
magda22
Użytkownik-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez magda22
-
Hej dziewczyny U Nas było dość intensywnie od czwartku, mieliśmy gościa, szwagierka u Nas nocowola, z którą w upał tyle km zrobiłam, że potem nogi odchodziły mi oj długo, zresztą pachwiny też bardzo bolały, ale potrzebowałam troszkę ruchu, w sobotę urodziny teściowej, więc te ostatnie dni zleciały Nam rodzinnie. Nie wiem czy też macie tak ze spaniem? Ja jestem non stop zmęczona, ogólnie śpię od ok 22/23 do ok 11, ale w ciągu dnia jeszcze śpię po około 3 godziny, często też podsypiam na godzinę, a później na po ok 2/3 godziny właśnie. W nocy też nie mam problemu z zaśnięciem, ciągle tylko śpię, nawet w samochodzie. Dzisiaj wyszło inaczej, ale to przez pogodę. Od wczorajszego wieczora pogoda jest straszna, są tak gwałtowne burze z piorunami i bardzo ulewne deszcze. Pioruny non stop walą i rozbudza to niestety. Ale spałam wczoraj w ciągu dnia parę godzin, także aż tak fatalnie nie jest. Zastanawiam się czy tylko ja mam tak z tym spaniem, że zasypiam na siedzące, leżąco, stojąco.
-
Sophie śliczne imię! ;) Ja słyszałam o szumisiach od paru osób, każdy zachwala, także myślę, że warto spróbować. Te główki też fajne, też patrzyłam, ale zdecydowałam się ostatecznie na Sophie
-
Madziu Dziękuję kochana, wygląda na to, że mam już dużo, nie licząc rzeczy higienicznych itd, bo tego to na razie w ogóle nie mam. Ale nie jest źle uff Szumisia chce takiego
-
Madzia Cudny ten Twój Filipek, widać, że taki pozytywny chłopak, a te włoski, takie gęste Za parę lat, będziesz pannice odganiala haha Dziewczyny ja tak z innej beczki, czy moglybyscie napisać co macie z takich potrzebnych rzeczy dla swojego bobasa, nie licząc ubranek i zabaweczek, no i czego jeszcze potrzebujecie? Chciałabym sobie porównać, a niektóre z Was są w tym wszystkim dobrze obeznane, nie to co ja.
-
Ja wybrałam już szumisia i umówiłam się na badania III trymestru, na 12 sierpnia, także już też niedługo
-
Madzia To bardzo dobrze, że z Kamilkiem wszystko dobrze, na całe szczęście! Co do wagi, to my Magdy chyba tak już mamy hehe Filipek rozrabiaka w akcji hihi, on to udany Będziesz posylala Filipka do przedszkola jak skończy 3 latka? Czy zostanie w domu?
-
Basia Właśnie o to chodzi, że zauważyłam, że każdy lekarz mówi co innego. Tu, że minimum 16, jak więcej to nic nie szkodzi, tu że do 12. Chyba każdy lekarz ma różne zdanie na ten temat.
-
Kaśka Ale ślicznie wyglądasz, brzusio zgrabny, ciałko zgrabne. Tak patrząc na Ciebie a na mnie, zaczynam wierzyć w to, że chłopiec dodaje urody, a dziewczynka zabiera hehe Ja to jeszcze w łóżeczku, zjadłam śniadanie, zaraz wypije herbatkę i oglądam ukryta prawdę haha
-
Madzia A na którą masz wizytę? Aj te maluchy, nie zdają sobie nawet sprawy, że coś złego robią takim skakaniem na brzuszek :( A mocne to było? Myślę, że jest wszystko w porządku, raczej gdyby coś miało się dziać, to zadzialoby się wczoraj. Dobrze, że dzisiaj wizyta, przynajmniej już po będziesz spokojna.
-
Hej dziewczyny Asienka pięknie wyglądasz :) Co do wagi dziewczyny, wydaje mi się, że nie ma co się przejmować, każda chyba tyle ile musi, tyle tyje, nie wiem. Osobiście ja przy moim trybie życia i metabolizmie na pewno nie powinnam przytyć 13 kg, a jednak przytyłam, do tego chyba najwięcej z Was wszystkich, ale wszystkie jesteśmy inne. U mnie jest chyba bardzo dużo wody, ale uważam, że nie ma co się przejmować. Położne, ginekolog itd mówiły, że niby w ciąży powinno się przytyć minimum 16, jak więcej to nie jest źle, a jak mniej to już coś jest nie tak, oczywiście przez całą ciążę, ale któraś z Was chyba pisała tutaj, że lekarz mówił, że jak najmniej? Jak widać, co lekarz, co pielęgniarka, to inne zdanie. W tym momencie to najważniejsze są nasze małe szkraby, a wagę zrzucimy. Co innego zrzucić kg ciążowe, po ciąży, a co innego kg nazbierane przez parę lat. Także spokojnie, nie ma co panikowac i mówię to ja osoba, która przytyla najwięcej chyba z Was wszystkich hehe Co do czasu ciąży, to bardzo szybko zleciało. Pamiętam, jak niektóre z Nas tak bardzo się baly czy będzie serduszko, jak na usg były małe kropeczki, a teraz już dzieci, które rosną Jak chwalilysmy się i cieszylysmy, że już 12 tydzień hehe. Strasznie szybko to zleciało. Ja mam termin na 23 października, ale czuję, że wyjdzie moja mała księżniczka ok 15 października
-
To wszystkie bardzo podobnie mamy, tylko Madzia ma mniejszy, a pamiętam, jak z początku miała chyba największy hehe Mi brzuch przeszkadza bardzo, prawie stop swoich nie widzę haha
-
Witam się również ja po weekendzie :) U Nas weekend dość leniwie, ale lubimy sobie we dwoje poleniuchowac hehe Natalia Dziękuję za miłe słowa :) jednak po mnie już widać, może inaczej jak ktoś mnie nie zna. Ostatnio byliśmy u moich dziadków, to babcia powiedziała, że poprawiłam się, ale to bardzo dobrze hehe. Ale szczerze to naprawdę, jak niektóre z Was przytyly tylko na brzuszkach, tak ja na brzuchu, rękach, pupie, nogach, twarzy, dosłownie wszędzie, ale myślę, że ciąża to nie czas, żeby się tym przejmować. Co do wózka, to ja z mężem mieszkamy w domu, z tym, że u Nas wszędzie prawie schody i też się boję jak to będzie z wózkiem, jak mąż będzie w pracy, a ja sama w domu. Madzia Ostatnio mówiłaś, że Twój brzuszek ma 90 cm, to uwaga mój ma 96/97 cm, także bardzo duży jest, nie potrzebnie się tak przejmowałam jeszcze w 5 miesiącu, że go nie widać, bo teraz bardzo nadrobilam haha.
-
Pamiętam jak narzekalam, że brzucha nie mam, a teraz mam jeden z większych hehe Kasia Mi ten drugi najładniejszy ;)
-
Dzień dobry dziewczyny ;) U mnie pogoda beznadziejna, jest strasznie zimno, pochmurno i od paru dni codziennie pada co jakiś czas. Chociaż będąc w ciąży, o wiele bardziej odpowiada mi ta pogoda, niż te upały, które przez pewien czas były. Madzia odpoczywaj troszkę, super, że tak dobrze znosisz ciążę, ale jak tylko możesz i póki możesz to odpocznij choć trochę ;) Kurcze mnie to strasznie meczy zgaga, Was też? A tu mój brzuszek i brudne lusterko hehe Juz kluseczka się stałam, bo te 13 kg poszło mi w cale cialo
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedź ;) W pierwszym trymestrze też miałam podobnie, tylko z prawej strony, a teraz z lewej, z tym, że teraz mocniej jest. Ale potwierdzilyscie moje przypuszczenia. Ja pijąc ta glukoze o mało nie zwymiotowalam hehe Przed ciążą wody nie lubiłam, a w ciąży wręcz bardzo dużo jej pije Kasia słodkie maleństwo i już jakie duże :) super Co do spania, to akurat ja zasypiam od razu, no i przez całą noc śpię, czasami przebudze się na siku, ale śpię jak zabita. Andiama Ja za to dzisiaj wałkuje ukrytą prawdę haha
-
Basia Ja zawsze miałam realistyczne, ale teraz to już w ogóle, ostatnio jak pisałam to śniło mi się, że widziałam grób mój i męża, ech czasami to naprawdę mam jakieś horrory w ciąży. Współczuję Ci też takich snów. Podobno może to dotykać kobiety w ciąży. Co do wizyt, to chyba dużo zależy od ginekologa, jeden woli co chwilę, a drugi optymalnie co 4 tygodnie. Moja doktor jest starszej daty, ok 80 lat ma plus minus, także może nie uznaje mierzenia, ważenia, ani nic. Nawet szyjki nie mialam mierzonej, chyba, że o tym nie wiedziałam. Ona jak wypisuje skierowanie na badania to nawet się męczy, bo nie umie komputerem się posługiwać. Umowie się na badania w 30 tygodniu u genetyka, on jest bardzo dobry, byłam u niego na tych I i II genetycznych i wtedy wszystkiego się dowiem. Strasznie mnie boli nad posladkiem lewym od wczoraj, ledwo chodzę.. Myślicie, że to dzidziuś mi naciska na nerw?
-
Kaska Żeby nie było trzeba tyle godzin czekać i gdyby ta kobieta nie była nawiedzina to i fajnie. Wczoraj mężowi powiedziałam, że z okresu ciąży będę najgorzej wspominała wizyty, nie wymioty, nie okropne samopoczucie, a właśnie ginekologa. Fajnie Ci, że masz dzisiaj genetyka Koniecznie po wizycie daj znać jak tam u Twojego synka
-
Hej dziewczyny U mnie wizyty są co 2 tygodnie, teraz będzie odstęp 3 tygodni. W zasadzie mi to nie sprawia przyjemności, bo nie poznaje wagi jak Wy ani nic, na tym sprzęcie to nawet nic nie widać, sprawdza doktorka tylko czy serce bije, gdzie ja wiem, że bije, bo Amelcia non stop kopie i wariuje w brzuszku. Ale plus jest taki, że dostaje skierowania na badania, więc przynajmniej jestem przebadana. Kazała mi brać też nospe, bo powiedziała, że jest moczopedna, ale nie chce faszerowac się lekami, zwłaszcza, że mnie nic nie boli. Dorota To u Ciebie faktycznie nie drogo, zwłaszcza, że doktor poświęci na to tyle czasu i dokładnie obejrzysz swojego synku :) A jak tam u Was poranek? Wyspalyscie się?
-
Ja zasnęłam, obudziłam się z jakąś schiza i pobiegłam wymiotowac. Dorota Ja jak byłam na normalnej wyzicie prywatnej z usg to 250, a za genetyczne u genetyka 350.
-
Emilka Duża już Twoja córeczka A jak się czujecie? Jezeli chodzi o moją lekarz, to też już mam tego dość, zostały plus minus 3 miesiące do porodu, także muszę już do końca z nią wytrzymać. Ona ma się za jakąś królowa i niewiadomo kogo jeszcze. Brak szacunku do drugiego człowieka, nie powinna tak o nikim mówić. Ludzie zasługują na szacunek.. Ja jestem osobą o charakterze temperatmentnym, więc jeszcze powstrzymywać się przed wygarnieciem jej jest męczące. Najgorsze, że trzeba to znosić, opowiada o wszystkich z pogardą.
-
Madzia Dla mojej ginekolog to chyba, wszyscy ludzie są tumanami, glupcami i nikim (jak to ona nazywa) prócz właśnie ginekologow.. Kobieta jest po 80 i da się zauważyć, że ma jakieś problemy psychiczne i skleroze. Ja nie mam zamiaru słuchać obrażania innych, w zasadzie to wszystkich prócz jej i jej męża. Tak jak mówiłam, urodze i moja noga u niej w gabinecie więcej nie postanie. A co do kg to też uważam, że zrzuce sama z siebie, u każdej kobiety jest inaczej, ale u mnie zawsze kobiety bardzo dużo tyły, a potem wszystko gubily. Moja szwagierka przed ciążą była grubiutka taka, a po urodzeniu bardzo schudła, teraz ma bardzo duża niedowage, fakt ja tak nie chce, mi się podoba jak kobieta ma troszkę ciałka, ale chodzi mi o to, że kg po ciąży podobno bardzo łatwo się gubi. Choć wiadomo, że nie jest to reguła i nie każda tak ma. W sumie mój wiek też taki dobry chyba jest, chociaż psychicznie to czuję się na ok 40 lat, może jak będę miała 40 to poczuje się na 20 hehe, kto wie
-
Już po wizycie w końcu.. Mała już jest główka w dół, wszystko dobrze, urosept i tak muszę brać, żeby kamienie się nie tworzyły w nerkach. Ogólnie dzisiaj tak mi na nerwach działała, że szok. Cały czas gadała, że pielęgniarki i lekarze rodzinni są nikim, dosłownie używała określenia "nikim", że do niczego w życiu nie doszli, że to są osoby, które niczego się nie uczyły, są tumanami, nie potrafią nic. Wiecie co tego słuchać się nie dało, ja mam szacunek do wszystkich ludzi, a ona takim czym pokazała jakim ona jest człowiekiem. Jeszcze te 3 miesiące wytrzymam, potem moja noga więcej u niej nie postanie, bo to jest chore. Poza tym kim ja dla niej jestem, że będzie mi takie rzeczy gadała, nie jestem jej przyjaciółka, tylko pacjentka i nie interesują mnie jej jakieś przemyślenia. Następna wizyta 6 sierpnia.
-
Madzia To faktycznie u mnie tak jak u Ciebie w Twojej pierwszej ciąży, bo u mnie też koniec II trymestru już i 13 kg.
-
Madziu Jeszcze czekam, niby jestem pierwsza i przyjmuje doktorka od 8, ale jeszcze jej nie ma. Jej się nie spieszy :( To Ty przynajmniej wiesz skąd te kg u Ciebie i to nie dużo, u mnie bardzo dużo, a wcale nie mam takiego trybu życia, aby aż tak dużo tyc, ale nie ma co się przejmować, mi też zejdzie jak mojej mamie 30 kg zeszło po ciąży to i mi zejda hehe, gdzie mama przy wzroście 175 ważyła 50 kg przed ciążą ze mną, a potem wszystko straciła, tylko piersi zostały o dziwo. U mnie pewnie dużo wody zatrzymanej, jestem cała spuchnieta. Dobrze by było Madziu, żebyś zrobiła tą krzywa cukrowa, coś czuję, że naszym brzdacom w brzuszku jest bardzo fajnie, pływają sobie, cieplutko im hehe
-
Wy piszecie, że przytylyscie 4 kg, 6 kg.. A ja nie dość, że wcale dużo nie jem, bardzo często i duzo wymiotowalam, mam naprawdę dużo ruchu, ćwiczę, a przytyłam już 13 kg! :o jak tak dalej pójdzie, to na koniec ciąży będę z 30 kg na plusie. Teraz się tym zbytnio nie przejmuje, ale jestem w szoku jakim cudem, niektóre kobiety leżąc i objadajac się w ciąży tyją tyle przez całą ciążę ile ja w 6 miesięcy. Szok