Skocz do zawartości
Forum

Regina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Regina

  1. Oj, chce się, chce. Byliśmy na spacerze z pół godzinki. Małgosia, muszę sprawdzić nazwisko tej lekarki, bo nie pamiętam i dam Ci znać.
  2. Regina

    Żywe srebro

    Dzięki Gunia. Z tymi rozmowami to jest różnie. Raz w MSZ było kilka kazusów do rozwiązania, wszystkie po angielsku. Innym razem w Urzędzie Gminy była rozmowa plus dwa kazusy, ale miałam kompa z Lexem. Teraz mówią o rozmowach, ale czort wie, co to będzie.
  3. Regina

    Żywe srebro

    No, to już nie uczę się tej ustawy, ale kilku innych. Jutro mam rozmowę w urzędzie. Właśnie do mnie zadzwonili. Niezłe tempo mieli.
  4. Macie rację. Też nie zamierzam tego zostawiać. Umówię się na przyszły tydzień. Nie będę go teraz osłabionego po antybiotyku, ciągać do przychodni, gdzie jest kupa luda. Ciekawa jestem diagnozy. Dam Wam znać, w ramach ciekawostki, czy się moja pani pediatra nie pomyliła
  5. Dziwne, nie? Ona mówi wczoraj do mnie tak- Nie ma po co iśc z tym do dermatologa. Taka uroda jego skóry. To jest zwykłe rogowacenie mieszkowe. Wystarczy natłuszczać. Pójdzie pani do dermatologa i wypisze kupę maści i kremów. Małgosia, jedyny dermatolog, jakiego znam to lekarka na Ochocie, do której prze kilka lat chodziłam ze swoim trądzikiem. Trudno mi powiedzieć, czy jest jakaś szczególnie dobra i warta polecenia.
  6. Cześć Małgosia, ja mam takie mieszane uczucia co do naszej pani pediatry, Niby doktor nauk medycznych, ale jakaś taka ... niewyraźna. Np. odradza mi pójście z Małym do dermatologa, choć ten ma od kilku miesiecy dziwną wysypkę na policzkach. Że to niby rogowacenie mieszkowe. Ale ja to wolę sprawdzić i w przysżłym tygodniu pójdę. Oczywiście, niestety, prywatnie, bo termin na Fundusz to dopiero druga połowa maja
  7. Regina

    Żywe srebro

    Mojemu koledze z pracy urodziła się 3 tygodnie temu córeczka. Ona potrafi przeleżeć sama w łóżeczku nawet i godzinę. Michał jak mi 10 minut tak poleżał niczego nie chcąc to byłam w euforii Co ciekawe, on wcale nie mówi TATA. A co jeszcze ciekawsze MAMĄ jest każdy - i sąsiadka i tata itd.
  8. Cześć, no właśnie wymiera nam coś ten wątek. Tusia, Michał zdrowy, ale do końca podawania antybiotyku, czyli do jutra, miałabym z nim nie wychodzić jeszcze na dwór. Ale nie dam już rady wysiedzieć z nim w domu i dzisiaj po obiedzie chyba jednak wezmę go ma mini spacer. Pół godziny chociaż. Tym bardziej, że pogoda bajer.
  9. Regina

    Żywe srebro

    Ja już też wymiękam. Niby Michał grzeczny, ale ja muszę być ciągle z nim. A to mu daj komputer i jego ulubioną piosenkę, a to stój z nim na parapecie, a że niewiele się dzieje, to mu się szybko nudzi, a to znów drzwiami się bawi. Mam dość! Jakimś cudem umyłam głowę. Pranie wstawiłam, a nie mam jak go rozwiesić, bo męża nie ma, a pralka stoi w piwnicy. Z rana jeszcze mnie teściówka rozgrzała do białosci. Niby uprała męża koszulki (bo zbierałam pomarańczowe), ale k ..wa mogła powiedzieć, ze wykorzystała na to resztki proszku. A tak ja lecę z naręczem prania po to, żeby wracać na górę, bo proszek kupiłam, ale go jeszcze nie zniosłam na dół. Chyba dziś po obiedzie wyjdę z Małym na pół godziny. Jest tak ładnie i ciepło, a z nim ok, że nie będę go kisić w chałupie. Iwcia, dzięki, ale ja o księgowości wiem tyle, że jest taki zawód. No, jakimś cudem napisałam tego posta.
  10. Regina

    Żywe srebro

    Sorry, Monika, zapomniałam. Zaraz napiszę. Jajka ugotować na twardo. Mięso mielone doprawić solą, pieprzem, trochę cebulki i musztarda (tak, zeby się ładnie kleiło). Taką masą oblepić jajko. Potem obtoczyć w mące, roztrzepanym jajku i bułce. Smażyć w głębokim oleju, najlepiej we frytownicy.
  11. Regina

    Żywe srebro

    Andzia, Trzymaj się!! Ja właśnie przeglądam ustawę o zamówieniach publicznych. Zadzwonili do mnie z jednej takiej redakcji i zaprosili na rozmowę za równy tydzień. Mam czas poczytać tę ustawę, bo przyznam, że zielonego pojęcia nie mam o takich sprawach Michał natomiast mnie miło dzisiaj zaskoczył i dał pożyć. Grzeczny był jakiś
  12. Regina

    Żywe srebro

    Gunia, współczuję !!! I życzę duuuużo cierpliwości i siły!!! A dla Małego zdrówka!!!
  13. Regina

    Żywe srebro

    W sumie łatwiej teraz przetrzymać, niż zaziębić. U Was dochodzi do tego jeszcze Maleństwo. Tym bardziej trzeba chuchać i dmuchać. A pogoda fantastyczna. Na Onecie patrzyłam i w Warszawie w weekend ma być 18 stopni!
  14. Regina

    Żywe srebro

    Trzymam kciuki za grzecznego dzidziusia. Żeby nie było powtórki z rozrywki. Jeny, a ja jak pomyślę o kolejnym dniu kiblowania w chałupie, to mi się cofa. Póki co Mały śpi, ale jak wstanie, to ... Oj, wytrwać do piątku ...
  15. Regina

    Żywe srebro

    Gabi, widzę, że "nosi Cię" przed porodem ?? Oj, pamiętam, nie mogłam sobie miejsca znaleźć. A co gorsza ani leżeć, ani siedzieć. W każdej pozycji na dłuższą metę niewygodnie.
  16. Regina

    Żywe srebro

    Cześć, mnie też udało się w błyskawicznym tempie zrzucić po ciąży i wrócić do poprzedniej wagi. Byliśmy u pediatry. No i ... Michał zdrowy, ale antybiotyk trzeba brać 10 dni i do tego czasu siedzieć we domu. A to oznacza, ze na dwór dopiero w sobotę
  17. Regina

    Żywe srebro

    ja tez walę w kimono! PAPA
  18. Regina

    Żywe srebro

    Buźka, Andzia! Spokojnej nocy! Monika, ten kurczak, co to go zrobiłam w niedzielę, idzie tak: Filety z kurczaka przekroić na cieńsze, oprószyć solą i pieprzem, obtoczyć w jajku i bułce tartej i podsmażyć. Potem przełożyć na blaszkę. Na każdego kotlecika położyć plaster ananasa z puszki. W dziurkę ananasa włożyć żurawinę i przykryć plastrem żółtego sera. Piec w piekarniku, tak ze 180 stopni, aż ser się rozpuści (mnie wyszło jakieś min, 15 minut). Lepiej smakuje z ryżem niż z ziemniakami. A znacie jajko w mięsie mielonym z musztardą?
  19. Regina

    Żywe srebro

    Jak była dziś w pracy, to podobno teściowa byłą z wizytą u Michałka. Widziała, że w niedzielę byli moim rodzice. Ją szlag trafia (albo już nie, bo może się wreszcie pogodziła), że moi zostają z wnukiem, a ona jeszcze nigdy. No cóż ... Ło matko, jak pomyślę o Świętach u nich to mi się flaki wywracają.
  20. Regina

    Żywe srebro

    Aleście mi narobiły smaku Super przepisy. Ten ostatni to bym chętnie jutro wypróbowała, o ile mi dziecię pozwoli. Ja z kolei robię mięska na rozmaite sposoby. W niedzielę był np. filet z kurczaka na (chyba w sumie to na słodko - z ananasem, żurawiną i serem żółtym).
  21. Regina

    Żywe srebro

    Że też te dzieci zawsze coś wymyślą.
  22. Regina

    Żywe srebro

    Hej, ależ jestem zaganiana. Nawet na forum nie mogę zajrzeć. Jutro mam wizytę kontrolną u pediatry. O niczym innym nie marzę tylko o tym -Dziecko zdrowe. Można już z nim wychodzić na dwór. Dziś rano był grzeczny, tylko ja nie wiem, jak on to robi, ale jednocześnie jest w kilku miejscach. Jak wsiadłam do samochodu, żeby pojechać do pracy, to byłam już tak zmęczona, jakbym z tej pracy wracała. i to nie z zajęć na uczelni, ale z jakiś kamieniołomów. Na szczęście wiosna na całego. Gabi, ale Ci się ładna pogoda trafi na powitanie Maluszka po tej stronie świata
  23. Cześć, Dominika, Michał waży dokładnie 13 kg. Lidka, mój Michał ma nogi proste i sztywne. I co gorsza, nie tylko chodzi, ale i biega Strach się bać. A u nas też już wiosna. Chwała Bogu!!
  24. Witajcie, witaj Majeczko Ależ jestem jakaś zaganiana, nawet na forum nie miałam czasu. Jutro mam wizytę kontrolną u pediatry. Składam ręce do Boga, zeby już było ok i żebym mogła wychodzić z Małym na spacery, bo jeszcze kilka dni non stop w domu i dostanę choroby nerwowej. A tak poza ty, to czeka mnie sklep dla dzieci - czapka, buty. Bo to, co mam dla Michała, to już nieco za grube.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...