Skocz do zawartości
Forum

qarolina

Użytkownik
  • Postów

    922
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez qarolina

  1. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae ja to bym chyba aferę ukręciła takiemu kurierowi. Poza tym napisałabym do osoby nadającej paczkę. Po to się zamawia kuriera żeby właśnie nie latać po pkt odbioru. Jeszcze rozumiem jakby Cię nie było?
  2. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny o jakim bączku piszecie. Pokażcie :P Gośka właśnie przysypia przy cycku a ja idę sobie walnę bezalkoholową bavarię pszeniczną
  3. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind cholera wie co w tych umysłach dzieci siedzi. Jak moją karmię w krzesełku i po pewnym czasie nie chce już jeść to ją wyjmuję. Po czym biorę sobie kanapkę i co, minuta osiem Gośka przy mnie i sępi. Za dzieckiem nie trafisz A tak serio to myślę że ona obserwuje a piesek zawsze był na jej poziomie i chyba dlatego ;) teraz przechodzi na wyższy level to może odpuści.
  4. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind popłakałam się że śmiechu z tego gulaszu angielskiego. A może musisz po prostu Lilce obok stawiać jej talerzyk ;)
  5. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Natala u nas się też najlepiej pajacyk sprawdzał i kocyk. Czapeczkę miała założoną tylko po porodzie. My trafiliśmy na ładną pogodę. Body pod pajaca nie zakładałam nawet później w domu. Weź za to do szpitala pieluchy tetrowe. U nas dziś noc troszkę lepsza. Do 2 Gośka spała w łóżeczku. Potem nadrabiała cycka ale bez dramatu. Kurcze też chcę dziś do Pepco a o 11 chrześniaka przyjeżdża i nie mam jak. Może wyciągnę je na lody a przy okazji zajrzymy do galerii a jak nie to popołudniu podejdę ;)
  6. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Milami wytrwałość życzę. Gośkę to interesuje tylko pilot od tv lub komórka. Pokroić by się za to dała. Wczorajsza noc była wypadkiem przy pracy. Dziś już standard, ryk w łóżeczku i mega kręcenie się w naszym łóżku. Zła jestem na nią przez to. Ciągle jęki i stęki. Spać mi się chce. Do tego tak naprawdę nie dospała i od rana maruders. Zaraz ją ubieram i idziemy spotkać się z Moniką i Maćkiem. Na spacerach za zwyczaj jest grzeczna więc dobre i to. Karii z tą nietolerancją to uważajcie bo dużo lekarzy na wyrost ją stwierdza. U nas pediatra też podejrzewała a gastrolog wykluczył.
  7. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Zoii cena 229 zł. Sklep nazywa się turkusowa pracownia - znajdziesz w Google ;) Gośka jak wczoraj zasnęła ok 20.30 tak pierwsza pobudka 3.40. Normalnie szok i spała do tej godziny w łóżeczku
  8. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka też lipa w lumpie - kupiłam Gosi legi ¾ czarne tak z braku laku. Może jutro jeszcze do jednego podejdę. Co do prezentów na roczek to też nie mam pomysłu. Moja bratanica dostała konia na biegunach (ode mnie i to był w jej przypadku strzał w 10), lale, tipi, garnuszek z fp ;) tyle że w moi mieszkaniu nie ma miejsca na takie rzeczy :/ są jeszcze takie tablice manipulacyjne też spoczko jak ma się gdzie postawić. Moja też zasnęła ale rzuca się jeszcze więc obawiam się że to nie koniec walki. Dziś taka maruda z niej była. Tylko do mnie ciągnęła. Tata wrócił z pracy to nie chciała u niego siedzieć. Za to dostałam pyszny obiad z przepisu Okrasy z Lidl teraz z gazetki ;) miodzio. Natuśka super pomysł na prezent. Agness ale pazury ;) Bordo kurcze może moją wywiozę w góry, zmieni klimat to dostanie apetytu Mila fajowe kąpielówki. Kurcze ale masz rację z tą pogodą, ja mam kostium dla Gosi, namiot, basen a tu dupa! Nie ma kiedy rozdziewiczyć.
  9. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Już po drzemce...obudziła się z płaczem. Biedna ja ;) kupa zakłóciła spokój ;) Monikae ale kąpiel w wanience bez płaczu? Gośka nauczyła się oblizywać i chodzi z językiem na wierzchu :P
  10. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej. U nas dziś pierwsza drzemka trwa już 45 min. Coś niedospało mi się dziecko. Do tego 2 noc z rzędu przesikała nad ranem pieluchę. Muszę jednak przebierać ją raz w nocy - niekiedy nie mam mocy ;) dziś i tak sukces bo do 24.40 spała w łóżeczku. Monikae jak pogoda pozwoli to pewnie że możemy się umówić. Tylko jutro odpada bo jestem ustawiona z bratową. Gośka to też jest brój. Na stoliku kawowym nic nie ma bo to jej ulubiona miejscówka. Na 4 jest coraz szybsza, szczególnie jak ujawni jej się przed oczami obiekt zakazany ;) Na weekend zapowiedziała się w odwiedziny moja 17 letnia chrześniaczka. Przyjeżdża z koleżanką do Trójmiasta. Mind, Mila mi co tam u Was? Pogoda coś niepewna ale może pójdziemy na spacer. Muszę zajrzeć do rossmana i może lupeks (Sevenka idziesz?)
  11. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hejka. U nas też właśnie trwa drzemka. My byłyśmy już na spacerze. U nas ciepło ale bez szału bo jak zwykle wieje :) Sevenka a może tu nie chodziło o owoce tylko o to że sama nie mogła jeść. Ja zauważyłam że im Gośka bardziej może być samodzielna tym lepiej je. Oczywiście ona sobie coś tam memla a ja ją i tak karmię łyżeczką. Wczoraj dałam jej posmakować bób. Wcinała jak głupia a dostała tylko z 5 sztuk. Fasolka zielona też jej smakowała. Muszę znowu spróbować jajko jej dać ale mam jakieś opory. Jutro może do zupy żółtko jej wrzucę. Czekam na starego ale jeszcze na zakupy miał jechać więc jeszcze poczekam ;) udanego popoludnia.
  12. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Edit. Dziecko postanowiło się zlitować i odpływa ;) Gośka w ciągu dnia podczas karmienia to takie figury odstawia że nie jeden jogin by pozazdrościł. Cycki mam już do pasa a za chwilę to będę miała do kostek.
  13. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Natuśka mamy ten pojemnik ale ostatnio nie wkładam tam chusteczek bo mnie drażniło że nie wszystkie się fajnie wyciąga. My też jednak roczek robimy w domu. Też mamy mały metraż ale wolę tak - bardziej to klimatyczne. My jednak zapraszamy na obiad, potem ciasto i tort, kawa, herbata no i pewnie jakieś alko. Będą tylko dziadkowie i chrzestni czyli z nami 9 osób dorosłych, 2x2,5 roczne dzieci, 9 latka i Gosia ;) będzie dużo swobodniej niż w knajpie. Dziś byliśmy na starówce i to tramwajem ale Gośka miała to w nosie i waliła kimę, może i lepiej bo ludzi jak mrówek. Mama i tata zjedli kebaba i git :P O 16 poszłam trochę ogarnąć łazienkę a tata miał się bawić z Gosią, zaglądam po 30min a Gośka śpi u J na klacie. Efekt tego jest taki że teraz jeszcze w ogóle nie myśli o spaniu. A ja już chętnie uwaliłabym się na kanapie i miała wszystko w nosie ;)
  14. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hejka. Moje dziecko wstało przed 7 i już śpi. Taka to pożyje ;) Myślę że ściąganie hybryd trochę osłabia paznokcie. Szczęściara super że się wszystko udało ;) Monikae czyli impreza w galerii to taki standard - zbiegowisko. Szkoda :/ Sevenka Olcia na FB super ;) moja tam nie akceptuje trawy :P Miłej niedzieli :*
  15. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mila mi, Charlotte U nas też w nocy cycek, cycek, cycek...nawet nie liczę. Obsługuje się sama, ja ew zmieniam tylko stronę ;) Charlotte tiaaa wyjazd z małym dzieckiem to niezłe wyzwanie. Też zawsze auto załadowane na maksa.
  16. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka ale dałaś czadu aż zgłodniałam Monikae jak ucho? Używałaś roślinki? Siostrzeniec zdrowy? Dobrej zabawy na minionkach Mila mi powiem Ci że ja też z tych strachliwych. Ale ostatnio jakoś dużo się słyszy że dzieci pomijają etap raczkowania. Także spokojnie. Moja Gośka żadnych papapa, braw nie chce robić. Jak się jej pytam gdzie ma mama oczko to patrzy na mnie jak na wariatkę :P Dobrego dnia :)
  17. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind ależ Ty masz przygody. Agnees a może malutkiej zęby idą albo może za ciepło jest. Monikae a może na ten roczek owoce? Tylko we wrześniu to już truskawek czy czereśni nie będzie ale winogron czy banany ;)
  18. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae my się wybieramy na spacer z Wami, tylko obserwuje Gośkę żeby zobaczyć jak to rozegrać. Dlatego jeszcze Ci nie napiszę gdzie się spotkamy ale do 10.20 określę się na bank. Roczek może też będziemy robić w domu ale jak coś to my z obiadem więc no pomogę.
  19. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka niestety dziecko mi dorasta...pewnie że jest poważniejsza na twarzy no i już nie jest ludkiem Michelin ;) Monikae ojej współczuję, już wiem po co Ci roślinka. U nas dziś dzień wariata. Mieliśmy ćwiczenia na 10.25 i Gosia pojechała sama z tatą. Ja odkurzyłam w tym czasie i się umyłam. Po powrocie dziecko, pomimo zmęczenia, nie mogło zasnąć. Umęczyłam się strasznie. Jak już zasnęła to spała do 13.30 więc później szybko obiad i na spacer. Teraz też już śpi a mnie tak głowa boli że nie mam siły zebrać prania z balkonu a jeszcze muszę gary pozmywać.
  20. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara nie narzekam. Jest lekkie i zajmuje mało miejsca. Na początku żałowałam że nie kupiłam takiego z regulowanym oparciem i musiałam Gosię karmić w nosidełku ale teraz jak już siedzi to spoko się sprawdza. Na nasze potrzeby ok ;)
  21. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mind bluzę w sówki też mamy a dziś dzięki Monikae będziemy mieli w końcu legi w zajączki ;) Monikae przykro mi że nie ma konkretnej diagnozy. Oby maść pomogła i nocki się poprawiły. Dzięki bardzo za leginsy, w moi pepcko dziś nie było! A u Was pediatra nie przyjmuje osobno dzieci zdrowych i chorych? Próbuje już Gośkę położyć spać bo miała dziś tylko jedna drzemkę i taki marud z niej że szok. Na mnie czeka jeszcze zlew garów do mycia. Dziś zareklamowałam buty i od razu miałam wybrać nowe. Do tego w Reserved kupiłam katanę (oczywiście miałam już oblookane w necie tak jak większość z Was). Gosia jakoś dzielnie wszystko zniosła. Od dwóch dni zajada się botwinką ugotowaną przez tatę. Tylko skubana musi mieć swoją łyżeczkę w łapce ;)
  22. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Agnees chyba jestem zacofana bo nie wiedziałam o jakiej piosence piszesz. To takie zumbowe klimaty ;)
  23. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej. Monikae trzymam kciuki za badania. Niestety nie podpowiem o ubezpieczeniu - nigdy nie korzystałam. Napisz na FB tam więcej dziewczyn jest to ktoś podpowie. U nas też noc kiepawa ale Gośkę ewidentnie brzuch bolał. Jak wczoraj wrócił z pracy jak Gośka miała drzemkę i jak się obudziła to poszedł do niej a ta w ryk. Także miło. Już nawet gadamy a i chyba wyjdzie na moje Dobrego dnia ;)
  24. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Mila mi przykro mi że tak się to wszystko potoczyło. Może będzie dobrze i jakoś się ułoży. Agnees i nas też się jeszcze nic nie wydarzyło ale nie chce kusić losu. Moje dziecko robi cuda przy stoliku kawowym. Nie wiem kto to pisał ale jak mam przebrać lub ubrać Gośkę to dramat normalnie. Drze się wije - siły mi niekiedy brak. Szczęściara mąż na bank się ucieszy. Życzę Ci aby wszystko się udało;)
  25. qarolina

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny. Natuśka współczuję hałasów. U nas też sąsiad od 2 mc coś w chacie dłupie ale nie non stop. Po prostu jak ma czas a i tak mnie to drażni. Maja dałaś czadu ;) ale pewnie też bym tak zareagowała. Wszystkiego najlepszego btw ;) Sevenka moja Gośka też gryzie te ochraniacze na narożniki. Wczoraj w łóżeczku wywinęła takiego orła że ma siniaka na policzku a potem poprawiła o stolik i jeszcze siniak na czole. Ogólnie pokłóciłam się wczoraj z moim i nie gadamy że sobą, tylko tyle co musimy. Poszło o roczek. Także tak :/ Pogoda dziwna ale jak myszka wstanie to pójdziemy się przejść. Może na lumpa ;) a najlepsze że muszę zareklamować buty. Drugie w przeciągu 2 mc. Mam taki niefart ostatnio że szok! Może jak J wróci to wyrwę się do galerii na rowerze. Miłego dnia ;) Aaaa zapomniałam monikae widziałaś :p https://www.facebook.com/events/100503153924435/?ti=cl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...