Madzia, dobrze, że masz lekarza, który Ci tłumaczy, ja niestety musiałam zmienić, bo w mojej poradni ginekologicznej ginekolog ma niby za dużo ciąż, więc mojej by nie poprowadziła, także chodzę do nowej gdzie indziej i to jest po prostu masakra. Każda pacjentke trzyma po ok godzinę, fakt dokładnie bada, tylko po co wszystkich umawiać na tą samą godzinę, jeżeli potem czeka się parę godzin, ostatnio byłam przed czasem 20 minut, o 12:40, byłam umówiona na 13, a wyszłam po 17, a przede mną były tylko 3 kobiety w kolejce plus jedna w środku. No i zapytać o nic nie można, bo od razu się bulwersuje.
To bardzo dobrze, że apetyt Ci dopisuje, u mnie z tym słabo, od wszystkiego mnie odrzuca, jedyne na co mam w miarę ochotę to zupa, ale same rzadkie
Kasia no właśnie wiem temu sama się bałam, ale mówi, że wszystko jest ok