Aniołek Łysego

martynko wszystkiego naj :) ja tylko na moment zaraz spadamy na szczepienie!! :o umrę ale to tai mały szczegół :) miłego dnia dziewczyny

witam piątkowo :) nie nadrabiam z wczoraj wieczora... padłam zaraz po kąpieli z kacprem i chyba mu było d0obrze koło mnie bo spał do 23 bez najmniejszego wybudzenia zaraz spadamy na szczepienie... umrę chyba !! no ale trzeba przeżyć... chyba wszyscy rodzice bardziej to przeżywają niż dzieciaczki miłego dnia dziewczyny... jak wrócę to się pochwale ile moje cudo waży

Zaczynam od diety ŻP czyli ŻRYJ POŁOWĘ paula!! dobre dobre

ja tylko na moment... bo niedlugo "pierwsza mialość" potem nadrobię te 4 stronki tylko przeczytalam na kiedy ślub... najprawdopodobniej za jakieś dwa lata... trzeba czekać nie ma wyjścia... ehhh kacperek będzie kawał chłopa... ale inaczej nie radady...

mada B. zazdrośniak? hehehe patusia ojjjj z może jakaś nowość? albo przez szczepienie jeszcze? kronkiś ja też z byłym piszę na naszej klasie 3 i pół roku byliśmy razem ;) a nie jesteśmy ze sobą 2 lata ;) dziecko mi śpi :) tatuś posłuchał koncertu przez słuchawkę ale swierdził że aparat wzmaga hałas ;) hehehe chciałby

i moja :) za szybkie nadejście wiosny!!!!!!!!

moje dziecko zapatrzone w kompa:duren: ehhh nie powinien ale tylko na momencik madziutek fajowe spodenki :) spagetti alez bym zjadla!!!!!

my właśnie wróciliśmy ze spacerku, wizyty u pani doktor i odwiedzin u koleżanki młodemu nic nie jest... chyba przewrażliwiona jakaś jestem widocznie:duren: mada u nas jak wychodziłam było -7 i wietrzyk który ommijałam tak żeby w budę młodemu nie wiało :) poza tym mam zamiar wychodzić nawet jak będzie -10... troszku tsza maluszka uodpornić na różną pogodę :) i nie smutaj bubełku kochany... jeszcze trochę i zacznie się wiosna i będzie wesoło zielono i od razu humorki nam wszystkim sie poprawią ;) inka zdrówka dla wszystkich :) buziaki dla maluszka trzymajcie sie ala !! gratuluję ząbeczka!! madziutek to z ciebie taki zmarzluch jak ze mnie Madalenka, ja pamiętam jak kilka lat temu moja koleżanka żaliła mi się, że z jej przyjaciółką, która urodziła dziecko już o niczym nie można rozmawiać tylko o dziecku.Przyjaźń bardzo szybko się skończyła ... świadczy tylko o koleżance:duren: dziewczyny trzymam kciuki za szczepienia!! my dreptamy jutro... na samą myśl się telepię... ale bardziej dlatego że ja się boję igieł patusia jakie zimno ;) ?? ann ależ ci szymuś pospał ładnie mój też teraz dosypia jeszcze ;) k8i super fotki jak ślicznie patusia siedzi ja też chcę takiego drina:duren: pół roku ponad ani gramusia alkoholu... nawet łyczeczka... a siadłabym sobie przy pifffku czasami

mada mu tu nigdy nie smucimy:) więc się nie czaj tylko pisz szybciutko :) spróbujemy poprawić nastrój :) madziutek miłego dnia :) a mój czorcik baaaardzo domaga się towarzystwa... jak mu znikam to się drze jak mnie widzi to od razu spokój... i chyba znów śpiący... ale niedlugo wychodzimy...

marik trzymam kciuki za nikusia !

aniu nie szybciej niż za dwa lata... niestety tak się poskładało że musieliśmy odłożyć ślub truska no to powodzenia u dentysty... jejku też się muszę zarejestrować:duren: nicola... to ladną nockę miałaś :) zazdroszczę bo mó jmały się budził znów często... nawet nie wiem co ile bo na zegarek nie miałam siły patrzeć...

obrobieni tylko ja muszę się ubrać :duren: a kurde taaaaak mi się nie chce... zdjęcia slubne super:) już się nie mogę doczekać swojego... na kawkę się wpraszam

Olimpio wszystkiego najlepszego na kolejny miesiąc justyna mam nadzieję że dzień zleci szybko ;) patusia szkoda papużki... mam nadzieję że natalka nie będzie płakać...

dzień dobry... my już obrobieni... kacperek strzela sobie poranną drzemkę :) miłego dnia :)

dzień dobry... milego dnia wszystkim życzę:) zaraz zmykam... potem poczytam:) veann :) kuźwa Kacper pół nocy kaszlał... i że niby nic mu nie jest tak:duren: czekam jeszcze godzinke i znów się rejestruję:| no głupie to wszystko... :[ wrrr

na filiżankę tzn? bo takiego czegoś nie słyszałam... napiszę jeszcze że mój kacper do perfekcji opanował wypluwanie wszystkiego co nie jest moim pokarmem prosto z cycka ;) ann dobre wieści... tak jak u mnie ;) ok nie popiszę bo "a bu" mnie woła

eee ja tam nie mówię że kto pierwszy ten lepszy :) ale kurcze czasami chciałabym wyjść gdzieś bez myślenia że kacper będzie głodny... a tu lipa... mleko jak próbuję ściągać to poleci 10 ml i koniec... poza tym kacper butli nie pociągnie... mleko modyfikowane jak próbowałam też beee zupki też... tak że siedzę z nim 24 na dobę i ewentualnie jak jedzie na spacer to wyskoczę gdzieś na godzinę... mi tylko o chwilę wytchnienia chodzi

tyle tylko że ja z podawaniem na razie też nie mam szans bo kurde kacper nic nie chce oprócz cycka ;)

mada... hymmm to tak lekarze zalecają... bo niby badania :) a ja zupki jadłam jak miałam 2,5 miesiąca :) sąsiadka też tak swojej córeczce dała rosół :) patysia swojej małej też daje już deserki itp:) nie zawsze to co mówią lekarze jest w 100% trafne ;) są też deserki od 3 i pół miesiąca tylko nie pamiętam jakiej firmy :) karolka super że święta udane :)

aaa no i zapomniałam napisać w końcu jakiś ruch wracam a tu ładne dwie stronki naklikane taaak się cieszę że wszyscy tu wracają po swiętach bo mi trochę was brakowało :)

witam popołudniowo... Kacprowi nic nie jest ehhhh po prostu sobie charczy :) Zdjęcia słodkie patusia super śpia dziewczyny skarletka ślicznota też lubię góry ala wielka choinka hehe extra;) k8i zdrówka dla was... trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie patusia brzawo dla zuzi :) Madziutek u nas nawet jak -10 to byłam z kacprem na spacerku co do sąsiadów to ja nie będę pisać nic bo mam wszystkich super;) jak na klatce się spotykamy to trajkotami wszyscy jak wariaci i starsi i młodzi :) a wiekowo u nas to mniej więcej od 3 miesięcy do ponad 60 lat

dominika super foteczka:) kurde ja muszę po zgrywać na płyty teraz bo już miejsca na dysku nie mam a mój synek tak wczoraj szalał podczas kąpieli że cała byłam mokra i wszystko na około

dominika... szybkiego dojścia do siebie... była u mnie sąsiadka i powiedziała że to że kacper tak charczy to w cale nie kwalifikuje się na jakąś chorobę tylko po prostu katar jak u dorosłego... pytała czy we śnie się z tego budzi albo charczy jak śpi... no nie charczy i śpi spokojnie skoczę dzisiaj może do apteki po wodę morską i zobaczę czy to coś da...

moje dziecko jest bez humoru...:duren: tzn stwierdził że szuka buźką nie cycka a kocyk... ehhh

dzień dobry bardzo madalenka super fotki :) dobrze że buźka się goi... ja tez bym dała majątek żeby tylko kacperek był zadowolony... więc w cale się nie dziwię... jak chyba każda mama :) ann ja właśnie słyszę że młodemu tylko w nosku charczy... ehhh noooo... zaraz dzwonię i się rejestruję... patusia dzień dobry :) i miłego dnia :) na dodatek kółko w wózku mi pękło :duren: złośliwość rzeczy martwych.... idę młodziaka usypiać...