Skocz do zawartości
Forum

ana79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ana79

  1. hejka śpioszki..........wstawać!!!!!!!!! gdzie się podziewacie? Dawać na kawkę tu
  2. yasmelkaana79ja już będę znikać,bo chce troszkę posprzątac....a Wam kobietki życzę miłego popołudnia i bez stresów....zajrzę później ana tylko tam delikatnie... byłam w miarę grzeczna!!!!!! zrobiłam tylko generalne porządki w kuchni Aguudzięki no, to nasza pierwsza 'okrągła' rocznica heheheco do skurczy to takie lekkie, niepromieniujące, w dole brzucha a Ty tam lepiej uważaj na siebie, jeszcze nie czas :) grudnia ni ma Aguu gratulacje z okazji pierwszego miesiąca w małżeństwie netka3czesc dziewczynki ja tylko na chwilkę bo zaraz wybywam z domku. wstawiam tylko fotki brzuszka rano robione takze swierzuteńkie zajrze potem i poczytam co od wczoraj naklikałyście, fotki sama cykałam także są takie jakie są ale brzucholka widac takze spadam i miłego dzionka życze wam wszystkim mamuśki Netka,ale Ty zgrabniutka, a brzusia to w ogóle nie widać,ślicznie wyglądasz cherry82hej abbulki was docxzytac to amsakra od wczoraj MIA-oby malenska kruszynka zaczela przybierac ale 4 grudnia juz przynajmiej bedizesz wiedziec ze przytulisz malenstwo ZOSIENKO-LOZECZKO SUPER A BRZUSIO NO PRAWIE JAK MOJ STRASZNIE PODOBNE MAMY BRZUSZKI MAJECZKO-mebelki the best i lozeczko rowniez przydalaby mi sie taka komoda DOROTA-TY JUZ PZRED PORODEM JESTES PATI-JAKA CORECZKA ZADOWOLONA Z WOZECZKA A TO NAJWAZNIEJEZE WOZIO EXTRA JA TO BYM TYLKO JEDNO KOLO EJSCCZE DODALA HIHI ALE OGOLNIE FAJNEI SIE PREZENTUJE DZIEWCZYNY -POWODZENIA NA WIZYTACH W TYM TYGODNIU JA MAM JUTRO UMNIE BEZ ZMIAN NIEPRZESPANE NOCE CIEZKO ZASNAC AHH CIEMNO I POGODA DO D...Y NIE WIEM CO JESCVCZE POMINELAM AGUU-GRATKI 1 MIESIACA BYLAM Z CORA NA BILANSIE WCZORAJ MUSZE CORCE ZMNIEJSZYC DAWKE SLODYCZY ONA JEST ZA DUZA JAK NA SWOJ WIEK WYCHODIZ Z NORMY ALE JA BABIE TLUMACZE ZE ONA ZAWSZE TAKA JAKAS WIEKSZA BYLA OD JEJ ROWIESNIKOW BOP DLUGA I CIEZKA SIE URODZILA AAA ONA NAGLE MWOI Z ECHODIZ O ZABKI BY NIE MAILAA NA PRZYSZLOS PROBLEMWO TAKA SCIEMA I DOLACZE ZDIATKA Z WCZORAJ Cherry ta Twoja córunia to cała zdrta z Ciebie,śliczna.....a brzusio duuuuuuuuży agula7777dobra,ja zmykam narazie do kuchni,bo robie kluski śląskie. Jak skończe to wpadne do was.buzki Agula Ty chyba kochasz gotować,bo ja ostatnio niecierpię....jak chodziłam do pracy i mniej miałam czasu,to bardziej mi się chciało pichcić niż teraz MiaHej Kobietki.U mnie nocka w miarę spokojna. Mam bóle dołem brzucha i w kręgosłupie, ale to nie skurcze... Mam nadzieję, że donoszę do 4go grudnia. Cherry Tobie szybko brzuszek urósł, ale teraz już jest normalnych rozmiarów, wcześniej się wydawał jakiś taki duży Netka gdzie Ty te dziecko nosisz ?? Na plecach Chudziuteńka jesteś. Ana zakaz czytania takich artykułów.... Choć z drugiej strony to może artykuł skłoni inne ciężarne do wykonanie posiewu na obecność paciorkowca. Ja mam to cholerstwo właśnie... jak byłam w szpitalu to też robili mi to badanie,ale się denerwowałam i wyzywałam tego lekarza co mi to zlecił,ale teraz wiem jak ważne to badanie...od tego zależy życie maleństwa gosiajdziewczyny, wstawilam foto na konkurs :-) jak macie ochote i wam sie moj siostrzeniec i ja podobamy, to oddajcie punkcik :-) a najlepiej 3 :-)Message - Galeria zdjęć Parenting.pl szkoda, ze ja musze byc na tym zdjeciu, bo to nie moje dziecko....bo mam takie cudowne samego mikolajka...ach...ale skoro nie wolno to nie wolno... też oddam głosik sandra1237no a ja w lozku bo przewialam sobie szyje :( boli jak za dawnych czasow iedy swinke mialam...:( a do tego jakas taka oslabiona jestem od wczoraj wieczor,,,, no ale vick mi troszke pomaga wiec jutro powinno byc wiele lepiej/// wspólczucie,a teraz wygrzewaj ,bo to uciążliwe i aby nie było komplikacji witam Was ponownie!!!!!!!! ale jestem śpiąca to szok,ale nie chcę się kłaść ciekawe jak tam Yasmelce pójdzie u ginki? miejmy nadzieję,że przyniesie same dobre nowinki
  3. ja już będę znikać,bo chce troszkę posprzątac....a Wam kobietki życzę miłego popołudnia i bez stresów....zajrzę później
  4. patrycja`81ana79yasmelkahalo babeczki....gdzie zniklyscie? jestem jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! muszę w końcu dokończyć pakowanie torby,bo jakoś topornie mi to idzie,aż zostanę bez niczego,wydaję mi się,że jeszcze tyyyyyleeeeeeeeeeee czasu ja musze kupic sobie te cholerne dresy...bo dla dziecka juz wszystko spakowane ale narazie i tak mi sie z niczym nie chce dzialac-czekam na czwrtek i wyniki,czy cos daly tabletki..... też trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję,że bedzie dobrze
  5. yasmelkaalbo ta.... NOWOSÄ� CZAPKA STRIPE PAWONEX (807962978) - Aukcje internetowe Allegro nono,ta jest prześwietna i taką mogłabym nosić ....może sobie też kupię
  6. yasmelkapopatrzcie jaka fajna czapa...ta kremowa... ## HIT SEZONU 2009/2010 SUPER MODNA CZAPKA VETI ## (805171542) - Aukcje internetowe Allegro ciekawe jak w realu wyglada... wiesz co czapek to ja nie lubię,ale ta jest swietna.....najlepiej to przymierzyć przed kupnem czy pasuje,ale tu nie ma takiej możliwości
  7. yasmelkahalo babeczki....gdzie zniklyscie? jestem jestem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! muszę w końcu dokończyć pakowanie torby,bo jakoś topornie mi to idzie,aż zostanę bez niczego,wydaję mi się,że jeszcze tyyyyyleeeeeeeeeeee czasu
  8. yasmelkamajeczkayasmelkapatrycja bryka świetna....a niunia jaka zadowolona....hehe sandra z niuniąnapewno wszystko ok...a czkawka to strasznie dziwne uczucie...ja na poczatku sie cieszsylam ale potem jak mialo ja 15 do 20 razy dziennie to masakra niezbyt fajne uczucie ale coz....moje zawsze jak strasznie szaleje to potem ma czkawe...opije sie wody i czka... jak mama po piwie...heheh no to agula i majeczka co z tą data? 14 o 14:14? czy na mikolaja... dorotaiwiki ty jestes pierwsza w kolejce....ciekawe jak to bedzie w realu...no ja bym wolala na mikolaja..... 06 o 06:06 :) hehe ale jak agula sie upera na ten 14 no to jzu poczekam:)) no nas jest dwie może ją zmusimy patrycja`81 dziecko sie na malej bani urodzi heheh...i odrazu bedzie czkalo....hehe ana79jak czytam wiadomości ,to strach iść do szpitala,bo u nas na pomorzu szybko rozprzestrzenia się świńska grypa i wogóle inne rzeczy np.Ustka: Noworodek zmarł na sepsę. Rodzice powiadomili prokuraturę - 17 listopada 2009 ana zaraz w dupke dostaniesz za to czytanie... wiem Yasmelka należy mi się,ale dopóki nie urodzę zdrowo,to zawsze są jakieś obawy,stresy....nie muszę czytać,bo i tak mnie męczy
  9. jak czytam wiadomości ,to strach iść do szpitala,bo u nas na pomorzu szybko rozprzestrzenia się świńska grypa i wogóle inne rzeczy np. Ustka: Noworodek zmarł na sepsę. Rodzice powiadomili prokuraturę - 17 listopada 2009
  10. yasmelkayasmelkadorotaiwikino a ja zaraz wracam do wyrka hehe tylko kto sie zajmie Wiką,maż spi po nocy heheh a jak sie czujesz? matko Tobie 12 dni do terminu zostalo!! kobieto!! czyli już ciąża donoszona i w każdej chwili może się zacząc,ale masz świetnie....ja rodziłam równo w 38
  11. yasmelkaana nie wiem jak ty ale ja już mam dosyć leżenia i tak naprawde to troszki chodze....i powiem ci że sie nawet przez to lepiej czuje... a dzisiaj na 18:15 ide do ginki... ja też prawie cały czas już chodzę,bo to leżenie mnie wykańcza...a skurcze tak jakby się wyciszyły,wczoraj nawet zaryzykowałam i nie wzięłam leków,ale wytrzymałam tylko do 19,bo po wyjściu do sklepu tak mnie dopadł skurcz,że nie chciał puścić przez 15 minut i był cholernie bolący,więc zaraz wzięlam tablety.... problem mam z siedzeniem,bo brzusio jest tak nisko,że przeszkadza mi,leży na udach i go wówczas ściskam...a jak mała ma czkawkę,to przykładając rękę do brzucha nie wyczujesz,bo ja czuję na samym dole,tam gdzie buźke ma,ciekawe jak to będzie to odstawieniu leków i zdjęciu krążka....mam nadzieję,że od razu porodówka,bo już jestem strasznie niecierpliwa
  12. yasmelkaana79Witajcie mamuśki!!!!!!! ja wczoraj miałam kiepski dzień,znów nie dostałam wypłaty i pewnie będę czekała kolejny miesiąc...a na dodatek pokłóciłam swoim R i wogóle to wszystko mnie wnerwia...nie mogę się doczekać już maleństwa,bynajmniej byłabym spokojniejsza...ale pocieszam się,że to już bliziutko....Patrycjagratulacje wygranego konkursu,głosik też oddałam na Twoją słodziutka córusię....a wózeczek fajny Panna czekamy na wieści z usg,widzę,że też wyszukujesz u siebie objawów typu wody...ja to mam codziennie schizy Majeczka to też moje 3 dziecie i jestem z tego bardzo szczęśliwa,różnica wieku będzie duża,bo 11 i 13 lat....a fotka świetna, synusie jak zwykle uśmiechnięci Zosieńka łożeczko prześliczne!!!!!!! a brzusio śliczny,taka piłeczka!!!!!!!!ciekawe czy nie córeczka? a jeżeli chodzi o dziecie,to nie martw się,instynkt macierzyński pokona wszystko Netka Swietnie ,że zajrzałaś,widzę,że teeż dołączyłaś do kaczuszek i słoniątek....a gdzie obiecane fotki? Agula może będziesz miała prezent na urodziny...ja gdybym wytrzymała do 26 grudnia,to sprawiłabym prezent ur. mojemu R i teściowej Gosiaj szalona i zaganiana kobieto przystopuj troszkę i odpocznij,to Twój organizm daje znać Aguu ja też nie śpie nocami,juz mam dość tego,a dopiero się zacznie po porodzie,gdy będziemy wstawać do maleństw...a tu na złość teraz bezsenność Mia bynajmniej wiesz kiedy mniej więcej będziesz tulić maleństwo Sandra no i doświadczyłaś uczucia czkawki,faktycznie wykrakałaś sobie Cherry też jak zwykle zaganiana,gdzie jesteś...pochwal się brzuszkiem Yasmelka gdzie się podziewasz,podziel się wiadomościami od lekarza...mam nadzieję,że przyniesiesz same dobre wiadomości...trzymam kciuki jestem jestem ana... sorki!!!! nie zauważyłam za nim wysłałam.A jak tam po wizycie?
  13. yasmelkadorotaiwikiyasmelkapatrycja bryka świetna....a niunia jaka zadowolona....hehe sandra z niuniąnapewno wszystko ok...a czkawka to strasznie dziwne uczucie...ja na poczatku sie cieszsylam ale potem jak mialo ja 15 do 20 razy dziennie to masakra niezbyt fajne uczucie ale coz....moje zawsze jak strasznie szaleje to potem ma czkawe...opije sie wody i czka... jak mama po piwie...heheh no to agula i majeczka co z tą data? 14 o 14:14? czy na mikolaja... dorotaiwiki ty jestes pierwsza w kolejce....ciekawe jak to bedzie w realu...heheh no zobaczymy :) dziewczyny czy któraś z was mieszka w Niemczech? koleżanka tam moja rodziła i tam na przyspieszenie skurczy połozna dała jej koktail do wypicia Do szejkera (niewiem jako sie to pisze no) Garsc mielonych na pyl migdalow troche wodki 2 lyzki oleju rycytynowego troche lejacego miodu troche soku pomaranczowego troche soku brzoskwiniowego Wszystko dokladnie wymieszac wlac se do fajnej wysokiej szklanki i wypic w ciagu 5 min , napoj troche gesty to dzieki tym migdalom , ale dobry obiecuje Gdy wypijesz to przygotuj flaszke wody mineralnej-gazowanej i pij ile chcesz i jestem ciekawa co o tym myslicie? z wódką? no własnie z wódką? normalnie jestem w szoku...podchmielona rodzić?
  14. Witajcie mamuśki!!!!!!! ja wczoraj miałam kiepski dzień,znów nie dostałam wypłaty i pewnie będę czekała kolejny miesiąc...a na dodatek pokłóciłam swoim R i wogóle to wszystko mnie wnerwia...nie mogę się doczekać już maleństwa,bynajmniej byłabym spokojniejsza...ale pocieszam się,że to już bliziutko.... Patrycjagratulacje wygranego konkursu,głosik też oddałam na Twoją słodziutka córusię....a wózeczek fajny Panna czekamy na wieści z usg,widzę,że też wyszukujesz u siebie objawów typu wody...ja to mam codziennie schizy Majeczka to też moje 3 dziecie i jestem z tego bardzo szczęśliwa,różnica wieku będzie duża,bo 11 i 13 lat....a fotka świetna, synusie jak zwykle uśmiechnięci Zosieńka łożeczko prześliczne!!!!!!! a brzusio śliczny,taka piłeczka!!!!!!!!ciekawe czy nie córeczka? a jeżeli chodzi o dziecie,to nie martw się,instynkt macierzyński pokona wszystko Netka Swietnie ,że zajrzałaś,widzę,że teeż dołączyłaś do kaczuszek i słoniątek....a gdzie obiecane fotki? Agula może będziesz miała prezent na urodziny...ja gdybym wytrzymała do 26 grudnia,to sprawiłabym prezent ur. mojemu R i teściowej Gosiaj szalona i zaganiana kobieto przystopuj troszkę i odpocznij,to Twój organizm daje znać Aguu ja też nie śpie nocami,juz mam dość tego,a dopiero się zacznie po porodzie,gdy będziemy wstawać do maleństw...a tu na złość teraz bezsenność Mia bynajmniej wiesz kiedy mniej więcej będziesz tulić maleństwo Sandra no i doświadczyłaś uczucia czkawki,faktycznie wykrakałaś sobie Cherry też jak zwykle zaganiana,gdzie jesteś...pochwal się brzuszkiem Yasmelka gdzie się podziewasz,podziel się wiadomościami od lekarza...mam nadzieję,że przyniesiesz same dobre wiadomości...trzymam kciuki
  15. witam Was kochaniutkie wraz z poranną kawusią wczoraj byłam taka rozleniwiona,że nie miałam ochoty na nic...a dodatkowo tak nabuzowana,że szok,wszystko mnie wnerwiało...chyba powolutku zaczynam odczuwać stres przed porodem sandra wspólczuję Ci tych stresów 13,faktycznie pechowy....a poza tym gratulacje dobrych wieści z usg patrycja krązek się trzyma i lepiej się czuję,zastanawiam się czy faktycznie nie przenoszę yasmelka trzymam kciuki za Twoje maleństwo,aby się odwróciło jak najszybciej,żebyś już była spokojniejsza majeczka znów chcesz zafasolkować? ależ ty masz zdrowie!! moja też ma zadko czkawkę cherry oj kaczuszko!!!!!! ja też !!!chodzę jak słonica i mam problem nawet z siedzeniem i muszę okrakiem,a brzuch lezy na krześle zosieńka tak już teraz będzie,bo zbliżamy się wielkimi krokami ku końcowi,więc tu boli raz tam panna nono,odłozysz leki już za parę dni i pewnie dzidziulca będziesz miała przy sobie,ale zaciskaj nóżki do grudnia
  16. uciekam już,bo nie daję rady usiedzieć...prześpie się troszke i potem zajrze...miłego dzionka
  17. Witajcie kobietki-dwupaczki!!!!!!!!! ja dziś ledwo żyję po wczorajszych urodzinach bo wróciliśmy do domu o 2....siedziałam cały czas,gdy inni tańczyli , a mi zostało balowanie przy stoliku na foteliku popijając soczkiem.... ale miałam ochotę na browarka,normalnie szok,mała nie dawała mi usiedzieć i dziś mam całe żebra obolałe no cóż chociaż ona potańczyła za mnie a dziś ledwo patrze na oczy,zjem i się położe na troszkę,bo nie chcę później w nocy buszowac Agula śliczniusi brzusio,rośnie w oczach!!! dziekuje za szampana panna jesteś już tak blisko tego wielkiego dnia,więc organizm przygotowuje się powolutku majeczka gratulacje z okazji przespanej nocki Yasmelka mi także kąpiel pomagała na kręgosłup,a teraz jak złapią mnie mocniejsze skurcze to to idę do wanny i przechodzą cherry nie wiem jak to z tym seksem,bo ja już tak wygłodzona,że zapomniałam jak to jest,ale wiem jedno,że jak jest długa przerwa to wtedy też jestem troszkę obolała dorotaiwiki zazdroszczę Ci tych spacerków po mieście ,bo ja uwięziona w domu i z miło chęcia poszłabym sobie też ...a odnośnie tej kobiety z grypą to jest w izolatce i robią jej badania
  18. yasmelkaagula7777Tak się ostatnio zastanawima czy będę w stanie odróżnić bóle porodowe? Ale pewnie nie,hihi i narobie niepotrzebnej paniki,albo pojdę za pózno do szpitalaIm bliżej porodu tym wpadam na głupsze pomysły-wariatka ze mnie nie tylko ty...wczoraj wieczoram tak mi dawalo male popalic ze poszlam chwilke do wanny posiedziec w cieplej wodzie...i mialam schiza ..."a jak teraz by dziecko sie w wodzie urodzilo, jak z pogotowiem, jak pepowine zawiazac...." heheh istne szalenstwo... aj z tymi naszymi lękami!!!!!!!! ja nonstop coś wymyślam...że czop odchodzi,że wody się sącza,że maleństwo za mocno się rusza,że może coś mu dolega,że brzuszek za mały i itd. zwariować idzie
  19. Yasmelka faktycznie macie pomysły,ale udało się Agula napewno odróżnisz,bo tego nie da się nie odczuć a ja dziewuszki już mykam,a Wam życzę miłego i udanego dnia,zajrze później
  20. yasmelkaana79yasmelkano i co....pouciekalyscie juz? Wracac mi tutaj!!!jestem jestem!!!!!!!! ale zaraz muszę mykać,bo chce troszkę posprzątać...a ty Yasmelka jak się czujesz? ja jestem ostatnio nieposłuszna troszkę i więcej chodzę,ale czuję się dobrze...ale jak coś nie tak to zaraz grzecznie lecę leżeć no to tak jak ja. Pozatym ze bardzo kiepsko sypiam to sredni sie tez czuje. moje dziecko jest tak dziwnie ulozone ze masakra.....posladkowo skosnie...moze sie jeszcze obroci...ale poki co to mi daje popalić....ciagle jest wypiete po lewej stronie...i to tak niedaleko pepka....mam tutaj jakas żyle i mi ja tak uciska ze masakra.....a czasami to az sie zwijam z bolu....robie niby tez cwiczenia co sandra mowila....moze to cos pomoze....nie leze juz teraz caly czas bo nawt na prawym boku nie bardzomoge.....bo wtedy mi sie wypina i boli nieziemsko...dziecko coraz wieksze i tak to jest....bylabym spokojna gdyby sie juz odwrocilo bo wtedy jak zacznie sie jakas akcja to przynajmniej pojade spokojnie do szpitala....a jak sie nie obroci to cesara...a ja sie boje cesarki....no tego co potem samej cesarki nie.....pozatym mialam kiedys uszkodzony kregoslup w czesci ledxwiowej.....i doskiera mi do tej pory....a znieczulenia w kregoslup panicznie sie boej... próbuj cały czas jest jeszcze nadzieja....najważniejsze że wytrawałyśmy już tyle,a teraz jest juz niedaleko...a ja też mam problemy z kręgosłupem, mam zrośnięte dwa kręgi,bo miałam wypadek przez co zostałam prawie inwalidką....więc wiem jak boli i nie mogę przez to leżeć za długo a wczoraj to myślałam ,że oszaleje,bo tak mnie bolał
  21. yasmelkayasmelkaana79Witaj Yasmelka!!!! z tego co wyczytałam,to dłuższy macierzynski tyczy się dzieci urodzonych po 1 stycznia 2010,a jezeli urodzimy wcześniej to jesteśmy na starych zasadach no chyba,ze ja teraz się myle,ale musze to sprawdzić jeszcze raz nie no trzeba to sprawdzić...zaraz Ci powiem... Dzwonilam do ZUS-u.....na dzień dzisiejszy nic nie mogą powiedzieć bo sami dokladnie nie wiedza....i tyle.....no tylko kazala czekac...i powiedziala ze jezeli tak mowia to byc moze tak bedzie, ale dopiero w grudniu po poludniu mozna sie dowiedziec.. no to nic nam nie zostało jak czekać do grudnia popołudnia a oni to nigdy nic nie wiedzą
  22. yasmelkano i co....pouciekalyscie juz? Wracac mi tutaj!!! jestem jestem!!!!!!!! ale zaraz muszę mykać,bo chce troszkę posprzątać...a ty Yasmelka jak się czujesz? ja jestem ostatnio nieposłuszna troszkę i więcej chodzę,ale czuję się dobrze...ale jak coś nie tak to zaraz grzecznie lecę leżeć
  23. yasmelkacherry82A o to i moja zamowiona kolyskaśliczna!! Ja poprosze taką dużą.... majeczkao boze!! tak mi sie niespodziewanei kichnelo i tak mocno ze mi sie popuscilo....... hahahaha chyba musze sobei jakies pampersy zakupic u mnie to norma.....chery chyba tez tak ma...ile razy przed kompem zmienialysmy majciochy...heheh ana79Witam dziewczynki w ten piątek 13 i mam nadzieję,że szczęśliwy bedzie.... a ja ostatnio świruję i ciągle wsłuchuję się w swój organizm i szukam nie wiem czego,już w paranoję wpadam,dlatego leże coraz mniej i szukam sobie zajęcia.... dziś idziemy do pabu na urodziny koleżanki,ale mi przyjdzie tylko siedzieć jako jedyna trzeźwa,hihi....ale za to pojem sobie,chociaż w to to też wątpię,bo ostatnio nie mam w ogóle apetytu...boli żołądek i dopada mnie wciąż zgaga....miałam zajrzeć wczoraj do Was,ale tak mnie łupał kręgosłup,że myślałam że zwariuję i męczyłam swojego R,żeby mi go masował,a dzisiejsza noc w miarę dobrze przespana i budziłam się jedynie do picia i siusiu....muszę mieć cały czas wodę przy łóżku,bo bardzo dużo pijękochane już coraz bliżej i ciekawe która będzie pierwsza mój gin 8 grudnia zdejmie mi krążek i niech się dzieje co ma być...pytałam go ostatnio czy akcja moze trwać dłużej,to powiedział,że może się zacząc zaraz po zdjęciu jego,a na dodatek odstawie leki i zobaczymy jak to się to potoczy a może po nowym roku???????? w sumie też byłoby dobrze...zahaczyłabym jeszcze Sylwka,bo Koszalin wygrał konkurs na alegro,bo najwięcej ze wszystkich miast u nas kupują przez alegro,więc będzie wielka biba na żywo w tv Polsat...a z drugiej strony to po nowym roku zaczepiłabym się na dłuzszy o 2 tygodnie urlop macierzyński ana ale nam sie już nalezy ten dluższy urlop macierzynski bo my bedziemy wtedy na swoim macierzynskim i tez nas to obejmuje.....chyba ze czegos nie rozumiem, ale tak jest... Witaj Yasmelka!!!! z tego co wyczytałam,to dłuższy macierzynski tyczy się dzieci urodzonych po 1 stycznia 2010,a jezeli urodzimy wcześniej to jesteśmy na starych zasadach no chyba,ze ja teraz się myle,ale musze to sprawdzić jeszcze raz
  24. czytałam właśnie ,że u nas nad morzem w Ustce na oddziale patologii ciązy zabrano pacjentkę na oiom z podejrzeniem grypy A/h1n1... i leż człowieku w szpitalu,to nie wiesz czym się zarazisz
  25. słyszałyście o spacerówkach z mclarena,że kilkoro dzieci straciło palce gdzieś między rame,a ona zadziałała jak gilotyna...mają wycofać te wózki z produkcji....słyszałam to wczoraj w wiadomosciach,ąz mi ciary po plecach przeszły
×
×
  • Dodaj nową pozycję...