Aniołek Łysego

dzień dobry wszystkim... :) i muszę zmykać bo moje dziecko wzywa mnie głośnym "yyyyyyyyyyyy!"

moniq :) super że zabawa udana:) madalenka co u ciebie? jak święta i sylwester? jak Kajtuś? kacper śpi... kurde kaszle :[ idę jutro do lekarza... mam nadzieję że to nie jest żadna choroba... no kurde dlaczego on kaszle :duren:

chodzi mi o kacperka... używam maści majerankowej żeby mu się lepiej oddychało i próbuję mu fridą wyciągać ale on to chyba ma głęboko... tak jakby na gardle... ale nie kaszle ani nic tylko strasznie mu charczy w gardełku :(

mój kacper zrobił 5 kupe dzisiaj :duren: dobrze ze nie sa duze... no dawno tak nie bylo dziewczyny poradzcie cos skutecznego na katar....

emma zdrówka dla mateuszka :) licze ze szybko bedziesz do nas zagladac wiecej:)

uuu pusteczki:) moje dziecię padło :) chciałam go przetrzymać do kąpieli ale się nie dało... spłynął w jednej sekundzie:) :) a ja zapomniałam się pochwalić sylwester mi minął na godzinnej rozmowie z M. dawno tak się nie wygadałam... i byłam twarda nie poryczałam się do słuchawki ;)

:) witam noworocznie:) w imieniu kacperka dziękuję za życzenia:) 3 miesiące... kiedy to zleciało :o widzę że nie tylko mnie boli głowa... no już myślałam że to tylko ja tak mam i narzekam... ;) naina ja "czasem słońce czasem deszcz" oglądałam już dawno temu koleżanka zakochana w tym filmie oglądąła prawie codziennie i pare razy się załapałam... a dziś to tak urywkami :) mam nadzieję że malusiej szybko zejdzie buba na buźce... nicola zdrówka.. dziecko mi zasnęło... spaliśmy prawie do południa... za niedługo kąpanko i pewnie znów kacperek pójdzie spać ok. 22... ale dobrze że śpi potem ładnie :)

Kacperek dziękuje za życznka :) pati zdrowiej kochanie :* idę bo moja dziecko chyba humoru nie ma... :) witam noworocznie

w nowym 2008 roku chciałabym wszystkim dzieciaczkom ich rodzicom i rodzeństwu złożyć najserdeczniejsze życzenia... zdrówka, szczęścia, miłości i wszelkiej pomyślności... aby ten nowy rok przyniósł same sukcesy w rozwoju naszych pociech iza mój mały dopiero zasnął... chyba za dużo wrażeń! i jeszcze do tego mało spał w dzień i pewnie z samego zmęczenia zasnąć nie mógł :)

w nowym 2008 roku chciałabym wszystkim dzieciaczkom ich rodzicom i rodzeństwu złożyć najserdeczniejsze życzenia... zdrówka, szczęścia, miłości i wszelkiej pomyślności... aby ten nowy rok przyniósł same sukcesy w rozwoju naszych pociech

ooo moja stronka :) ZA NOWY 2008 ROK.... ann naprawdę ten kuzyn jest 4,5 miesiąca starszy :o jak ci szymula ślicznie rośnie a z tatem tworzą zgrany duet świetne zdjęcia rodzinne;) nefretete wszystkiego naj w nowym roku :* justyna obyś w nowy rok weszła z lepszym humorkiem :)

ehhh ja głupia :duren: dominika... :)

mkrakowska, agnieszka witam agnieszka myślę że to tylko karmienie tak wpływa :) zawsze miałam tak że szybko chudłam jeśli gdziekolwiek przytyłam ale zobaczę co mi lekarka powie:) trzymaj się przy tym wstawaniu :) mój mały też śpi ze mną :) czasami śpi tak że karmię go o północy i potem ok 4.30 a czasami co półtorej godziny się budzi.... dlaczego? bo chce się tylko przytulić... no ale wybaczam mu to i idę na kolejne śniadanie już zjadłam ciacho i wypiłam dwie herbaty i kawke:)

grzesiu wszystkiego najlepszego :)

dzień dobry wszystkim :) a ja dziś nockę spędzę przy cycku pewnie) ale mi to am... i tak bez mojego M. to nie zabawa... no ale cciiiii bo dołka złapię.... :) naina mój kacper to nic nie reaguje na takie hałasy... starałam się go uczyć i przyzwyczajać do hałasu podczas spania... w dzień jeśli zaśnie to mogę robić wszystko... nawet garami walić a on śpi ;)

patusia a myślałam że pierwsza będę hejo ;)

dzień dobry bardzo kurde znów były dwa karmienia od 1 do 8 rano:duren: tylko nie pamiętam o której młody guga w łóżeczku... ale już mu się nudzi zaraz będzie pisk... wasze dzieci też piszczą? bo mój czasami jak się wqrzy to piszczy :) moniq? zapalenie ucha? przy ząbkowaniu? kurde ja już się boje tego miłego dnia wszystkim :)

radość serca :) ja żarłam bigos tonami w święta a cyc pełną parą ciągnięty... gołąbków niestety nie było ale będę mamę namawiać:) dzidziuch się budzi na cyca... .ehhh godzinę temu też karmiłam... znów szaleje mi coś wrrrr dobranoc wszystkim i słodkich snów

jejuśku uciekam spać bo to późno już przecież!!!!!!! słodkich snów wszystkim i spokojnej nocki:)

dziewczyny dzięki za wsparcie... kurcze mleka mam tyle w cycach że szkoda mi naprawdę... ale czuję się tak jakby wszystko co jej tylko mi w te cycki szło... kości mi wystają strasznie... na wagę stawałam ostatnio i było 54kg :duren: dodać do tego 176 wzrostu i wyglądam jak te co zasuwają po wybiegach:duren::duren: tfu :| paula śliczne fotki aluś korzystaj z męża póki można mój młody zasnął o 22:duren: bo niby po co ma spać? ehhh z dzidziuchami... teraz się nauczy ale przecież nie da rady na siłę uśpić bo jak nie chce to nie zaśnie a tylko będzie się darł...

kurcze chciałam popisać a tu mama żebym jej zlazła z kompa:duren: ehhhh foteczki super przeczytaam wsio ale... już tu mi sterczy i warczy na mnie :duren: hehehe z mamami tak jest

ann witamy z powrotem :) zapewne fotki niedlugo obejrzymy jak zawsze super mkarasowska fajnie że dzień miło spędzony :) agnieszka u nas to jest całkowite uzależnienie od cycka:duren: kacper wszystkiego co jest czymś innym od cycka odmawia... nawet witaminy cięzko mu podać bo wszystko wypluwa... łyżeczką próbuję, smoczkiem ehhh nic nie chce a dzisiaj to chciałam tylko spróbować czy pociągnie... nawet nie pociągnął raz tylko od razu pluł... marchewką pluje, jabłkiem pluje, mlekiem pluje mam nadzieję że z czasem coś innego chapnie bo ja chyba muszę mu wcześniej coś wprowadzać... sąsiadka powiedziała że jeśli będę robić wyniki i mimo brania żelaza będę miała anemie to trzeba będzie Kacpra powoli odstawiać od cycka...a myślę że 5-6 miesięcy to nie jest w cale mało nie? chciałabym karmić długo piersią ale wyglądam jak cień człowieka... nigdy tak źle się nie czułam i jeszcze do tego kręci mi się w głowie... czasami jak mam kacpra na rękach to też... i wiem że to on ze mnie tak wyciąga wszystkie "soki"... i nie żebym nie jadła bo jem wszystko... bigosu na święta żarłam... na sniadanie albo zjadam 3 bułki albo prawie pół bochenka chleba... obiad musi być... kolacja też duża... do tego słodycze owoce soki no i cały czas coraz chudsza jestem...

kronkiś jest na forum ja liczę że się odezwie agnieszka, madziutek też latam z cycem... ale ostatnio jak modego położe ok 19.30 to potem budzi się po 20 i do 21.30 bawię go... nie fajnie mi tak leżeć zeby tylko sobie cycał.... dzisiaj postanowiłam że spróbuję dać mojemu czorcikowi spróbować mleka modyfikowanego i co...? ryk jakby ktoś go zarzynał!! :duren: tylko cycka szuka:duren: no nic mu nie smakuje i wszystkim pluje!! agnieszka mój kacper też gryzie i widać że mu się podoba idę do niego trochę bo woła jak zwykle

uuuu ale puchy idę na

patusia super zdjątka :) ja wlaśnie oglądam sobie tv... młody pojechał na spacer z babcia... była też u nas kuzynka z niemiec z mężem i dziećmi :) coś mi tu aparat szwankuje a chciałam focie wrzucić :):( później jeszcze spróbuję:)