Skocz do zawartości
Forum

Aniołek Łysego

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Aniołek Łysego

  1. witam niedzielnie:) Grzesiu wszystkiego naj kruszynko patusia no nareszcie cie tu widzę:) kuruj sie pożadnie:) kurcze śliczna pogoda a ty w domku siedzisz... moniq ja nie wiem co mu z tym pluciem... mój mały robi "bfu!" i leci ślina i to na odległość do tego jeszcze kłóci się...! leży w leżaczku ja do niego gadam a jak mu się przestaje podobać to wrzeszczy na mnie "ej!!" i tak cały czas bez płaczu tylko z ewidentnym wnerwem! madziutek ja sylwek przy cycku :) młody przeważnie o północy je :) nefretete mam nadzieję że spotkanie się uda!! młodziak mi wstał po spacerku :) wujcio go nosi
  2. witam niedzielnie :) wszystkiego naj naj dla naszej dwumiesięcznej solenizantki!!! my już po spacerku :) nocka jak zwykle... jedzonko o 23.30 potem o 4 rano... ciekawe ile tak jeszcze ale jakoś nie wydaje mi się że szybko... najważniejsze że kryzys minął i co 1,5 h nie wstaję:duren: zdjęcia z chrzcin śliczne jejku śliczny maluszek potem dokładnie poczytam bo kurcze muszę coś zjeść!! miłej niedzieli wszystkim :)
  3. i ja też się pożegnam :) słodkich snów kochane:) ja też nie wiem co bym bez was zrobiła
  4. Mój tata miał kolege ( współpracował z nim ) , w ciągu kilku dni okazało sie że ma on raka i przerzuty,powstał obrzęk muzgu... po 4 dniach odszedł zostawiając rodzine i dopiero co narodzoną wnuczkę. Ale dzieki temu przestał cierpieć a rodina bardziej się zespoliła.Może i to jest powód takich przypadków - zespolenie ludzi którzy na codzień na siebie warczą i myślą tylko o zawiści a w mojej rodzinie wprost przeciwnie... po śmierci brata wszystko zaczęło się sypać... ojciec zaczął pic i w tej chwili jest na etapie takim że przez ostatnie 3 miesiące był trzeźwy w sumie może ze 3 tygodnie... siostra ma ciągle wizyty u psychiatry w opolu... do tego prawdopodobnie rodzice się rozejdą... a ja chcę jaknajszybciej uciec od tego wszystkiego jak najdalej.... 18 stycznia jest 3 rocznica jego śmierci :( miałby teraz 22 lata... ehhhh
  5. ejjj ja też uciekam... nietomna jest całkowicie i nic już do mnie nie dociera dobranoc i spokojnej nocki:)
  6. agnieszka dobranoc:) To u mnie mam nadzieję karmienie wraca do normy :) bo te co 1,5h by mnie w najbliższym czasie zabiło:duren:
  7. Joasiu nie kupuj jeszcze żelu na dziąsła. Misiek też pcha sobie łapki do buzi, czasami robi to tak intensywnie, że aż sobie rzygnie. Jest to normalne i nie ma się czym niepokoić, a marudzić i grymasić przy jedzeniu zdarza się każdemu dziecku, po prosu każde ma swoje humory i dni. a tak mój to do łokcia jakby mógł to by wsadzał łapy
  8. witam wieczornie:) jejku dziewczyny jak ja słyszę że maluszki przesypiają od 20 do 5-6 rano to oczom nie wierzę!! jak to się robi!!?? błagam o przepis bo normalnie oczy na zapałkach mam... u mnie to jest 21, północ i najdalej potem to 4.30 i od szóstej młody już spać nie chce:duren: truska... super fotki i ślicznie wyglądasz a co do mnie to chciałabym z 7-8 kg do przodu przybrać ;) bo jestem chudsza niż przed ciążą kurde a mój mały dziś w dzień też w sumie dwie h przespane tylko już trochę więcej czasu w leżaczku spędza i mam chwile posprzątać, coś zjeśc na spokojnie itp. kwiatuszku :) ja jak byłam młodsza pojechałam ze świnka do ciotki która miała rocznego synka... kazali mi go nosić cały czas siedzieć i chuchać na niego żeby tylko się zaraził a tu nic nie przeszło... mam nadzieję że tak też będzie w twoim przypadku :) izabelin!! super dzień ile ja bym dała żeby ze swoim M. i z wózkiem pochodzić po mieście:duren: marik super spotkanko... mi też się coś takiego podoba i też mam takich znajomych u których pare razy mi się kiedyś przysnęło;) co do marudzenia młodziaków naszych to podchodzę tak że czasami też mają gorszy dzień i wstały "lewą noga" dopiero jeśli się to utrzymuje dłużej niż dwa dni to zacznę się niepokoić... jeeeeeeeessssuuuu padam na twarz a jeszcze mój M. ma dzwonić tylko nie mam zielonego pojęcia kiedy bo miał o 22 a tu nic.... cisza!!
  9. i moja!! za nasze maleńkie cuda... żeby były zawsze zdrowe... i za nas... abyśmy mogły w pełni cieszyć się macierzyństwem :)
  10. nefretete nie ma co przepraszać tylko pisać co na serduszku leży... pogadaj ze swoim M. i niech raz zostanie on w domku z małą a ty wyskocz wieczorkiem na 2-3 godzinki na jakąś imprezkę... agnieszka...a czym myjesz włoski maluszkowi?;> bo mój kacperek miał takie łuszczące sie grudki po myciu mydełkiem a jak zaczęłam używać szamponu to po pierwszym myciu zeszły... może zmiana kosmetyku pomoże?;> moniq oszzzzzzz no cudaśny jejuśku piękne ma te włoseczki i fryzurki extra a te oczy jak bede miała za 4-5 lat córeczke to obiecaj że poznamy twojego syncia z nia
  11. dziewczyny głupawka mnie łapie a patusia gdzie się podziewa!! halo dziewczyny!!!!!!!
  12. ann wypoczywa w krakowie tsza czekać aż wróci jejku ależ fajnie święta w krakowie a mada gdzie jest?;>
  13. moniq to pewnie przez święta zobaczysz co się będzie działo jak wszystkie wrócą do domów i trochę ochłoną moniq fajowe to na wanne ale na razie jakoś sobie radzę ręcznie jejku ależ twój skarb ma włosy!! boskie jejku kucyki bym mu robiła mistrzostwo swiata moja sis się zachwyca
  14. dziewczyny ja tu wklejam link focie wrzuciłam na wrześnióweczko sierpnióweczkach :) i uciekam bo muszę coś porobić focie
  15. zdjęcie było robione w weekend przed świętami... będę zaraz ryczeć!!!!!!!!! madziutek miłej kąpieli :) moniq a też możesz położyć malucha na brzuszku w takiej wanience? bo mój kacper to tak może skakać i skakać na brzuszku jak go dam a jak ja cycem karmie to powiedzcie mi kiedy co wprowadzać? czy może pediatra mi powie?
  16. jak go kapię to on tak się nogami mi odpycha że kurde boję się sama być bo jak się kiedyś odbije to mi fikołka robi... a jeszcze takie pytanie? czy wasze dzieci plują? bo mnie mój Kacper od tygodnia opluwa :duren: no i do tego gryzie mnie! czy wasze dzieci też was gryzą ? ale nie że w nerwach tylko dla zabawy bo mnie ugryzie i kurde chichrot wrrrr normalnie celowo to robi!!
  17. dominika dobrze że już po wszystkim :) to ja coś zafoczę jak mnie ktoś chce wykąpać musi być bardzo silny! byłem taki grzeczny że gwiazdor mi przyniósł tyyyyyle prezentów i bardzo się cieszę z tego z mamunią :) z tatusiem a tak sobie siedzę :) nie wiem czy tak dokładnie widać ale no staralam się... nie było nikogo kto mógłby zrobić fotkę :)
  18. niektore dzieciaczki rodza sie z tendencja do czkawki i ponoc to nie meczy ich tak jak nas:) no i to tak sie dzieje bo przepona nie umie jeszcze pracowac tak jak u starszych dzieci:) przechodzi samo z czasem tak jak dziewczyny pisza urok okresu niemowlecego:)
  19. alez pedzicie!! ja z małym na rekach... porobione... wypucowane wszedzie! zaraz poczytam :) a to dla poprawy humorku tym co dołki powinny zakopac:) Pewna para była małżeństwem od dwudziestu lat. Za każdym razem gdy się kochali, mąż domagał się zgaszenia światła. Tymczasem po tych 20 latach żona stwierdziła, że to nieco śmieszne. Umyśliła sobie, że złamie to jego dziwne przyzwyczajenie. Tak więc pewnej nocy, ... gdy byli w trakcie dzikiej, pełnej rozkoszy, romantycznej sesji, ona nagle zapaliła światło. Patrzy w dół. i widzi, że mąż trzyma napędzany bateriami... wibrator! Miękki, cudowny i większy niż prawdziwy... Kompletnie wytrącona z równowagi zaczęła na niego wrzeszczeć: - Ty dupku! Ty impotencie!!! Jak mogłeś okłamywać mnie przez te wszystkie lata! Lepiej się wytłumacz!!! Mąż spojrzał prosto w jej oczy i spokojnie powiedział: - Wytłumaczę Ci skąd ten wibrator... ale ty najpierw wytłumacz skąd mamy dzieci...
  20. Pewna para była małżeństwem od dwudziestu lat. Za każdym razem gdy się kochali, mąż domagał się zgaszenia światła. Tymczasem po tych 20 latach żona stwierdziła, że to nieco śmieszne. Umyśliła sobie, że złamie to jego dziwne przyzwyczajenie. Tak więc pewnej nocy, ... gdy byli w trakcie dzikiej, pełnej rozkoszy, romantycznej sesji, ona nagle zapaliła światło. Patrzy w dół. i widzi, że mąż trzyma napędzany bateriami... wibrator! Miękki, cudowny i większy niż prawdziwy... Kompletnie wytrącona z równowagi zaczęła na niego wrzeszczeć: - Ty dupku! Ty impotencie!!! Jak mogłeś okłamywać mnie przez te wszystkie lata! Lepiej się wytłumacz!!! Mąż spojrzał prosto w jej oczy i spokojnie powiedział: - Wytłumaczę Ci skąd ten wibrator... ale ty najpierw wytłumacz skąd mamy dzieci... madziutek mój kacper ciumka kciuka... czasami mu pozwalam ale częściej wyciągam palucha z buzi... najczęściej to on całe piąchy pcha do buźki... a ja właśnie słyszałam ze takie ciumkanie uspokaja dzieciaczki :) myślę że to też taki odruch... i z czasem samo przejdzie jak dzidziuś będzie potrafił wsadzić do buzi nie tylko łapki też kawusię popijam :) katia mam nadzieję że maleństwo szybciutko wyzdrowieje... co do karmienia to nie wiem... ja coś tam kiedyś próbowałam ale teraz już nie poza tym kacper wszystko wypluwał
  21. sweet :( uciekam na spacer dziewczyny brać za łopaty i dołki mi tu zakopać :) dobrze że mój facet pojechał daleko i przynajmniej ryzyka drugiego bobasa nie ma wczoraj rozmawialiśmy i postanowiliśmy że bedzie dopiero za 4-5 lat:)
  22. dzień dobry wszystkim naina o jakie sny... ja już dawno nie miałam żadnego ;) marik miłego spacerku u nas dziś zapowiadają się dwa ;) radość serca miłego dnia i spotkanka ooo dziecko mi padło :o miłego dnia życzę wszystkim :) no i przeczytałam 10 stron od ostatniego postu i fotki pooglądałam... jejku jak patrze na wszystkie nasze dzieciaczki to oczom nie wierzę a jak wczoraj zobaczyłam dzidziusia w szpitalu to mało się nad nim nie poryczałam i mówię na głos że chcę jeszcze raz!!!!
  23. dzień dobry bardzo humor git dawno nie miałam takiego :) paula hehehe mój młody też lubi pierdzioszki strasznie się przy tym hihra moniq, inka w życiu nie miałam tu żadnego problemu z wejściem chyba nie zdam się do żadnej pomocy :( uuuu pustki jak nie wiem :) a i też zapomniałam napisać ostatnio że przez święta zeżarłam tyle bigosu że szok a mały nic... kurde a taka byłam wydygana że zaczynałam od jednej łyżki... i tak coraz więcej i więcej... ale jak mama go zaczynała gotować to tak krązyłam nad garami jak krążownik... tak mi się chciało tej kapuchy jak nigdy... a moje dziecko nie śpi od 6.30... niedlugo zapakuję go w wózek i na spacer ;) dzisiaj będą dwa... a no i kacper ma kurde znów katar :duren: wściec się idzie!! i tylko gile mu wyłażą jak porządnie kichnie i oczywiście poranna kawusia :) Wszystkiego najlepszego Szymuś :)
  24. ja mówię dobranoc wszystkim :* zdrówka k8i dla twojego bobaska:)
  25. witam dziewczyny :) całe święta w biegu!! myślałam że oszaleję a do tego kacperek przez półtora tygodnia cycał co półtorej godziny albo częściej... nawet w nocy! myślałam że padnę... takie podkowy pod oczami miałam że na słonia by pasowały... dzisiaj była pierwsza noc że młody spał od 21 do północy i potem dopiero się o 4.30 obudził i potem ok 7,30 :) może później uda mi się poczytać troszkę bo zaraz kąpiel... i spóźnione życzenia Świąteczne... wielkie sorki że się nie odzywałam wcześniej :(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...