Skocz do zawartości
Forum

Marmi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marmi

  1. aga super, że wszystko ok, żadnych zrostów i jesteś prawie gotowa trzymam kciuki no i miło czytać takie radosne posty
  2. kingusia1991Cieszę się jak nie wiem !!!!!!!!!!! będziesz mogła kupować piękne sukienki dla swojej małej księżniczki anka gratuluję przeprowadzki, super że jesteście już na swoim no i gratuluję dziewuszki rzeczywiście ciekawe ile już jakich dzidziolków lamponinka wiesz coś o tym? ;) j.anna super, że już lepiej :) przyzwyczaisz się do siedzenia na uczelni, no i super, że masz taką fajną grupę a masz jakieś zdjęcie kołyski? zazdroszczę tylu fajnych rzeczy dla bobasika ;) nic mi się nie chce!! i jeszcze sama siedzę
  3. lamponinka dziękuję za piękne życzenia i słodkiego misiaczka a co do klawiatury to dobrze, że zaczęła działać, bo moja jak ją raz zalałam to później jej się coś tak poprzestawiało, że zupełnie nie chciała ze mną współpracować ;) mój komputer ma już 7 lat i coraz wolniej mu idzie wszystko więc chyba w końcu czas na zmianę ;) tyle, że ja wolę komputery stacjonarne, nie laptopy więc taki będę kupować - już mi mężuś jakąś super maszynę wynalazł, taką żeby dawała sobie radę z moimi programami do grafiki - teraz tylko zamówić i czekać aż przywiozą
  4. dzień dobry dziewczynki :) mag no niestety czas szybko mija.. ale teściową masz fajną nie powiem - troszkę cię i maluszka ropieszcza ;) trzymam mocno kciuki kingusia za ciebie też kciuki zaciśnięte - miejmy nadzieję, że się dowiesz co tam masz w brzuszku u mnie dziś szaro buro i zimno, ale nie narzekam bo taka pogoda sprzyja pracy tak się zastanawiam, co ja będę robić jak już dyplom skończę - tak już się przyzwyczaiłam do tego że od rana przy komputerze siedzę, że chyba mi dziwnie będzie jak to się wreszcie skończy ;) jak tam u was? pogoda też taka smutna? jak humorki? jeszcze raz powodzenia wszystkim mamusiom i maluszkom co mają dziś wizyty - poproszę same dobre wieści buziaczki
  5. kochane ciężaróweczki powodzenia!! TRZYMAM KCIUKI ZA WSZYSTKIE BADANIA!
  6. Kejranka ciekawa jestem co z Angelą się dzieje, czy ktoś ma z nią jakiś kontakt??? Angela póki co siedzi w domku bo śnieg u niej napadał i "grzała dupkę" - jak to napisała ;) w poniedziałek powinna się pojawić, a jak nie to niedługo będzie mieć internet w domu to będzie na forum pewnie cały czas ;)
  7. hej dziewczynki :) j.anna mam nadzieję, że lepiej ci i że wytłumaczyłaś swojemu B. w czym problem. bo mężczyznom niestety trzeba czarno na białym - słabi są w domyślaniu ;) zoska fajną masz mamę no i zazdroszczę płaszczyka - jak z h&m to na pewno śliczny :) ja póki co chodzę w oficerkach, ale jak się zrobi zima i ślisko to pewnie będę chodzić w moich butach do trekingu, żeby gdzieś orła nie wywinąć - ciepłe i stabilne ;) ewik STO LAT chętnie przyjechałabym na tort, jakby tylko było było bliżej. ja zapraszam jutro :) lamponinko cieszę się, że się tak dobrze czujesz - ja też czuję się fantastycznie i strasznie się cieszę z bycia w ciąży kingusia no to masz ten sam problem co Kejranka.. nie zazdroszczę.... ale dzidzi to nie szkodzi chyba w żaden sposób My mamy leniwą niedzielę :) słonko wreszcie się trochę pokazało to pewnie na jakiś spacerek się przejdziemy Poza tym nie mogę się napatrzeć na te rzeczy co wczoraj kupiliśmy, jakoś coraz bardziej realne się to maleństwo dla mnie robi.... miłego popołudnia kobietki
  8. witam weekendowo :) zoska jak tam zakupy? znalazłaś jakieś buciki? agnieszko prześliczny aniołeczek, jaśko się na pewno ucieszy :) magduska zdrówka życzę, żeby gardło cię przestało boleć Kejranka ja bym zrobiła mus jabłkowy - na zimę do słoiczków jak znalazł a bóli nie zazdroszczę i mam nadzieję, że może przejdzie szybciej niż dopiero po porodzie... a co do narzekania - narzekaj śmiało - jak ma ci ulżyć to czemu nie kachna no ja też mam strasznego stracha, że mnie zacznie kręgosłup boleć bo mój to taki "po przejściach". póki co wychodzi na to, że ćwiczenia przed zajściem w ciążę i teraz nie idą na marne ;) no ale tak czy siak chyba mnie to na koniec nie ominie.... my dziś szaleliśmy na zakupach - nowego nic nie kupiliśmy ale od znajomego mężula z pracy kupiliśmy fotelik do samochodu Maxi Cosi Cabrio, wózek Quinny Zapp MAXI-COSI Fotelik CabrioFix 0-13 kg, Blue Note 2010 • Warszawa sklep TOMI.PL Quinny kolor czarny, wanienkę i karuzelkę Fisher Price FISHER PRICE - KARUZELA, PILOT, PROJEKTOR - MISIE sklep internetowy zabawki Wrocław wszystko zupełnie niezniszczone, fotelik wygląda jak nowy,wanienka też, wózek ma kilka rys, a karuzelka chyba w ogóle nie była używana ;) no i kosztowało nas to 100 euro więc bardzo tanio cieszę się strasznie bo ten wózek składa się do małej torby a jako, że my dużo podróżujemy to u nas jak znalazł. teraz trzeba jeszcze jakiś normalny wózek dokupić - pozostaje dylemat jaki popołudniowe buziaki
  9. dziewczyny będę za was trzymać kciuki w poniedziałek i jako prezent urodzinowy poproszę same dobre wiadomości monica pewnie, że fajnie być w ciąży tylko trochę ciężko ;) ale póki co mi się podoba - czuję się śpiewająco kachna czyli dziś mały "resecik" sobie urządzasz? fajne są takie wieczory z dobrym filmem i łakociami :) mam nadzieję, że się odprężysz i ci nerw przejdzie my byliśmy w OBI i chyba niedługo kupimy wszystkie ozdoby świąteczne, bo pełno tego a pewnie taniej teraz niż przed samymi świętami, co myślicie? poza tym chyba w tym roku będziemy mieć pierwsze święta sami, bo nie wiem czy mi lekarz tak późno w taką długą podróż pozwoli jechać.... a za godzinkę idziemy na jedzonko do włoskiej restauracji dziś odpoczynek od gotowania ;) no i racja, że coś się pusto zrobiło - jeszcze niedawno w ciągu dnia kilka stron było do czytania a ostatnio jakoś tak ucichło... :(
  10. no niestety lamponinka, niektórzy ludzie nie mają wyobraźni j.anna a może ci się za bardzo rozchodzą mięśnie brzucha i dlatego tak masz? ja w jednej z moich książek o ciąży wyczytałam, że tak się może dziać i że to można sprawdzić "techniką pomiaru rozdzielenia mięśni brzucha" i tu cytuję z książki: "1. Połóż się na plecach, zegnij nogi w kolanach, a stopy oprzyj o podłogę 2. Weź głęboki wdech, a następnie, podczas wydechu, unieś głowę i szyję do góry do momentu, w którym poczujesz, że mięśnie brzucha zaciskają się (Przeprowadź test szybko, abyś każdorazowo nie pozostawała w tej pozycji dłużej niż 10 sekund. Jeżeli leżenie na plecach przyprawia cię o zawroty głowy unikaj tej pozycji pomiarowej) 3. Umieść palce jednej dłoni poziomo pośrodku brzucha na wysokości pępka. (Wierzch twojej dłoni powinien być skierowany ku nogom. Prawidłowo ułożonymi palcami wyczuj dwa twarde krańce mięśni prostych oraz miękki obszar pomiędzy nimi. Obszar ten to właśnie rozdzielenie) Prawidłowe rozdzielenie zazwyczaj jest szerokie na 2,5 palca."
  11. o matko lamponinka potworny ten filmik!! dobrze ze maluchowi się nic poważnego nie stało.... kachna niezła jesteś ;) ale czasem od męża też trzeba odpocząć kingusia no brzuch rośnie - taki urok ciąży
  12. cześć dziewczyny! widzę, że się trochę ponuro zrobiło - wszystkie jakieś takie obolałe jesteście.... :( ja się strasznie bałam, że przez kręgosłup "po przejściach" źle ciążę będę znosić ale (odpukać) widzę, że jakoś całkiem nieźle sobie daję radę - przesyłam wam wszystkim dobrą kondycję aga lepiej się wypłakać niż dusić to w sobie... mam nadzieję, że dziś już lepiej martitaolivia opowiadaj koniecznie jak było bo my mamy z miśkiem straszny dylemat czy iść czy nie iść ;) kachna super, że twoja dziewczynka zdrowa, oby tak dalej dobrze się rozwijała anulka jak lekarz mówi, żeby się nie martwić, to znaczy, że dobrze - na pewno wszystko się wyrówna :) esterabs, Kejranka oby wam bóle przeszły. ja dziś znów od rana przy komputerze, ale teraz już spokojniej :) czasu jest dużo a pracy zostało niewiele więc nareszcie mogę zwolnić dziś wieczorem idziemy ze znajomymi na kolację a jutro w okolicy urządzana jest wyprzedaż rzeczy dla maluszków w szkołach i halach sportowych więc chyba się wybierzemy poszaleć. poza tym jesteśmy umówieni z yves'a kolegą z pracy, żeby oglądać rzeczy które on sprzedaje i może się skusimy na wózek ;) fotelik do samochodu postanowiliśmy kupić nowy, taki ze stelażem z maxi cosi. już się nie mogę doczekać miłego poranka
  13. magduska biedny szymcio :( mam nadzieję, że mu po maści szybciutko przejdzie. u mnie było buro, a teraz jest potwornie zimno - zero stopni a jutro śnieg więc pogoda nic lepsza niż u ciebie ;) ewik no ja właśnie tak robię, że jak mnie martwi, że mała się nie rusza to zjem sobie żelka albo kawałek czekolady i zaraz są fikołki kingusia szkoda, że do lekarza dopiero w poniedziałek, mam nadzieję, że to nic poważnego ja muszę do ortopedy się wybrać W KOŃCU też bo się zbieram jak sójka za morze..... może jakoś w przyszłym tygodniu... poza tym uśmiałam się z tej twojej historii z chipsami - niezła jesteś monica ja tez się budzę w nocy od kopniaków :P i tak jak pisałam - dziś w nocy jak nie spałam to odkryłam, że mała fika o 1.30 i koło 4 więc nieciekawie się zapowiada poza tym nie zazdroszczę zgagi :( mnie póki co nie dorwała jeszcze i mam nadzieję, że mnie to ominie... ja w rezultacie przespałam dziś cały dzień - jak poszłam spać około 14 tak misiek mnie obudził dopiero po 17 wracając z pracy :P najgorsze jest to, że znowu chce mi się spać ! chyba zaraz wskoczę do wyrka, bo od jutra znów trzeba się zabierać za robotę - teraz byle do 20 listopada i będę wolna jak ptaszek wieczorne buziaczki
  14. rzeczywiście cisza... j.anna smacznego też mi się oczywiście od razu ryby po grecku zachciało, ale nie mam motywacji, żeby sobie zrobić ;) koleżanka dzwoniła - oddała moje dokumenty i mam już termin obrony - 20 listopada koniec stresu czas najwyższy iść spać do zobaczenia później
  15. kurcze nici z mojego spania, za bardzo się stresuję próbowałam ciepłego mleka z miodem, kąpieli, czytania i nic nie pomogło jak nie mogłam zasnąć tak nie mogłam może po obiedzie się uda :P marqe super, że artek lepiej mi dziś gadu działa bez zarzutu ale za to chyba jakoś przedwczoraj się cały czas wyłączało Italy romantycznej Wenecji ci życzę żeby ci się udało zrealizować plan z gondolą pod gwiazdami kurcze jak spać nie mogę to sobie popracuję dla odmiany a tak się jeszcze zastanawiam - gdzie się Angela podziewa? miałaś się kochana łóżeczkiem pochwalić i ja już drugi dzień z niecierpliwością czekam lamponinka słodki żółwik - prawie taki uroczy jak lwiątko
  16. lamponinko dzień dobry podeślij mi no trochę słonka ze swojej ciepłej italiiiii ;) agnieszko cieszę się, że masz grupę osób która cię wspiera. Oby wszystkim aniołkowym mamom rany w sercu zagoiły się jak najszybciej. mag myślami jestem z Tobą, a Twojej mamci na pewno już jest dobrze i pilnuje cię tam z góry :) ja discovery też uwielbiam ale póki co trochę za dużo czasu by mi zjadało więc nie oglądam ;) co do radia to w tych normalnych wkurzają mnie reklamy więc słucham takich internetowych przez winampa a z seriali niestety jestem uzależniona od grey's anatomy, heroes, dextera i lost ;) no i ostatnio house mnie wciągnął ;) j.anna ja się przerzuciłam ostatnio na czytanie książek po francusku - najlepszy sposób na szlifowanie języka no i w końcu muszę się spać położyć bo od wczoraj tu ślęczę - jedno dobre, że robota skończona - dziś jak się wyśpię to do wieczora będę się lenić muszę brzusiowi dać trochę odpocząć bo od tego przesiadywania przed komputerem miałam cały dzień skurcze mięśni wczoraj - dziś po zwiększeniu dawki magnezu, kanapkach z nutellą i czekoladzie jest już lepiej poza tym odkryłam, że mała jest baaardzo aktywna w okolicach 1.30 a potem dopiero około 4 - czyli nocne pobudki murowane ;) jak zaczęła fikać to myślałam, że przez pępek wyskoczy buziaki i do później
  17. dzień dobry dziewczyny j.anna ależ miałaś pobudkę i jak, czytanie książki pomogło zasnąć? mnie zawsze usypiała "lalka", więc może tego spróbuj aga aż tak źle to z tym zdjęciem też nie jest fryzurka ładna, nie powiem a ja brzyduli nie mogę oglądać bo ni mam polskiej telewizji... w zasadzie, żadnego telewizora już nie mamy ale o tym już pisałam, że został na strych wyniesiony ;) chyba aż z ciekawości poszukam czy nie ma czasem na internecie gdzieś, żeby chociaż zobaczyć co to jest :P poranne buziaczki
  18. ale tu zapadła nocna cisza... a u mnie: żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce to świat byłby piękniejszy oby do rana... śpijcie słodko dziewczynki
  19. aga już się nie mogę doczekać na zdjęcie j.anna w tym roku sylwestra będziesz mieć z dzidziolem w brzuchu czyli najlepszego jaki może być ;) no może prawie - lepszy jak już maluch na zewnątrz jak to magduska miała ;) my co roku w domu siedzimy - zawsze coś wyjdzie - w tym roku była grypa żołądkowa, w zeszłym też, dwa lata temu do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy razem będziemy mogli być na sylwka więc też w końcu w domu zostaliśmy i tak idzie wstecz ;) jak dla mnie sylwester jest jak każdy inny dzień :P italy ja też niby się przyzwyczaiłam ale i tak zawsze tęskno.. mam nadzieję, że poradziłaś już sobie z igłami. ja kilka miesięcy temu z głupoty sobie dwie igły kaktusa wbiłam w mały palec u ręki - do dziś tam siedzą :/ zoska trzymam kciuki za dobre wyniki ja święta też uwielbiam, ale jakoś tak jeszcze jak dla mnie trochę za wcześnie na świąteczne piosenki, chociaż tańczące jezuski od marqe są super
  20. iza gratuluję córci :) a tak poza tym to cześć dziewczyny przepraszam, że się za często nie udzielam ale mam jeszcze na głowie dyplom przez następny miesiąc. piszę często na lutówkach, ale niestety na więcej niż jeden wątek już czasu ni ma :( jak tam reszta przyszłych mamusiek??? buziaki!!
  21. lamponinka genialne te pingwiny!!! agnieszka koniecznie się pochwal nową fryzurą
  22. lamponinkaTeraz doczytalam Marmi ze ten dzionek nieciekawie sie zaczal to dla ciebie , moze mala gimnastyka nie zaszkodzi od samego patrzenia jak oni tu fikają mi lepiej dziękuję skleiłam już wszystko, teraz składam prezentację, niby dużo czasu zostało bo to na jutro ale jak tak się zastanowić to jednak nie wiem czy zdążę ;)
  23. marqe mam nadzieję, że artkowi szybciutko przejdzie i będziecie mogli szaleć na śniegu lamponinka dzień dobry u mnie póki co śniegu nie ma ale tylko dwa stopnie i ciemno wiec może poprószy tak jak zapowiadali - zimówki już założone więc śliskie drogi nam nie straszne ;) tak mi się nie chce pracować, że hej i do tego coś mnie kręci w nosie i drapie w gardle - muszę znów czosnku się najeść :/ eh dziś mam dzień marudzenia
  24. agnieszkab31Marmi,sroga nieee ;) babcinymi sposobami całe 2 ciąże przechodziłam :) i jakoś sobie te sposoby chwaliłam chwaliłaś bo pewnie skuteczne i dobre - nie ma to jak rady mamy ja się grzecznie mamy i teściowej słucham teraz w kwestii zakupów i przygotowań bo wiem, że one jednak lepiej wiedzą ode mnie ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...