Skocz do zawartości
Forum

milu

Użytkownik
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez milu

  1. milu

    Wrześniowe 2018

    Bacchi, jeśli Cię to pocieszy to moja babcia z grupą krwi Rh- (dziadek Rh+) urodziła czwórkę zdrowych dzieci. Mówi, że jakieś zastrzyki miała podawane dopiero przy ostatniej dwójce. Sytuacje, kiedy występuje poważne zagrożenie dla płodu są raczej niezwykle rzadkie, a i z nimi współczesna medycyna potrafi sobie poradzić.
  2. milu

    Wrześniowe 2018

    Eleonora wszystko musi się pięknie udać. Choć dla serca mamy to wielki stres. Ale już potem będzie ulga.
  3. milu

    Wrześniowe 2018

    Silvara skoro mi bywa ciężko z takim mniejszym brzuchem to wolę nie myśleć jak ciężko jest z takim wielkim! Zwłaszcza latem.
  4. milu

    Wrześniowe 2018

    Spawareczka, nie wiem jak będzie teraz, ale przy pierwszej ciąży do końca mogłam udawać „nieciężarną”. Wiadomo, nie w obcisłej koszulce, ale luźny sweter jeszcze w dziewiątym miesiącu robił robotę ;) na porodówce pani ordynator z życzliwym uśmiechem zagadnęła, ciekawe ile takie dzieciątko z takiego mini brzuszka może ważyć, ze dwa kilo? Położna przytaknęła, że olbrzym to się raczej nie narodzi. Olbrzym może i nie, ale 3240g to nie jest żadna miniaturka, raczej taka „norma”, więc tym razem aż tak się nie przejmuję mini brzuchem. Od ostatniej mojej wizyty u lekarza przytyłam 300g. Wnioskuję, że młoda normalnie rośnie, a ja chyba trochę chudnę, w każdym razie wyniki są ok, więc „ten typ tak ma”.
  5. milu

    Wrześniowe 2018

    Spawareczka, ale brzuchoooool, jaaaaaaaaa ..!!! Jedno Ci powiem, pocieszyłaś mnie! :)
  6. milu

    Wrześniowe 2018

    No i KappAhl w Polsce chyba jak H&M, w większości galerii.
  7. milu

    Wrześniowe 2018

    Spawareczko, jak mówiłam - nie wiem jaka jest dostępność sklepów Lindex w Polsce, ale owszem, w mniejszych miejscowościach w Skandynawii hula, jest bardzo popularny ;) O, Silvara już wyjaśniła zagadnienie :) Jeszcze podobnej jakości jak Lindexu są np. bodziaki z KappAhl. I też ładne :)
  8. milu

    Wrześniowe 2018

    Ja debatuję nad tym kokonem teraz.. muszę w końcu zamówić, bo dni mi szybko uciekają, a wakacje tylko prysną zapewne..
  9. milu

    Wrześniowe 2018

    Silvara nie wiem szczerze mówiąc czy jest gdzieś Lindex w Polsce? Domyślam się, że musi być, bo na metkach mają zawsze wymienioną kwotę również w pln :) ja ich uwielbiam nawet nie za wzornictwo, a za jakość, ta bawełna jest tak mięciutka, no i znoszą zarówno intensywne użytkowanie, jak i niejedno pranie, więc naprawdę polecam :) Jeszcze rzeczy z nexta kocham, zwłaszcza z działu maluszków, super jakość mają :) poza tym next bardzo płynnie działa przy zakupach online, z których zwykle korzystam, dostarczenie przesyłki przy dobrych wiatrach zajmuje im czasami tylko 3 dni :)
  10. milu

    Wrześniowe 2018

    Lilijka u nas też panienka ułożona główką w dół, od ostatniej wizyty to się nie zmieniło. Słodkie są te niemowlaczkowe rzeczy.. już naprawdę zapomniałam jakie malutkie i rozczulające..
  11. milu

    Wrześniowe 2018

    Nie mówiłam, że pies z kulawą nogą mnie w kolejce nie przepuści.... ;)
  12. milu

    Wrześniowe 2018

    No ja mam tylko takie z soboty na razie... hmmm uwaga mega brzuchal hahah:
  13. milu

    Wrześniowe 2018

    Ja melduję się po wizycie. Wszystko w porządku, panienka sobie przybiera, ale gigantem nie jest i raczej nie może być, 26tc wg lekarza waży sobie około 800 gram, to taki 25 centyl płodowy o ile dobrze zrozumiałam ;) Ulga.
  14. milu

    Wrześniowe 2018

    CichoSza ta farba do drewna nazywa się Jotun Lady, wodnorozpuszczalna hipoalergiczna, nasza była biała, ja ją sobie barwiłam „na oko” pigmentem koloru turkusowego, żeby dobrać taki odcień jaki sobie zamarzyłam :)
  15. milu

    Wrześniowe 2018

    Ja nie mam dużego brzucha :( nawet mnie to martwi gdzie ta moja córka siedzi :( koleżanka ma termin DWA tygodnie po mnie i ma ooooogromny brzuch, aż popadłam w zadumę czy ze mną jest wszystko ok? Ale za pierwszym razem było tak samo..
  16. milu

    Wrześniowe 2018

    No to miło mi, że Wam się podoba, bo kolor dobierałam sama. Krzesełka są pomalowane identyczne dla obydwu dziewczyn, tylko młodszej trzeba by dokupić tą część dla niemowlaczka. Starsza cieszy się ze zmiany koloru, twierdzi, że niebieski to obecnie jej ulubiony kolor ;) Nie mam dziś na nic siły. Lekarz na 16.30.
  17. milu

    Wrześniowe 2018

    Beti moja pierworodna to bardzo grzeczny dzieciak. Od zawsze była taka. Łatwo można się było z nią dogadać, słuchała próśb i poleceń. Miała jakieś chwile „niegrzeczności”, np w okolicy tego sławnego buntu dwulatka, ale chyba pomogło to, że byliśmy konsekwentni. Dużo zależy też pewnie od charakteru, temperamentu dziecka. Nasza zawsze była spokojna i łagodna. Gdybym powiedziała o niej, że dała nam kiedykolwiek w kość swoim zachowaniem to zgrzeszyłabym.
  18. milu

    Wrześniowe 2018

    Ja dzisiaj rano przeżyłam chwilę zwątpienia, bo po przebudzeniu się miałam na bieliźnie sporo takiej wodnistej wydzieliny.. więc zastanawiałam się nad wyjazdem do szpitala. Ale nie chciałam też robić z siebie panikary, bo jutro mam planową wizytę u lekarza i przez resztę dnia wszystko było ok, bielizna sucha, co sprawdzałam chyba milion razy.... więc raczej się uspokoiłam, że to jednorazowe, raczej to nie wody..?.. i czekam na jutrzejszą wizytę.
  19. milu

    Wrześniowe 2018

    Nie wiem czy udało mi się dodać to zdjęcie? W razie czego jutro spróbuję z komputera.
  20. milu

    Wrześniowe 2018

    Witajcie Dziewczyny, i my meldujemy się. Kupiłam dzisiaj smoczki i sama nie wiedziałam, że taką frajdę mi to sprawi - wracałam z zakupów radosna jakby mi ktoś w kieszeń narobił ;) niby nic, a cieszy, jutro cyknę im fotkę. Spróbuję za to teraz dodać zdjęcie krzesełka po malowaniu.
  21. milu

    Wrześniowe 2018

    Silvara śliczna ta buteleczka.
  22. milu

    Wrześniowe 2018

    U mnie też dzisiaj słabo. Nie mam dużego brzucha, ale bardzo mi ciężko znosić te temperatury.
  23. milu

    Wrześniowe 2018

    Dziewczyny, a z tym praniem wózków, których poszycia się nie odpinają, to może warto zapytać tam gdzie piorą tapicerki samochodowe?
  24. milu

    Wrześniowe 2018

    Co do butelek my mieliśmy na początek tommee tippee, kryterium wyboru było: „bo ładne” ;) Ciężkie jest życie ciężarnej w upał.. kupiłam dziś glukozę, jutro spróbuję zrobić ten nieszczęsny TOG, wykorzystam fakt, że mąż może mnie zawieźć.
  25. milu

    Wrześniowe 2018

    Mi też ciężko znosić te upały. O wiele lepiej czułam się, gdy temperatura oscylowała ok 20-24st..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...