Marmi

majeczka to jakiegoś małego uparciucha masz w brzuchu skoro jeszcze wam nie zaprezentował co tam ma między nóżkami ;) dziewczynki są wstydliwe więc może.. a z Kubą będziesz mieć niezły ubaw - takie przedszkolne miłostki są przeurocze - od razu jest "mąż i żona" i na całe życie ;) pamiętam jak kolega z zerówki do mnie przyjeżdżał i mówił do moich rodziców "teściu i teściowa" agha współczuję bóli :/ mam nadzieję, że szybko przejdzie

cześć dziewczyny! ja po dłuuuuuugiej nieobecności zgłaszam się ponownie ;) widzę, że tu cały czas się coś dzieje, czytam was prawie codziennie tylko jakoś weny i czasu na myślenie nie ma - ale już niedługo - 20 listopada obrona chyba nie ma co odpisywać każdej z osobna bo strasznie długi post musiałabym naskrobać, może zrobię tak, że będę od czasu do czasu wtrącać swoje 3 grosze tak na bieżąco - co wy na to? ;) a i jak tak patrze na te wasze dzieciaczki to aż się nie mogę lutego doczekać na moją małą miłego popołudnia mieszanki

już pierwsza stronka uzupełniona dziewczyny :)

mag ja tez mam całą masę pryszczy! ostatni raz tak wyglądałam jak byłam w liceum ale cóż mam dziewuszkę to jak to powiadają - urodę mamusi zabiera panterka dzięki za przepiękny bukiet!!

kingusia kurcze szkoda bo taka fajna ta twoja lista. ta lista co agusik zrobiła tez jest super tylko zdeczka niekompletna....

kingusia rzuć no orzeszkiem bo smaka zrobiłaś ja chciałam zrobić gołąbki dziś ale nie wiem czy misiek da rade je zjeść bo on kapusty nie lubi ;) macie jakieś pomysły na dobry obiadek? bo ja jakoś weny ostatnio nie mam

mag mnie mała francuzka codziennie w brzuch kopie ;) ależ ty kochana dla swojego mężczyzny jesteś a mi się nic nie chce.... o tak bym zrobiła Kejranka też mam wizytę 5 listopada :) nie denerwuj się na pewno z malutką wszystko ok. będę za ciebie kciuki trzymać nie powiem też mam troszkę stresa ale wszystko na pewno będzie dobrze ;) lamponinka z niemcami niestety nie jest tak wesoło... oni jacyś tacy oziębli są..

dzień dobry :) ależ był aktywny wieczór na forum ja jak zwykle poszłam spać o 21.30 więc mnie wszystko ominęło ;) kurcze nie wiem czemu ja taki śpioch jestem. śmiać mi się chciało, bo mówiłam mężulowi, że mała to teraz tak mniej kopie - bardziej się tak jakoś kręci i nie mógł tego wyczuć pod ręką a taki strasznie ciekawy był jak to jest. i dziś rano mi melduje, że jak już spałam to mi rękę na brzuchu położył i że mała się wierciła strasznie i że to takie dziwne bo to już czuć, że tam mały człowieczek mieszka lamponinka to musisz mieć trochę ubaw z tymi włochami nie ma co ;) aga ale masz dobrze - ja też chcę trochę słoneczka ja jak tylko się obronię to zabieram się za szlifowanie francuskiego, do lutego mam czas więc nie jest tak źle ;) miłego poranka dziewczyny

po francusku już niestety nie k**wa ;) u nich zakręt to virage więc nawet nie blisko... zdecydowanie łatwiej byłoby mi się dogadać z francuzami przy porodzie niż z niemcami. aga na pewno "arszlochami" w nich rzucać nie będę nie martw się ;)

kurde ja wiem jak jest push po niemiecku ale wcale mnie to nie urządza ;) będę się na nich po polsku wydzierać a jak nie zrozumieją to ich sprawa ;)

a mi się nie chce siedzieć przed komputerem - też mnie tyłek od tego boli :P Kejranka to dobrze, że wyniki w normie

hej dziewczyny ! ewik kciuki zaciśnięte. leż grzecznie to na pewno wszystko będzie dobrze kingusia lista super :) możesz mojej małej imię już dopisać bo zdecydowaliśmy jakiś czas temu, że będzie Sophie mag ubranka śliczne - ale masz fajnie już tyle rzeczy dla maluszka :) ja już się nie mogę doczekać jak zacznę coś kupować dla mojej księżniczki ja dziś się obudziłam z bólem kręgosłupa, na szczęście po ćwiczeniach mi przeszło ale niestety widzę, że zabawa z plecami rozpoczęta... to pewnie od tego siedzenia przed komputerem też - na szczęście jeszcze tylko półtora tygodnia i finito miłego poranka dziewczynki - ciacho i inka ode mnie na dobre rozpoczęcie dnia :)

MonicaA co do zakupow dla dzieciaczka, ja jeszcze sie wstrzymuje. Wczoraj kuzynka oznajmila mi ze beda mi robic "baby shower". Mam wybrac sobie sklep i zrobic baby registry. Co za mile zaskoczenie:) ale fajnie! uważam, że to super zwyczaj - każda rzecz się przyda a przyszłym rodzicom lżej ;) ciekawa jestem czy w niemczech jest tez taki zwyczaj. chociaż nawet jakby był to ja wszystkich znajomych i przyjaciół zostawiłam w polsce a tu nie mam nikogo kto mógłby mi coś takiego zorganizować :P mój leń mnie dziś cały dzień męczy....

ewik784dziewczyny trzymajcie kciuki za moje maleństwo. znów zaczęłam krwawić.... o 20.15 wizyta , a do tej pory bezwzględne leżenie . całe szczęście że mam detektor. odezwę się wieczorem. kciuki bardzo mocno zaciśnięte! za ciebie i maleństwo będzie dobrze! daj znać jak tam po wizycie a teraz bezwzględnie leż! buziaki

Angela super brzusio no i duży ten twój chłopaczek marqe trzymam kciuki za usg zoska super, że z zębami się okazało, że to nic poważnego ja jak pojadę do polski to też przejrzę sobie paszczę u mojej ukochanej pani dentystki ;) ale mam dziś lenia

Kejrankawitam was Kochane J.anna też tak czasem mam że obudzę się i potem zasnąć niemogę a jeszcze dzisiaj w nocy jak wstałam na siku to mi się przypomniało że dla Wiki do szkoły na dzisiaj mieliśmy powycinać z gazet jakieśtam literki "a" i kurde niemogłam zasnąć tak o tym myślałam, już chciałam wstać i wziąść te gazety i wycinać hehehehe ale jakoś pomęczyłam się i zasnełam tyle że do rana mi to spokoju niedawało, wstałam wczesniej i jej powycinałam hehehe hahah ja też tak mam, że jak się obudzę w nocy i mi się coś przypomni co miałam zrobić to mi spokoju nie daje ;) dobrze, że ci się udało zasnąć bo ja chyba bym wstała ;)

cześć dziewczyny!! j.anna niezłą pobudkę miałaś mam nadzieję, że poszłaś jeszcze spać. magduska dzięki za przygarnięcie no mi wizualnie Quinny się też bardziej podoba ale jeśli chodzi o wykonanie, stabilność i całą masę drobiazgów to zdecydowanie R1 jest lepszy - dopracowany do najdrobniejszego szczególiku ;) a w quinnym np siedzonko nie jest do końca pionowe, nie da się obrócić spacerówki przodem do rodzica, budka od spacerówki jest baaardzo przewiewna i mała itd... a oba się prowadzi jednym palcem więc z tym nie ma problemu ;) czekam na zdjęcia w nowym płaszczyku lamponinka cieszę się, że po badaniach wszystko ok :) ulka glukozę jakoś przeżyjesz - trzymam kciuki żebyś nie miała zgagi ;) k@chna trzymam kciuki za Boryska dobrze, że rośnie a co do zataczania to ja zdecydowanie już tak mam - stanie na jednej nodze już mnie trochę przerasta no i zaczynam chodzić jak kaczuszka kręgosłup póki co dalej śpi i wcale nie dokucza (odpukać w niemalowane ;) margaretka chyba się jeszcze z Tobą nie przywitałam - witaj na wątku zdjęcia bardzo fajne - śliczną masz córeczkę, po mamusi taka ładniutka my tez zdjęć z pleneru nie mamy, ale u nas to dlatego, że nie przepadamy z mężulem za takimi pozowaniami - stwierdziliśmy, że byłoby sztucznie bardzo w naszym wykonaniu ;) ja dziś jakaś niewyspana jestem - całą noc mi sie wózki różne śniły ;) a teraz jak zwykle - skończę inkę i do roboty ;) jeszcze tylko miesiąc i będzie po wszystkim juz się nie mogę doczekać ;) miłego poranka dziewczyny

witam wieczorową porą ;) mały ruch coś dzisiaj był ;) my byliśmy dziś po raz kolejny oglądać wózki i znowu zmiana zdania!! quinny cały czas nam się podoba ALE... no właśnie zawsze są jakieś ale. po dzisiejszym dniu decyzja zapadła na wózek hartana R 1 / R 1 F - Hartan Kinderwagenwerk e.K. - Hersteller von Kinderwagen, Buggy, Zwillingswagen - www.hartan.de jeszcze nie wiemy w jakim kolorze. cena jest prawie taka sama jak quinny (trochę droższy) a jakość dużo lepsza kurcze oszaleć można... no nic lecę kolację robić dla mężula miłego wieczoru dziewczyny

monico spełnienia marzeń, krótkiego porodu, zdrowego, ślicznego maleństwa i wszystkiego co sobie zażyczysz kingusia mój pępek póki co nie wyszedł kachna, Kejranka momentami żałuję, ze jest taki duży wybór wózków bo jakby było mniej to by się nie trzeba było tyle z tym głowić ;) a tak to ja się cały czas zastanawiam, czy oby dobry a jak nie to co zrobimy, czy małej będzie wygodnie, a skąd ja mam wiedzieć czy jej jest wygodnie... itp, itd ;) j.anna ten z claudii rzeczywiście trochę głupi bo by wychodziło, że ja już w 7 miesiącu jestem, poza tym 9 miesiąc tam trwa 6 tygodni ;) ja bym obstawiała za tym drugim sposobem - bo miesiąc ma 4,5 tygodnia, a ciąża trwa 40 tygodni więc jakoś ten się najbardziej zgadza

Kejranka hehe no to zupełnie inny wózek widziałaś ;) myślałam, że o tej samej firmie mówiłaś :P j.anna super ten twój wózek i rzeczywiście nieźle się składa. a spacerówkę można w dwie strony czy tylko w jedną? a jak się składa spacerówkę to z siedzeniem, czy oddzielnie zostaje wypięte? bo my szukamy czegoś super kompaktowego i dla nas największą zaleta tego quinny jest właśnie to, że jak się go złoży to jest w jednym kawałku - tyle, że ten twój wydaje się też ekstra i tak się zastanawiam czy czasem nie będzie dla nas lepszy ;)

witam o poranku :) kingusia cokolwiek ci się nie układa - mam nadzieję, że szybko się rozwiąże kejranka wiesz to zależy gdzie się patrzy, bo jak my tu u nas w sklepie oglądaliśmy to sam wózek kosztował 360 euro czyli około 1500zl do tego gondola 630zl - i już jest ponad 2000zl więc w tym linku co podałam jest naprawdę tanio (bo jeszcze jest torba, wkładka zmniejszająca i folia które w sumie ok 400zl też kosztują). my do tego wózka mamy fotelik maxi cosi cabrio - nie wiem czy quinny swoje foteliki robi ale chyba zawsze są sprzedawane z maxi cosi. my będziemy zamawiać prawdopodobnie w tym sklepie: Quinny Speedi 09 Jogger und Kinderwagen von Dorel Modell 2009 jetzt zum befristeten Aktionspreis bo tu tanio ;) fajnie, że masz już tyle ciuszków po wiki, my póki co jeszcze nic nie kupiliśmy ale już widziałam ze 100 śpioszków, sukienek, bluzuniek i innych które chciałabym kupić mojej małej laluni zoska super te ciuszki widzę, że h&m rządzi ;) mi póki co mężul zabronił jeszcze kupować - chyba trochę zwariował na punkcie naszej małej zosi ;) powodzenia u dentysty! u mnie poranek spokojny - właśnie kończę moją poranna inkę i zaraz zabieram się do roboty - plan pacy rozpisany teraz tylko ostro przysiąść i będę mieć 5,5 a tak na poważnie jakoś mi stres przedobronowy trochę przeszedł więc już jest ok kupiliśmy wczoraj mój bilet na samolot więc już spokojnie mogę czekać :) miłego poranka kochane lutówki

witam niedzielnie :) widzę, że spokój na forum byl, nie za dużo do nadrabiania ;) ewik historia super a zdjęcie brzuszka jest tylko nie za dużo na nim widać ;) magduska brzuchalek prześliczny wysłałam ci zaproszenie na nk (znalazłam cię u kejranki ;), przygarniesz mnie? ;) lamponinko dzięki za słoneczko, przydało się, bo u nas buro i nijako ;) ciekawa jestem czy mi przysługuje becikowe skoro siedzę za granicą, wiesz coś o tym? Kejranka cieszę się, że cię brzuszek mniej boli :) margaretka witaj w lutowym gronie. gratuluję synka jak ci ciąża mija? jak się czujesz? u nas weekend minął szybko, ale efektywnie. na 90% jesteśmy zdecydowani na wózek Quinny Speedi o taki (w tym kolorze) Zestaw Quinny Speedi SX Fudge z gondolą od G-7 (761344115) - Aukcje internetowe Allegro słyszałyście coś o tym wózku? bo ja jedyne co negatywne znalazłam, to że siedzonko nie jest w 100% w pionie ale, że jak się człowiek uprze to można samemu cośtam wykombinować z podpięciem i wtedy jest ok. nas zdecydowanie przekonuje waga wózka i wymiary po złożeniu (spacerówka składa się razem z siedziskiem). jak wam się podoba? poza tym zdecydowałam się na laktator aventa, no i będziemy wszystko zamawiać przez internet bo sklepy internetowe są duuuużo tańsze niż te normalne (np ten zestaw laktatora który chcę zamist 90 euro w normalnym sklepie, kosztuje 54 w internetowym ) buziaki i miłego wieczoru

hej dziewczyny :) ja tak szybciutko bo zaraz znów jedziemy szaleć po sklepach. na razie byliśmy w jednym outlecie z wózkami - mężulowi się podobały mi tak średnio. teraz jedziemy dalej popatrzeć, porównać ceny zobaczyć co jest dostępne a co nie ;) napiszę wam jak było wieczorkiem albo jutro :* sobotnie buziaczki dla was i brzusiów i do później

Italko pysznie ta sałatka wygląda ja dziś zupełnie nieowocowo i niesałatkowo - dojadłam resztkę pierożków a na deser lody jogurtowo-jagodowe ;) najwyżej po porodzie będziemy się wspierać w odchudzaniu

suchutkaItalyNo właśnie głupota. Bo nie potrafię. Zapale rano po sniadanku i odliczam sobie czas do wieczora lub po południa żeby znów sobie moc zapalic. Jak rytułał jakiegoś psychola :/ Ale nie potrafię powstrzymac się. Wiem wiem paranoja... Oj ja się nie obrażam kochana tak szybko Poza tym masz rację i zgadzam się z Toba wiec kompletnie nie miałoby to sensu ja też rzuciłam i póki co mi łatwiej z myślą, że "jak już nie będę w ciąży to sobie zapalę". pewnie i tak tego nie zrobię ale dla nałoga myśl pocieszająca ;)