widzę po ślubnych zdjęciach że wy takie szczupłe wszystkie, więc nie wiem czy swoje wklejać :P Ale co tam zaraz wkleję :) My wykorzystaliśmy to że mój mąż zrobił sobie urlop i najpierw weekend u pradziadków koło Ostrołęki potem 3 dni w domku i ostatnie 4 dni u mojego brata za Grudziądzem więc się troszkę na odwiedzaliśmy i nie miałam czasu zajrzeć na neta. Nie pamiętam czy pisałam: Moje Maja waży 7180g więc też już duża z niej dziewczynka :) Nadal ząbi nie wyszły a męczy się już 1,5 miesiąca. Dziś dosłownie cały dzień płakała i jęczała, a ja już padałam z sił i nie wiedziałam jak jej pomóc. Ząbki smaruje jej żelem i daję na noc paracetamol bo inaczej budzi się co 2h. Muszę już kończyć i brać się za naukę bo w ten weekend mam 3 egzaminy a jeszcze nic nie umiem :( Ale postaram się częściej zaglądać! Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki, a i oczywiście witam nowe koleżanki! A to nasze zdjęcia z sesji, ze ślubu no i nasza Majeczka:
  21. A ... słyszałyście o tym: dziewczyny sprawdźcie czy nie macie czasami w domu, bo ja niestety mam :( Główny Inspektor Farmaceutyczny 1) wvcofuie z obrotu na terenie caleqo kraiu produkt leczniczv: Vigantol,k rople doustne,rozlu6r,500m cg/ml( 20000j. m./ml) nu m er serii : 66352 01,data wa2no 6ci 31.10 .2014 ; numers erii:6 633501data wa2no6c3i 0.09.2014; numers erii:6 633402data wa2no6c3i 0.09.2014; numers erii:6 619401data wa2no5ci3 1.08.2014:' numers erii:6 619302d, taw a2no5ci3 1.08.2014; numers erii:6 600401d, ataw aino5ci 30.06.2014; numers erii:6 600301d,a taw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:6 600201d, ataw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:4 03110{d, ataw a2no5c3i 0.06.2014; numers erii:6 565101d, ataw a2no6ci3 1.03.2014; nu mers erii: 6565201d, ataw a2no6c3i 1. 03.2041; numers erii: 6565003d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557601d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557501d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii:6 557401d, ataw a2no5ci2 8.02.2014; numers erii:6 557301d, ataw a2no6ci2 8.02.2014; numers erii: 6557203d, ataw a2no5ci2 8.02.2014; podmioto dpowiedzialnyM: erckK GaA,D armstadtN, iemcy http://www.gif.gov.pl/rep/gif/pdf-y/WC/WC_2010-09-08-039.pdf
  22. Witam Was serdecznie dziewczyny :) Nie było mnie trochę bo mieliśmy troszkę spraw do pozałatwiania i jak już się ogarnęłam to 2 dni czytałam wasze posty. Przyznaję że niezbyt dokładnie tylko tyle żeby się zorientować o czym piszecie :) A więc ja też wczoraj byłam w pracy i złożyłam wniosek o dod. macierzyński póżniej o zaległy i obecny urlop no i o 2 dni opieki i wchodzi że 27 listopada powinnam wrócić do pracy, ale już ustaliliśmy z mężem że do końca roku na pewno nie wracam a co dalej to zobaczymy. Mam nadzieję że uda mi się zostać z małą. Z tymi 2 dniami okolicznościowego to jest chyba tak że można je wykorzystać w miesiącu w którym się urodziło, więc jak już jesteśmy na macierzyńskim to już za późno. Znów kilka dni mnie nie będzie bo jutro nad ranem wyjeżdżamy do pradziadków Mai pokazać im ich pierwszą prawnuczkę :) Mamy przed sobą jakieś 4 godzinki drogi w jedną stronę - mam nadzieję że Majka ładnie to zniesię dlatego jak tylko się rano przebudzi to dam jej mleczko i wyruszamy :) U nas mała lampka pali się całą noc od początku. Jakoś tak mi wygodniej, a że nam nie przeszkadza więc nawet nie myślałam żeby ją już wyłączać. Dziewczyny życzę Wam miłego weekendu i przeziębionym maluszkom szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
  23. kamelia a jesteście pewni że to kolki? Bo naprawdę bardzo długo Twoja córcia się z tym męczy. Robiliście posiew moczu? Nasza Majka też strasznie płakała jak bolał ją brzuszek wręcz aż krzyczała z bólu i też wszyscy mówili że to koli a okazało się inaczej i niepotrzebnie się tyle dziecko męczyło.
  24. Asiu trzymam za Was mocno kciuki!!! Bursztynka widzę że moje rodzinne miasto też odwiedziliście :) Wstyd się przyznać ale ja na starówce ostatni raz byłam chyba z rok temu :P Jagdeb a Basi główka nie lata na boki w spacerówce? My mamy taką Maxi Cosi Mura 4 i boję się że główka właśnie będzie jej latać. Justi ale Naira jest śliczna!!! Kaśkam a Staś to już duży przystojniak :) Dziewczyny jakich nosidełek używacie? I mam pytanie do dziewczyn które biorą tabletki anty i nie karmią juz piersią: Czy po pierwszym opakowaniu tabletek miałyście normalny "okres"? Bo ja miałam tylko lekkie plamienie przez 3 dni ale okresem to bym tego nie nazwała i nie wiem co o tym myśleć.
  25. No właśnie mi się wydawało że na URLOPIE macierzyńskim dostaje się tyle co na innym urlopie np wypoczynkowym więc już sama nie wiem. Będę chyba musiała pojechać do pracy i znaleść kogoś kto mi to wyjaśni. Czy któraś z Was wozi już dziecaczka w spacerówce? Spacery z Majką są coraz trudniejsze bo piszczy i płacze a jak ją wyciągnę to jest ok. Czasem wystarczy że jej budę złożę ale jak jest wiatr i to jest nie możliwe to cały czas popłakuje. Nie mam niestety możliwości podniesienia w gondoli oparcia, Nie wiem kiedy przesadzić ją do spacerówki - wydaje mi się że ona jeszcze jest za mała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...