Skocz do zawartości
Forum

agusia20112

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agusia20112

  1. moja Asiula ma bardzo grube podbicie i nie wszystkie buciki pasują nigdy nie włożę Asi kaloszków,jest to po prostu nie możliwe wybieram takie wiązane,bo łatwo je dopasować jestem wierna firmom Primigi,Geox i Ecco u nas sprawdzają się w 100%,zimowe nie przemakają ,nóżka się nie poci letnie -nóżka nie przegrzewa się są to buciki wykonane ze skór naturalnych,wkładki odpowiednie dla nóżki dziecka,posiadają certyfikaty
  2. Margeritkato film o tym, jak powstawała Gdynia, jak przeradzała się ze wsi w miasto, podobno fajny, dobrzy aktorzy tam grają, moze być całkiem wartościowy. fajny film....ale wczoraj oglądałam dwa ostatnie odcinki(3 i 4) a film bardzo fajnie zrobiony
  3. dla mnie nie ma usprawiedliwienie kobieta która chce urodzić zdrowe dziecko ,powinna rzucić palenie w chwili kiedy test potwierdza ciążę strasznie drażni mnie widok baby z brzuchem z petem.... kobieta powinna być świadoma,że odpowiada za siebie i dziecko i nikotyna i alkohol bardzo szkodzą rozwijającemu się dziecku tak samo palenie przy dzieciach,bierne palenie jest również bardzo szkodliwe ostatnio ochrzaniłam babsko ,co usiadło na ławce obok mnie i dmuchało mi petem w twarz,niby świeże powietrze ale dla mnie niepalącej smród był duszący,a jeszcze o mało nie oparzyła mi córki w rączkę
  4. Ullacurry bo wszystko w nadmiarze potrafi szkodzić...my też po Amorze nie zdecydujemy się na psa ani kota ewentualnie na wrzesień może rybki ja od niedawna mam rybki 3 welony i dziewczyny stale przesiadują pod akwarium i oglądają przyznam,że ja tez czasem lubię sobie na nie popatrzyć nie jest do duża kłopotliwa hodowla ,więc i roboty nie duzo
  5. agusia20112

    Nasze wypieki

    Ulala1986normalnie uwielbiam ten wątek i już wychaczyłam co będę piec- te francuskie ciasteczka z nutella szybko i łatwo a to cosik z moich ostatnich wypieków ale pyszności...mniam mniam
  6. agusia20112

    Odporność dzieci

    starsza córka byla od urodzenia do 5 lat ,strasznym niejadkiem nie było potrawy,która by lubiła namordowałam sie aby cokolwiek zjadła,często potrafiła zwrócić posiłek szukałam pomocy u lekarzy,ale z medycznego punktu rozwijała sie prawidłowo,sprawdzone miała wszystko ,włącznie z próbami wątrobowymi,tarczycą i hormonem wzrostu wszystko ok,morfologia książkowa ,a wagę miała -poniżej 3 centyla,skrajna niedowaga w wieku 5 lat ważyła 14 kg i poszła do zerówki i ruszyło obecnie waży 25 kg,nie jest "przy kości"ale nie jest chuderlakiem,i je sporo i nie ma juz problemów z nią ale co mnie nerwów kosztowało to jej niejedzenie to moje a żadne suplementy diety (na apetyt) nie pomagały
  7. u nas co do wyprawki to bez zmian od lat wszystkie artykuły plastyczne dobrowolnie ale widziałam kilka dni temu w Pytaniu na śniadanie,że niektóre przedszkola to maja długa listę potrzebnych rzeczy
  8. agusia20112

    Odporność dzieci

    ja gotuję bez szczególnego planu,dziewczyny jedzą wszystko staram sie aby posiłki były urozmaicone
  9. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    czyli problem zatrudniania bez umowy jest dość powszechny na pewno nie dotyczy on wszystkich branż i stanowisk,ale większość nie ma szans na atrakcyjną pracę z rożnych powodów
  10. też wiele razy słyszałam(od różnych psychologów) ,że bardziej zapada w pamięć przemoc psychiczna ,bo niszczy nasze poczucie wartości,psychikę o klapsie wiele dzeci zapomina-nie zebym popierała,ale w czasach mojego dzieciństwa często dzieciaki dostawały klapsy na podwórku,za złe zachowanie i nie wyrządziło im to zbytniej krzywdy,mam na mysli lekkie klapsy w tyłek,a nie bicie pasem, a takie wyzywanie ,poniżanie na każdym kroku boli latami mam koleżankę co rodzice( wykształceni,z tzw lepszego środowiska )tak ja upokarzali ,że chciała sie zabić i nie były to nawet wulgarne wyzwiska,ale ciągła krytyka córka nigdy nie była dla nich wystarczająco dobra,złe oceny,zły wygląd,wszystko co robiła było krytykowane...i to było okrutne rodzice nigdy jej nie uderzyli-ale ona cierpiała strasznie a więc dobrze ,że temat "psychicznego znęcania" został poruszony jako forma kar,osobiście uważam,że jest najgorsza forma"wychowania" dziecko powinno być zachęcane i mobilizowane a nie juz na starcie tłamszone
  11. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    iszmaonaTu nie ma prostej recepty, co osoba to życie, problemy, opinie. Spraw które wpływają na decyzję wiele: ilość dzieci - inaczej organizacja życia wygląda przy jednym dziecku a inaczej przy większej ilości miejscowość - w małych miejscowościach naprawdę cieżko o dobrą, satysfakcjonującą pracę, można wykładac towar w minimarkecie ale nie kazdy chce to robić i ja się temu nie dziwię. Owszem można szukać pracy w innych miejscowościach, ale wtedy zaczynają się inne problemy, bo dziecka całymi dniami nie będzie się widywało, będzie tylko czas na powiedzenie dobranoc. bliskość rodziny (pomoc wrazie choroby dziecka) wsparcie finansowe rodziny partner życiowy - jego wsparcie zarówno finansowe jak i psychiczneJest takie powiedzenie: chcieć to móc - to prawda, ale czasem chcieć nie wystarcza, przydałyby sie jeszcze sprzyjające okolicznosci przyrody ;) dokładnie nic dodać nic ująć
  12. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    i nie podoba mi sie to co u nas w UP-opisane nawet było i reportaż ,że po znajomości to było ,znajomi kierownika ,pozyskiwali tanią siłę roboczą
  13. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Daffodilagusia20112DaffodilMoże jestem dziwna, ale gdybym nie miała niemowlaka do opieki, tylko dzieci w przedszkolu lub w szkole, to zamiast siedzieć na tyłku w domu, brałabym taki staż od razu i traktowała to jako inwestycję w siebie. rozumiem Twoje podejście nie chodziło mi raczej o Ciebie,tylko o takie osoby które nie stać po prostu na taki staż Ty masz taka sytuację ,że dałabyś radę rok pracować za te 400 zł ale ja mam na myśli osoby które muszą zarobić na życie w innej sytuacji staż jak najbardziej Agusia ale nie zrozumiałaś mnie. Ja ustosunkowuję się tylko do osób, które i tak nie 'zarabiają na życie' tylko siedzą w domu i nic nie robią. Jeśli ktoś ma jakąś inną pracę, to wiadomo, że nie decyduje się na staż za grosze. Przecież o tym rozmawiałyśmy na początku, zaczynam się gubić :) zrozumiałam,dlatego napisałam ,że mi chodzi o ludzi szukających pracy na umowę,ale nie stazy a z konieczności pracujących na czarno i wszystko jasne też nie popieram tych co siedzą w domu i "żadnej "pracy dla nich nie ma
  14. DaffodilNiby zgadzam się z Waszym zdaniem, że dużo zależy od lekarza i jego charakteru, ale... Lekarz przyjmujący na NFZ choćby nawet nie wiem jak dokładny chciał być, to nie może, bo na jednego pacjenta może przeznaczyć na przykład 5 minut. Trudno w takiej sytuacji cudów wymagać. Dochodzi do tego sprzęt gorszej jakości i jeszcze parę czynników takich na przykład jak oczekiwanie na wizytę do specjalisty nawet do 6 miesięcy. NFZ niestety kuleje mocno, ale absolutnie nie uważam, że jest to wina lekarzy, tylko nieumiejętnego zarządzania.Ja na szczęście w firmie mam prywatną opiekę medyczną dla całej rodziny. Płacę od tego tylko podatek, około 35 zł miesięcznie, a w pakiecie mam wszystkich specjalistów (dentysta-tylko przegląd, plomby płatne dodatkowe), wizyty domowe, kupę badań laboratoryjnych itp. Cieszę się, że nie jestem zdana na NFZ. dokładnie,NFZ nakłada na lekarzy wiele ograniczeń u nas u przychodni z NFZ-u rodzinny lekarz przyjmuje 10 pacjentów dziennie i koniec,a osrodek czynny od 8 do 18...tylko po co? jak i tak cie nie zbadają był przypadek,że gościu miał wypadek poszedł do ośrodka i go nie przyjęli,wzywali pogotowie,bo Nfz im nie odda za pacjenta "z poza 10" my należymy do prywatnej przychodni-tez z pakietu rodzinnego a pediatrę mamy prywatną ,przyjmie o kazdej porze ostatnio wizyta trwała 50 minut,bo wypytała o wszystko,pouzupełniała informację udzieliła porad ...wizyta to koszt 50 zł
  15. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Daffodilagusia20112DaffodilAgusia ja akurat jestem zdania, że czasem warto nawet i za darmo lub za marne grosze trochę popracować, żeby mieć okazję się wykazać, nauczyć czegoś, a potem mieć szansę na lepszą pracę. Bo przyznam, że nie rozumiem tego, że z jednej strony ludzie narzekają, że pracy nie ma, a piszesz, że jak możliwość stażu jest, to każdy się wykręca... Wybacz, ale nielogiczne to dla mnie jak fiks. bo tak jak napisałam to praca na wyjeździe i wychodzi że pracujesz przez rok za 350 zł-to kogo na to stać? Może jestem dziwna, ale gdybym nie miała niemowlaka do opieki, tylko dzieci w przedszkolu lub w szkole, to zamiast siedzieć na tyłku w domu, brałabym taki staż od razu i traktowała to jako inwestycję w siebie. rozumiem Twoje podejście nie chodziło mi raczej o Ciebie,tylko o takie osoby które nie stać po prostu na taki staż Ty masz taka sytuację ,że dałabyś radę rok pracować za te 400 zł ale ja mam na myśli osoby które muszą zarobić na życie w innej sytuacji staż jak najbardziej
  16. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    więc każdy ma inną opinię na ten temat, moja wypowiedz dotyczy grupy ludzi w wielu 35-45 lat,mający juz jakąś pracę za sobą na pewno inaczej jak sie mieszka z rodzicami,nie ma zobowiązań ja nie dostałam takiej propozycji więc na razie nie musiałam podejmować decyzji
  17. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    osoby które mi mówiły o tych stażach,nie siedziały w domu,tylko tyrały ale na czarno były to osoby na "swoim" które musiały płacić rachunki,a za 350 zł ciężko może w duzych miastach takie staże to fajna rzecz,ciekawe doświadczenie,te u nas to na ogół do sklepów,zakładów i papierni
  18. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Daffodilagusia20112DaffodilAgusia ja akurat jestem zdania, że czasem warto nawet i za darmo lub za marne grosze trochę popracować, żeby mieć okazję się wykazać, nauczyć czegoś, a potem mieć szansę na lepszą pracę. Bo przyznam, że nie rozumiem tego, że z jednej strony ludzie narzekają, że pracy nie ma, a piszesz, że jak możliwość stażu jest, to każdy się wykręca... Wybacz, ale nielogiczne to dla mnie jak fiks. bo tak jak napisałam to praca na wyjeździe i wychodzi że pracujesz przez rok za 350 zł-to kogo na to stać? Może jestem dziwna, ale gdybym nie miała niemowlaka do opieki, tylko dzieci w przedszkolu lub w szkole, to zamiast siedzieć na tyłku w domu, brałabym taki staż od razu i traktowała to jako inwestycję w siebie. inwestycję? a co taki staż da?
  19. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    staże owszem,ale dla absolwentów jak najbardziej,gorzej już jak pracy szuka młoda mama
  20. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    DaffodilBettyyA dziewczyny może staże albo kursy ??? Mi się udało na jednym kursie być ale to 2 lata temu... A staże to też załatwiać to po znajomości bo w UP powiedzą że funduszy już nie ma Ale jak ktoś da to na staż się dostanie A u Was też tak jest ??? Jak kiedyś na rozmowie gość się pyta gdzie mieszkam ja odpowiadam X i że to jest jakieś niecałe 30 km od galerii i już to go odrzuciło ...Przecież to Twój problem jak będziesz dojeżdżać, ważne, żebyś w pracy stawiła się na czas... Co do praktyk, to ja przez dwa miesiące wakacji, dwa lata z rzędu byłam na studenckich praktykach bezpłatnych. Pieniędzy za to nie było, ale zdobyłam jakieś doświadczenie i miałam co w CV wpisać. Potem od razu po studiach znalazłam fajną pracę. Moja siostra po studiach chwilę pracy szukała, w końcu zdecydowała się na trzymiesięczne bezpłatne praktyki, a po tym okresie firma podpisała z nią umowę. to całkiem inna sytuacja...gwarancja pracy,a to juz też coś
  21. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Daff powiedz szczerze pracowałabyś tak??? i dodam,że to nie tak,ze potem masz gwarancję zatrudnienia...Ci pracodawcy co rok maja nowych stażystów...czyli tania siłę roboczą
  22. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Daffodilagusia20112BettyyA dziewczyny może staże albo kursy ??? Mi się udało na jednym kursie być ale to 2 lata temu... A staże to też załatwiać to po znajomości bo w UP powiedzą że funduszy już nie ma Ale jak ktoś da to na staż się dostanie A u Was też tak jest ??? Jak kiedyś na rozmowie gość się pyta gdzie mieszkam ja odpowiadam X i że to jest jakieś niecałe 30 km od galerii i już to go odrzuciło ...u nas odwrotnie up chętnie na starze posyła...ale do znajomków do pracy taki stażysta pracuje jak etatowy pracownik a dostaje 760 zł na rekę i tak przez rok i urzędników nie obchodzi,ze czasem dojazd to 350 zł najmniej u nas każdy przed takim stażem sie bronił i na stażu nie masz praktycznie żadnych praw pracowniczych znajoma była na stażu to z kolei nie miała swoich obowiązków stałych ,tylko co dzień co innego,takie popychadło Agusia ja akurat jestem zdania, że czasem warto nawet i za darmo lub za marne grosze trochę popracować, żeby mieć okazję się wykazać, nauczyć czegoś, a potem mieć szansę na lepszą pracę. Bo przyznam, że nie rozumiem tego, że z jednej strony ludzie narzekają, że pracy nie ma, a piszesz, że jak możliwość stażu jest, to każdy się wykręca... Wybacz, ale nielogiczne to dla mnie jak fiks. bo tak jak napisałam to praca na wyjeździe i wychodzi że pracujesz przez rok za 350 zł-to kogo na to stać?
  23. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    za to z Mops-u mozna się załapać na unijny projekt"ja Wam pokażę" i są darmowe szkolenia i kursy mój ex zrobił za darmo papiery spawacza(normalnie koszt grubo ponad 1000) sa kursy językowe,komputerowe,opiekunek a nawet można zrobić kurs prawa jazdy też za free duzo osób skorzystało
  24. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    BettyyA dziewczyny może staże albo kursy ??? Mi się udało na jednym kursie być ale to 2 lata temu... A staże to też załatwiać to po znajomości bo w UP powiedzą że funduszy już nie ma Ale jak ktoś da to na staż się dostanie A u Was też tak jest ??? Jak kiedyś na rozmowie gość się pyta gdzie mieszkam ja odpowiadam X i że to jest jakieś niecałe 30 km od galerii i już to go odrzuciło ... u nas odwrotnie up chętnie na starze posyła...ale do znajomków do pracy taki stażysta pracuje jak etatowy pracownik a dostaje 760 zł na rekę i tak przez rok i urzędników nie obchodzi,ze czasem dojazd to 350 zł najmniej u nas każdy przed takim stażem sie bronił i na stażu nie masz praktycznie żadnych praw pracowniczych znajoma była na stażu to z kolei nie miała swoich obowiązków stałych ,tylko co dzień co innego,takie popychadło
  25. agusia20112

    Poszukiwanie pracy

    Martek73agusia20112kilka dni temu rozmawiałam z koleżanką rok szuka pracy,ma minimalne wymagania-umowa o pracę 8 miesiecy pracuje w sklepie osiedlowym ,bez umowy,na czarno rozsyła SV i nic jak słyszą ,że ma 4 letniego syna,dziękują...bo nie potrzeba im pracownika ,któremu dziecko bedzie chorować(z góry to zakładają), dodam,że w naszym mieście praca głównie bez umowyi tu poruszany też temat-przyszła emerytura nie tak łatwo znaleść pracę z umową,a stanowiska urzędowe obstawione od lat "starą ekipą" I w dużych miastach też są zatrudnienia na czarno. A co urzędowych stanowisk, to masz rację, bez znajomości nie masz szans. A jeszcze do tego dochodzi, że to kobieta urodziła, więc i pewnie wychowuje dzieci, więc jak dziecko będzie chore, to pójdzie na zwolnienie i taki pracownik nie jest potrzebny czyli jednak w dużych miastach też są takie praktyki zastanawia mnie to,ze pracodawca nie boi sie kontroli,takie zatrudnianie jest karane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...