Aniołek Łysego

aga olimpijka słodkich snów :)

aaaa kąpałam się z kacprem w wannie!! hehhh masakra jak było śmiesznie a teraz po popołudniowej prawie 3 godzinnej drzemce skrzeczy sobie w leżaczku.... :) agnieszka :) ja kacpra trochę przetrzymywałam.... ale ostatnio zrobił się dość ugodowy i prawie sam zasypiał... pierwszy raz siedziałam koło niego najpierw śpiewałam... potem czytałam 4 razy pinokia :) na koniec powtarzając "kacperku jak będziesz kłamał to ci nos będzie rósł " ;) a ostatnio to sam zasypiał 3 razy z rzędu spokojnie... ja myślę że trzeba próbować ale zwracać uwagę czy maluch gotowy na takie wyzwanie jeżeli nauczyłyśmy go inaczej.... szczerze to był nasz błąd... bo trzeba było nie dawać zasypiać przy cycku ;) Cytat: Agnieszka31 napisała Zobacz post bez niczego, ona bez cyca tez nie padnie i dlatego jest awntura aha... no faktycznie z cycem do łóżeczka... ciężka sprawa ja z butelką mam łatwiej :P mi by się przydał taaaaki długi cyc czasami co do wózków to też mam gondolę taką co się podnosi oparcie... mam nadzieję że będzie nam służyć do przynajmniej końca marca :)

moje dziecko spało od 16.30 do 19.20 :o nie mogłam go dobudzić hehehhe zaraz spadamy do wanny... może się z nim wykąpię veann suuuuuper... ślicznie... strasznie mi się podoba!! ..::VeAnN::.. napisała Zobacz post Cytat: Aniołek Łysego napisała Zobacz post odkrywam budę i podnoszę go trochę do góry... i w tedy ogląda niebo i gałęzie.. baaardzo interesujące no wlasnie dla Julki juz to przestalo byc interesujace zrobila sie cholera bardziej wymagajaca muszę poczekać 2 tyg. bo mój tyle młodszy jest hehhh

oooo tylko 3 stronki dawno tak nie było!! maryś!! aaaaa włosy... szkoda słów!!!!! wszędzie... gorzej już chyba nie może byc!! truska... dobrze że z uszkami i pluckami oki... minia w :) hehehe dobry pomysł na zabawę jedzeniem ;) izabelin.. mam nadzieję że marudzenie tylko przejściowe... dziewczyny gońcie choróbska!! :whip::whip: u mnie też kaszel mokry taki z pluc od chyba półtora tygodnia...

..::VeAnN::..madalenkaveann no kurcze...co z tymi naszymi maluchami sie porobilo :Smutny::Smutny: nie wiem czemu moze tak byc, ze wyja - moze za malo miejsca w wozku rysunek przecudny!!!!!mialas taka fryzurke ?? a moze dlatego, ze nie widzi co sie dzieje wokol ? sprobuje moze jutro na to szczepienie pojechac wozkiem, ale nie na lezaco tylko tak polsiedzaco, moze o to chodzi ? Kiedys mialam taka fryzurke postaram sie pozniej odszukac ta fote... mój kacper w 7 niebie!! jak może na wszystko lookać... to go potafię tak nawet 45 minut wozić :) oczywiście pierwszy po obudzeniu jest wrzask... ale zabawiam grzechotką i odkrywam budę i podnoszę go trochę do góry... i w tedy ogląda niebo i gałęzie.. baaardzo interesujące ;)

patusia!! ale śliczna sukienka!! jojjjj.... a gdzie do pracki idziesz? olimpijka :) super mała żeby tak mój się sam bawił też chcę taką pogodę!!!!!!!!!!!!!!!! inka trzymaj się mocniutko!! ann ale super:) uliśka na zakupach :) ja to bym się poryczała z dumy i szczęścia... happymama :) hehhh wesoło z jedzonkiem :) ale myślę że nie trzeba na siłę... jak nie lubi :) może coś innego chętnie je :) Śmiałam się z mężem że może jeszcze wymaz i długość członka veann mój kacper też w wózku szaleje ostatnio na srodku miasta mi się rozwył i tachałam te moje 8kg w całym oporządzeniu do domu... 30 minut niosłam tego kloca! myślałam że szlak mnie trafi... jakby był starszy i by mi tak sie darł to by normalnie klapsa dostał oczywiście całą dorgę było lookanie na wszystko... ma szczęście troll mały że wiatru nie było foty super kacper też wszędzie szuka tv najbardziej podobają się oczywiście reklamy heloł babeczki my pospacerku troche nas niebyło ale wsoczyłysmy do prababci zdjecia wszystkie cudne troche mi ciezko pisac bo gajka usneła mi na rekach tam gdzie wszystkim dzieciom najlepiej dziewczyny a niekapków do czego będziecie używać? bo ja tu mam już z nuka... i tak myślę że owszem do picia... ale czy np kaszke kiedyś tam będę mogła podać młodemu? jeśli butli nie chce i łyżeczką też jest trudno?

:) jestesmy z powrotem:) kacper prawie nic nie spał teraz kupe cisnie ... uuuuu az sie wystraszyłam veann gon smutki!!:whip::whip: patusia duzo tego w domu masz ? moze wpadne na kilka takich w niedlugim czasie? ciekawe czy pampers wytrzyma milutkich spacerków ide przebierac!

też spadam na spacer... moje dziecko siedzi z babcia w łózku cd... przewraca się na boki... nawijka po chińksu zapodawana jest od samego rana... ja pierdziu moje dziecko non stop się rusza no ani na chwilę spokojnie nie poleży oooo wrzask bo na brzuchu hehehehhe oki ubieram się bo on chyba śpiący to z nim wyskoczę do potem :)

ania spodnie taty? jejku moje dziecko ani nie myśli o porannej drzemce :o zaraz zbieram się na spacer :) dłuuuugi bo padnie pewnie jak kawka szczególnie po tym jak będzie się darł przy ubieraniu więc do potem :)

kurde chciałam się witać a już to zrobiłam mi też włosy wyłażą garściami... masakra... a najgorsze jest to że są wszędzie... sciałem kurde tak dużo a one jakby nigdy nic dalej wyłażą truska zrówka dla syneczka :) moje dziecko skacze po babci z okrzykami "ej" "łeeee" "eeee" i jakieś tam chinskie coś ale nie rozumie i trudno to powtórzyć

noooo czekam z niecierpliwością :)

dzień dobry bardzo!! :)) nocka taka jak zwykle czyli pobudek kilka :) ale jakoś humor dopisuje to mi to nie przeszkadza... szarżuję po zbożówkę... patusia... a czemu ci się nie podobają te sukienki na komunię? moja gosia miała i powiem szczerze ładnie to wyglądało... nie tak pstrokato jak w tedy co my miałyśmy komunię... ann :) a młody bąki puszcza pod kołdrą

dzień dobry!! niko wszystkiego najlepszego!! anulka :o kiedy ty się wysypiasz? ja ledwo żyję po wczorajszym szarżowaniu :)

:Uśmiech:

słodkich snów :) jejku ja też muszę !!

:) nie śpie :o

ania umieram tu ze śmiechu!! kacpra obudzę

anulka nawet jeśli bym nie musiała to dobry sposób zeby dziecko uczyć... samo to że będzie rozróżniać kolory... potem może nauczy się liczyć... wiadomo że żadne dziecko święte nie jest tak że na pewno któreś kółeczko się przyklei... moja młodsza siostra bardzo szybko nauczyła się pisać i czytać... wszystko dzieki temu że ja i mój brat byliśmy w wieku szkolnym... uczyła się przy nas... oczywiście nie na siłę... ale idąc do przedszkola jako jedna z nielicznych rozróżniała samogłoski od spółgłosek wiadomo ze geniusza z mojego Kacpra robić na siłe nie będę ale kształtować mu osobowoś delikatnie mogę... czy to złe podejście i za daleko planuję ?

oki ja uciekam lulu... słodkich i kolorowych snów bubełki :)

madziutek ależ gdzie tam... ja mam dzisiaj dzień dziecka... nikt mnie z kompa nie wywala ann mam nadzieję że się uda... najpierw konin... a potem wawa... tam mam koleżankę która ma rodzić na początku sierpnia dalej siedlce i moja chrzestna :)

oki uciekam lulkać... słodkich i spokojnych snów laseczki :)

aniu położyłam w wannie taki grubaśny ręcznik i na tym ręczniku... mój kacper z gołymi jajami to grzecznie lezy i lubi się kąpać to spokojnie podeszłam do tego... i on tak sobie leżał potem go na brzuch położyłam i plecy szorowałam :)

Aniołku u mnie jest ten problem, że mnie lepiej jest żywić niż ubierać a to ja wpierdzielam za 4-ech ... oki spadam do tej wanny bo nigdy niedojdę!!

anulka kiedy bedzie tablica? ja myślę że takie punkty to super są... ciekawe czy u mnie też będę stosować...??

ja ostatnio poszłam do sklepu wszystko za 15 zł... tam se gacie kupiłam... ale co tam... tydzień i już wiszą... od porodu kupiłam 6 par spodni... przed ciążą ważyłam 57kg... teraz kuźwa 50 a mam 174 cm wzrostu... to tak jak te z wybiegów... niedługo to mi wszystkie wnętrzności będzie wydać przez skórę... ja wam mówię... że być chudym to jedno ale chodzącym wieszakiem to drugie :Smutny: