-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Aniołek Łysego
-
ojjjj pustki już długo...
-
witam :) wczorajszy dzień był wyjątkowo nie mój... first pogoda, sekend niewyspanie do tego myśli o robieniu wszystkiego mnie dobijały... tak że tylko podczytałam i siedziałam cichutko... mateuszku wszystkiego naj.... i wszystkim życzę zrówka... żeby gorączki, kaszelki, katarki nie dokuczały nikomu.... żeby nocki były przespane... i żeby prania było mało... a dzieciaczki ciągle uśmiechnięte idę się ubierać koło 10 śmigamy do miasta... muszę fotki dać do wywołania... wysłać kartki walentynkowe i na urodziny do mojego ex miłego dnia
-
ahhhh patusia... ja nie mam pojęcia jak to napisać... poszperam w necie coś... ale tu mamy karmiące chyba też wracają do pracy to może wiedzą?
-
SZYMONKU ZUZANKO I AMELKO całuski dla was... patusia... sio odpocząć... zrób sobie chociaż jeden dzień lenia jakoś wczoraj wieczorem weny mi brakło, potem się zmuliłam i poszłam lulu o 21 pospałam... ale w nocy z przyzwyczajenia że jem po 3-4 razy kolacje nie mogłam z głodu i przytachałam sobie keksy i je jadłam jak karmiłam młodego co do ustawienia kompa i tv to tv jak siedzę przy kompie mam za plecami:) zeza nie dostaję ale szyję wykręca mi czasami moniq śliczne fotki chłopaków ty mi powiedz będziesz obcinać te piękne włoski? Noah niedługo nie będzie nic widział przez niejeju no nie mogę się na niego napatrzeć co do ciemiączka to też dalej mamy i chyba powoli się zarasta... dominika... hymmm a myślałaś nad zmianą psychologa? no jak to tak może być że żadnej poprawy nie ma:Smutny: długo już chodzicie do niego? smigam po ktoś chętny ?
-
my już po spacerku... rachunek zapłacony... kupiłam sobie w końcu jakis sweter co nie wygląda na mnie jak worek... dziecko mi się drze to idę do niego... mada biedny kajtuś... jejku.... z/w kurcze
-
dominika... super że perspektywa mieszkania u siebie coraz bliżej... ja też chcę!!!! inka mi od samego porodu włosy lećą jakbym nie wiem co z nimi robiła... wiem że madzie też leciały... ale to przy karmieniu... nie wiem jak u mady teraz jest... ja niestety niedlugo będę łysa... do tego przetłuszczają mi się okropnie... wieczorem myję a na drugi dzień popołudniu już mam tak brudne że wygląda jakbym z tydzień nie myła:Smutny: patusia niestety z moim ojcem nie da się nie kłócić my zmykamy na spacerek... pada i w ogole ale już nie mogę usiedzieć w domu ... rachunek za gaz muszę zapłacić
-
dedykacja super bo u mnie dzisiaj chmury, deszcz i w ogóle buro tak jakoś nie fajnie:Smutny:
-
olimpijka powodzenia na szczepieniu i udanego załatwienia chrztu...
-
dzień dobry wszystkim :) dla kajtusia sto lat i buziaczki moje dziecko po porannych harcach padło na pierwszą drzemkę:) zaraz pomykam po kawusie... jak zdążę to pomyję granki z nocy... i robiła sobie jajecznice... tato odgrzewał kurczaka... no a ja muszę po nich sprzątać katia... ojjjj nie fajna praca... może zmienić? patusia odpocznij sobie czasem cio? inka my tak często :) bo i on i ja lubimy :) super że mąż pomaga :) happymama, justyna to znikam na troszkę :) jeszcze się z ojcem pokłóciłam
-
za słodki i spokojne sny :)
-
dobranoc i słodkich snów
-
hahahahahahha
-
moniq stoję w miejscu... na szczęście niedługo to bym znikła...
-
nooo można powiedzieć daleko... niestety :Smutny: no ale za rok może będziemy świetować walentynki :Smutny: A znacie jakieś ładne wiersze miłosne na to święto...?? bo ja szukam szukam i nie mogę znaleźć niczego fajnego...:Smutny:
-
ojoj kiedy ja tu zaglądałam :) i fajny ruch się zrobił kochane przyszłe mamusie... spokojnej ciąży :) super najwspanialszy okres w życiu :)
-
ahaaa my od 3-ech dni jemy marcheweczke:) kacperek pierwszy raz niechętnie ale wczoraj i dziś już było lepiej... jemy po pół słoiczka :) pojutrze będzie jabłuszko... potem jagody z jabłuszkiem... morele itd :) na koniec miesiąca będzie kaszka bananowa :) i po tym wszystkim będą deserki o 12 i kaszka po kąpieli... na razie taki plan mam zobczymy czy się uda... ale musze zacząć wprowadzać bo od czerwca chciałabym iść do pracy :) mam nadzieję że się uda
-
witam wieczornie:) u nas intensywny dzień... dwa spacerki... potem teściówka i koleżanka z córeczka... poczytam troszkę i mykam lulu... chyba nie dam rady już odpisywać
-
justyna@Witam wieczorna porą oj coś jest ze mną nie tak ciśnienie mi skoczyło czuje sie fatalnie dziś kapie tata ja sie boje ze bym małą upuściła ehhh ta starość też tak miałam ale że sama to musialam kąpac mimo to :( ann zdrówka!! zdjęcia ze spotkania super k8i wszystkiego naj!! solenizantom zdrówka i uśmiechów na buźkach :) my dziś dwa spacerki zaliczyliśmy jeden 2h i drugi 2,5 h kacperek zadowolony potem była koleżanka i teściówka a miałam sprzątać tak generalnie dziś inka super fotelik... dominika... a może kubusia na jakiś obóz wyślesz na wakacje? współczuję kłopotów... moja koleżanka ma taki problem ze swoim 4i pół letnim synkiem... nie ma na niego sposobu... hymmm chociaż nie jest jeden... grincz... strasznie się go boi... i jak już ona nie ma siły to mówi że go przyniesie... no i mały na trochę się uspokajau nas już 3 dzień marchewka leci i jedyna zmiana jaką zauważyłam to gęstsza kupeczka :) młody zajada dosc chętnie :) mamy jeszcze 8,5 słoiczka potem dam kacperkowi kaszkę przez kilka dni... po tym wszystkim przez tydzień będę dawać o 12 deserek a wieczorkiem po kąpieli kaszkę :) no już mój zuch będzie miał 5 miesięcy :) Dziewczyny - moja Lenka od miesiąca je mleczko modyfikowane i strasznie ulewa, po kilka razy po zjedzeniu. Próbowalam dawać jej mniejsze porcje i nadal jest bez zmian. Czy to może być wina mleczka? hymmm może zmień mleczko? czasami jak dziecku nie pasuje to tak ulewa :) idę po coś do żarcia... już dzisiaj wieczorem zjadłam płatki kukurydziane, bułkę, jejecznicę, cała tabliczkę czekolady i dalej głodna
-
dzień dobry właśnie wstałam... a moje dziecko już śpiące muszę iść ululuać... siedział od 8 rano z dziadkiem i chyba wszystkie możliwe sylaby wymówił za nie dlugo wracam :)
-
najgorzej było z pościelą jakoś spać mi się nie chce
-
MadziutekMada słoiczki mam zamiar kupować właśnie z Hippa i myślałam też o Bobovicie, a Sinlac to z Nestle ale podobno bardzo zalecana właśnie w razie alergi, i podobno robi się to z wodą na gęsto do podawania łyżeczką, no zobaczymy jak kupię. mam o tym książeczke :) i tam pisze że to własnie dla dzieci alergicznych jest... może komuś podesłać jak znajdę? są tam różne przepisy jakie dania i jak robić :)
-
witam wieczornie... coś weny brak... patusia buziaki dla sprytnej zuzi katia, mada gratuluję ząbków ann zdrówka... uciekam lulu bo padam na twarz... prasowalam 2,5 h dobrze że kacperek bez marudzenia dziś zasnął kochany chłopczyk dobranoc
-
aaaa napisałam się tyle że szok i się skasowało katia gratuluję ząbka.. tusiaczku ja zaczynam wprowadzać... zaczynam od marchewki (najpierw 1-2 łyżeczki ) my już po pół słoiczka na dzień... wczoraj byłam cała opluta tak mojemu synkowi smakowało :) i kupiłam po 2 słoczki z różnych smaków czyli u nas jeden smak na 4 dni...katia, ann no wasze dzieciaczki to naprawdę imponujące ja też jakbym nie znała to bym pomyślała że conajmniej 7-8 miesiecy maja skarletka zdrówka dla córci i żeby te ząbki mniej dawały w kość :) kronkiś tylko uważaj żeby ci Pyza nie odleciała my już po jednym spacerku... teraz czekamy do 12 żeby marchewkę zapodać znów... i potem znów 40 minut spacerku... moje dziecko mało nie rzyga tak ma głęboko rękę w buzi i z tą ręką jeszcze się próbuje do mnie uśmiechać madziutek butki super tylko my mamy spory zapas
-
juleczku dla ciebie też całuski... ślepa jestem czy co patusia mój nie śpi od 6 rano i przeważnie dopiero koło 10-11 pada na jakieś 45 minut a dzisiaj musze iść zapłacić za gaz to na to tą jego drzemkę przeznaczę... bo inaczej to się wydziera jak jasny gwint w wózku... czasami tylko spokojnie looka u nas ładny dzień się zapowiada moje leniwe dziecko leży na plecach i ani drgnie na bok czy coś tylko wrzeszczy i się żali
-
Iguniu Klaudynko wszystkiego naj naj naj...